Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
malutka_mycha wrote:A pisałam wczoraj ze wstaje późno. Taaa.
Daffi i co z tym robisz?
Kiwona kiedy Ty masz lekarza?
Dzisiaj nie biorę Letrox, jestem tak głodna że zaraz umrę. Muszę coś zjesc -
Paula 90 wrote:Daffi, ja miałam taki ból, trwał ponad półtora dnia. Ale mój się przemieszczał po brzuchu.
Przeszedł jak się wypróżniłam. Może coś tam zalega w jelitach, na tym etapie to normalne podobno. I ja też sobie wkręcałam, że mi się łożysko odkleja.
A jelita nasze to teraz są poprzesuwane i pościskane, więc nie bolą tyko na dole.
Mnie czasem tak boli z boku specyficznie i wiem że to jelitka bo po dwójeczce przechodzi👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Karollinax26 wrote:Stresujecie mnie, tylko ja bez spakowanej torby ?
mam nadzieję, że Marcela spokojnie wysiedzi do początku marca aż się spakuje, a nawet dłużej!
Karollinax26 lubi tę wiadomość
-
martusiawp wrote:Daffi witaj w klubie, też ostatnio sobie wkrecalam że łożysko się odkleja... Masakra...
Jedziesz dzisiaj to skontrolować czy czekasz do jutra? Do wizyty? -
Paula 90 wrote:Daffi, ja miałam taki ból, trwał ponad półtora dnia. Ale mój się przemieszczał po brzuchu.
Przeszedł jak się wypróżniłam. Może coś tam zalega w jelitach, na tym etapie to normalne podobno. I ja też sobie wkręcałam, że mi się łożysko odkleja.
A jelita nasze to teraz są poprzesuwane i pościskane, więc nie bolą tyko na dole.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 08:50
-
Dzień dobry! Dołączam się do narzekajacych na dzisiejszą noc. Ja zaliczyłam ciężka zgage, sikance, skurcz lydki-do teraz mnie boli, i ból pleców, bo zasnęłam prawie na siedząco przez zgage. Normalnie żyć nie umierać hihi. Chyba dziś zacznę prasowac rzeczy i spakuje w końcu torbę do porodu. A teraz dziewczyny co na śniadanie???
mysla.nieskalana lubi tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
DorotaAnna wrote:Ja sobie ciagle wkręcam że wody mi się sączą, a ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy czop mi nie odchodzi xd resztkami zdrowego rozsądku odsunęłam te myśli
O to to i ja sobie wkrecam, codziennie ogarnia mnie panika, że to wody, a mam po prostu czasami taka naprawdę wodnista wydzieline. I byłam już raz na IP wystrasszona, że tracę czoppo tamtym incydencie zdarzyło mi się jeszcze raz mieć coś podobnego, ale starałam się tym razem podejść na spokojnie.
Dziś rano doszliśmy do wniosku, że chcemy do 35 tc być gotowi całkowicie. W sumie to dwa miesiące, aż... Ale oblecial nas strach, że juz tylko.
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
Lolka30 wrote:Dzień dobry! Dołączam się do narzekajacych na dzisiejszą noc. Ja zaliczyłam ciężka zgage, sikance, skurcz lydki-do teraz mnie boli, i ból pleców, bo zasnęłam prawie na siedząco przez zgage. Normalnie żyć nie umierać hihi. Chyba dziś zacznę prasowac rzeczy i spakuje w końcu torbę do porodu. A teraz dziewczyny co na śniadanie???
Lolka30 lubi tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
nick nieaktualnyMi małż zrobił klasykę bo chciałam. 2 parówki, tosty, oliwki do tego, majonez, cebulkę prażona i kakao.
A już przysypiałam żeby odespac ból..teraz po śniadaniu.. Muszę przysnac.
Karola przez Ciebie do listy zakupów (bo małż zaraz jedzie) musiałam dopisać dwa paczki. Dzięki :p
Lolka współczuję. Okropne są te noce.a człowiek się kładzie z nadzieja ze otworzy oczka jak już jasno będzieLolka30, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Ja się dziś wyspalam, wysypiam się średnio co 2-3 noce. Jak już jestem taka zmęczona ze sił mi brak to spie jak zabita i się następnego dnia czuje znacznie lepiej , dziś jest taki dzień
dlatego robię obiad dziś na dziś i jutro, staram się w takie chwile jak ta ze wydaje mi się ze mam więcej siły to wykorzystać , bo bywa ze nie mogę nic zrobić tak mi brak sił
ciąża to dziwny stan
malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
Paula 90 wrote:U mnie 7kg na plusie już a w ciągu ostatnich 4 tygodni tylko pół centymetra więcej w brzuchu.
Fajnie tak jeść jak komuś innemu idzie w boczki
Twojemu idzie chociaz w boczki a mojemu to nie wiem....w glowke chyba...Mama36, stresant lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
Dzieeeeeń dobry! Ja jak zwykle,dwa dni narzekałam,że dzidziuś się za bardzo wypycha to dziś na razie jakiś spokojny i już mnie to wkurza!
Człowiek to głupi jest jednak.
Dziś mój dzień odkurzania i mycia podłóg,tak że zbieram siły. A na śniadanie był ciemny chleb z masłem,twarogiem,dżemem i miodem! A zaraz idę robić kawę -
mysla.nieskalana wrote:Bo on będzie miał duży mózg,bo będzie mądry po mamusi ofkors...dlatego musi mieć dużą główkę! PRzecież to logiczne jest!
Na prawde sie martwię...dziwne,ze mniejszy brzuszek jak dwa tyg temu...ta glowka...moze to jakieś wodoglowie...ja pierdole... czytalam, ze mniejsze brzuszki to jakies abberacje chromosomalne...zespol Downa...no ale Pappa i Nifty wyszly rewelacyjnie....Fasolka77
-
Jak ja nie cierpię jak ktoś robi ze mnie idiotke...
Dzwoniłam do księgowości i oczywiście zarzekają się ,że wszystkie przelewy poszły ALE jakbym jednak do 12 nie miała nadal kasy na koncie to mam zadzwonić znowu...
Nie poważni są clna całej linii...
A ja tylko wkurzona przez to od wczoraj -
Kiwona wrote:Karola, ja nie mam spakowanej i nawet jeszcze nie skończyłam wyprawki. Zdążymy!
Kochana, obowiązkowo! Musimy!
Mama36, jak Ty jeszcze torby też nie masz spakowanej to jestem spokojniejsza
U mnie na śniadanie, 5 kanapek z pasztetem z pieczarkami i ogórkiemmysla.nieskalana lubi tę wiadomość
-
MamaAga85 wrote:Jak ja nie cierpię jak ktoś robi ze mnie idiotke...
Dzwoniłam do księgowości i oczywiście zarzekają się ,że wszystkie przelewy poszły ALE jakbym jednak do 12 nie miała nadal kasy na koncie to mam zadzwonić znowu...
Nie poważni są clna całej linii...
A ja tylko wkurzona przez to od wczoraj
A nie mogli sprawdzic po prostu?Fasolka77