Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNa mój gust po prostu pogłębia się cukrzyca. Ja też zwiększam nadal dawki. Mówił mi mój że będziemy tak zwiększać na pewno do końca bo już się raczej nie zatrzyma. Chyba że na sam koniec, może ostatnie 2 tygodnie się ustabilizować. Ale to żadna gwarancja.MamaAga85 wrote:Igły zmieniam codziennie .
Młody cały duży wg pomiarów.W ub.tygodniu wg pomiarów brzuch i glowa o 3 tygodnie większe niz wskazuje wiek ciąży no i juz mial ok.2100kg
Właściwie to powinnam się zapisać do niego
-
Ja też dzisiaj wstałam i 94 na czczo
takiego wysokiego jeszcze nie miałam. W pierwszej chwili pomyślałam ze to przez to że jadłam jeszcze o 24. Ale przecież pare razy budziłam się o 3-4 i jadłam i miałam góra 91. Wiec nie wiem 
boli mnie głowa i mam katar a na wieczór pokłóciłam się z mężem może to przez to? Xd albo na złość bo dzisiaj mam wizytę u diabetologa
Daffi jakby to było łożysko to byś krwawiła. Najgorzej jak sobie coś wmówimy same wtedy ciężko nas przekonać że nie jest tak źle
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
I powiem Wam że się stresuje naprawdę bo jutro jedziemy z mężem na kontrolne badania do Warszawy- w sensie on ma kontrolne i wizytę u tej swojej lekarki kardiologa, a coraz czesciej się gorzej czuje, martwię się że już same leki nie wystarcza
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Na szczescie ja sobie wkrecam rozne scenariusze ale zadnego mocno nie biore do siebie. Fifi mnie ciągle kopie i nie chce panikowac bo moze to jakies nie wiem zakwasy czy rzeczywiscie te miesnie o ktorych wczoraj pisala mama18.
Odpoczywam caly czas a jutro mam usg mysle ze gdyby cos bylo to i genetyk wypatrzy tylko boje sie jak on mi glowica po brzuchu jezdzic bedzie bo brzuch jest tkliwy z lewej strony bardzo.
Fasolka77, Mama36, mysla.nieskalana lubią tę wiadomość
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
Malutka Mycha cieszę się że z Babcią ok jest i obejdzie się bez zabiegu.
Karollinax ja już 3 tydzień pakuje torbę
No i oczywiście nie załapałam się na zdjęcia:( chyba spać przestanę.
A może by tak ustalić godzinę o której będzie wrzucane zdjęcie? Co Wy na to?
KarmeLove jadę do Ciebie na pączki , dobra taka próba przed tłustym czwartkiem
Dorota Anna mąż ma problemy sercowe? To trzymam kciuki za Waszą jutrzejsza wizytę.
Daffi, KarmeLoVe, mysla.nieskalana, malutka_mycha lubią tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
MamaAga85 wrote:Igły zmieniam codziennie .
Młody cały duży wg pomiarów.W ub.tygodniu wg pomiarów brzuch i glowa o 3 tygodnie większe niz wskazuje wiek ciąży no i juz mial ok.2100kg
przynajmniej proporcjonalny
ja się cały zastanawiam czy aby nie jem za mało... 1,6 kg w skończonym 32tc to chyba mało.. i ten brzuszek.. spędza mi to sen z powiek.. mimo, że dobrze śpię
dziewczyny powinnam jeść więcej?Fasolka77
-
Daffi witaj w klubie, też ostatnio sobie wkrecalam że łożysko się odkleja... Masakra...
Jedziesz dzisiaj to skontrolować czy czekasz do jutra? Do wizyty?
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Fasolka jedz więcej,
Ja od wczoraj zaczęłam jeść więcej , przez te ketony. I powiem Ci że fajne to jest:)
Fasolka77, Mama36, malutka_mycha, estrella lubią tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Martusia - tak ma wadę która generalnie kiedyś w końcu będzie musiała być zoperowana na razie udawało się ogarnąć to lekami. No zobaczymy.
Ja też jeszcze nie mam torby spakowanej
Fasolka ja od ponad miesiąca nie przytyłam nic nawet troszkę schudłam a ogólnie mam 6 kg na plusie. Gin na każdej wizycie powtarza ze mam więcej jeść xd ale to ciężkie przy cc
Fasolka77 lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Ja sobie ciagle wkręcam że wody mi się sączą, a ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy czop mi nie odchodzi xd resztkami zdrowego rozsądku odsunęłam te myśli
KarmeLoVe lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Paula 90 wrote:Na mój gust po prostu pogłębia się cukrzyca. Ja też zwiększam nadal dawki. Mówił mi mój że będziemy tak zwiększać na pewno do końca bo już się raczej nie zatrzyma. Chyba że na sam koniec, może ostatnie 2 tygodnie się ustabilizować. Ale to żadna gwarancja.
