Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie twardniał brzuch w pierwszej ciąży. Pracowałam długo na recepcji i od tego siedzenia. Ale był już sporawy. Tak jakoś po 20tc. Czułam po prostu kamień i ciężko mi było zrobić krok. Ale urodziłam w 38tc dorodnego Syna
Martita25 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny... Pisałam, że nie mam mdłości i nie wymiotuje... tyle czasu nic, aż chyba do organizmu dotarło, że jest w ciąży... wczoraj się zaczęło, mimo wszystko naiwnie, że to chwilowe... dziś pół godziny spędziłam z głową w toalecie, zaczyna się to co w pierwszej ciąży.
Ja w związku z tym, że mam ubezpieczenie w Medicover też zdecydowałam się na prenatalne i idę w 13 tyg i 4 dni według OM, ale ciąża na USG jest o 5 dni młodsza.Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
Wiewióreczka wrote:Pomyliło Ci się z witaminą A, Kochana Należy unikać wątróbki, bo jest tam jej dużo i też lepiej nie smarować się kremami z witaminą A (retinolem).
DoCelu, trzymam kciuki bardzo mocno, jesteśmy z Tobą!
Dziewczyny, u Was też brzuch wieczorem napompowany jak w 5 mcu a rano chudziutki? Chciałabym mieć duży cały czas
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
siamyrka wrote:Ja niestety od znajomych o invicta słyszałam różne opinie. Ale to wiadomo, że na różnych lekarzy można trafić
Idę do dr Grzybowskiego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2018, 13:30
siamyrka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny nie wytrzymałam, nastroszona tym wszystkim pojechałam z mężem, który wystraszony jeszcze bardziej ode mnie dzisiaj tymi skurczami kosmowkami. Pojechaliśmy prywatnie do ginekologa bo moja prowadząca jest na urlopie. Zrobił usg obejrzał szyjkę brzuch wydotykal- wszytsko jest w porzadku jedynie co to dzidzius przeze mnie mój stres miał tętno 188 - dostałam bardzo duża zrywie za internety robię tym krzywdę sobie i dziecku. Nawet mój krwiaczek sie zmniejszył do 0,81 x 0,4. Także ja uciekam z forum z internetow. Buziaki dla wszystkich brzuszkow
Kasionek, Wiewióreczka, Mała8 lubią tę wiadomość
-
Jejku dziewczyny, rozumiem, że każda z nas się stresuje, denerwuje, przeżywa, przecież to chodzi o nasze dzieci, ale pamiętajmy w tym wszystkim, każda z nas jest inna, nie ma tych samych historii, każda z nas przejdzie ciążę inaczej. Spokój, spokój i jeszcze raz spokój, tylko to jest w stanie pomóc naszym dzieciaczkom aby urodziły się szczęśliwe i zdrowe.
estrella, Wiewióreczka, Monia*, Martusiazabka, Mała8, kamylalyt lubią tę wiadomość
-
O matko dziewczyny prawie cala noc spędziłam przy toalecie. Jak wieczorem mnie zaczęło mdlic i jak zaczęłam wymiotować to skończyłam o 8 rano... a tak się cieszyłam ze mnie mdli ale nie rzygam. Ostatnio pare dni nawet w ogóle mnie nie mdliło...
A z tym internetem to prawda, stresuje się każda z nas nie ma co brać do siebie wszystkiego i się dodatkowo martwić. Ja nawet nie wiem wygląda twardniejacy brzuch. Ogólnie mam twardszy niż jak nie byłam w ciąży, ale tak mam cały czas już.👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnyMacie rację pomyliłam z witaminą A. Tak więc dziś pije soczek, przyda się w tym okresie zachorowań, odpowiednia dawka witaminy C
Mi brzuszek też lekko odstaje i rano i wieczorem, niedługo będę musiała odgrzebac ciążowe jeansy i zainwestować w coś nowego.
Jak dobrze, że ja z internetu czerpie te pozytywne info. Jak się dowiedziałam o krwiaku to przeczytałam chyba większość internetu na ten temat ale szukałam tylko pozytywnych zakończeń... Tych zlych rzeczy staram się nie brać do siebie i chyba mi się to udaje. Nie stresujcie się bo stres nie jest dla naszych malenstw dobry! Niech sobie spokojnie rosną każda z nas jest inna, każda ciąża jest inna, nie porównujcie się i nie szukajcie u siebie wszystkich objawów które wystąpiły u kogoś innego bo oszalejecie, a jeszcze długa droga przed namiNatalia-tosia, Wiewióreczka, DoCelu 3 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMnie jakoś tez internetowe strachy nie dotycza. Jestem odrębną jednostką i nie porównuje się do miliona opowieści z Internetów
Przecież to, ze komuś dzisiaj wypadł ząb nie znaczy, ze i mi wypadnie. Nie można tak brać wszystkiego do siebie bo można zwariować. A "dobrych rad" jest w Internecie pełno niestety. Trzeba miec dystans.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2018, 14:14
Natalia-tosia, Monia*, Wiewióreczka, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
Też się za bardzo nie przejmuje. I nie mam pojęcia o co chodzi z tym twardniejacym brzuchem. Ale ja mało siedzę, może to dlatego. W pracy cały czas na nogach a teraz w domu też dużo się ruszam.
