Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEj Daffi a są rodziny gdzie nagość jest normalna. Tzn ja sobie nie wyobrażam żebym ja czy mój mąż swiecili dziecku przed oczami naszymi gołymi pupami.Daffi wrote:przestaniecie swiecic golizna jak bedziecie miec juz takie duze dzieci;p
jak sobie przypomne zanim corcia sie urodzila tez zylismy jak Adam i Ewa.
Ale największego szoku doznałam jak byliśmy na Fuercie i koło nas rozłożyła się cała rodzinka wyglądało to tak że starzy Niemcy razem ze swoimi dwoma dorosłymi córkami i ich mężami plus 1 około 13 letnie dziecko byli na wakacjach i tak sobie na legalu spędzali na golaska czas na plaży.
B_002 lubi tę wiadomość
-
moja mloda by tego nie zaakceptowala.Paula 90 wrote:My w bloku. Stała temperatura 21-23 stopnie w dzień. Nawet jak grzejniki u nas wyłączone to sąsiedzi po bokach, z góry i z dołu nas grzeją i nie spada poniżej 18.
Ale pamiętam że jak spaliśmy gdzieś na wyjazdach i było palone to przez temperatury nad ranem ubierałam długie spodnie, koszulkę i skarpety. Lubię jak mi ciepło, ale powyżej 23 to już dla mnie nie do wytrzymania w domu.
Mi będzie ciężko z golizny zrezygnować bo lubię ten luz. Zobaczymy jak syn będzie reagowal, nie będziemy mu narzucać. Jeśli będzie się krępował nagości to skończy się luz
ale co mnie zaskakuje w niej?
ona ciagle mowi ze chce mleczko z cycusia.
Paula 90 lubi tę wiadomość
-
O wypraszam sobie, ja jeszcze nic zabronionego nie jadlam, nie liczac sledzia, ktory okazalo sie juz po konsumpcji ze zawieral cukier
Wiec ja zadnych grzeszkow nie mam. Ale rowniez watpie ze gdybym raz na tydzien zjadla cos zakazanego w ramach 2 sniadania wplyneloby to na sytuacje z cukrzyca. Ale nie czuje az tak wielkiego parcia na slodkie, jak czulam, odkad jem regularnie.
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
ja wiem ze tak jest... widzialas porod na lonie natury? jak kobieta przy jakims strumyczku rodzi? tylko oni nagosc i maluch biegajacy wkolo?Karmelllka90 wrote:Ej Daffi a są rodziny gdzie nagość jest normalna. Tzn ja sobie nie wyobrażam żebym ja czy mój mąż swiecili dziecku przed oczami naszymi gołymi pupami.
Ale największego szoku doznałam jak byliśmy na Fuercie i koło nas rozłożyła się cała rodzinka wyglądało to tak że starzy Niemcy razem ze swoimi dwoma dorosłymi córkami i ich mężami plus 1 około 13 letnie dziecko byli na wakacjach i tak sobie na legalu spędzali na golaska czas na plaży.
u nas to nie przejdzie.. nagosci sie nie wstydzimy ale moja corka sama unika.. nie wejdzie do toalety jak m bierze prysznic.. do mnie to jeszcze wejdzie nawet chetnie prysznic chce brac ze mna.. ale niestety meskosc ją przerasta a ja nie bede jej zmuszac.
TUTAJ FILMIK Z PORODU. kto nie chce nieech nie wlacza
https://www.youtube.com/watch?v=EsNhCWsDVQI&list=PLi1g3rxF62ML34i1Th5dZcGmPJmeq5GvCWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 11:58
-
a ja dzis zgrzeszylam.. bo moj kochany maz mi Kupil na sniadanie paczka z budyniem. i nie mam absolutnie wyrzutow ale moj cukier dzis byl niski.. w ogole jakos sie obniza sam... i nie wiem czego to jest wynik.. bo ja serio nic nie zmienilam.. a po paczku zjadlam rolmopsa w occie.Misiabella wrote:O wypraszam sobie, ja jeszcze nic zabronionego nie jadlam, nie liczac sledzia, ktory okazalo sie juz po konsumpcji ze zawieral cukier
Wiec ja zadnych grzeszkow nie mam. Ale rowniez watpie ze gdybym raz na tydzien zjadla cos zakazanego w ramach 2 sniadania wplyneloby to na sytuacje z cukrzyca. Ale nie czuje az tak wielkiego parcia na slodkie, jak czulam, odkad jem regularnie.
i ja juz na temat cukrow nie ubolewam i sie nimi nie przejmuje. jakbym zobaczyla jakies skoki wyrazne to pewnie bym sie zesrala ze strachu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 11:58
Karollinax26, Misiabella, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Ależ proszę Paula! Mój serniczek jeszcze nie zjedzony, pewnie dziś się skuszę

