X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewióreczka wrote:
    Później Was nadrobię, a teraz tylko napiszę, że mały waży 2150! :)

    Szyjka wg mojego gina poszła z 3,6 na 2,9 (profesor ostatnio mierzył na 2,5 więc pewnie wyjdzie u niego 2,0 w poniedziałek), no ale to nadal nie jest źle.
    Zdjęcia oczywiście nie mam, bo na głowie ręce, nogi, pępowina ;)

    Cesarka nie wcześniej niż 37 tc.
    Mogę leżeć na plecach, jeśli nie jest mi duszno :)
    Wody w normie :)
    Waga super! Ale rozwarcie nie postępuje? Jedynie na długości stracila?

    Wiewióreczka lubi tę wiadomość

  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blue2019 wrote:
    Jak do cesarki to nigdy nie czekają do 40 tv przynajmniej ja się nie spotkałam z tym , zazwyczaj około.1.5 tygodnia przed terminem robia przynajmniej u mnie w szpitalu , poprostu nie ryzykuja żeby dopuścić do akcji porodowej
    To tym lepiej dla was, które z góry wiedzą że będzie cesarka.
    Chociaż w Krakowie koleżanka mojej przyjaciółki miała termin na początek stycznia i jej ustalili cesarkę w Ujastku właśnie równo z terminem, na 40tc.
    Dokładnie w przeddzień ustalonego terminu w nocy odeszły jej wody, więc cesarkę miała kilka godzin wcześniej.

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Przy porodzie nie musisz się zgadzać na studentów. Wystarczy to wpisać w planie porodu, muszą to zaakceptować że nie wyrażasz zgody.
    Ja bym się chyba czuła nieswojo przy większej grupie ludzi, a poród to bardzo intymne doświadczenie. Ja poproszę tylko o niezbędny personel przy porodzie, im mniej osób tym lepiej.

    Z drugiej strony gdzieś ci studenci muszą się nauczyć zawodu.
    Moja koleżanka po pierwszym roku położnictwa przez całe wakacje miała praktykę i odbierała swoje pierwsze porody i potem tak przez całe studia, żeby po skończeniu miała już w tym jakieś doświadczenie. Są więc pacjentki które wyrażają zgodę.
    Basiu w Koperniku nie mają wyboru to szpital uniwersytecki

  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewióra super! Jaki on już duży! :)
    Wytrzymasz, spokojnie ;)
    Cudne wieści!

    Wiewióreczka lubi tę wiadomość

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blue2019
    Cukrzyca ciążowa to nie wyrok, trzeba się zza nią poznać i wiedzieć co można sobie pozwolić. Jak wpierdzielilam kilogram krówek miałam cukry na czczo 3 dni podwyższone do około 95, więc krówki skreślone. Ale np lubię faworki wczoraj zjadłam kilka po godzinie cukier ładny i na czczo dziś też ładny więc widać kilka raz na czas moge. Po macu mi cukry nie skakały zobaczymy jak po hot dogu :)
    Np skaczą mi po makaronie wieloziarnistym a niby taki zdrowy :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    Paula widzę, że znasz się na tarczycy...

    co powiesz na moje wyniki: pytam poważnie, wiem, że są w normie ale nie wiem czy te normy w ciąży sa takie same?

    Wolna trijodotyronina (FT3) (O55) 5,06 pmol/L 2,63 — 5,70

    Wolna tyroksyna (FT4) (O69) 9,18 pmol/L 9,00 — 19,00

    Tyreotropina (TSH) trzeciej generacji (L69) 0,879 µlU/mL 0,350 — 4,940


    Nie znam się aż tak, żeby Ci jakoś rzeczowo pomoc. Znam tylko teorię i wg tego co jest w najnowszych zaleceniach to TSH masz ok - w III trymestrze powinno być do 3.
    Dodatkowo ft3 i ft4 powinny być w tym samym miejscu zakresu (blisko połowy). Czyli o ile ft4 (około 40%normy) jest ok to ft3 masz wysokie.
    Najlepiej znaleźć postępowego endokrynologa, który patrzy na całość a nie tylko na TSH i weźmie pod uwagę stosunek ft3 do ft4.
    Tarczyca jest bardzo złożonym organem i jej funkcjonowanie jest nadal nie do końca poznane. Co chwilę wymyślają coś nowego ;-)

