Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Karmelllka90 wrote:Wiewiórcia a twój Szymcio ostatnio wg USG na którym był centylu ?
Ja mam USG III trymestru 12 lutego i ciekawa jestem czy już nam pyknie 2 kgKarmelllka90 lubi tę wiadomość
-
Spaaaaac! Najgorzej jest się obudzić i dupa. Zmęczenie jest, ale oczy nie chcą spać
Daffi, trzymam kciuki za dalsze zdrowienie dzielnej Olenki
Sansiviera współczuję
Ja wieczorem wysłałam ostatniego służbowego maila. Postanowiłam, że koniec pracy. Wponiedzialek idę po L4. A jak się ktoś o ten jeden dzien jutrzejszy przyczepi, to każe sobie wypisać urlop i już.
Kurcze, zaczynam czuć głód. Szybko spróbuję zasnąć!Daffi, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Oj tak Kiwona to jest najgorsze obudzisz sie i wiesz ze znow szybko nie zasniesz.
Jeszcze wstalam i cud nie mam zgagi ale prawa reka do lokcia zdretwiala jeszcze mam mrowki, boli mnie gardlo i nos zatkany.. A do tego jeszcze mam dzis kolędę oo.. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć! Ja tez przespałam cała noc bez siku! Ale myślałam ze o 5 eksploduje hehe
Sansiviera współczuje strasznie!
Misiabella pisałam wcześniej ze ja daje immunoglukan i wydaje mi się ze są efekty...
Ja mam w pon wreszcie wizytę po 5 tygodniach! Juz się nie mogę doczekać! Miłego piateczku!
Kiwona ciesz się l4 - ja jeszcze 2 tyg pracuje i tez w końcu idę!Kiwona, Misiabella, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Daffi wrote:I jak sie czulas usuwajac je w tak doroslym wieku?? Ja sie boje ze ciezko to zniose..
Nie zdecydowałabym się pewnie, gdyby nie moje ciągle bóle gardła, po antybiotyku znów nawracały. Bałam się okropnie, bo ja z tych strachliwych. Zabieg trwał krótko, jakieś 20 minut. Ból po zabiegu w szpitalu był znośny, wiadomo, leki w kroplówce. Gorzej było po wyjściu do domu, bolało mnie wszystko łącznie z włosami na głowie, masakra.
A kiedy już praktycznie o bólu zapominałam, 10 dni po zabiegu dostałam krwotoku z gardła(ponoć od odpadających strupów) ale to było dla mnie traumatyczne przeżycie. Nie wspominam tego dobrze niestety, plus z tej całej sytuacji to to, że od tamtej pory mam spokój z gardłem. -
nick nieaktualnyZrobiłam dziś eksperyment, żeby sprawdzić to przed czym ostrzegał mnie mój poprzedni diabetolog.
Mówił, że ciągle waha się podać insulinę bo mamy ryzyko nocnej hipoglikemii (bo w dzień cukry dobre).
O godzinie 4, czyli 5 godzin po podaniu insuliny (mniej więcej po 5h ma najwyższe działanie) miałam cukier 86Czyli ślicznie, bo nie ma być niżej niż 60.
A na czczo 98/84. Więc obstawiam że oscyluje już koło 90.
Od razu mam lepszy humorKarollinax26, Misiabella, martusiawp, Fasolka77, malutka_mycha, B_002 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarollinax26 wrote:Paula na którą masz ginekologa ? To zwykła wizyta czy usg III trymestru ?
-
Paula tak czy inaczej -zazdroszczę wizyty
ja dopiero 11.02 usg 3/4D a 20.02 wizyta kontrolna
Ja standardowo po śniadaniu, wyprawieniu córki do szkoły i mam kolejny dzień męża w domu-taki dluzszy weekend od wczoraj mamy
Na 12.30 diabetolog. Może uda mi się jesscze na chwilę zasnąć.Paula 90, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
MamaAga85 wrote:Paula tak czy inaczej -zazdroszczę wizyty
ja dopiero 11.02 usg 3/4D a 20.02 wizyta kontrolna
Ja standardowo po śniadaniu, wyprawieniu córki do szkoły i mam kolejny dzień męża w domu-taki dluzszy weekend od wczoraj mamy
Na 12.30 diabetolog. Może uda mi się jesscze na chwilę zasnąć.
Mamy usg 3-4d tego samego dnia, na którą masz ? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMamaAga85 wrote:Paula tak czy inaczej -zazdroszczę wizyty
ja dopiero 11.02 usg 3/4D a 20.02 wizyta kontrolna
Ja standardowo po śniadaniu, wyprawieniu córki do szkoły i mam kolejny dzień męża w domu-taki dluzszy weekend od wczoraj mamy
Na 12.30 diabetolog. Może uda mi się jesscze na chwilę zasnąć.
My 12/02 mamy USG 3trymestru. Na to nie mogę się doczekaći potem 15/02 wizyta kontrolna bo moja gin idzie na urlop, potem jej dwa tygodnie nie ma i na początku marca znowu wizyta