Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo co się dzieje w moim brzuchu nieraz mnie przeraża!!!
I znowu mam ten czas że patrzę na brzuch i nie dowierzam nie rozumiem jak to możliwe jakim cudem że to mały czlowieczek. Próbuje sobie ja wyobrazić w tym brzuszku. Ale jak to? Że ja mam czlowieka w brzuchu? Że małe żyjątko?? To jest takie niesamowite!!!!
Paula 90, Tunia76, Lolka30, Kiwona, MamaAga85, Kasiulka90, mysla.nieskalana, B_002, Mama36, martusiawp, KarmeLoVe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBlue - ja myślę że te nasze sny biorą się wprost z naszych obaw. Martwimy się coraz bardziej tymi naszymi porodami i gdzieś tam w podświadomości te obrazy siedzą.
Ja już dochodzę do siebie.
Terapia z prasowania ciuszkow i oglądania "Przyjaciół" działa
-
A ja się zabrałam za robotę. Nastawiłam pranie i zmywanie, zaczęłam ogarniać salon i... Poczułam głód
Więc kanapki jem. Zaraz nastawię rosół i zacznę odkurzać.
Tunia, u nas też wynajęcie ekipy byłoby najlepszym wyjściem, ale z kasą się liczymy, więc musimy ogarnąć sami. Mój mąż nie jest złotą rączką, nie jest majsterkowiczem, raczej ciężko mu się zebrać do domowych napraw, prędzej ja bym to zrobiła. Ale jakoś funkcjonujemy. Gniazdko w sypialni wisi połamane już z 1,5 roku, zrobi się przy okazji malowania. Ja się za prąd nie złapię, uważam że to jego działka, a jemu to nie przeszkadza. Bo nie widać. Ech, już odpuszczam takie sprawy, bo szkoda moich nerwów
Tunia76 lubi tę wiadomość
24.04.2019 3800 g 56 cm
-
Też uwielbiam Przyjaciół
ale jak ktoś ogląda tylko jakieś urywki to właśnie często wyrabia sobie opinie że jest denny. Dopiero jak sądzie i zacznie to porządnie oglądać to się okazuje jakie to jest fajne też się musiałam do niego przekonać 
Paula gdzieś czytałam że na tym etapie nasze sny wydają nam się bardziej realistyczne, stąd pewnie tak przezywasz. Nic się nie martw, nikt Ci Ignasia nie zabierze, mąż będzie pilnować
Kiwona no wreszcie luz, gratki podziwiam że tak długo wytrzymała, chociaż wiem że powód miałaś istotny A znajomymi się nie przejmuj, przynajmniej nie będziesz się musiała odwdzięczac. Ja też mam bardzo mało znajomych ale sprawdzonych. Rzadko chce od nich jakąkolwiek pomoc, tylko jak faktycznie trzeba. Ale ja to nawet rzadko od męża chce pomóc i w domu się nauczyłam większość rzeczy sama robić, taki charakter. Ciężko mi w ciazy bo pewnych rzeczy już nie zrobię, no ale teraz są inne priorytety.
Ale walczyć o swoje nie potrafię, podziwiam dziewczyny.
Paula 90 lubi tę wiadomość
-
Też wczoraj z tego żartowałem, czy nic nowego jej nie wyrosłoTunia76 wrote:Ja też dzisiaj mam wizytę u mojego gina.
I znowu ważenie:(
Ostatnio byłam u niego 4 tygodnie temu, jestem ciekawa co tam u małej, mam nadzieję, że nie urósł jej siusiaczek:)
Tunia76 lubi tę wiadomość
-
Ja wczoraj po wyjściu z łazienki po akcji golenie w ciemno wyglądałam jak po dobrym treningu :)hahahaLili90 wrote:Ja dzisiaj mam wizytę zaraz właśnie lecę na gimnastykę życia (czyli kąpiel z dokładnym pozbyciem się zbędnego owłosienia )
A nawet zastanawiam się, czy nie spakować sobie torby do szpitala, żeby była w razie czego gotowa, bo kurczątko wczoraj w ogóle nie wyczułam tego mojego pessara przy aplikowaniu luteinki, a też nie chciałam tam za dużo grzebać w poszukiwaniu go.
