Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Fasolka piękne macie to wspólne zdjęcie
ja niestety nigdy u nikogo żadnych podobieństw nie widzę więc nie pomogę. Ale wymiarami się nie martw, wszystko jest w normie a rozbieżności są chyba zawsze, tylko raz mniejsze raz większe.
Ja też mam wizytę 4 marca, ciekawa jestem czy mała się obrócić. Bo na teraz jestem prawie pewna że dalej siedzi na pupie.
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNa marcówkach w 35 tc się obróciło dziecko w dol ale i ta dziewczyna ma ccmalutka_mycha wrote:Fasolka piękne macie to wspólne zdjęcie
ja niestety nigdy u nikogo żadnych podobieństw nie widzę więc nie pomogę. Ale wymiarami się nie martw, wszystko jest w normie a rozbieżności są chyba zawsze, tylko raz mniejsze raz większe.
Ja też mam wizytę 4 marca, ciekawa jestem czy mała się obrócić. Bo na teraz jestem prawie pewna że dalej siedzi na pupie. -
nick nieaktualnyMożemy uznaćFasolka77 wrote:wiecie co... właśnie zerknęłam na pomiar sprzed 2 tyg i brzuszek miał wtedy 249 mm a dziś 242 mm... no chyba nie zmalał.. możemy uznać to za błąd pomiaru?
!
Przestań analizować. Jest wszystko super
Fasolka77, mysla.nieskalana lubią tę wiadomość
-
Ja się nie zmuszam, obiad to najczęściej ostatni posiłek a później jeszcze są owoce. Najłatwiej właśnie jeść mi coś lekkiego, cały dzień na takim jedzeniu mogłabym przeleciec. Jogurty, owoce, lodyFasolka77 wrote:pewnie za mało i w ogóle za mało węglowodanów. Ja też nie mam ketonów w moczu... i wieczorem jem bo muszę.. a rano to bym konia z kopytami zjadła

-
Ja nie będę miała raczej kluski a nam kupiona 1 paczkę 88szt i odbiorę ta z Rossmanna i więcej tych 1 nie kupuje. Dziś zamawiałam inhalator to dorzucilam już 2 do darmowej przesyłki.Mama36 wrote:O właśnie!!pytanie.. Bo co z tego że już kluche jedna urodziłam.. Jak dawno i nie pamiętam.. Mamy co się Nam kluski zapowiadają.. Pytanie do Was.. Ile kupujecie pieluch tych jedyne 2-5 kg bo mam 1op razy 22.. Jedno op raz 26 zamówiłam jedno op x38 i zastanawiam się czy już więcej nie kupować ale dwójki czyli 3-6kgStarania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
nick nieaktualny
-
A właśnie!!! Wczoraj na usg lekarz powiedział i sama doskonale widziałam... kupę w jelitach Klemka!!! Gdzie to niby jest wydalane? Do wód płodowych? I potem dziecko to połyka wraz ze swoimi kupami i sikami? xDSyska2202 wrote:Fasolka może maluch byl nie wysiusiany albo coś , ja też ostatnio miałam większy brzuszek u małej a teraz w poniedziałek wszystko idealnie


-
nick nieaktualnyOna miała jakies inne wskazania więc jej nie zależało no ale dziecko samo fik zrobiło. W 37 tc jest małe prawdopodobieństwo żeby się przekręciło ale to dużo zalezy od tego ile ma miejsca i poziomu wodmalutka_mycha wrote:Ale miała jeszcze jakieś wskazania?