Właściwie to powinnam się zapisać do niego
Paula no ja mam zagwostkę bo mi kazała zwiększyć max do 22j.... dziś zapodam 22... ale... wczoraj miałam 80... dziś 94 i od razu zjadłam śniadanie i po 1h 99... za mały przyrost wg mnie po śniadaniu i jestem pewna, że w czasie miedzy pomiarem a śniadaniem cukier spadał.... cholera nie wiem do którego pomiaru mam dostosować dawkę...to jest takie kurde skomplikowane... u mnie normalnie cukier rano rośnie i spada i rośnie i spada.. ruch i głód nie mają z cukrem rano nic wspólnego.. staram się już wstrzykiwać insulinę i robić rano pomiary o stałych porach ale jak widać i to zawodzi..Fasolka77
-
DorotaAnna wrote:Ja też dzisiaj wstałam i 94 na czczo takiego wysokiego jeszcze nie miałam. W pierwszej chwili pomyślałam ze to przez to że jadłam jeszcze o 24. Ale przecież pare razy budziłam się o 3-4 i jadłam i miałam góra 91. Wiec nie wiem boli mnie głowa i mam katar a na wieczór pokłóciłam się z mężem może to przez to? Xd albo na złość bo dzisiaj mam wizytę u diabetologa
Daffi jakby to było łożysko to byś krwawiła. Najgorzej jak sobie coś wmówimy same wtedy ciężko nas przekonać że nie jest tak źle
ja też bylam przeziębiona w ost tyg a cukry miałam <90 także ten....Fasolka77
-
nick nieaktualnyDaffi, ja miałam taki ból, trwał ponad półtora dnia. Ale mój się przemieszczał po brzuchu.Daffi wrote:Na szczescie ja sobie wkrecam rozne scenariusze ale zadnego mocno nie biore do siebie. Fifi mnie ciągle kopie i nie chce panikowac bo moze to jakies nie wiem zakwasy czy rzeczywiscie te miesnie o ktorych wczoraj pisala mama18.
Odpoczywam caly czas a jutro mam usg mysle ze gdyby cos bylo to i genetyk wypatrzy tylko boje sie jak on mi glowica po brzuchu jezdzic bedzie bo brzuch jest tkliwy z lewej strony bardzo.
Przeszedł jak się wypróżniłam. Może coś tam zalega w jelitach, na tym etapie to normalne podobno. I ja też sobie wkręcałam, że mi się łożysko odkleja.
A jelita nasze to teraz są poprzesuwane i pościskane, więc nie bolą tyko na dole.
mysla.nieskalana lubi tę wiadomość
-
Fasolka77 wrote:ja też bylam przeziębiona w ost tyg a cukry miałam <90 także ten....
Ja nawet nie jestem przeziębiona tylko tak sobie wróżę z fusów bo nie wiem czemu tak wyszło nic nie jadłam wczoraj takiego co by mi miało cukier podnieść więc pewnie mnie też dopadają te skoki cukru
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnyNie dodawaj jeszcze. Poobserwuj ze dwa dni. Jeden pomiar powyżej normy to może być ten słynny już błąd pomiaru. I tak na prawdę możesz mieć 85 a pokazuje 94.Fasolka77 wrote:Paula no ja mam zagwostkę bo mi kazała zwiększyć max do 22j.... dziś zapodam 22... ale... wczoraj miałam 80... dziś 94 i od razu zjadłam śniadanie i po 1h 99... za mały przyrost wg mnie po śniadaniu i jestem pewna, że w czasie miedzy pomiarem a śniadaniem cukier spadał.... cholera nie wiem do którego pomiaru mam dostosować dawkę...to jest takie kurde skomplikowane... u mnie normalnie cukier rano rośnie i spada i rośnie i spada.. ruch i głód nie mają z cukrem rano nic wspólnego.. staram się już wstrzykiwać insulinę i robić rano pomiary o stałych porach ale jak widać i to zawodzi..
Ja dodałam dopiero jak trzeci dzień miałam powyżej 90. Spokojnie, nie świruj
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
A i mój też waży niecałe 1700 w 32+0 i gin ciagle powtarza ze mógłby być większy i mam więcej jeść m. Nie wiem może on przyzwyczajony do dużych dzieci?👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualny
