X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 05:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aliexpress, Instagram i FB przejrzane. Do tego gazetki sklepów.

    Od 16 lutego w Aldim będą ciuszki i akcesoria dla maluszków.

    Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 05:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zjadłam śniadanie, zaczęłam dzień. Na TVP abc lecą smerfy :-) moja bajka dzieciństwa.

    Jeszcze tylko brakuje mi kakao :-)

    Lolka30, martusiawp, mysla.nieskalana lubią tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 12 lutego 2019, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Nie mam siły was nadrabiać teraz, jeszcze kilka stron mi zostało z samego późnego popołudnia i wieczoru :P
    Dzisiaj mąż miał wrócić później do domu wiec mu dałam znać że obiadu nie gotuje tylko zrobię jakąś dobrą kolację to zjemy razem.
    Zaskoczył mnie bo przyszedł do domu z bukietem tulipanów, tak bez okazji :)
    Uwielbiam tulipany, jutro się rozwinął do słońca i będą pięknie pachnieć.

    Resztę wieczoru już musiałam tylko odpoczywać bo moje dziecko tak sobie szalało w brzuchu że niektóre kopniaki aż bolały i zaczął mi twardnieć brzuch z każdym kolejnym mocnym kopnięciem. Po 20 już leżałam w łóżku i tak dalej leżę i się uspokoiło, zarówno dziecko jak i twardnienia.
    Chyba idę spać dziś wcześniej, trochę ćwiczeń potem zakupy, w domu pranie, zakupy internetowe i gotowanie i jakoś mnie ten dzień wyczerpał. Jutro nic nie mam w planach to będę odsypiać i leżeć.


    ja też Basiu uwielbiam tulipany! wczoraj jak wróciłam do domu to wszystkie stały na sztorc a po chwili patrzę a te główkami w dół... całą wodę wypiły ale uzupełniłam i znowu pięknie się prężą.... tak wiosennie się robi :)

    B_002 lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 12 lutego 2019, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Przed wizytą.
    Tym co będzie po porodzie w ogóle się nie martwię, doświadczenie przy dziecku mam a zresztą tu nie ma się co martwić bo macierzyństwo jest kompletnie nieprzewidywalne. Nie ma co na zapas się stresować

    Wiem że to irracjonalne, ale tak jest i już.
    Tak samo irracjonalne są nasze cukry a robią z nami co chcą.


    będzie dobrze! o której masz wizytę?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 12 lutego 2019, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 wrote:
    nie ma zadnej poprawy na czczo .
    a sama zwiększać nie mogę dawki a diabetolog nie dostępna pod tel...
    zwariowac idzie no ale moze byc chora np...jutro będę probowac sie do niej dodzwonic

    daj znać jak uda Ci się porozmawiać z diablo, jestem ciekawa co powie...

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 12 lutego 2019, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 wrote:
    A tak apropo insuliny ...nie wiem czemu ale zawsze po zastrzyku w udo leci mi krew z tego miejsca...nie mega duzo ale jest a z brzucha nigdy...

    to chyba normalne.... chociaż u mnie ze 3 razy pojawiła się kropelka... u mnie K. mi robi strzały... może trafiasz na żyłkę po prostu. Ale to nic groźnego

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 12 lutego 2019, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Doszłam do 15 tys i nie liczę już :/ ale ja liczyłam z wózkiem pokoikiem itd


    no to w sumie... u nas remontu pokoiku nie będzie bo Mały śpi z nami w sypialni- zrobimy tylko małą reorganizację... sami wydamy ok 6-7 tys... 2,5 tys szarpnął ojciec K., łóżeczko, wózek i parę rzeczy do łóżeczka mamy od brata po chrześniaku więc pewnie gdybyśmy sami musieli wszystko kupić to wyszłoby podobnie :)

    Karmelllka90 lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 12 lutego 2019, 06:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Mi też często leci. Ja wkluwam tylko w udo.

