Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula 90 wrote:Uwaga nie dla tych co biorą sobie za dużo do głowy!!! Jeśli tak to omijamy post niżej
Na FB na kwietniowkach jest dziewczyna, u której dopiero teraz na ostatnim USG wyszło że dziecko ma szereg wad. Nie robiła pierwszych prenatalnych, na połówkowych było podobno ok. Lekarz powiedział jej że dziecko jest tak chore że może nie dozyc do porodu.
Dlatego tak ważne jest zeby robić te USG u odpowiednich lekarzy i zaliczyć wszystkie trzy.
Jak widzę na FB jak "madki" mówią że nie robią prenatalnych bo wola zrobić sesje brzuszkowa to mi się nóż w kieszeni otwiera.
Wrrrr... Musiałam się wygadać. -
Czuje sie jak wieloryb, mam wrazenie, ze Pola juz waży 5kg i ledwo się u mnie w brzuchu miesci
ale co tam... jeszcze loda zajadam
Świńska grypa w Bydgoszczy?? To rzut beretem do Torunia
Valetta ale fajnie, ze mąz bedzie tak długo
Karmelka przykro mi... nie wiem jak cie pocieszyc, bo ja sama w panice ciagle sie ogladam z kazdej strony. Dobrze, ze później rozstepy jasnieja i chyba laserem można sobie pomoc.
Ja mam za.to mega cellulitod kilku dni bardzo swędzi mnie brzuch w górnej czesci wiec ciekawe czy za chwile tez bede miala paseczki.
Wiewioreczka ja bym chyba jednak Poznan wybrala.
Paula fajne wrazenia po wizycie na prodowce. U nas też jest w planach zwiedzanie, ale podobno jest tyle porodow, ze sale w kolko zajete i nie wiadomo czy akurat nas wpuszcza
My w tym roku mielisny leciec do Taj. Ale okazało sie, ze jestem w ciazy i plany trzeba bylo zmienicale nie żałuję!
Też lubiłam cwiczenia z Ewa. Choc poczatki byly ciezkie
valetta94, Wiewióreczka lubią tę wiadomość
-
mysla.nieskalana wrote:Ja od zawsze nienawidziłam swojego biustu,urósł ogromny i często był obiektem żartów i docinek. Później pod wpływem chudnięcia po 20 kg i tycia drugie tyle stał się w końcu obwisły i pełen rozstępów po bokach. Ale teraz,z perspektywy czasu staram się go polubić i cieszę się,że w ogóle go mam. Jakoś mam wyrzuty sumienia ,że go tak nie lubiłam jak pomyślę,że niektóre kobiety musiały się zmagać z chorobą i później straciły pierś/piersi. Niech sobie będzie taki jaki jest
mysla.nieskalana, malutka_mycha, Wiewióreczka lubią tę wiadomość
-
Wiewióreczka wrote:Dzięki Dziewczyny za info z tym kłuciem - na Was zawsze można liczyć
Bo w necie to oczywiście już oznacza poród
AniaKJ, też masz większe twardnienia nocą?
Ale dużo wizyt będzie w poniedziałek
Wiewiórka mnie się czasem zdarzaja takie kłucia w pochwie ale trwają krótko i w sumie szybko o nich zapominam...
tez mam wizytę w poniedziałekWiewióreczka lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Tunia76 wrote:Dokładnie. Dziewczyny często narzekają, że nogi nie takie, biust nie taki itd. A tu trzeba się cieszyć, że są zdrowe.
-
valetta94 wrote:Wiewióreczko ja robiłam rozeznanie i kupiłam Hipp BIO Combiotik 1. Wolałam kupić bo w aptece nie zawsze jest wybór a brać pierwsze lepsze albo jezdzić po mieście w poszukiwaniu..
Ja dzisiaj ogarnęłam łazienkę i ugotowałam ryż z mleczkiem kokosowym i krewetkami mniaaaam. Czekam aż wystygnie i będę wciągać.
Pomalutku zaczynam sprzątać mieszkanie bo 12 lutego mąż wraca aaaaaaa te ostatnie dni najbardziej się dłużą. Ma już loty i wraca z Los Angeles 12stego, więc 13stego będzie w Gdańsku. Akurat na Walentynki a mamy wtedy 5 rocznicę związku
Valetta na długo przyjeżdża?czy od razy kolejny rejs?
Fasolka77
-
Tunia76 wrote:Dokładnie. Dziewczyny często narzekają, że nogi nie takie, biust nie taki itd. A tu trzeba się cieszyć, że są zdrowe.
Tunia76, mysla.nieskalana lubią tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Przypomniałam sobie czemu dzisiaj płakałam i chciałam się wyżalić.
To że moje piersi wyglądają brzydko całe czerwone do tego całe spękane to wiecie, że na boczkach i udach zaczęły rozstępy wychodzić wiecie...a dzisiaj wyszedł pierwszy na brzuch ... Jest okropny.Na prawdę myślałam że to przeżyje ale ja już nigdy nie założę stroju kąpielowego
chyba że piankę ... Krótkie spodenki dekolt odpada
i ten brzuszek ... Mega mi smutno i źle z tym
dzidzia wynagrodzi Ci wszystkie rozstępyvaletta94, B_002 lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
mysla.nieskalana wrote:No właśnie,tylko to samemu trzeba dojść do tego,bo ja też nie od zawsze tak myślałam.Wiadomo,że trzeba o siebie dbać i pielegnować to co się ma.Ewentualnie są różne operacje plastyczne,ale na dzień dzisiejszy nie zdecydowałabym się.
