Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja na początku do Ikei chodziłam po wszystko, bo kupiłam naprawdę dużo mega fajnych rzeczy do domu za grosze, anie wiedzieliśmy ile będziemy chcieli zostać w Belgii więc nie kupowalismy niczego drogiego. Ale teraz... Niby niczego nie potrzebuje, ale będąc tam, świeca mi się oczka na niemalże każda rzecz haha
martusiawp lubi tę wiadomość

Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534
03.09.2018 - 2218 
11.09.2018 - 22870
Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko 
17.10.2018.
Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku 
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa z Ikea mam tak.. Ze nawet jak przejdę cała i nic nie kupie.. To przy końcu mam takie wyrzuty sumienia że jak to! Ze biorę cokolwiek z pierdół żeby z czymś wyjść

MY BABY jetsesmy chore
KarmeLoVe, Paula 90, martusiawp, estrella, Lolka30 lubią tę wiadomość
-
Będąc tutaj nie da się nie obzerac czymś nowymago91 wrote:Zawsze jak do was zajrzę to narobicie mi smaka haha
codziennie, zazwyczaj słodkim
a niektóre, dasz wiarę... Nawet chcą patenty wydawać, na jogoletke
ale powiem Ci, że... Mniam
DorotaAnna, ago91, Fasolka77, Wiewióreczka, Lolka30 lubią tę wiadomość

Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534
03.09.2018 - 2218 
11.09.2018 - 22870
Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko 
17.10.2018.
Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku 
-
U mnie najgorzej jest jak dojdę do świeczek
one tak pięknie pachną! W domu mam już cała szufladę ale kupuje dalej. A potem mąż wyzywa bo nie pozwalam mu ich zapalać... bardzo się boje że coś się spali, serio
KarmeLoVe, martusiawp, Wiewióreczka, estrella lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFasolka - noooo, luzujemy. Ja się nie nadaje na takie restrykcje bo mi palma wali po jakimś czasie. Ale obstawiam, że to normalny objaw.
Bardziej bym się martwiła gdyby mi probody i trawa posmakowała na tyle, że bym odrzuciła bitą śmietanę.
To by było mega podejrzane
Fasolka77, AniaKJ, Wiewióreczka lubią tę wiadomość
-
KarmeLoVe wrote:Anete, ja mam babycooka z beaba, wersję oryginal. Gotowalam dla siebie, ale jak coś to pytaj

I sprawdza się? Bo tanie to nie jest i ma mniej funkcji niż te roboty, ale w sumie do gotowania dla dziecka wydaje się super. Słyszałam dobre opinie też o tym robocie z lidla a la thermomix
-
nick nieaktualnyTo powiem ci że dobrze robisz nie paląc ich. Bo w ogóle nie pachną.DorotaAnna wrote:U mnie najgorzej jest jak dojdę do świeczek
one tak pięknie pachną! W domu mam już cała szufladę ale kupuje dalej. A potem mąż wyzywa bo nie pozwalam mu ich zapalać... bardzo się boje że coś się spali, serio
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJasne, że się nie da. Bez ciąży sie nie da, a w ciąży? Niech rzuci kamieniem ten kto trzyma dietę tip topPaula 90 wrote:Fasolka - noooo, luzujemy. Ja się nie nadaje na takie restrykcje bo mi palma wali po jakimś czasie. Ale obstawiam, że to normalny objaw.
Bardziej bym się martwiła gdyby mi probody i trawa posmakowała na tyle, że bym odrzuciła bitą śmietanę.
To by było mega podejrzane
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny a co wy chcecie gotować w tych maszynach?Ja to myślałam że będę gotować warzywka i tyle w zwykłym garnku ewentualnie mam garczek parowy, nawet ma trzy poziomy mogę położyć na dole kawałek marchewki na środku kawałek brokuła i na samej górze kawałek ziemniaka
-
nick nieaktualnyMoja koleżanka ma ten z biedronki i uwierz mi ze chleb Nam wychodzi taki samAnete wrote:I sprawdza się? Bo tanie to nie jest i ma mniej funkcji niż te roboty, ale w sumie do gotowania dla dziecka wydaje się super. Słyszałam dobre opinie też o tym robocie z lidla a la thermomix
także każdy tego typu jest petarda dla mnie.
Myśmy kupili tefala dlatego że ma największą mise 4,5 L a Nas będzie 5 zaraz... Ale ja nie jestem wariatka zaopatrzona na moje bo najlepsze. Wydaje mi się że wszystkie są dobre i spełniają swoje zadanie
Tak jak mówię z moja koelzanka jesteśmy tak samo zadowolone
-
Paula 90 wrote:Fasolka - noooo, luzujemy. Ja się nie nadaje na takie restrykcje bo mi palma wali po jakimś czasie. Ale obstawiam, że to normalny objaw.
Bardziej bym się martwiła gdyby mi probody i trawa posmakowała na tyle, że bym odrzuciła bitą śmietanę.
To by było mega podejrzane
dokładnie
ciężarna z cukrzycą też człowiek
mnie pociesza fakt, że nie najem tego słodkiego teraz... szybko mnie przesładza.. po tej szarlotce jeszcze myślałam, że może wieczorem zjem serek biały z dżemem ale teraz to bym jakiegoś ostrego hindusa opierdzieliła...
Fasolka77

