Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
stresant wrote:Wiewiorka my narazie zamrozilismy kredyt na 5lat bo oferowali niski procent przez te 5lat wiec na chwile spokoj....ale i tak splacamy 70%odsetki 30%kredyt....lepiej nie myslec bo czlowiek osiwnie
Wiem, że ta proporcja jest straszna...zaciągając kredyt na 300 tys., bank aktualnie zarabia 200-300 tys. na odsetkach...ale bez tego ani rusz. -
Karollinax26 wrote:Jak ja nie cierpię polityki, masakra
Przyznam się, że nie oglądam nawet żadnych „wiadomości” w TV. Jedynie czasem w necie coś mi się o oczy obije.Nie mogę słuchać tych popierdoleńców
I nie mówię o PIS, a o wszystkich, bo są siebie warci
Wiadomości nie oglądałam kilka lat. I najlepsze jest to, że człowiek się odcina, a i tak wie co się dzieje.
Karollinax26, B_002, Misiabella lubią tę wiadomość
-
Karollinax26 wrote:Polecam się Paula
Chyba będę wyć! Od 1,5h mam tak obijane żebra, że aż zwinęłam się w kłębekboli jak cholera, tak mi się wypycha aż brzuch twardy cały czas ...
A starzy tacy spokojni ludzie ... -
Ja też wiadomości ograniczam do minimum. Wystarczy mi że czasami mama lub babcia mi jakieś kwiatki sprzedadzą i mam ciśnienie bardzo wysokie. A gdybym miała to na codzień to chyba szlag by mnie trafił.
Ja się trochę dzisiaj wystraszylam, wieczorem miałam śluz "kawa z mlekiem" i nie wiem czego to może być przyczyną. Może czop mi odchodzi? Ale dziecko się rusza i na razie nic więcej nie zauważyłam więc nie panikuje. Mam nadzieję że wkładka będzie jutro czysta
Ja też mam zapas witamin i zamierzam je brać po porodzie. Muszę też za tydzień spytać o ten magnez. A jutro ostatni dzień biorę Acard. Lekarka powiedziała że na te kilka dni mam już nie wykupywac opakowania. -
Malutka, a kiedy miałaś usg lub igraszki? Bo po tym taki śluz bywa normalny.
Z tego co się naczytałam, to czop ma charakterystyczną konsystencję - taki zwarty glut jak galaretka, nie da się rozciągnąć.
Trzymam kciuki, by się nie pojawiło nic rano, daj znać.
malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
Wiewióreczka wrote:Malutka, a kiedy miałaś usg lub igraszki? Bo po tym taki śluz bywa normalny.
Z tego co się naczytałam, to czop ma charakterystyczną konsystencję - taki zwarty glut jak galaretka, nie da się rozciągnąć.
Trzymam kciuki, by się nie pojawiło nic rano, daj znać. -
Wiewióreczka wrote:Stresant, te rady to prawdy życiowe
Właśnie to ich boli najbardziej, że nie narzekacie i ciszycie się życiem. Wtedy ludzi ściska..
Pamiętaj przy hipotece, że jak robisz nadpłatę kredytu (czego Ci życzę), to koniecznie skróć okres kredytowania - wtedy oszczędzisz dużo na odsetkach.
Daffi, myślę, że będzie to powodem głosowania na nich. Bo można ich nie znosić, ale jak komuś przez kilka miesięcy wpłynie po 5 stów na konto i jest średniozamożny lub biedny, to nie odbierze sobie tej kasy. A i niektóre bogate liski chytruski się połakomią
Z hipoteką masz rację...wśród znajomych wszyscy mają. Są dofinansowania od rządu typu MDM, czyli dopłacają 10% z ceny nieruchomości, ale mimo wszystko...hipoteka łączy teraz bardziej niż obrączka
Tak w ogóle to nie znoszę polityki...
Btw
Ta zgaga franca mnie wykonczy.
Te które biorą gaviscon jaki macie? W płynie czy w tabletkach? Musze dzis kupic i sprobowac bo mlekko i rennie srednio juz daja sobie rade. -
Ja się na mdm zalapalam ale trafilysmy na super babeczke w banku (nie znajoma
) która nam bardzo pomogła. Powiedziała kiedy najlepiej składać żeby były największe szanse itd. I już później siostra szła prosto do niej i też się zalapala. Tam też mogą pracować ludzcy ludzie
ale trzeba mieć szczęście żeby trafić
Daffi, stresant, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Daffi wrote:Szkoda ze jest tylko jakaś pula na MDM ktora często rozchodzi sie pp znajomych znajomych pracowników banków. Ja jak bralam kredyt z M niw bylo w ogole MDM byl całkowity przestoj.
