Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
mysla.nieskalana wrote:Tak też zrobię! Całe szczęście,że Twój Bruno się już uaktywnił i się uspokoiłaś
Podziwiam,że Ty tak wszystkim odpisujesz,ja to nie mam takiej pamięci i jak już nadrobię to nic nie kojarzę . Piesio się przyzwyczaił?
hahha... otwieram w 2 oknach forumna jednej czytam na drugiej odpisuję
piesio się mnie jeszcze boi ale już czai rękę Pana, która go karmimysla.nieskalana lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBlue2019 wrote:Paula
Ty masz.jakies medyczne wykształcenie czy poprostu tak się zgalebiasz w tematy i przepisy z racji ciąży ?
Ja zgłębiam to odkąd zaczęłam czytać (3 latka miałam). Kiedyś pisałam tu z dziewczynami o tym. Ale w skrócie - wiedziałam że na mamę nie mam co liczyć i studia musiałam zrobić takie jakie udało się znaleźć za darmo. Wyprowadziłam się z domu jak miałam 18 lat, wtedy już od roku pracowałam i uczyłam się. Na mature brałam urlop. Musiałam pracować żeby się utrzymać bez wsparcia. Medycyny nie da się zrobić zaocznie. Cóż zrobić, życie...
No i tak "studiuje" od zawsze na własną rękę. Czytam podręczniki medycyny, śledzę badania, przerzucam internet.
Ot takie niespełnione marzeniaNie wgłębiania się w zagadnienia praktyczne, bo nie wierzę że można się takich rzeczy nauczyć z książek. Ale hormony, składniki, wpływ na organizm, schematy funkcjonowania i interakcji - jak najbardziej.
Teraz więcej "studiuje" o ciąży z racji zainteresowania, ale zaczęłam kiedy mama była w ciąży z siostrą (12lat temu). I teraz w sumie więcej aktualizuje zdobytą wiedzę niż ja zdobywam.
Ale medycyna to tylko jedno z moich zainteresowań obecnie. Tak już mam, że "muszę" wiedzieć
A studia skończyłam z Administracji. Ale to nudne jak flaki z olejem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 22:55
Blue2019, Misiabella, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula
Mówią że na naukę nigdy nie jest za późno , a marzenia zawsze warto A nawet trzeba mieć i je realizowaćwidzisz mimo trudności poradizlas sobie i to najważniejsze. Ja akurat mam rodziców od dawna po rozwodzie q trafiło na najgorszy okres bo ten "dojrzewania" i włączania w dorosłość. Wiadomo kłótnie spory ściąganie w to dzieci młodsza siostra do opieki ale nie poddalam się skończyłam szkole zdałam maturę zrobiłam studia założyłam rodzinę A z matka mam relacje jakie kilka dni temu pisałam.... najważniejszy jest dla mnie tata na którego zawsze mogłam i mogę liczyć po.dzis dzień zawsze mi pomoże i o.kazdej porze porozmawia bo mieszkamy z dala od siebie. Ale co nas nie zabije to nas wzmocni. Prawda ?
Paula 90, Misiabella lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja będę używała pieluch Bambiboo z Rossmanna. Mam kupione po 1 paczce rozmiar 1 i rozmiar 2. Ewentualnie jeśli się nie sprawdzą to będziemy innych próbować. Ale przekonuje mnie, że są biodegradowalne. No i z bambusa, więc liczę na to, że będą delikatne dla pupci
Mama36 lubi tę wiadomość
-
Ja mam na razie kupione po paczce z pampers rozmiar 1 i 2. A później się zobaczy
kupię jeszcze z jakiś innych firm na początek, może te bella happy.
Fasolka ja jak mam taką możliwość to na kompie otwieram jedno okno a na komórce drugie. I wtedy jestem w stanie wszystkim odpisać. Ale nie zawsze ten dostęp do komputera jestpochwal się później kilkoma fotkami. Ja na zajęciach ze szkoły rodzenia zobaczyłam na ścianie jedno zdjęcie, zgapilam pomysł i w warunkach domowych sobie zrobiłam. W spódnicy do ziemi i podwinietym topie trzymam się za brzuch. A po porodzie zrobię sobie w takim samym stroju z dzieckiem na rękach
tak sobie kombinuje na własną rękę. A Wy mieliście sesje w studio?
mysla.nieskalana lubi tę wiadomość
-
Ja już dziewczyny się daję rady z tą zgagą. Wczoraj w nocy prawie wcale nie spałam, nie mogłam zasnąć. Pożar w przełyku a do tego mocne kopniaki w brzuchu.
