Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiewióreczka wrote:Niemożliwa jest
Uwielbiam takich ludzi
Choć domyślam się, że czasem cycki opadają
Ale chyba lepiej tak niż gdyby była całkowicie niesamodzielna. Problem jest taki że wszystkie babki z naszej rodziny są apodyktyczne i twarde więc albo się kochamy albo niecierpimy
Ważne że jest zdrowa.
Kiedy masz wizytę u profesorka?Wiewióreczka, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
-
malutka_mycha wrote:Kiedy masz wizytę u profesorka?
Tak sobie myślę, że niedługo będzie nam się zmieniać tematyka na forum...jeszcze zatęsknimy za tematami żarcia, rozstępów, przepływów i lodów na zimno i ciepłomalutka_mycha, Fasolka77, martusiawp, Misiabella lubią tę wiadomość
-
malutka_mycha wrote:A dlaczego chcesz przełożyć?
Ja mam tylko nadzieję że nie ucichnie i najpierw będziemy się wspierać przy skurczach a pozniej przy kupkach
Na pewno u nas nie ucichnieTak jak Paula zauważyła, mamy taką produkcję w porównaniu do innych ciążowych wątków, że to aż nieprawdopodobne
Zgrana paka z nas
malutka_mycha, B_002, martusiawp, Lolka30, mysla.nieskalana, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
-
Wiewióreczka wrote:
Siku, zgaga, spojenie czy wkurw na ZUS?
Nie wywołuj mej zgagi!
Musiałam oczywiścić pęcherz, dodatkowo mam taki ból w pachwinach, że nie wiem czy płakać czy się śmiać
No i ekscytacja tym, że dziś odbieram wózek!Wiewióreczka, B_002, Fasolka77, martusiawp, mysla.nieskalana, espoir lubią tę wiadomość
-
U mnie siku i oczy jak 5 zł. Spróbuję jednak zasnąć bo rano do laboratorium jadę. Boli mnie znów ten brzuch dołem, w tej chwili po prawej stronie, ale boli dość mocno. Zawsze coś. No i głodna jestem ale przecież nie będę zarla przed badaniami...
-
Ja już nie śpię od godziny. Co noc to inaczej, wczoraj prawie nieprzespana. Dziś zasnęłam o północy ale już przed 6 byłam w pełni obudzona.
Nadrabiałam was od godziny bo rzeczywiście produkcja tu taka że trudno być na bieżąco.
Ja mam popołudnia zwykle bardziej intensywne, jak mąż wraca z pracy to dużo się dzieje w domu i nie mam czasu tu zaglądać.
Dziś składamy łóżeczko i przewijak! Nie mogę się doczekać
Wiewiórka co do tego szpitala to ja bym na twoim miejscu wybrała ten w którym pracuje twój zaufany lekarz. Z dzieckiem u ciebie wszystko dobrze więc 1 stopień referencyjności jest w porządku,a z tego co kojarzę to chyba bez problemu zajmują się w takim dziećmi urodzonymi po 35tc.
Najważniejsze żebyś nie dopuściła do skurczy macicy więc lepiej ustalić wcześniej termin CC
Fasolka Bruno chyba do ciebie podobny. Tak sobie od razu jakoś pomyślałam jak zobaczyłam zdjęcieBędzie synuś mamusi.
Karola chwal się wózkiem jak już go odbierzesz.
Ja jeszcze leżę, mam jakieś delikatne bóle podbrzusza, takie ćmienie jakby. Może przejdzie.
Zaczynam się głodna robić i chyba trzeba będzie wstać na śniadanko.
Miłego dnia wszystkim!Fasolka77, malutka_mycha, Wiewióreczka lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Pochwałę się jak już wrócę do domu!
Ja też jeszcze w łóżku, zaraz wstaje jeść, ogarniać się i na miasto
Boże Basia! Patrzę na Twój suwaczek i nie wierzę, że to już tak niedługo!
W sumie to tak leżałam przed chwilą i myślałam sobie, że tak bardzo czekałam na rzeczy od taty, a tu praktycznie za tydzień u mnie będą, to już początek marca i za miesiąc mogę być już mamą, aaa!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 06:55
B_002, martusiawp, mysla.nieskalana lubią tę wiadomość
-
No właśnie aż mnie to zaczęło ostatnio trochę stresować! Za 2 tygodnie mam donoszoną ciążę! Aaaaaa! Jak wczoraj zaczęłam tą torbę pakować do szpitala to mnie lekki stresik ogarnął.
Ogólnie z wyprawką jestem wyrobiona i do końca lutego jak planowałam, będzie wszystko gotowe.
Jakoś tak ciężko do mnie dociera że to już prawie ten czas.
Ale mam nadzieję że jednak Zosia troszkę poczeka, podrośnie jeszcze w brzuszku i zobaczymy się mniej więcej w 38-39tc, czyli druga połowa marcaWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 07:03
MamaAga85, Fasolka77, martusiawp, Wiewióreczka lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Basia no, juz taka ostatnia prosta przed Tobą...
Karola pochwal się pojazdem od razu jak będziesz tylko mogła
Ja oczywiście wkurzona za sprawą wyniku na czczo -znowu bliski 140...ja chyba przestanę jeść wogóle bo już nie wiem sama co jeść żeby rano było ok...
No i czekam zestresowana do pierwszego ksiegowania w moim banku żeby sprawdzić czy jest kasa od szefa ale ja czuję pismo nosem,że w księgowości ktoś coś zakręcil i po prostu tego przelewu nie zrobili bo co jak co ale od czasu jak tam pracuje czyli czerwiec 2016 wyplata zawsze była 20 maxymalnie...B_002 lubi tę wiadomość
-
Syska2202 wrote:Fasolka może maluch byl nie wysiusiany albo coś , ja też ostatnio miałam większy brzuszek u małej a teraz w poniedziałek wszystko idealnie
Syska tylko mój ma za mały brzuszek...2 tyg temu podgonił ale znowu wczoraj okazało się,że jest w tyle...
Fasolka77