Czuję Paula, że byłybyśmy bratnimi duszami
ja też uwielbiam spać nago! A jak nie nago, to na pewno w koszulce na ramiączkach i w majtkach. Koszula dla mnie to zło! Po szpitalu na pewno nie będę w nich łazić
w życiu!
Paula 90 lubi tę wiadomość

-
Ciężko Was nadrobić, tyle piszecie

Fasolka sto lat! Zdrowego maleństwa i szczęśliwego rozwiązania
Ja w sypialni mam zawsze parę stopni mniej niż w reszcie mieszkania. Mam nadzieje, że mały będzie to akceptował, bo ja nie mogę spać jak jest za ciepło. A najbardziej lubię spać przy otwartym oknie
Co do cm w obwodzie brzucha to mój jakoś spektakularnie nie rośnie, może faktycznie wyskoczy od 32t
Fasolka77 lubi tę wiadomość

-
Ja wczoraj się widziałam z mama i babcia. Mama na diecie, babci wyszedł bardzo wysoki cholesterol. Więc babcia przyniosła tylko dla mnie paczka. Nie wiem skąd przekonanie że należy mnie tuczyc. I tłumacze jej, że nic by się nie stało gdyby nikt tego paczka nie zjadł, dziwne maja babcie myślenie
-
Karollinax26 wrote:Ależ proszę Paula! Mój serniczek jeszcze nie zjedzony, pewnie dziś się skuszę

Czuję Paula, że byłybyśmy bratnimi duszami
ja też uwielbiam spać nago! A jak nie nago, to na pewno w koszulce na ramiączkach i w majtkach. Koszula dla mnie to zło! Po szpitalu na pewno nie będę w nich łazić
w życiu!
Ja też spie nago lub w samych majtkach. Mąż w majtkach. Zawsze się klupie w głowę jak gdzieś wyjeżdżamy z większą ekipa bo zazwyczaj o pizamie na samym końcu mi się przypomina
-
malutka_mycha wrote:Ja wczoraj się widziałam z mama i babcia. Mama na diecie, babci wyszedł bardzo wysoki cholesterol. Więc babcia przyniosła tylko dla mnie paczka. Nie wiem skąd przekonanie że należy mnie tuczyc. I tłumacze jej, że nic by się nie stało gdyby nikt tego paczka nie zjadł, dziwne maja babcie myślenie