A gdyby się nie obróciła do powiedzmy 37 tc to CC jest na zimno czy czekają? -
nick nieaktualnyLepiej żeby tego nie wydalił przed porodem . To jest smółka i to dziecko wydała po porodzieKasiulka90 wrote:A właśnie!!! Wczoraj na usg lekarz powiedział i sama doskonale widziałam... kupę w jelitach Klemka!!! Gdzie to niby jest wydalane? Do wód płodowych? I potem dziecko to połyka wraz ze swoimi kupami i sikami? xD
-
No właśnie wiem że wtedy to już raczej się nic nie zmieni. Najchętniej to już na następnej wizycie czyli w 35tc bym się dowiedziała co i jak. Wolałabym wiedzieć na co bardziej mam się nastawiać. Wiadomo że zawsze po próbach naturalnego porodu może się skończyć na cesarce, ale na to się już przygotować nie możemy. A tak to się cały czas zastanawiam jak i kiedy się to skonczyKarmelllka90 wrote:Ona miała jakies inne wskazania więc jej nie zależało no ale dziecko samo fik zrobiło. W 37 tc jest małe prawdopodobieństwo żeby się przekręciło ale to dużo zalezy od tego ile ma miejsca i poziomu wod
-
Aa i pisałam Wam kiedyś że babcia koronarografie będzie miała. Mogę się przestać stresować, zabieg bez komplikacji
nie są potrzebne bajpasy i ta cholera narkoza.
Wiewióreczka, Kiwona, estrella, Fasolka77, martusiawp, Lolka30, Karmelllka90, mysla.nieskalana lubią tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Lepiej żeby tego nie wydalił przed porodem . To jest smółka i to dziecko wydała po porodzie
Nie miałam pojęcia. Kiedyś się nad tym zastanawiałam i nawet pytałam koleżankę, gdzie lądują odchody płodu, to kazała mi się nad tym nie rozwodzić 
Ale serio przez 9 miesięcy dziecko je, pobiera pokarm, a nie wydala? Jak to tam funkcjonuje? Może ja już rzeczywiście lepiej pójdę spać... Nie ma co się stresować takimi rzeczami.
-
Kasiulka90 wrote:
Nie miałam pojęcia. Kiedyś się nad tym zastanawiałam i nawet pytałam koleżankę, gdzie lądują odchody płodu, to kazała mi się nad tym nie rozwodzić 
Ale serio przez 9 miesięcy dziecko je, pobiera pokarm, a nie wydala? Jak to tam funkcjonuje? Może ja już rzeczywiście lepiej pójdę spać... Nie ma co się stresować takimi rzeczami.
Siku robi
i tak połyka to
gdzieś to czytałam m, ale kupy nie robi jak zrobi kupę to będą zielone wody.
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Kasiulka, kupa poczeka na mamusię
Za to picie siuśków odbywa się na bieżąco 
Malutka, cieszę się
Pewnie babcia jest już jedną nogą na lotnisku do Niemiec?
Lili, ja bym się na Twoim miejscu nie zastanawiała z porodem w 36 tc przy dusznościach. Na zewnątrz będzie bezpieczniej, nawet jeśli chwilę w inkubatorku poleży.
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
-
Wiewióreczka aż tak postrzelony nie jest
ale pojedzie, przecież w jej wieku oszczędzać się nie będzie. Teraz mamy rozkminy jak się dowiedzieć kiedy ja wypisują żeby ją ze szpitala odebrać. Bo dla niej prawie 100 km busikami wracać to nie jest problem i pewnie nas oszuka, żebyśmy nie przyjeżdżali. Niektórych trzebaby ubezwlasnowolnic dla ich dobra.
Wiewióreczka, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Niemożliwa jestmalutka_mycha wrote:Wiewióreczka aż tak postrzelony nie jest
ale pojedzie, przecież w jej wieku oszczędzać się nie będzie. Teraz mamy rozkminy jak się dowiedzieć kiedy ja wypisują żeby ją ze szpitala odebrać. Bo dla niej prawie 100 km busikami wracać to nie jest problem i pewnie nas oszuka, żebyśmy nie przyjeżdżali. Niektórych trzebaby ubezwlasnowolnic dla ich dobra.
Uwielbiam takich ludzi
Choć domyślam się, że czasem cycki opadają
malutka_mycha lubi tę wiadomość