Ja mam dzisiaj słabszy dzień, od rana jestem senna, głowa boli i mało co się chce. Więc sobie odpoczywam. Taki luksus na l4, kiedy mam ochotę to się położęWiewióreczka lubi tę wiadomość
-
Ja w ogóle nie czytam i nigdy nie czytałam neta. Jedynie w pierwszej ciąży rozwój dziecka w każdym tygodniu. Nigdy się też nie nakręcałam. Na luzie przechodziłam ciąże bez żadnych problemów. Dziewczyny, nie przesadzacie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2018, 14:24
kamylalyt lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, u mnie dzieją się cuda.
Nadal nic nie wiem na pewno. Widziałam pęcherzyk, pęcherzyk żółtkowy i zarodek z bijącym serduszkiem. ALE...
Na usg był tzw pierścionek. Kółko z malutkim zarodkiem, co wygląda jak pierścionek z brylantem. I ja i pani doktor widzialysmy pulsujacy środek. Czyli ciąża żywa, no ale kurde o dwa tygodnie za młoda.
Wychodzi 6 tydzień. Gdyby nie to, że wiem kiedy była owulacja i 12 dni po niej test pozytywny, pani dr gratylowalaby 6-scio tygodniowej ciąży. A tak wychodzi na to, że zaszłam w ciążę już po teście ciążowym co jest przecież niemożliwe.
Dostałam skierowanie na bhcg. Zrobiłam dzisiaj i w piątek po poludniu drugi wynik. Kolejne usg w środę.
Wzięłam chusteczki bo miałam płakać. Z jednego powodu albo z drugiego. A ja nadal nic nie wiem
Jak ja mam funkcjonować? Z okresu wychodzi mi już prawie 10 tydzień a ja nadal nie wiem czy ciąża będzie czy nie. Przecież ja oszaleję
Martita25, Natalia-tosia lubią tę wiadomość
-
Monia* wrote:Ja w ogóle nie czytam i nigdy nie czytałam neta. Jedynie w pierwszej ciąży rozwój dziecka w każdym tygodniu. Nigdy się też nie nakręcałam. Na luzie przechodziłam ciąże bez żadnych problemów. Dziewczyny, nie przesadzacie?
Wiewióreczka, Paula 90 lubią tę wiadomość
-
DoCelu 3 wrote:Dziewczyny, u mnie dzieją się cuda.
Nadal nic nie wiem na pewno. Widziałam pęcherzyk, pęcherzyk żółtkowy i zarodek z bijącym serduszkiem. ALE...
Na usg był tzw pierścionek. Kółko z malutkim zarodkiem, co wygląda jak pierścionek z brylantem. I ja i pani doktor widzialysmy pulsujacy środek. Czyli ciąża żywa, no ale kurde o dwa tygodnie za młoda.
Wychodzi 6 tydzień. Gdyby nie to, że wiem kiedy była owulacja i 12 dni po niej test pozytywny, pani dr gratylowalaby 6-scio tygodniowej ciąży. A tak wychodzi na to, że zaszłam w ciążę już po teście ciążowym co jest przecież niemożliwe.
Dostałam skierowanie na bhcg. Zrobiłam dzisiaj i w piątek po poludniu drugi wynik. Kolejne usg w środę.
Wzięłam chusteczki bo miałam płakać. Z jednego powodu albo z drugiego. A ja nadal nic nie wiem
Jak ja mam funkcjonować? Z okresu wychodzi mi już prawie 10 tydzień a ja nadal nie wiem czy ciąża będzie czy nie. Przecież ja oszaleję
Współczuję Ci Kochana tej niepewności bo wiem, że najgorsze takie czekanie.
Ale powiem Ci że moim zdaniem to bardzo dobra wiadomość. Serduszko bije, zarodek jest, a poprzednio był tylko pęcherzyk także wskazuje na to że mimo całej tej dziwnej sytuacji dzidzia rośnie
Nie martw się Kochana, natura czasem potrafi zrobić figle, które ciężko jest wytłumaczyć. Może od zagnieżdżenia minęło więcej czasu zanim zarodek się pojawił niż standardowo na to potrzeba. Myślę, że nie ma co szukać wytłumaczenia, bo się nie znajdzie będzie dobrze, zresztą mówiliśmy Ci to !
-
nick nieaktualnyDoCelu mam podobną sytuację wczoraj na wizycie dwa pęcherzyki ciazowe 0.55 i 0,50 ciąża dużo dużo młodszą niż z om i też miałam betę i wyszedł wynik 616.9 jutro jadę powtórzyć i też się dziwię dlaczego testy wyszły tak szybko pozytywne skoro ciąża dużo młodszą niż z om?? Jakim cudem ta bladzioche na tyle dni przed ?? Nie znam wytłumaczenia i nie wiem jak to możliwe ale jutro mam betę a w środę kolejna wizyta i zobaczymy co mi czas przyniesie...
Gratulacje serduszka czyli wychodzi że jesteś majówka