-
nick nieaktualnyMoja siostra ma takiego z Lidla w Niemczech kupowała za jakieś naprawdę nieduże pieniądze też sobie go chwali to prawda to nie termomiks bo termomiks ma sąsiadka moja z góry to widzę że tam to jest szał pał z tymi przepisami i tak dalejMama36 wrote:Moja koleżanka ma ten z biedronki i uwierz mi ze chleb Nam wychodzi taki sam
także każdy tego typu jest petarda dla mnie.
Myśmy kupili tefala dlatego że ma największą mise 4,5 L a Nas będzie 5 zaraz... Ale ja nie jestem wariatka zaopatrzona na moje bo najlepsze. Wydaje mi się że wszystkie są dobre i spełniają swoje zadanie
Tak jak mówię z moja koelzanka jesteśmy tak samo zadowolone
-
Obralismy zły kierunek. Belgia to bardzo drogi kraj, podatki, ceny za wszystko. Mieliśmy wyjechać, dorobić i wrócić. Ale dorobić się nie bardzo da, serio. Każdy kto tu jest już dłuższy czas, mówi, że teraz jak już to na stałe tutaj można przyjechać, ale zamknąć się całkiem na to i nie wspominać polski. Pod względem opieki medycznej np, jest super, nie narzekam. Ale głupie porównanie płynu do płukania, dajmy na to lenor, u nas kosztuje 5euro, u sąsiadów niemieckich taki sam kupisz za 2, a zarobki wcale nie większe. Ogromne podatki za samochody, ogromne podatki od pensji - zabiorą ci najwięcej jak mogą i niestety, w tym roku mój doplacil 2500euro za rok, gdzie i tak odliczylismy co się dało. Moja mama mieszka w Niemczech, jak jej mówię co ile kosztuje to łapie się za głowę, bo zarabiamy takie same pieniądze. Poza tym cały dom w Polsce stoi pusty, póki mama nie zjeżdża, mamy wrócić i mieszkać, bo też już wszystko niszczeje. A przede wszystkim.. Niby się już przyzwyczailiśmy, lubimy tu z jednej strony być, dużo się nauczyliśmy i sporo przeżyliśmy. Ale tęsknimy, za rodzina za polska. Oli ma dwie prababcie i babcie w Polsce, chcemy żeby wychowywał się blisko nich, z rodziną. Może i jest łatwiej przykładowo od pierwszego do pierwszego, bo ceny są jednak, licząc 1:1 niższe niż w Polsce, ale to nie to. Brakuje bliskich, a życie jest za krótkie i wybieramy może bardziej uboga wersję, ale myślimy, że szczęśliwaszaKarmelllka90 wrote:KarmeLove a czemu chcecie wracać? Nie żyje wam się tam lepiej?
Wiewióreczka, malutka_mycha lubią tę wiadomość

Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534
03.09.2018 - 2218 
11.09.2018 - 22870
Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko 
17.10.2018.
Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku 
-
nick nieaktualnyHahaha Nie znasz bo nie musisz go jeść i uwierz mi Nie masz nic do straceniaAnete wrote:Wy cały czas o tym chlebie probody a ja nie wiem nawet jak on wygląda i jak smakuje. Nie widziałam go w żadnej piekarni w Gdańsku. Chyba, że się za słabo rozglądam. Ciekawa jestem jak on smakuje







