X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 3 lutego 2019, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi cieszę się, że z córką lepiej.
    To kiepskie samopoczucie to pewnie hormony.
    Co do masy, wynik na zero na tym etapie ciąży, gratuluję. :)
    Może jakaś komedia, ja uwielbiam kabarety.

    Daffi lubi tę wiadomość

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślą nieskalana

    No kurde wiesz co taki komentarz ??? Żałosne ! A co kogo do licha obchodzi jak dasz swojemu dziecku na imię ?

  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 3 lutego 2019, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysla.nieskalana wrote:
    Karmelka,szafy perfekcyjne!

    Blue,współczuję,ale dostałaś leki to powinno trochę ulżyć.

    Ogólnie coraz bardziej czuję wyprawkową presję.Muszę się zmobilizować.
    Wczoraj przyjaciółka nakupowała mi trochę ubranek,są piękne :)
    Ale powiem Wam,ze się wkurzyłam wczoraj.Byłam na urodzinach u przyjaciółki.Przyszła taka koleżanka,z którą nie mam jakiegoś specjalnego kontaktu.Raz za czas na imprezach. Zapytała jak dam na imię dziecku,więc jej odpowiedziałam.Na co ona z oburzeniem i niesmakiem "mam nadzieje,że żartujesz!!!to już w ogóle daj może Barnaba!!"
    Zrobiła to już drugi raz,na początku miałam inne imie brane pod uwagę i zareagowała podobnie.Wczoraj grzecznie jej odpowiedziałam,że nie pytałam jej o zdanie,bo mam je zwyczajnie w dupie i że ja nie wtrącałam się do wyboru imienia dla jej dziecka.

    Dla mnie to nie pojęte,skąd Ci ludzie biorą pomysł,że mają prawo do takich komentarzy??
    Taki mój #żalpost tym razem.
    Ale wredne babsko, też bym się wkur..a.
    My jeszcze nie mamy imienia, chyba będzie Bezimienna.

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 3 lutego 2019, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blue2019 wrote:
    Myślą nieskalana

    No kurde wiesz co taki komentarz ??? Żałosne ! A co kogo do licha obchodzi jak dasz swojemu dziecku na imię ?
    Nie wiem,nie pojmuję tego.Ja też jestem osobą,która mówi rzecz wprost,ale nie przyszłoby mi na głowy przywalić komuś takim tekstem.Tym bardziej,że naprawde jej zdanie nie obchodzi mnie w najmniejszym nawet stopniu.
    Jak zareagowałam to dostałam odpowiedź żebym się nie nakręcała.To jest moje ulubione w ogole "nie nakręcaj się,hormony Ci buzują"..Nosz kur..!Litości.

    ibm2j48a6easc2hs.png
  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 3 lutego 2019, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia76 wrote:
    Ale wredne babsko, też bym się wkur..a.
    My jeszcze nie mamy imienia, chyba będzie Bezimienna.
    Koniecznie zapytaj nic nie znaczących dla Ciebie ludzi czy akceptują to imie :D
    Szkoda słów czasem.

    Tunia76, Lolka30 lubią tę wiadomość

    ibm2j48a6easc2hs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak bo każdy myśli że jak się wkurzasz to zaraz hormony...A co w ciąży ktoś jest podczlowiekiem ??? Tak samo czuje przeżywa i wyraża emocje bez jaj...


    Ja też jestem bezpośrednią ale istnieje jescze coś takiego jak takt i kultura co niestety nie wszyscy maja

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 11:15

    mysla.nieskalana lubi tę wiadomość

  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 3 lutego 2019, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jest tak jak zazwyczaj facet mówi "Co? okres masz?" ..Nie kuźwa,nie mam okresu,po prostu Ty jesteś idiotą! :D

    Blue2019, Kiwona, malutka_mycha, Lolka30, Lili90 lubią tę wiadomość

    ibm2j48a6easc2hs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdro tych 0 i minus kg na tym etapie ciąży ja.mam 7.8 kg na plusie po.dzisiejszym wazeniu A jeszcze chwilę muszę chodzić i teraz największe skoki wagi mam nadzieję że nie przypakuje więcej jak 12 kg...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 11:18

  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 3 lutego 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama36 wrote:
    Chory facet to koszmar.... Gorzej niż chore dziecko... Nie mam pojęcia dlaczego tak jest.. Ale w takiej sytuacji mam ochotę sie spakować.. Wyjść i nie wracać :D
    A mój facet jak jest chory to próbuje zgrywać bohatera. Będzie się wybierał na siłownie, będzie chciał wszystko robić w domu nawet jak katar leje się z nosa. Muszę go hamować bo widać kiedy jest osłabiony. Jak się wyleży w łóżku to zawsze potem lepiej. Leków nie weźmie bo po co, samo przejdzie, ale ja mu zawsze kupuję wtedy coś i się mnie słucha chociaż. Wygonić go do lekarza to jest cud. Chociaż badania od czasu do czasu zrobi profilaktycznie jak mu przypomnę że by się przydało :)

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo faceci to słaba płeć jest ogółem haha :D

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 3 lutego 2019, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blue2019 wrote:
    Zazdro tych 0 i minus kg na tym etapie ciąży ja.mam 7.8 kg na plusie po.dzisiejszym wazeniu A jeszcze chwilę muszę chodzić i teraz największe skoki wagi mam nadzieję że nie przypakuje więcej jak 12 kg...
    Ale kochana ja tym razem nie startowalam z wagi o wlasciwym BMI.. W moim przypadku chodzilo od poczatku o to by nie przytyc. Ale widzę ze mi ta noga puchnie, to lezenie mi nie sluzy. Czuje sie serio taka do d..y

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 3 lutego 2019, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde dziewczyny mam problem, zastanawiam się czy mi czasem wody nie wyciekają :o mam te zasrane papierki ale ja nie widzę żeby robiły się niebieskie... ale od wieczora ogólnie źle się czuje najlepiej to bym spała tylko, ale od wczoraj mam tak mokro że masakra! Jak chodzę to jakoś tak nie jest mokro. Ale jak wstanę to mam tak mokro jak jeszcze nigdy, nie czuje żeby to leciało, nie leci po nogach, nawet nie wiem czy to leci jak leżę czy jak wstaje...? Jak chodzę to jest tak normalnie... nie wiem czy się sama nie nakręcam ... może to jakiś objaw 3 trymestru ze robi się jeszcze bardziej mokro??

