Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySuplementujecie witaminę D?
Właśnie szukam nowych kropelek, bo te dr jacobs, które biorę do tej pory to niby dobry, ale jednak tylko suplement diety.
Pan Tabletka mówi, że Vigantol jest lekiem i jest ok. Bierzecie? Też obrzydliwe jak dr jacobs?
Ja teoretycznie nie mam niedoboru (poziom 31,1) ale mam brać więcej niż jest w prenatal duo (jest 2000jm a mam brac 3000-4000 bo 31 to dolna granica normy).
Oboje moich diabetologów i endo mówili mi, że d3 jest ważna z perspektywy mojej cukrzycy dla dziecka. Podobno łączy się coraz częściej w badaniach zaburzenia metaboliczne u dzieci mam chorych na cukrzyce w ciąży z niedoborem tej witaminy.
Czyli w prostych słowach niedobór witaminy D może wpływać na rozwój na przykład cukrzycy u dziecka w dorosłym już życiu.AniaKJ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny u mnie noc okropna
.. w jeden dzień tak mnie rozłożyło że nie zmruzylam ona ... w gardle igły kaszel.taki że ledwo oddech mogę złapać od tego aż brzuch mnie boli dobrze że jutro kontrola u ginekologa. A teraz czekam w kolejce na poz na doraźnej niech mnie oslucha bo mnie w klatce wszystko boli od tego kaszlania nie wspominając że sliny nie mogę przełknąć.
Ale zalposta napisałam od rana
Zerknę za chwilę.co pisalyscie. Mam nadzieję że u was lepiej -
nick nieaktualnyI właśnie jeszcze mi się przypomniało - czy któraś z mam stosowała u swoich dzieci te plastry, które nakleja się przed szczepieniem, żeby lekko znieczulić miejsce wkłucia?
https://www.aptekagemini.pl/emla-2-plastry-lecznicze.html
Znacie jakieś opinie na ten temat?
W składzie znieczulająca lidokaina i prylokaina. Można stosować po 3 mscu życia. -
Paula ja raz miałam Vigantol zalecany przez lekarza ponad rok temu po jesiennych przeziebieniach z których nie mogłam się wyleczyć. Miałam to brać na podniesienie odporności i pomogło. Bardzo to wydajne bo brałam przez cały sezon zimowy i jeszcze zostało. W tym roku bierze sobie to mój mąż. Ja dodatkowo nie suplementuję bo w Prenatal Duo jest wystarczająca dawka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 09:06
Paula 90 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
nick nieaktualnyBlue2019 wrote:Hej dziewczyny u mnie noc okropna
.. w jeden dzień tak mnie rozłożyło że nie zmruzylam ona ... w gardle igły kaszel.taki że ledwo oddech mogę złapać od tego aż brzuch mnie boli dobrze że jutro kontrola u ginekologa. A teraz czekam w kolejce na poz na doraźnej niech mnie oslucha bo mnie w klatce wszystko boli od tego kaszlania nie wspominając że sliny nie mogę przełknąć.
Ale zalposta napisałam od rana
Zerknę za chwilę.co pisalyscie. Mam nadzieję że u was lepiej
Zdrówka życzęBlue2019, malutka_mycha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyB_002 wrote:Paula ja raz miałam Vigantol zalecany przez lekarza ponad rok temu po jesiennych przeziebieniach z których nie mogłam się wyleczyć. Miałam to brać na podniesienie odporności i pomogło. Bardzo to wydajne bo brałam przez cały sezon zimowy i jeszcze zostało. W tym roku bierze sobie to mój mąż. Ja dodatkowo nie suplementuję bo w Prenatal Duo jest wystarczająca dawka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 09:07
B_002 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula vigantol jest lekiem reszta to suplementy (tak I mówią) ja teraz starszemu u synowi suplementu d3 w wysokości 8tys jednostek codziwnnie (zalecenia lekarza) i to Nas ratuje, bo mu noga skoczyła od marca z rozm 41 do września 44. I rośnie jak wariat dalej. Malza tylko noga zaboli Bach 12 tys jednostek. Ale dopiero jak trafiliśmy w końcu na mega specjalistę to zdałam siebie sprawy jak d3 jest ważna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 09:11
Paula 90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Paula 90 wrote:Współczuję, ja już tak dawno nie byłam chora, że nawet nie pamiętam jak to jest. Ale mój mąż był teraz chory (zapalenie krtani i oskrzeli) i umierał mi. Temperaturę miał 37,3 - prosił o kartkę i długopis, bo testament będzie pisał.