Lili90, Mikami, B_002 lubią tę wiadomość
SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
-
Tymczasem ja już czekam w poczekalni i mam nadzieję,że tak jak nie robili problemu z przyjęciem tak i lekarka nie bedzie robić problemu ze skierowaniem...
Ludzi fullll a lekarz niby do 11 przyjmuje...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 10:23
SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
-
nick nieaktualnyMamaAga85 wrote:Tymczasem ja już czekam w poczekalni i mam nadzieję,że tak jak nie robili problemu z przyjęciem tak i lekarka nie bedzie robić problemu ze skierowaniem...
Ludzi fullll a lekarz niby do 11 przyjmuje...
Daj znać co i jak będzie dobrze
-
nick nieaktualny
-
Lolka skąd ją to znam, wycieczki do castoramy kilka razy dziennieLolka30 wrote:A tak poza tym to Przyjaciele też u nas na okrągło mogą lecieć, chociaż ostatnio słuchamy głównie radia, rano DDTVN tylko. A odkąd mój mąż ma urlop to skończyły się moje problemy z zasypianiem i budzeniem w nocy! Kiwona mu też ruszamy z malowaniem, wczoraj po raz nie wiem który byliśmy w Castoramie, pokój już oklejony, dziś myjemy ściany, uzupełniamy pęknięcia i od jutra malowanie. Może w czwartek tato przyjedzie pomoc bo się deklarował. I powiem Ci że też mam takie obawy że nie zdążę że wszystkim, że jeszcze tyle do zrobienia i kupienia i auta ciągle nie mamy. Myślę że to przez to że już coraz gorzej się czuje, szybciej się mecze i wszystko zajmuje mi więcej czasu, stąd obawy bo sił coraz mniej. Ale damy radę!
My nie myliśmy ścian bo się tynk nie sypał, ale uzupełnialiśmy pęknięcia przy suficie i zalepialiśmy dziury po kołkach. Po czymś takim lepiej ściany zagruntować przed malowaniem. Poczytajcie sobie. My dzień przed malowaniem jeszcze gruntem malowaliśmy żeby potem farba lepiej siadła. Jak grunt bezbarwny to nawet szybko idzie tylko malowanie się przesuwa o jeden dzień.
Lolka30 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
U mnie dziś aplikacja pokazuje że do terminu zostało 52 dniBlue2019 wrote:Paula
A to napewno zwłaszcza że do porodu coraz bliżej i jak bylo 280 dni tak.lada moment i będzie 80 dni... szok...
Ale to zleciało!
mysla.nieskalana, martusiawp, DorotaAnna, Fasolka77 lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Na preglife pokazuje 75dni do porodu.. Ale obstawiam ze warto z 10 juz z tego odjac.. Filip na pewno jest juz bardzo duzy.. To jak z dnia na dzień zmienia sie odczuwanie jego ruchow i te deformacje które tworzy mnie tylko w tym upewniaja.. Bo raz ze lozysko z przodu a dwa nadwaga.
Ja sie wizyty nie mogę doczekac a mam za tydz w piątek dopiero bo moj lekarz w Emiratach Arabskich i przesunięta mam wizyte bo tak mialabym we wtorek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 10:32
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
Cześć dziewczyny,
Ja nie mogłam dziś spać,miejsca sobie nie mogłam znaleźć.Jak już zasnęłam to też dziś śnił mi się poród,ale naturalny i bezbolesny :o Cuda i dziwy
Piękne słońce dziś mam,ale nawet nie chcę patrzeć na jakość powietrza.
Miłego dnia.