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • valetta94 Autorytet
    Postów: 934 1411

    Wysłany: 3 lutego 2019, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Fasolka77 ale czym :)
    Mnie zmotywowała valetta94 ona ma już wszystko a ja jeszcze nie :p jak zobaczyłam, że india też juz ogarnęła to stwierdziłam że do końca weekendu muszę to ogarnąć. Jeszcze jutro mąż skończy prasowanie tej sterty plus dzisiejszych zakupów.

    Haha Karmellka super, że pomogłam Ci się zmotywować :D Piękna kolekcja ciuszków <3 U mnie sukieneczki, bluzy, kurteczki wiszą na razie w naszej szafie bo czekam na męża, musimy wytapetować pokoik malutkiej i kupić szafę z Ikei.

    Karmelllka90 lubi tę wiadomość

    w5wq9vvj6y6gc1um.png
  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 3 lutego 2019, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DorotaAnna wrote:
    Kurde dziewczyny mam problem, zastanawiam się czy mi czasem wody nie wyciekają :o mam te zasrane papierki ale ja nie widzę żeby robiły się niebieskie... ale od wieczora ogólnie źle się czuje najlepiej to bym spała tylko, ale od wczoraj mam tak mokro że masakra! Jak chodzę to jakoś tak nie jest mokro. Ale jak wstanę to mam tak mokro jak jeszcze nigdy, nie czuje żeby to leciało, nie leci po nogach, nawet nie wiem czy to leci jak leżę czy jak wstaje...? Jak chodzę to jest tak normalnie... nie wiem czy się sama nie nakręcam ... może to jakiś objaw 3 trymestru ze robi się jeszcze bardziej mokro??
    Też miałam przez jakiś czas takie uczucie,że mam mega mokro,ale nie była to taka ciecz jakaś,żadna woda.To było troche jakby pot plus jakaś wydzielina (sorry za opisy).I to trwało chyba ponad tydzień.W tym czasie byłam na normalnej wizycie u lekarza i sprawdzał papierkiem jak zawsze-było wszystko ok.Teraz to ustąpiło samo z siebie.

    ibm2j48a6easc2hs.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 3 lutego 2019, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Ale kochana ja tym razem nie startowalam z wagi o wlasciwym BMI.. W moim przypadku chodzilo od poczatku o to by nie przytyc. Ale widzę ze mi ta noga puchnie, to lezenie mi nie sluzy. Czuje sie serio taka do d..y
    Daffi ja zaczynałam ciążę z BMI 37, jestem tutaj najgrubsza. Wiem, że byłoby super żebym nic nie przytyła. Staram się, ale już mam + 2kg. A przypadki zatrzymania wody w ciąży i związana z tym opuchlizna, tutaj nasza dieta nie pomaga, ale po porodzie wszystko pięknie schodzi.
    A Ty musisz leżeć? Przepraszam, ale nie pamiętam.
    Ściskam mocno.

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 3 lutego 2019, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziewczyny! Co do tej dziwnej historii z grupy na FB,to tej dziewczyny już tam nie ma-co było do przewidzenia.

    Paula 90, Mama36, B_002 lubią tę wiadomość

    ibm2j48a6easc2hs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Paula, vigantoletten tabletki są lekiem, ale do jakiejś tam dawki, bo wyższe to już suplement. Swoją drogą ponoć Wit. D źle. Się wchłania w formie tabletek, lepiej z olejem, więc jak bierzesz vigantoletten to podczas jedzenia najlepiej i z czymś tlustszym.
    Ja suolementuje syna 2000 j. Vigantoletten właśnie. Jego często bolą nogi, często w nocy. Lekarze twierdzą, że to bóle wzrostów. Badalam mu poziom Wit. D i mimo suplementacji dawka 1000 j. Miał ledwo w granicach normy.
    Ja nie biorę dodatkowo, tylko to co w prenatal duo.
    Paula, miałam dokładnie taki sam sen, ze Kazik złapał mnie mini rączka przez brzuch :) No ale nie miał oczu laleczki Czaki ;)
    Ja mówię o kroplach vigantol a nie tabletkach vigantoleten

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam.takie.dni nie raz że wydaje mi się.ze mam.doslownie jakąś fontannę A nie raz aż sucho....chyba taki.urok.ciazy bo pytałam lekarza i.mowil że.z wodami wszystko.okej.

    Ale jak.sie martwisz.moze pojedź na ip niech sprawdza

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poprasowalam pieluszki, ręczniki i prześcieradła. I teraz leżę. Aż mnie głowa rozbolała. A gdzie do prasowania ciuszkow

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam.waga też się nie mam czym pochwalić w sumie też nie.chce za dużo.przytyc.bo.teraz już waże 85.5 kg mając 7.6 na plusie ... mam nadzieję że nie dobije do 90 bo załamka... I gdzie te moje 60 kg ??? Buuuu

‹‹ 1429 1430 1431 1432 1433 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