Zdrówka życzę
Nie wiem skąd mi się to wzięło. Moja siostra ma tak samo, może to złośliwe geny.Paula 90, espoir, martusiawp, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTunia76 wrote:Nie wiem dlaczego, ale chory facet doprowadza mnie do szału. Mój mąż umiera przy katarze. A ja mam jeden odruch. Noż kur.a dobijcie go niech się chłopina nie męczy.
Nie wiem skąd mi się to wzięło. Moja siostra ma tak samo, może to złośliwe geny.
Tym razem mu nie dałam tak bardzo się użalać, bo musiał zająć się nami. Ale i tak mnie zawsze bawi jego "proces żegnania z tym padołem łez".Tunia76, martusiawp, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChory facet to koszmar.... Gorzej niż chore dziecko... Nie mam pojęcia dlaczego tak jest.. Ale w takiej sytuacji mam ochotę sie spakować.. Wyjść i nie wracać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 09:40
Tunia76, Paula 90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDostałam antybiotyk Amotaks i syrop Drosetux , ostre zapalenie górnych dróg oddechowych o ropa w gardle
czuje się jak jakaś kupa
Wrocilam do domu zjem śniadanie i wskakuje do łóżka bo wszystko mi posłuszeństwa odmawia:/Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 09:50
-
ja zawsze ubranka mam poukładane rodzajami i według rozmiarów. i w dodatku każde mierzyłam centymetrem, bo metkom nie ufam... ale ja na punkcie układania ubrań mam fisia jak Monica z "Przyjaciół"
mysla.nieskalana, martusiawp lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
nick nieaktualnyMój mąż na szczęście jak choruje to przebywa to w sposób całkowicie normalny. Idzie do pracy wraca bierze lekki koc herbata tv, ja się nad nim nie rozczulam on nad sobą tez nie.
Ja jak mam być chora to jestem taka maruda, że dramat. Ale zazwyczaj jest tak że mąż coś przywlecze przejdzie łagodna odmianę a ja...oj jak złapie od niego to rozkłada mnie całkowicieWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 09:52
-
Tunia76 wrote:U nas w domu czytamy bardzo dużo, to znaczy ja i mąż. Synowi czytaliśmy od ciąży. Książeczek miał masę, a teraz mogą dla niego nie istnieć. Tylko komputer.
, wiem że teraz takie czasy ale mam nadzieję że jednak wda się we mnie
-
Ja bralam w poprzedniej ciazy Vigantoletten, nie wiem czy to to samo. Teraz mam w mama dha premium plus 2000 j. i nie biore nic dodatkowo. Wtedy ten vigantoletten byl z przypisu lekarza. Ja dzis mialam znow ciezka noc, zaczynam sie martwic o synka, bardzo czesto boli go brzuszek i budzi sie w nocy, zrobilam mi badanie kalu i czekam na wyniki i musze go zapisac na usg. Obudzil sie po 4 i dla mnie byl to juz koniec snu, on jeszcze zasnal. Paula ja juz wolalabym biale gowno zeby popadalo niz taka mzawa i deszcz od rana. Ja mialam dzis cukier 92. Zjadlam duza kanapke grubo krojona na 2 kolacje. Zjadam ja okolo 23:30. A na 1 kolacje zjadlam takie 3 i cukier mialam 127. Te paski do cial ketonowych kupie dopiero w poniedzialek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 09:59