Dzisiaj też właśnie wstałam bo jak leżę to mam okropną zgagę, nie wiem jak będę dziś spać, ale jutro przy okazji planowanych zakupów idę do apteki po ten Refluxin który Paula polecała. Oby to coś dało bo już mleko przestało mi pomagać, migdały też nic nie dają
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
malutka_mycha wrote:Ja gdzieś czytałam że średnio 10 sztuk na dobę się liczy. Ale nie wiadomo jak szybko wyrośnie z 1
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
B_002 wrote:Ja już dziewczyny się daję rady z tą zgagą. Wczoraj w nocy prawie wcale nie spałam, nie mogłam zasnąć. Pożar w przełyku a do tego mocne kopniaki w brzuchu.
Dzisiaj też właśnie wstałam bo jak leżę to mam okropną zgagę, nie wiem jak będę dziś spać, ale jutro przy okazji planowanych zakupów idę do apteki po ten Refluxin który Paula polecała. Oby to coś dało bo już mleko przestało mi pomagać, migdały też nic nie dająB_002 lubi tę wiadomość
-
B_002 wrote:U mnie się zapowiada małe dziecko więc pewnie dłużej będę używać rozmiaru 1, ale jakie będzie duże to tak na prawdę się okaże bliżej terminu. Zamierzam kupić na początek te małe paczki na przykład 3 różnych firm i będę wypróbowywać.
B_002 lubi tę wiadomość
-
Ja właśnie też przed ciążą nigdy nie miałam zgagi. Już się położyłam w zupełnie innej pozycji, prawie siedzącej, no ale może coś to da. I wzięłam manti chociaż na ulotce jest napisane że w ciąży można brać tylko po konsultacji z lekarzem jeśli korzyści przeważają nad ryzykiem. Ale mam tylko to w szufladzie i drugiej takiej nocy nie chcę mieć więc wzięłam, nic sie nie stanie a oby pomogło.
malutka_mycha lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Wiecie co, chyba nie bez powodu studenci architektury (i potem niektórzy architekci też) urządzają sobie noce projektowe.
Spać mi się nie chce i mam teraz taki przypływ weny że tylko na telefonie przeglądam inspiracje i zapisuję wszystko. Chętnie włączyłabym komputer i coś sobie pomodelowała w programie ale tymczasowo komputer mam w pokoju gdzie śpimy a mąż wstaje o 5 do pracy więc nie chcę go obudzić.
Mam tyle pomysłów w głowie, że teraz to już chyba do rana spać nie będęWiewióreczka, Misiabella, Fasolka77 lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
MamaAga i jak u Ciebie? Zestresowałam się jak przeczytałam...też tak miałam, że czułam rano, później nic, ale zaczął lekko stukać wieczorem, więc nie jechałam na IP.
Basiu, zazdroszczę talentuMnie strasznie brakuje pomyślunku w urządzaniu. Wprowadziłam się 6 lat temu do deweloperskiego mieszkania, z trudem je urządziłam - styl ch*j wie jaki, chyba glamour, ale do tej pory nie mam nic w oknach, bo nie mam pomysłu
Są rolety zewnętrzne na szczęście, więc nikt mojego brzucha i kaczego chodu nie ogląda
B_002, Karollinax26, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Wiewióreczka każdy ma talent do czegoś innego i co innego każdego interesuje.
Ja lubię projektować, na razie ograniczają mnie tylko finanse i czas, bo gdybym mogła to bym zrobiła sobie generalny remont, ale muszę się trochę dopasować do stanu istniejącego i to traktuję jak wyzwanie. Nie wszystko teraz mogę zmienić we wnętrzach ale zawsze mogę sprawić żeby było bardziej w moim guście
A ty czemu jeszcze nie śpisz?Wiewióreczka lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
To prawda
Zawsze można remontować sukcesywnie, wtedy finansowo tak nie boli. Pamiętam jakie to są pieniądze przy urządzaniu, a tu jeszcze maluszek w drodze...
Ja od 13 tc nie zasnęłam szybciej niż 4 rano, więc przestałam się stresować i męczyć w łóżku - po prostu kładę się koło 4 i wstaję 10-11. A potem przez godzinę Was nadrabiam
Aktualnie wybieram lampkę do sypialni małegoWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 02:10
B_002 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa wstałam niedawno, wstawilam pranie bo młodzi wczoraj wrócili po tygodniu, więc mam dwa dni z pralka
Na zgage lezenie wyżej mi pomaga.. Nawet na poduszkę daje akurat końcówkę poduszki ciążowej, i tak jest najlepiej.
Ja już pisałam że mózg totalny orzeszek.. Jak się budzę w nocy, zamiast oglądać tvn24.. Z którym zawsze byłam na bieżąco potrafię obejrzeć wszystkie przewijaki na rynku.
Boziuuu.. W środę w końcu to usg! Nie denerwuje się bo mały tak napiernicza że nie mam powodów żale. Jednak zobaczyć tego smoka, zważyć, szyjka.. No i czy aby 100 proc gitWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 05:04
malutka_mycha, mysla.nieskalana, Wiewióreczka lubią tę wiadomość