-
nick nieaktualnyJa w sumie tylko wstałam zjeść śniadanie i leżę w łóżku mąż dziś pojechał.ze swoim.tata zawieźć go na kolonoskopie auc. A jak będzie wracał to wysłałam go na zakupy bo nic dobrego już nie mam a mam.chec na chetosy pizzowe dobrze że mój synuś jest grzeczny to leży że mną i oglądamy Boba budowniczego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 10:36
-
Blue, ja też Póki co rzadko i raczej tylko wieczorami się zdarza, ale to typowo kaczy, szeroki chód. Czuję się jak kaleka wtedy xD
Hahhaa Karmelka, mam identycznie! Niby wiem, że jestem w ciąży i spodziewamy się dziecka, ale czasami jak dziecię urządza akrobacje, to sobie myślę SEEERIOOO? Co to za alien mnie tam tak mocno wypycha!!! Ile to maleństwo ma siły i energii
Kiwona, a czy Ty swoim znajomym zaproponowałaś jeden termin czy kilka? Wiem, jak trudno w dzisiejszych czasach umówić się choćby na kawę z kimkolwiek. Każdy zapracowany, zabiegany. Kiedyś reagowałam złością, jak Ty. Ale od jakiegoś czasu zmieniłam myślenie i doszłam do wniosku, że stracę dużo fajnych znajomości jeśli odpuszczę. Moja strategia wygląda teraz tak, że przypominam się co miesiąc, jestem męczydupą, proponuję różne terminy (weekendowe, w środku tygodnia, o różnych porach), aż w końcu ten ktoś odpuści i zrobi wszystko, żeby się dostosować Chociaż są i takie skrajne przypadki, że od roku się dobijam a ten ktoś nadal ma mnie w nosie. Wtedy odpuszczam totalnie. Nie na tym polega kumplowanie się. Obie strony muszą się starać.
B_002, mysla.nieskalana lubią tę wiadomość
-
Tak niewiele już nam zostało!!
Spędziłyśmy tutaj razem już prawie 9 miesięcy, wspieramy się nazwzajem, narzekamy, cieszymy wspólnie i dzielimy się radami to jest piękne!
Ja czułam, że zawsze mogę tu wejść, się wyżalić i zwyczajnie pogadać!
Wierzę, że to nie jest koniec naszej wspólnej drogi, że nadal tu będziemy, nadal będziemy się wspierać, dzielić się przeżyciami i radami!
Kasiulka90, mysla.nieskalana, B_002, espoir, Karmelllka90, Lolka30, martusiawp, KarmeLoVe, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, cynk mam dla Was.
Kupiłam stanik z Ali na próbę. I jestem zachwycona. Kosztował 30zl a na początek będzie rewelacyjny. Ma szerokie ramiączka i z tyłu 4 haftki. Wyciągane lekko usztywniane wkladki. Przyszedł w dwa tygodnie (doplacalam za wysyłkę) - zamawiałam 16 stycznia. Ja zamawiam jeszcze jeden albo może i dwa
U mnie pod biustem około 85, w biuście około 120. Zapinam na najwęższym obwodzie. Wzięłam największy rozmiar 42. W komplecie dodają pasująca kolorem przedłużkę do obwodu
Link:
https://s.click.aliexpress.com/e/cUaNyGZ3
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fb0672fc4251.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 10:44
Karollinax26, B_002 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDaffi nie chce Cie rozczarować bo wiem. Jak się końcówka ciazy ciągnie i człowiek marzy o porodzie i żeby już maleństwo było... Ale jak rodziłam Olka... Dla przypomnienia 4,5 kg to kochana w 40 tyg o to w dniu terminu jak nic!! A nawet bym przenisila gdyby mnie już w szpitalu nie zatrzymali. A też myślałam że jak taki duży to szybciej... A tu dupa!Daffi wrote:Na preglife pokazuje 75dni do porodu.. Ale obstawiam ze warto z 10 juz z tego odjac.. Filip na pewno jest juz bardzo duzy.. To jak z dnia na dzień zmienia sie odczuwanie jego ruchow i te deformacje które tworzy mnie tylko w tym upewniaja.. Bo raz ze lozysko z przodu a dwa nadwaga.
Ja sie wizyty nie mogę doczekac a mam za tydz w piątek dopiero bo moj lekarz w Emiratach Arabskich i przesunięta mam wizyte bo tak mialabym we wtorek. -
Maz byl w księgowości dowiedzieć sie o ten druk z3 i sie okazuje ze wcale ksiegowy nie musi mi go wypisywac. Wystarczy ze kierowniczka ktora zajmuje sie sprawami biurowymi ba miejscu go wypisze i podbije pieczatka. Na tym druku w 3/4 wypełnia sie dane nipy regony plus okres jakim jest objęte zwolnienie. On dopyta o wszystko i pojade do firmy zgłosić zeby oni mi to wypisywali a ja sobie bede odbierac i dowozic do oddziału u mnie w mieście. Zusy między soba szybko sobie przekażą a ja bede miala pewnosc ze wszystko jest na miejscu.
mysla.nieskalana, malutka_mycha, Fasolka77 lubią tę wiadomość
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