    Zjadłam pół bułki żytniej z serem. Zawsze po całej tej bułce (biorę z jednej piekarni) miałam cukier 110-120 a teraz 155.
    Ja już nic nie czaje.


    dziewczyny nie rozkminimy nigdy tej cholery... ja miałam wczoraj po kolacji 89 :) - chciałabym mieć taki na czczo codziennie ahahahaha

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 12 lutego 2019, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella wrote:
    Ja mam lepsze cukry na czczo jesli ostatni posilek zjem wtedy gdy cukier mi spadnie do 90. Zeby spadal szybciej nie leze wieczorem a chodze i cos robie, albo chodze sobie ot tak po przedpokoju i jakies cwiczenia lub wygibasy wyczyniam. Ja nic nie kupilam i nic nie przygotowalam, ale cos tam mam. Jak moj maz przestanie pracowac w weekendy to sie za to zabiore. Dzis dzwonilam do zusu, jeszcze nie doszedl z3, ale ksiegowy przysiega, ze wyslal. Bylam dzis na usg 3 trymestru...mamy tez problem, bo maly wg tego lekarza znalazl sie na 10 centylu i jakis przeplyw mozgowy jest na granicy normy. Ten ginekolog robil mi 3 usg prenatalne prywatnie, te pierwsze robilam u niego w 13tc i 6 dniu, on ocenil malego jako jeszcze starszego wtedy bo na 14tc i 1 dzien czy 2. Wczesniej na nfz panatwowo profesor ocenil mojego malego wlasnie na taki termin z jakiego wynikalo ze u tego drugiego bylam w 13 tc i 6 dniu. W sumie roznica 3 dni do przodu. Z tym ze takie pozne usg jest mniej wiarygodne. 8, 9 tc potwierdzalyby ze jestem w takim tc jak mowil profesor. Potem na pozniejszym usg tak jakby maly spadl o tydzien i mowilam o tym lekarce ale ona mowila ze tu juz weszla genetyka i teraz nie da sie do tego tak odniesc. Jutro skoro swit jade do szpitala, mialam dzis ale moj maz byl poza warszawa i wrocil poznym wieczorem. Lekarz tamten sugerowal zebym jechala dzis, ale nie w srodku nocy, tylko ze ja moglabym jechac w srodku nocy. Moja lekarka z ktora sie skontakowalam poradzila mi zebym jechala rano, bo to nie jest sprawa ze juz musze byc tam zaraz, zwlaszcza ze hipotrofia zaczyna sie ponizej 10 centyla. W kazdym badz razie troche sie zaczelam bac, bo boje sie ze z malym zle sie dzieje. Dzisiaj jak o nim rozmawialam z kolezanka to sie mylilam i mowilam o nim Michalek, tak jak ma na imie moj 4 letni syn. I moj maz. A ona mowi, wez nie zartuj ze bedzie trzeci michal ;) :)


    Misia trzymam kciuki, daj znać jak będziesz po wizycie!

    Misiabella lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 12 lutego 2019, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mnie wczoraj dopadła zgaga.... :(
    boli mnie trochę gardło i jest mi niedobrze :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 07:00

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 12 lutego 2019, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    A ja leżę i rozkminiam cukry.
    Co jakiś czas (dziś drugi dzień pod rząd) robię pomiar około 3. Wynik wczoraj 86, dzisiaj 84 i reszta też na tym poziomie.
    I nie dochodzę do żadnych wniosków - rano i tak wywala powyżej 95.

    Ostatnio się chwaliłam że dobrze sypiam. Jak będę się jeszcze raz chwalić to daje Wam pełne prawo żeby mi wirtualnie przywalić na otrzeźwienie.
    Nie śpię od 3 i nie zapowiada się już na sen.

    MamaAga - a Ty miałaś hba1c?

    Misiabella - może to błąd pomiaru jeszcze jakiś. A nawet jeśli nie to tak jak w przypadku dzieci powyżej 4 kg tak i te niewiele powyżej 2kg rodzą się w terminie i zdrowiutkie. Najważniejsze to trzymać rękę na pulsie. Trzymam kciuki za dzisiejsze wyniki/zalecenia :-)

    Mama36 - ja też lubię nocne rajdy po Aliexpress ;-)

    Barbilla - moja mama miała rozejście kresy białej bardzo obszerne (wyglądało jakby tam dziecka główka wystawała) i 7 lat po porodzie mamę zoperowali. Ma założoną taka siatkę, żeby te mięśnie spiąć do kupy. Nie może dźwigać a po operacji przez bodajże 3 miesiące nie mogła nosić więcej niż 0,5kg.
    Przed operacją bardzo ja to bolało. Teraz mija już 5 rok po operacji i znowu ma dolegliwości. Mama ma teraz 53 lata, miała 41 jak urodziła siostrę (CC).


    Paula odpuść... ja też próbowałam znaleźć wspólny mianownik i nic... zapisuję o której jem, o której rano mierzę... i nie ma żadnej zależności... niestety... u mnie nad ranem rosną, spadają, znowu rosną... więc pomiar zależy od tego o której wstanę.. wstanę o dobrej porze to cukier niski a jak o złej to trochę wyższy... ale też nie ma reguły, że o 7 jest super... nie ma sensu się zastanawiać

    Paula 90 lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 12 lutego 2019, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Zjadłam śniadanie, zaczęłam dzień. Na TVP abc lecą smerfy :-) moja bajka dzieciństwa.