    Zedytowalam bo źle przeczytałam TSH ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2019, 19:20

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie z tych urodowych ;)
    Napęczniały wam usta??? Moje są takie zajebiste że się jaram. Serio chyba sobie zrobię zdjęcie i jak zejdą po porodzie to sobie ostrzykne

    mi nic nie napęczniało :) chciałabyś być jak siostry Godlewskie? ;)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    mi nic nie napęczniało :) chciałabyś być jak siostry Godlewskie? ;)
    Daleko mi do glonojada :)

    Karollinax26 lubi tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    No ja zawsze widzialam że ciężarnym te usta tak pęcznieją, moja przyjaciółka miała takie zajebiste zaszłam w ciążę i się nie mogłam doczekać i walsnie od 2 tyg już coś się zaczęło dziać :) a mąż mówi ze są mniamniusne ;)
    I ja sobie je oglądam w lusterku i się tak podniecam :)
    Aaaa palce też mi napęczniały a dupa z kim Kardashian zrobiła się jakaś taka pociągła mąż mówi że z ręki mu uciekła. :/ A ja na wadze coraz więcej. Na pewno mnie w barach rozwaliło :/

    Karmellka wrzuć fotkę bo sie rano nie załapałam!!

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka wizyta na 16, woec o podobnym czasie bedziemy podgladac maluchy <3

    Fasolka ĺadnie chlopak rosnie :) ciekawe tylko po kim taki niesforny ;)

    Wiewioreczka super wiesci. Ale.maluch juz duży <3 moka kluska tez juz na pewno przegonila 2 kg

    Lolka30, Wiewióreczka lubią tę wiadomość

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Przy porodzie nie musisz się zgadzać na studentów. Wystarczy to wpisać w planie porodu, muszą to zaakceptować że nie wyrażasz zgody.
    Ja bym się chyba czuła nieswojo przy większej grupie ludzi, a poród to bardzo intymne doświadczenie. Ja poproszę tylko o niezbędny personel przy porodzie, im mniej osób tym lepiej.

    Z drugiej strony gdzieś ci studenci muszą się nauczyć zawodu.
    Moja koleżanka po pierwszym roku położnictwa przez całe wakacje miała praktykę i odbierała swoje pierwsze porody i potem tak przez całe studia, żeby po skończeniu miała już w tym jakieś doświadczenie. Są więc pacjentki które wyrażają zgodę.
    Jak cesarka, to nie będę miała nic przeciwko. Chociaż jak byłam rok temu na ginekologii na konizacje szyjki, to ani raz nie byłam badana przez studentów, ani przy studentach. To chyba wynikało stąd, że byłam na oddziale u mojego gina. Raz mnie wołali na na badanie przed wyjsciem. Wchodzę a tam 5 studentów czeka. Ale lekarz, który z nimi był, tylko powiedział, że ja nie, bo mnie osobiście zbada mój doktorek.
    Prawdę mówiąc, to tam nikt nie pytał, czy mogą być studenci. Dopiero niedawno się dowiedziałam, że mozna się nie zgodzić.
    Osobiście uważam, że decydując się na szpital uniwersytecki trzeba pozwolić im się uczyć. Tylko te grupki mogły by być mniejsze np po 2 osoby, a nie całe stado.
    No i do tego ginekologia, to wyjątkowo krepujacy oddział.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2019, 19:23

    B_002 lubi tę wiadomość

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    To tym lepiej dla was, które z góry wiedzą że będzie cesarka.
    Chociaż w Krakowie koleżanka mojej przyjaciółki miała termin na początek stycznia i jej ustalili cesarkę w Ujastku właśnie równo z terminem, na 40tc.
    Dokładnie w przeddzień ustalonego terminu w nocy odeszły jej wody, więc cesarkę miała kilka godzin wcześniej.
    Mój gin stwierdził, że nie będziemy czekać na 39 tydzień. Ale podobno lepsza cesarka taka, jak już się akcja porodowa zacznie.

