X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 05:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weszłam sobie na Naszą pierwsza strone. Ciekawe która pierwsza się rozpakuje:)
    Czego za szybko nie życzę!
    Strasznie dużo z tej listy dziewczyn nie ma tu prawda?? Nie mamy żadnego kontaktu czy ok i po prostu zrezygnowały z forum??
    Może się odezwą po porodzie :)

  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 4 lutego 2019, 05:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie ktg :) ja tez już nie śpię m, a tyyyle śniegu u nas napadało ze szok. Młody nie dawał mi wczoraj zasnąć tak się wiercił... w końcu chyba usnął to ja tez mogłam zasnąć

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Mistella Autorytet
    Postów: 679 647

    Wysłany: 4 lutego 2019, 06:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas noc pod znakiem wymiotów i bólu brzucha u córci, tez nie spie tyle ze od 3. Panuje jakiś wirus chyba , bo wiele dzieci koleżanek to przerabia ostatnio , co gorsza one tez się zarażają ale może mnie oszczędzi ;) oby!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 06:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga - daj znać czy wszystko ok.


    Blue - mnie wychowywała sama mama, mój ojciec nie żyje i nie ma go odkąd skończyłam rok a zmarł jak miałam 5, nie znam go. Mama DDA, bicie itd chociaż nigdy nie było alkoholu. Trudny temat. Nie mam żalu, tak miało być. Mama się w ostatnich latach zmieniła i mamy dość dobry kontakt. Już nawet nie myślę jak mogłoby wyglądać moje życie gdybym mogła cieszyć się dzieciństwem i skończyć szkołę. Mam cudownego męża, ciepłe mieszkanie, wymarzonego psa i teraz spełnia się kolejne marzenie - rośnie we mnie życie. Dam Mu wszystko co tylko będę mogła. I postaram się być dla Niego inspiracją ;-) Gdzieś z tyłu głowy kołacze mi myśl żeby skończyć jeszcze inne studia, ale to nie jest plan na teraz.


    Cukier 92/91 ;-) Wczoraj strasznie bolało podanie insuliny. Dwa razy próbowałam się wkłuć. Ale to nic, dzisiaj mam ładny cukier :-)

    Misiabella, Fasolka77, AniaKJ lubią tę wiadomość

  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 4 lutego 2019, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistella wrote:
    U nas noc pod znakiem wymiotów i bólu brzucha u córci, tez nie spie tyle ze od 3. Panuje jakiś wirus chyba , bo wiele dzieci koleżanek to przerabia ostatnio , co gorsza one tez się zarażają ale może mnie oszczędzi ;) oby!
    Współczuję. Życzę zdrówka dla córci i uważaj na siebie.
    Ściskam mocno.

    Mistella lubi tę wiadomość

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 06:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistella trzymajcie się tam mocno!!!

  • Aga2606 Autorytet
    Postów: 731 777

    Wysłany: 4 lutego 2019, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez już od 5 się wiercę...

    Fasolka super z sesja czekamy na efekty!

    Ja dziś w południe na wizytę! Mam nadizjee ze mimo twardnien szyjka trzyma....

    Malutka mycha pamietam ze ty tez! Trzymam kciuki;)

    malutka_mycha, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    relgepoklmz2enzg.png
    zem3epokdku6r9s8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Świdnica wygląda tak, śniegu w opór :-)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1103c2fbcbbf.jpg

    Misiabella, Fasolka77, india, Lolka30, mysla.nieskalana, Kasiulka90 lubią tę wiadomość

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 4 lutego 2019, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistella współczuję choroby córki, oby Cie to ominęło.

    Mnie obudziło odśnieżanie pod blokiem (mam bardzo czujny sen), też mnóstwo śniegu napadalo. Ostatnio w takie śniegi się zakopalam autem, mam nadzieję że tym razem takie atrakcje mnie omija :)

    Aga tak!! Już się doczekać nie mogę :) zwłaszcza że mam podobne obawy do Twoich, czy twardnienia i skurcze nie narobił nic złego. Też trzymam kciuki za pozytywne wieści. I ktoś jeszcze dziś wizytuje ale niestety moja pamięć szwankuje :)

    B_002 pospalas coś w końcu dzisiaj?
    Wiewiórka też zylam w takim trybie a od niecałych dwóch tygodni wszystko mi się poprzestawialo. Ledwo do 23 wytrzymuje i właśnie przed 7 już jestem wyspana. Nie wiem czego się spodziewać za tydzień, dwa :)

    Wiewióreczka lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj noc koszmar. Już siedzę od 7 w Koperniku a jestem 3 w kolejce do położnych. Generalnie Jet napisane zeby osoby towarzyszące tu nie siedziały bo jest dużo infekcji dróg oddechowych wszystkie kobiety z mężami, zajmują faceci tylko krzesełka i każda kaszle!!! A wiecie co najlepsze? Żadna nie zasłania buzi!! Jebnac im mam ochotę

  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 4 lutego 2019, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Ruszał się wczoraj po jedzeniu i teraz tez po sniadanku ale powiedzcie mi czy odczuwacie zmianę w ruchach Waszych maluchów?
    Mój wczesniej miał juz jakis okres przestoju i te ruchy były takie jakby pływające ale potem znów wrócił do ostrego kopania i rozpychania się a teraz znów był przestój i ruchy są takie delikatne albo czuje w środku ruchy ale pod ręką juz nie...Położenie pupą do dołu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 07:34

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 wrote:
    Hej
    Ruszał się wczoraj po jedzeniu i teraz tez po sniadanku ale powiedzcie mi czy odczuwacie zmianę w ruchach Waszych maluchów?
    Mój wczesniej miał juz jakis okres przestoju i te ruchy były takie jakby pływające ale potem znów wrócił do ostrego kopania i rozpychania się a teraz znów był przestój i ruchy są takie delikatne albo czuje w środku ruchy ale pod ręką juz nie...Położenie pupą do dołu.
    Zmienił pozycje ja już czuję miliony różnych ruchów

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    A ile sztuk pieluch trzeba kupić na początek? Nie mam zupełnie orientacji.
    Na przykład ile zabrać do szpitala?

