Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No nie to mój się właśnie często nie przyznaje że się wogole źle czuje. Dopiero np wieczorem mówi że od rana go coś boli. A potem na drugi dzień udaje że już wszystko ok jak widzę że nieMama36 wrote:Mój ma tak że nic nie weźmie jak ja mu nie podam.. Mówię sto razy.. Weź Leki! A On nie wie gdzie leżą.. A później.. I będzie leżał i zdychał aż sumienie mnie ruszy i przyniosę rozpuszczone tabletki jak synom. To zazdrość. Mówię Wam
. Na szczęście rzadko coś łapie.
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Mama36 wrote:Jezusiu.. Nie ma się czym chwalić kochana.. Mamy najzwyklejszy kącik w naszej sypialni.. Nie takie cudne pokoiki czy kąciki jak wy. I nie chciałam komody tylko mam ten regalik na podręczne rzeczy bo komode mamy obok na korytarzu. Więc jest po prostu najzwyklej. Przy Was to aż wstyd pokazywać.
O ktoś jeszcze ma łóżeczko w ciemnym kolorze:D mąż właśnie przemalowuje na taki kolor jak twój i właśnie zamierzam łaczyc z turkusem:D
-
Mama36 ja też nie mam dla małej pokoju. Wprawdzie mamy dużą sypialnię, ale szaf i komód mam dużo. Szukam łóżeczka w kolorze miodowym, bo takie mam meble. Niestety nie ma wyboru. Białych chyba jest najwięcej.
Chciałam powiesić jakieś półeczki nad łóżeczkiem. Tak wysoko by dziecko nie sięgnęło. Nie wiem tylko czy to dobry pomysł.
-
Widzę, że ciemne łóżeczka też są śliczne
Tunia, podsyłam link do organizera - https://allegro.pl/oferta/przybornik-organizer-torba-do-lozeczka-dzieciecego-7685177824?snapshot=MjAxOS0wMS0yOFQwMzowNzo0OC4wMzdaO2J1eWVyOzFlYmQ4N2EyNGU0NGE5ZDgxZGQzY2Y1Yjg2YmVmN2JjMzc2Y2VjMDVhNmIxMTQ3NGQxMzY3ODJiNDA4MTEzYTg%3D
Blue, ale Cię złapało, współczuję...
Karolka, też mam ostatnio brzuch twardy jak tylko wstanę - za każdym razem. Chce mi się siusiu, a tu całe 5 ml
[*] Aniołek 8 tc -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNajgorsze upokorzenia to chyba po cesarce jak Leżysz jak.ta niedorajda w giga pampersie jak stary dziadek siusiu przez rurkę i położne Cię przychodzą myć kilka godzin po operacji.....niby normalne po operacji ale to jest Tak fatalne uczucie że szok..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 14:13
-
No co Ty? Myślałam, że idzie się do łazienki, po tych kilku godzinach.Blue2019 wrote:Najgorsze upokorzenia to chyba po cesarce jak Leżysz jak.ta niedorajda w giga pampersie jak stary dziadek siusiu przez rurkę i położne Cię przychodzą myć kilka godzin po operacji.....niby normalne po operacji ale to jest Tak fatalne uczucie że szok..
Teraz boję się jeszcze bardziej. Może jednak pozwolą mi rodzić SN. -
Widzę ze u Was tez już przygotowania pełna para, u mnie tez. Chociaż torba wciąż nie spakowana to już bardzo dużo ogarnelam miałam zwyżkę formy ostatnie 2-3 dni i to wykorzystałam ... byliśmy na sesji cała rodzina , ale efekty do 2 tyg dopiero gdy fotograf obrobi zdjęcia nie plamie , ciąża coraz wyższa wiec jestem tez spokojniejsza ... buziaki
Wiewióreczka, Karmelllka90, Tunia76, valetta94, Kasiulka90, Fasolka77, india lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTunia76 wrote:No co Ty? Myślałam, że idzie się do łazienki, po tych kilku godzinach.
Teraz boję się jeszcze bardziej. Może jednak pozwolą mi rodzić SN.
Tuniu po operacji znieczulenie trzyma średnio od 4 do 6 godzin po (zależy od organizmu,) a u nas w szpitalu pionizacja po operacji jest po 12 godzinach dopiero więc przez ten czas Leżysz na płasko na.lozku i tylko kroplowki dostajesz i po kilku godzinach możesz pić wodę A jedzenie dopiero na następny dzień u nas jeśli ma.kto pomóc.po.cc i chcesz to dziecko zostawia jak.nie ma kto to.tlyko na karmienie ci przystawiaja A na całą noc zabierają i dopiero rano jak już powoli czlapiesz się z łóżka to dostajesz dziecko do opieki.
No A przez ten cały dzień co Leżysz to masz cewnik i pierwsze mycie to położne robią i Cię przebierają. A 1 prysznic to ja bralam na następny dzień jak mąż.przyszedl i poszedł że mną bo samej mi nie pozwolili
P.s ja nikogo nie strasze żeby ktoś sobie nie pomyślał !! Tylko.pisze jak.to kolorowo wyglądaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 15:00
-
No i superMama36 wrote:Jezusiu.. Nie ma się czym chwalić kochana.. Mamy najzwyklejszy kącik w naszej sypialni.. Nie takie cudne pokoiki czy kąciki jak wy. I nie chciałam komody tylko mam ten regalik na podręczne rzeczy bo komode mamy obok na korytarzu. Więc jest po prostu najzwyklej. Przy Was to aż wstyd pokazywać.
Wszystko gotowe i czeka na maleństwo. My też będziemy mieć na razie tylko kącik w sypialni zamiast osobnego pokoiku.
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
nick nieaktualnytak. Okropne uczucieKarollinax26 wrote:Ja co 5 minut mogłabym chodzić siku, najgorzej jest jak wstaje z łóżka, wtedy brzuch jak kamień i od razu mam taki straszny ucisk na pęcherz.
Któraś z Was też tak ma ?
jeszcze spojenie i ten mięsień prosty i zejście z łóżka a mam wysokie to wyczyn
