Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMama - ja nie piorę już drugi raz. Moja mama przy siostrze prała wszystko na bieżąco jak kupowała (od początku ciąży) i wszystko w zwykłym vizirze i płukane w lenorze.
U nas w domu jest pies (włosiany a nie siersciany, ale jednak kurz jest). Wychodzę z założenia (moje założenie opiera się głównie na doświadczeniu mam, babć i koleżanek) że nie bawimy się w sterylność. Niech dziecko od początku ma styczność z alergenami itd.
Szafę mamy nową, w mieszkaniu sucho. Nie uważam żeby ta ilość kurzu która tam dojdzie była na tyle duża żeby ciuszki wymagały kolejnego prania
malutka_mycha, valetta94, Karollinax26, Kasiulka90, espoir, Lolka30 lubią tę wiadomość
-
mysla.nieskalana wrote:Paula,widziałam to,ale zastanawiam się czy to nie jest "fake",już jedna taka była,która wymyślała sobie dziwne choroby,a potem skasowała konto. Ta widze,że też ma jakieś zdjęcia na swoim profilu nie swoje.gubi się w tym co pisze.No nie wiem.
Ooo właśnie miałam to samo napisać. Była jedna taka co trzecią amniopunkcję sobie ubzdurała i to,że jej dziecko ma za małe oczy :o Potem ta laska znów wróciła pod innym imieniem i nazwiskiem i znów wypisywała bzdury..
mysla.nieskalana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa nie mówię o wadach genetycznych i aborcji. Mówię o chorobach, które można rozpoznać i leczyć w łonie matki lub przygotować się z porodem w odpowiednim miejscu z wyszkolonym personelem.Fasolka77 wrote:Paula "madki" wolące sesje brzuszkowe zamiast badań potępiam... ale może ktoś nie chce prenatalnych bo i tak nic z ich wynikami by nie zrobiło tzn są np osoby wierzące i za nic w świecie np nie zdecydowałoby się na aborcję chorego dziecka... to sprawa indywidualna myślę...
Kiwona, espoir, Lolka30 lubią tę wiadomość
-
Ja też więcej tego nie piore. Wychodzę z takiego samego założenia co Paula. A nie wyobrażam sobie robić tego tuż przed porodem. Ale zawsze możesz w jakieś worki popakowac albo jak będziesz miała w pudełkach to okryc z gory
valetta94 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA czyli klasycznie. To ja jescze trochę poczekam ale na razie zachowuje się jak typowa ciazowa psycholka.. Wyciągam.. Oglądam.. Macam hahha... Sama mam z siebie ubaw. Mi to nie przeszkadza że coś przed porodem będę robiła.. I wcale nie mam. Takiego zamiaru ale z Msc poczekam
malutka_mycha, Kasiulka90, espoir lubią tę wiadomość
-
Ja też nie będę już prała, rzeczy mam w komodzie poukładane. Komoda nowa. Kurz zawsze będzie. Myślę, że tego nie uniknę, jednak nie nagromadzi się go na tych ubrankach mnóstwo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2019, 18:41
valetta94, Paula 90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczerze... To ja odkładam bo muszę wcześniej porobić trochę rzeczy żeby w ogóle naszykowsc komode i łóżeczko a do tego mi w ogóle nie spieszno i to mnie hamuje... Moze po feriach się zabiorę powoli za to... Mnie to pranie bardzo kusi. Ja nie mówię, że nie!!!! Nawet mi się marzy bym powiedziala... Tylko najpierw mniej przyjemne rzeczy żeby potem były bardziej przyjemne
valetta94, india lubią tę wiadomość
-
Tez mialam pomysł na pomniejszenie i podniesienie biustu,dopóki nie okazało się,że to poważniejsza operacja niż powiekszenie..Przeszło mi.Tunia76 wrote:Miałam ochotę na plastykę brzucha i podniesienie i pomniejszenie piersi.
Ale jak się naczytałam, że to wcale nie takie proste zabiegi, to zrezygnowałam.
Potem miałam podejrzenie nowotworu szyjki macicy, i brzuch i piersi przestały być moim problemem.
Dziewczyny dzisiaj dzień pozytywnego myślenia.
Tunia76 lubi tę wiadomość
-
Dokładnie,tez zajrzałam..znajomi z dupy,zdjecia z dupy.To juz druga taka "madra".Nie wiem co one maja w głowach.Mama36 wrote:A propo tej dziewczyny z fb.. Nie chciałam sama pisać żeby właśnie nie straszyć nikogo.. Ale dla mnie (Nas Bo i malzowi pokazałam) ściema max. Konto fake.. Znajomi fake... Nie ma się czym w ogóle przejmować.
Ktoś żeruje na uczuciach i strachu Nas w ciazy.
Także proszę.. Nie bierzcie tego do siebie w ogóle
Mama36 lubi tę wiadomość
-
Ja jeszcze właśnie nie zaczęłam prania, pewnie zacznę w drugiej połowie lutego żeby to wszystko nie leżało tyle nieużywane. Z prasowaniem poproszę o pomóc męża, a może i mama przyjedzie mi w tym pomócMama36 wrote:Paula i inne już piorące.. Pytam nie po złości, bo mnie samej kusi żeby już utonac w rzeczach ciuszkach itd... Ja mam jeszcze 2 Msc do porodu (nie wiem jak Wy).. Będziecie to prały parę razy jeszcze? Czy macie jakieś patenty na szczelne zamknięcie przez roztoczami i kurzem? Bo jak tak to biorę chętnie w ciemno patent!!
Bo 2 Msc leżenia w szufladzie czy na półkach to ja kiepsko widzę, że ma być to czyste i sterylne.
Ale jak pisze.. Jak macie patent to piszcie i wtedy sama chętnie juzc coś poszykuje
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPaula to zapraszam do mniePaula 90 wrote:Ja w sumie już wszystko mam i powoli mi się załącza chyba wicie gniazda. Już zaczynam kombinować żeby przestawić łóżeczko i nasze łóżko. I planuje rozkład ciuszkow w szafie. jak chcesz przestawiać a ja właśnie muszę to zaplanować żeby w ogóle zacząć.. To powiazemy Twój rozped z moim brakiem chęci i jak przygotujesz u mnie drugi raz wszystko to i Ty będziesz spełniona i Ja
-
Ja też bym ci mogła poprzestawiać wszystko. Ostatnio tylko to robię! Siedzę i planuję, rysuję, modeluję na komputerze różne wersje i szukam mebli w internecieMama36 wrote:Paula to zapraszam do mnie jak chcesz przestawiać a ja właśnie muszę to zaplanować żeby w ogóle zacząć.. To powiazemy Twój rozped z moim brakiem chęci i jak przygotujesz u mnie drugi raz wszystko to i Ty będziesz spełniona i Ja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2019, 18:59
Mama36, india lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
nick nieaktualny