Ale jak się naczytałam, że to wcale nie takie proste zabiegi, to zrezygnowałam.
Potem miałam podejrzenie nowotworu szyjki macicy, i brzuch i piersi przestały być moim problemem.
Dziewczyny dzisiaj dzień pozytywnego myślenia.Fasolka77, mysla.nieskalana, Kasiulka90, AniaKJ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPiore i mogę co nieco dodać na temat rzeczy które piorę:
Prześcieradła do gondoli Pink no more - jakość rewelacja, no nie ma słów żeby opisać jakie są cudowne
Pieluszki muslinowe z Gemini - zmiękły, zrobiły się podobne jak to z Aliexpress ale są nadal trochę sztywniejsze.
Pieluszki tetrowe z Biedry - najtańsze i jakość słaba, wyciągają się na wszystkie strony.
Ręczniki z Pepco Disney - kupiłam po przecenie za 9.99. Super, polecam
Kocyk ażurowy z Ali - wyprany w 60 stopniach. Jest jeszcze miększy i jeszcze ładniej wygląda. Link:
https://s.click.aliexpress.com/e/4lM08JP
Okrywacz do karmienia piersią - jakość jak pieluszką muslinowa. Ekstra i super wymyślone, można się okryć przy karmieniu i widzieć dziecko w trakcie karmienia podczas gdy inni nie widzą nic:
https://s.click.aliexpress.com/e/bTHE72ZT
valetta94, india lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA propo tej dziewczyny z fb.. Nie chciałam sama pisać żeby właśnie nie straszyć nikogo.. Ale dla mnie (Nas Bo i malzowi pokazałam) ściema max. Konto fake.. Znajomi fake... Nie ma się czym w ogóle przejmować.
Ktoś żeruje na uczuciach i strachu Nas w ciazy.
Także proszę.. Nie bierzcie tego do siebie w ogólePaula 90, B_002, mysla.nieskalana, Lolka30 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymysla.nieskalana wrote:Paula,widziałam to,ale zastanawiam się czy to nie jest "fake",już jedna taka była,która wymyślała sobie dziwne choroby,a potem skasowała konto. Ta widze,że też ma jakieś zdjęcia na swoim profilu nie swoje.gubi się w tym co pisze.No nie wiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2019, 18:26
-
nick nieaktualnyPaula i inne już piorące.. Pytam nie po złości, bo mnie samej kusi żeby już utonac w rzeczach ciuszkach itd... Ja mam jeszcze 2 Msc do porodu (nie wiem jak Wy).. Będziecie to prały parę razy jeszcze? Czy macie jakieś patenty na szczelne zamknięcie przez roztoczami i kurzem? Bo jak tak to biorę chętnie w ciemno patent!!
Bo 2 Msc leżenia w szufladzie czy na półkach to ja kiepsko widzę, że ma być to czyste i sterylne.
Ale jak pisze.. Jak macie patent to piszcie i wtedy sama chętnie juzc coś poszykuje -
Tunia76 wrote:Mój mąż się śmiał, że gdyby nie telewizja to żaden normalny facet by nie wiedział co to cellulit i rozstępy. A tym bardziej, ze to jakiś defekt, z ktorym trzeba walczyć.
dokładnie TUNIA! dopóki nie powiesz facetowi, że masz np rozstępy dopóty on ich nie zauważy... nie przeceniajcie facetówTunia76 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Wiewióreczka wrote:My też w maju
Gdzie byliście? My Bangkok i wyspa Koh Samui. Wakacje życia i bezpieczniej się tam czułam niż gdziekolwiek w Europie.
My robiliśmy objazdówkę po całej Tajlandii. Może się gdzieś minęliśmy na Khao San Road w BangkokuNasza trasa wyglądała tak: Bangkok-Krabi-Ao Nang-Phi Phi-Chiang Mai-Bangkok. Marzyłam aby zobaczyć plażę Di Capria z filmu Niebiańska plaża
Marzenie spełnione! Ooo tak o bezpieczeństwo nie ma co się tam martwić, po zmroku bezpieczniej niż na Polskich osiedlach
Wiewióreczka, B_002 lubią tę wiadomość
-
Paula 90 wrote:Uwaga nie dla tych co biorą sobie za dużo do głowy!!! Jeśli tak to omijamy post niżej
Na FB na kwietniowkach jest dziewczyna, u której dopiero teraz na ostatnim USG wyszło że dziecko ma szereg wad. Nie robiła pierwszych prenatalnych, na połówkowych było podobno ok. Lekarz powiedział jej że dziecko jest tak chore że może nie dozyc do porodu.
Dlatego tak ważne jest zeby robić te USG u odpowiednich lekarzy i zaliczyć wszystkie trzy.
Jak widzę na FB jak "madki" mówią że nie robią prenatalnych bo wola zrobić sesje brzuszkowa to mi się nóż w kieszeni otwiera.
Wrrrr... Musiałam się wygadać.
Paula "madki" wolące sesje brzuszkowe zamiast badań potępiam... ale może ktoś nie chce prenatalnych bo i tak nic z ich wynikami by nie zrobiło tzn są np osoby wierzące i za nic w świecie np nie zdecydowałoby się na aborcję chorego dziecka... to sprawa indywidualna myślę...Fasolka77