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka super wieści!!
    Wiewiórka witam w klubie 2kilowcow hihi.... Chodź teraz jestem po wizycie u mojego, nie robił mi usg ale pomacal brzuch i mówi ze stawia że 4,5kg się urodzi nie więcej ufff.
    Miałam pobranego tego gbs, zlecone badania. Duphaston jeszcze 20 dni biorę, szyjka się trzyma. Wizyta za 4 tyg:) na razie nic nie mówiliśmy o terminie cesarki. Zobaczymy jak przepływy za 4 tyg.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2019, 19:27

    Fasolka77, Wiewióreczka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy u mnie w szpitalu są studenci ale ja nie mam nic przeciwko, gdzieś muszą się nauczyć. I tak mi tam już dziesiątki lekarzy zaglądało odkąd odwiedzam ginekologa, miałam zabiegi i też wyrażałam zgodę. Co mi za różnica? Cipka jak cipka. A ja moja lubię, nie wstydzę się jej ;-)

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama36 wrote:
    26303b42a6b08855med.jpg
    Kochane.. Zdrowy jak Ryba!!
    Ale nic się nie zmieniło. Waży już 2100 i ma wszystko bardzo duże i długie. Mówi spokojnie 68 się szykuje... I bardzo duża waga.
    Leży główka w dół. Ze względu na wagę muszę sprawdzać przepływy ale wszystko jest jak najbardziej cacy!!

    bosko Mama!! <3 zazdroszczę Wam tych zdjęć 3D... mój jakoś mało chętny do współpracy :(

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Nie wiem czy u mnie w szpitalu są studenci ale ja nie mam nic przeciwko, gdzieś muszą się nauczyć. I tak mi tam już dziesiątki lekarzy zaglądało odkąd odwiedzam ginekologa, miałam zabiegi i też wyrażałam zgodę. Co mi za różnica? Cipka jak cipka. A ja moja lubię, nie wstydzę się jej ;-)
    Mnie to bardziej krępuje moja masa. Gdybym była młodsza i chudsza, to nie ma problemu.
    Pewnie to śmieszne, bo na onkologii to przecież jedną z młodszych byłam, ale niestety moje kompleksy są jeszcze większe niż ja.

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    ostatnio tu wklejałam tekst z neta o tym i tam było napisane, że najlepiej do 32 :)

    no i gitara, szczepię się w sumie w 30+6 bo za tydzień mam wizytę

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Tak też słyszałam. Po tym czasie organizm mamy może nie wytworzyć wystarczającej ilości przeciwciał żeby chronić dziecko.

    Ja jadę jutro się szczepić ;-)

    Paula a robiłaś p/ciała na krztusiec? bo ja myślałam, że trzeba ale dziś lekarka mi powiedziała, że w sumie nie ma konieczności ... i ustaliłam wizytę na przyszłą środę bo zrobiłam jednak te badania i wczoraj i czekam na wyniki ale skoro nie trzeba to może wcześniej pójdę...hmmmm ?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cały czas piszecie o tym szczepieniu na krztusiec a ja nie wiem, o co chodzi. To jest obowiązkowe w ciąży? Nikt mi o tym nie wspominał do tej pory. Wolałabym się nie kłuć jeśli nie ma takiej potrzeby. Nie jestem antyszczepionkowcem, ale też słyszałam co nieco o "cudownych" szczepionkach i nie zamierzam siebie ani dziecka szprycować niczym, co nie jest obligatoryjne.

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2019, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia76 wrote:
    Mój gin stwierdził, że nie będziemy czekać na 39 tydzień. Ale podobno lepsza cesarka taka, jak już się akcja porodowa zacznie.


    To kwestia bardzo indywidualna . U mnie przez to że cc było po akcji pogodowej to nie mogłam dojść do siebie nie miałam pokarmu ani siły wstać do dziecka w dodatku z blizny ropa to mi się dosłownie lala nie wspominam już że na pierwszy spacer to szłam po ponad miesiącu i przez 3 tygodnie mąż mnie dźwigal bo nie byłam w stanie się podnieść. A po cieciu na zimno po około.7 dniach sama wstawalam zajmowałam się dzieckiem A po 1.5 tygodnia już na spacery smigalam. Dla mnie bez porównania i nigdy nie zgodziła bym się na żeby czekali na akcje porodowa zeby zrobić cięcie. Ale fakt jest taki że każdy organizm jest inny i inaczej reaguje nie ma co się kimś sugerować.

    Będzie dobrze :)

‹‹ 1507 1508 1509 1510 1511 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