Moja babcia ostatnio wcisnęła mi czekoladę. I mówię ze dziękuje ale nie trzeba bo ja i tak nie mogę przez ta cukrzyce... a ona ze ja muszę jeść słodkie i kto to widział kobiecie w ciąży słodkiego zabraniać xd no i leży w szafie. I czeka xd
espoir, Misiabella, Fasolka77 lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnyOglądałam to!!! Ja bardzo dużo porodów już obejrzałam, ostatnio na YT gdzie kobieta rodziła w domu na łóżku była położna i ojciec wyciągał dziecko i widać że męczył to maleństwoDaffi wrote:ja wiem ze tak jest... widzialas porod na lonie natury? jak kobieta przy jakims strumyczku rodzi? tylko oni nagosc i maluch biegajacy wkolo?
u nas to nie przejdzie.. nagosci sie nie wstydzimy ale moja corka sama unika.. nie wejdzie do toalety jak m bierze prysznic.. do mnie to jeszcze wejdzie nawet chetnie prysznic chce brac ze mna.. ale niestety meskosc ją przerasta a ja nie bede jej zmuszac.
TUTAJ FILMIK Z PORODU. kto nie chce nieech nie wlacza
https://www.youtube.com/watch?v=EsNhCWsDVQI&list=PLi1g3rxF62ML34i1Th5dZcGmPJmeq5GvC
ta położna mu pomagała ale ehh, a synek na oko 9 lat zaglądał między nogi.... Kurde dla mnie to przesada. A na prawdę uważam że poród to cud nad cudami
-
no ja bym nie odwazyla sie rodzic przy dziecku.. ale wiem tez ze moja julia by nie chciala bo juz rozmawialysmy o tym.. chcialam znac jej zdanie.Karmelllka90 wrote:Oglądałam to!!! Ja bardzo dużo porodów już obejrzałam, ostatnio na YT gdzie kobieta rodziła w domu na łóżku była położna i ojciec wyciągał dziecko i widać że męczył to maleństwo
ta położna mu pomagała ale ehh, a synek na oko 9 lat zaglądał między nogi.... Kurde dla mnie to przesada. A na prawdę uważam że poród to cud nad cudami
zreszta Julka caly czas mowi ze ona chce miec dzieci ale adoptowac bo boi sie porodu. -
nick nieaktualnyHahaha. Mam to samo. Zdarzyło mi się zapomnieć o piżamie. Wtedy wyciągałam jakaś koszulkę i w niej spalammalutka_mycha wrote:Ja też spie nago lub w samych majtkach. Mąż w majtkach. Zawsze się klupie w głowę jak gdzieś wyjeżdżamy z większą ekipa bo zazwyczaj o pizamie na samym końcu mi się przypomina

malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
Ja właśnie nie miałam jak z tym wyjść. Ostatnio jak dała mi batona to do teraz leży w torebce. Na szczęście nie mam cukrzycy więc mogłam zjeść bez zdrowotnych skutków, z małymi wyrzutami sumieniaDorotaAnna wrote:Moja babcia ostatnio wcisnęła mi czekoladę. I mówię ze dziękuje ale nie trzeba bo ja i tak nie mogę przez ta cukrzyce... a ona ze ja muszę jeść słodkie i kto to widział kobiecie w ciąży słodkiego zabraniać xd no i leży w szafie. I czeka xd

Ale jutro się umówiłam z koleżankami na pogaduchy i nie odmowie sobie najlepszej gorącej czekolady jaka kiedykolwiek piłam. Niebo w gębie. A dupa rośnie
DorotaAnna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bylam dzis w pracy w odwiedziny, jak to fajnie wyjsc do ludzi
az mi wszystkie ciazowe dolegliwosci przeszly
czlowiek wogole zapomni ze w ciazy 
Kolezanka tez w ciazy, termin koniec marca....a jeszcze uczy, podziwiam ze daje rade
zahaczylam po drodze o lekarza i podobno wyniki z glukozy wzorowe...nie wiem jakie ale dobre, wiec sie nie wglebiam.....najwazniejsze ze dalej slodycze moge jesc
Fasolka77, india lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy jesteśmy nudystami i to jest dla mnie naturalne jak oddychanie że dzieci są z rodzicami na plaży. Część rodziców ubiera dzieci a część dzieci nie ubiera. Plażują nastolatki z rodzicami i takie całkiem malutkie maluszki.
W sumie jedyne objawy zdziwienia zarówno w Polsce jak i za granicą widziałam u Polaków
Jak zdarzy się "tekstylnym" trafić na FKK to często słychać: "Ty kurwa patrz golasy bezwstydne". Po tej kurwie nas można wszędzie rozpoznać
malutka_mycha, Wiewióreczka, KarmeLoVe, Misiabella, Fasolka77 lubią tę wiadomość