    Zorientuj się kochana co twój szpital ma na wyposażeniu bo np. U mnie pieluchy dla dziecka dają ewentualnie ja bralam tak w razie w małą paczuszka New born.

    B_002, Karollinax26 lubią tę wiadomość

  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 4 lutego 2019, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    B_002 pospalas coś w końcu dzisiaj?
    Zasnęłam w końcu jakoś po 2 w nocy, ale niestety właśnie mi stukają i wiercą coś nad głową :(
    Jakiś remont dachu się miał zacząć a ja mieszkam na najwyższym piętrze. Masakra jaki hałas :(
    Z drugiej strony myślę że dobrze że teraz a nie jak już będzie dziecko na świecie, wtedy nie wiem co bym zrobiła.

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktoś tu pisał o pieluchach z Rosmana ja też kupiłam na wypróbowanie jedna paczkę ale raczej nie będę ich używać bo są drogie A i tak de facto małemu dziecku co chwila się zmienia pieluche więc nie będę przepłacać jak mam wypróbowane i sprawdzone kilka innych firm :)

  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 4 lutego 2019, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blue2019 wrote:
    Zorientuj się kochana co twój szpital ma na wyposażeniu bo np. U mnie pieluchy dla dziecka dają ewentualnie ja bralam tak w razie w małą paczuszka New born.
    Dopiszę sobie do listy pytań bo się w lutym wybieram w końcu obejrzeć oddział :)

    Ogólnie to ja nigdy nie byłam jeszcze w żadnym z krakowskich szpitali.
    A w szpitalu byłam ostatnio jak miałam 17 lat. Na IP nie chodzę bo nic się nie dzieje.
    Muszę sobie w końcu zobaczyć ten szpital bo trzeba się chociaż zorientować gdzie jest wejście :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 07:44

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 4 lutego 2019, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Zmienił pozycje ja już czuję miliony różnych ruchów
    Ja na bank nie mam takich spektakularnych wypychań jak dziewczyny,że widać coś co wystaje no ale mi się wydaje,ze takiego czegoś doświadcza tylko osoba szczupła...
    A czy zmienił pozycje to nie wiem...

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 wrote:
    Ja na bank nie mam takich spektakularnych wypychań jak dziewczyny,że widać coś co wystaje no ale mi się wydaje,ze takiego czegoś doświadcza tylko osoba szczupła...
    A czy zmienił pozycje to nie wiem...
    U nas ruchy są raczej takie rozpychające niż takie typowe kopniaki. Takie typowe kopniaki się też zdarzają, ale głównie jest to takie przesuwanie pod skórą.
    Ignas jest ułożony glowkowo. W okolicach dolu brzucha ruchy są raczej bardziej "pulsacyjne" i takie mizianie w boku. Jak się położenie na którymś boku i za długo leze to mam wrażenie że Mały się odpycha.

    Takie wypychanie wysoko ponad skórę zdarza się rzadko, ale u mnie na brzuchu tłuszczyk. Z reguły widać jak sunie pod skórą przez chwilkę i chowa się.

  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 4 lutego 2019, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez już raczej takie rozpychanie i przesuwanie się jakby pod skórą. Ale zdarzają się pojedyncze kopniaki, chociaż rzadko.
    Czasem jednak mam taki rodzaj "wiercenia sie" w brzuchu że cały brzuch się trzęsie i faluje, wczoraj mąż trafił na ten moment jak akurat rękę trzymał.
    Teraz już nietrudno mi nagrać te ruchy, zwłaszcza wieczorem. Rano są spokojniejsze ale jak przychodzi wieczór to impreza w brzuchu! :)

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 4 lutego 2019, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    U mnie tez już raczej takie rozpychanie i przesuwanie się jakby pod skórą. Ale zdarzają się pojedyncze kopniaki, chociaż rzadko.
    Czasem jednak mam taki rodzaj "wiercenia sie" w brzuchu że cały brzuch się trzęsie i faluje, wczoraj mąż trafił na ten moment jak akurat rękę trzymał.
    Teraz już nietrudno mi nagrać te ruchy, zwłaszcza wieczorem. Rano są spokojniejsze ale jak przychodzi wieczór to impreza w brzuchu! :)
    Mieszkałam na ostatnim piętrze, to ciągle coś od dachu przeciekało. A do tego panicznie boję się burzy. Kupiliśmy mieszkanie na 2 piętrze, to w pierwszym roku sasiad zalał nas 3x. :)
    Ale przynajmniej burzy się nie boję. :)

    zem3df9hh3tl9qot.png
‹‹ 1441 1442 1443 1444 1445 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