Ja się jeszcze na Rodzinę Na Swoim załapałam, ale to było 7 lat temu. Zostało mi "tylko" 18 lat kredytu -
nick nieaktualny
-
Ja dzisiaj muszę zrobić badania więc oczywiście budzę się co 1,5h i od 4 już nie śpię
zaraz się chyba posikam, ale no muszę jakoś wytrzymać jeszcze trochę. Do tego boli mnie kolano ehhh
Polityki nie znoszę. Jak mąż włącza jakiś program w tv, gdzie się przekrzykują jeden przez drugiego to mnie głowa od razu boli.
Daffi ja kupiłam gaviscon w tabletkach do żucia i mi ten smak nie podchodzi, spróbowałam raz, myślałam, że zwrócę.
Chyba jak mam tylko morfologię do zrobienia to nie muszę być na czczo nie? -
nick nieaktualnyDziewczyny - właśnie dlatego że interesuje cię się polityką na wyrywki to nie pamiętacie pewnie że 500+ na pierwsze dziecko to był projekt PO. Ale PiS stanowczo odrzucił go bodajże w pierwszym czytaniu.
Teraz jak im się dupa pali to obiecują co się da. Oczywiście te pieniądze wracają do skarbu państwa w formie podatków itd. ale nie wiem czy wiecie, że takie rozdawnictwo jeszcze niedawno było w Wenezueli. Znacie sytuację u nich? Ja bym wolała nie mieć tych 500+ i żyć w kraju w którym da się żyć a nie uciekać.
Co do "bogactwa". Ja pochodzę z bardzo dużej biedy. Do wszystkiego doszłam ciężka praca własnych rąk. Któregoś razu brat mi powiedział że mi to się udało. Zasmialam mu się w twarz. Od 17 roku życia zapieprzam jak wół, oszczędzam, rezygnuje z wielu rzeczy (wymarzone studia na przykład) ale nawet bliscy widzą tylko efekt a nie drogę którą trzeba było pokonać żeby być tu gdzie jestem. Ciężki temat
Mucha - ja z takim plamieniem była na pogotowiu, ale u mnie było po badaniu. Daj znać co tam dzisiaj.
Mnie obudziła o 5 rano karetka. Byli u kogoś w moim bloku. Bolą mnie pachwiny, wczoraj jeszcze ciągnęło biodro jakby na rwę i doszło kolano. Mam nadzieję że się ta kurewska rwa nie rozbuja.
Idę coś szamac - trzeba zacząć dzień z pełnym brzuszkiem
Lolka30, mysla.nieskalana lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnete wrote:
Chyba jak mam tylko morfologię do zrobienia to nie muszę być na czczo nie?
Ja pytałam przy okazji ostatnich badań u mnie w laboratorium i kazali być bezwzględnie na czczo. Mówiły że faktycznie niektóre laboratoria pozwalają. Ale nie jest to rozsądne. Bo nie wiadomo co zjemy i jak to wpłynie na wynik.
U mnie trzeba być na czczo nawet do samej morfologii -
MDM już nie ma. Skończył się ten program. Teraz ma być ten inny, mieszkanie+ chyba, ale to już tylko dla ubogich i wcale warunki nie są takie super bo nie będzie wyboru jeśli chodzi o osiedla, to będą konkretne osiedla wybudowane specjalnie pod ten program. Mi się ten pomysł średnio podoba. Cieszę się że sobie z mężem radzimy bez tego typu pomocy od państwa.
Ja właśnie wstaję i jadę na badania, ale mi się nie chce z domu wychodzić.
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Nie Paula wcale nie na wyrywki. Pis bylo przeciwne zreszta pomysl z 13ta emerytura tez nie jest pierwotnie pis. Zbliżają sie wybory, kaczka obiecuje gruszki na wierzbie zresztą sam powiedział publicznie występując zeby ich wybrac a wszystko to sie stanie a dla zachęty daja kase od lipca zeby tylko ludzie w urnach oddali na nich ten głos. I pewnie wygraja..
Jak mówicie ze gaviscon nie podchodzi to ja kupie manti. Z rennie też mialam problem by wziac ale jakos się przełamalam..Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 06:47
Mama36 lubi tę wiadomość
-
Wiewióreczka wrote:Bo niestety na MDM są zapisy, pula kończy się zazwyczaj w pierwszych dniach stycznia. I kto może czekać, ten raczej dostanie, ale często jest tak, że kasa potrzebna jest na już...
Ja się jeszcze na Rodzinę Na Swoim załapałam, ale to było 7 lat temu. Zostało mi "tylko" 18 lat kredytuMama36 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnete wrote:Dzięki Paula wytrzymam bez jedzenia w takim razie. Wyjątkowo mnie mdli dzisiaj...
Anete lubi tę wiadomość