    Jeszcze tylko brakuje mi kakao :-)

    ja też dziś wcześniej wstałam bo przed 6, też już jestem po sniadaniu... byłam głodna ale podziubałam tylko... jest mi niedobrze :( i boli gardło lekko i sama nie wiem czy to od zgagi... pewnie Małemu włosy rosną... :) dobrze, że dopiero popołudniu ma rehabilitację bo nie mam jakoś weny na dzisiejszy dzień.... może do 11 mi przejdzie i na jakiś spacer pójdę...

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 12 lutego 2019, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Mi też często leci. Ja wkluwam tylko w udo.

    Zjadłam pół bułki żytniej z serem. Zawsze po całej tej bułce (biorę z jednej piekarni) miałam cukier 110-120 a teraz 155.
    Ja już nic nie czaje.
    A nie wiesz moze czy to nie powoduje,ze część tej iniekcji wyplywa ?

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 12 lutego 2019, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 wrote:
    A nie wiesz moze czy to nie powoduje,ze część tej iniekcji wyplywa ?

    Aga a dużo Ci leci tej krwi? bo jeśli kropla to się nie przejmuj

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 12 lutego 2019, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    A ja leżę i rozkminiam cukry.
    Co jakiś czas (dziś drugi dzień pod rząd) robię pomiar około 3. Wynik wczoraj 86, dzisiaj 84 i reszta też na tym poziomie.
    I nie dochodzę do żadnych wniosków - rano i tak wywala powyżej 95.

    Ostatnio się chwaliłam że dobrze sypiam. Jak będę się jeszcze raz chwalić to daje Wam pełne prawo żeby mi wirtualnie przywalić na otrzeźwienie.
    Nie śpię od 3 i nie zapowiada się już na sen.

    MamaAga - a Ty miałaś hba1c?

    Misiabella - może to błąd pomiaru jeszcze jakiś. A nawet jeśli nie to tak jak w przypadku dzieci powyżej 4 kg tak i te niewiele powyżej 2kg rodzą się w terminie i zdrowiutkie. Najważniejsze to trzymać rękę na pulsie. Trzymam kciuki za dzisiejsze wyniki/zalecenia :-)

    Mama36 - ja też lubię nocne rajdy po Aliexpress ;-)

    Barbilla - moja mama miała rozejście kresy białej bardzo obszerne (wyglądało jakby tam dziecka główka wystawała) i 7 lat po porodzie mamę zoperowali. Ma założoną taka siatkę, żeby te mięśnie spiąć do kupy. Nie może dźwigać a po operacji przez bodajże 3 miesiące nie mogła nosić więcej niż 0,5kg.
    Przed operacją bardzo ja to bolało. Teraz mija już 5 rok po operacji i znowu ma dolegliwości. Mama ma teraz 53 lata, miała 41 jak urodziła siostrę (CC).
    Tak,w grudniu 5.1 i tuż przed włączeniem insuliny 5.1

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 12 lutego 2019, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    Aga a dużo Ci leci tej krwi? bo jeśli kropla to się nie przejmuj
    No.taka powiedziałabym kropla solidna właśnie ale moja mama też mi.mowila,ze jak w nogę robiła to zawsze tak bylo...

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 12 lutego 2019, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 wrote:
    No.taka powiedziałabym kropla solidna właśnie ale moja mama też mi.mowila,ze jak w nogę robiła to zawsze tak bylo...


    to jest normalne Aga, nie przejmuj się.
    hb1ac masz super... musisz mieć chyba spadki cukru w ciągu dnia/ nocy... ja już kompletnie nie rozumiem tej cukrzycy... a kiedy robiłaś to badanie? byłaś wtedy na lekach?

    Paula 90 lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 12 lutego 2019, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zjadłam ogórka do śniadania.. ale mam dziwny posmak... chyba zwymiotuję :(

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wstałam o 7:02... Jest 7:24 i mnie kręgosłup już odmówił posłuszeństwa. Dziękuję na dziś hihihi.

    mysla.nieskalana lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 wrote:
    A nie wiesz moze czy to nie powoduje,ze część tej iniekcji wyplywa ?
    Na którejś instrukcji (albo pena albo insuliny) było że to nie ma wpływu na wynik i że się nie dodaje więcej.

‹‹ 1639 1640 1641 1642 1643 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