X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 12 września 2018, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DoCelu. Rzeczywiście cuda się dzieja! Dziwne to wszystko ale nie ma powodu by użyć tych chusteczek skoro serduszko bije i jest żywy zarodek. To czekanie może wykańcza ale i tak nic innego nie pozostaje. Wszystkie tu dalej trzymamy kciuki. To i tak będzie nasz kwietniowy dzidziuś;-)

    DoCelu 3 lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 12 września 2018, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DoCelu 3 wrote:
    Dziewczyny, u mnie dzieją się cuda.
    Nadal nic nie wiem na pewno. Widziałam pęcherzyk, pęcherzyk żółtkowy i zarodek z bijącym serduszkiem. ALE...
    Na usg był tzw pierścionek. Kółko z malutkim zarodkiem, co wygląda jak pierścionek z brylantem. I ja i pani doktor widzialysmy pulsujacy środek. Czyli ciąża żywa, no ale kurde o dwa tygodnie za młoda.
    Wychodzi 6 tydzień. Gdyby nie to, że wiem kiedy była owulacja i 12 dni po niej test pozytywny, pani dr gratylowalaby 6-scio tygodniowej ciąży. A tak wychodzi na to, że zaszłam w ciążę już po teście ciążowym co jest przecież niemożliwe.
    Dostałam skierowanie na bhcg. Zrobiłam dzisiaj i w piątek po poludniu drugi wynik. Kolejne usg w środę.
    Wzięłam chusteczki bo miałam płakać. Z jednego powodu albo z drugiego. A ja nadal nic nie wiem :(
    Jak ja mam funkcjonować? Z okresu wychodzi mi już prawie 10 tydzień a ja nadal nie wiem czy ciąża będzie czy nie. Przecież ja oszaleję :(

    Kochana najważniejsze, że było serducho i ciąża się rozwija! To, że natura lubi płatać figle nie jedna się już przekonała :D
    Trzymam kciuki aby kolejne wizyty kończyły się cudownymi wieściami! ;-)

    w4sqikgnoh8ujau7.png
  • Wiewióreczka Autorytet
    Postów: 1736 2944

    Wysłany: 12 września 2018, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DoCelu 3 wrote:
    Dziewczyny, u mnie dzieją się cuda.
    Nadal nic nie wiem na pewno. Widziałam pęcherzyk, pęcherzyk żółtkowy i zarodek z bijącym serduszkiem. ALE...
    Na usg był tzw pierścionek. Kółko z malutkim zarodkiem, co wygląda jak pierścionek z brylantem. I ja i pani doktor widzialysmy pulsujacy środek. Czyli ciąża żywa, no ale kurde o dwa tygodnie za młoda.
    Wychodzi 6 tydzień. Gdyby nie to, że wiem kiedy była owulacja i 12 dni po niej test pozytywny, pani dr gratylowalaby 6-scio tygodniowej ciąży. A tak wychodzi na to, że zaszłam w ciążę już po teście ciążowym co jest przecież niemożliwe.
    Dostałam skierowanie na bhcg. Zrobiłam dzisiaj i w piątek po poludniu drugi wynik. Kolejne usg w środę.
    Wzięłam chusteczki bo miałam płakać. Z jednego powodu albo z drugiego. A ja nadal nic nie wiem :(
    Jak ja mam funkcjonować? Z okresu wychodzi mi już prawie 10 tydzień a ja nadal nie wiem czy ciąża będzie czy nie. Przecież ja oszaleję :(
    A ta kreska na teście była wyraźna? Robiłaś wtedy od razu betę?
    Kurcze, może test się wtedy pomylił? Nie daje w końcu 100% trafności. Współczuję niepewności Kochana.

    bd3611ef89.png
    [*] Aniołek 8 tc
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 12 września 2018, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny od kilku dni tocze z mezem batalie o psa...co Wy myslicie o kontakcie ze zeiwrzetami w ciazy? Konkretnie chodzi o psa ktory nie mieszka z nami w domu ale w kojcu na podworku. Ja z nim chodze na spacery, czesze go, zabawiam i ogolnie wszystko co trzeba. Czasem on oblize rękę czasem stopę, twarzy pilnuje. Czy wiecie coś na temat przeciwwskazań do kontaktów z psem w ciąży??

    age.png
    age.png
  • sowa81 Koleżanka
    Postów: 48 14

    Wysłany: 12 września 2018, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DoCelu 3 wrote:
    Dziewczyny, u mnie dzieją się cuda.
    Nadal nic nie wiem na pewno. Widziałam pęcherzyk, pęcherzyk żółtkowy i zarodek z bijącym serduszkiem. ALE...
    Na usg był tzw pierścionek. Kółko z malutkim zarodkiem, co wygląda jak pierścionek z brylantem. I ja i pani doktor widzialysmy pulsujacy środek. Czyli ciąża żywa, no ale kurde o dwa tygodnie za młoda.
    Wychodzi 6 tydzień. Gdyby nie to, że wiem kiedy była owulacja i 12 dni po niej test pozytywny, pani dr gratylowalaby 6-scio tygodniowej ciąży. A tak wychodzi na to, że zaszłam w ciążę już po teście ciążowym co jest przecież niemożliwe.
    Dostałam skierowanie na bhcg. Zrobiłam dzisiaj i w piątek po poludniu drugi wynik. Kolejne usg w środę.
    Wzięłam chusteczki bo miałam płakać. Z jednego powodu albo z drugiego. A ja nadal nic nie wiem :(
    Jak ja mam funkcjonować? Z okresu wychodzi mi już prawie 10 tydzień a ja nadal nie wiem czy ciąża będzie czy nie. Przecież ja oszaleję :(

    DoCelu ciąża może być młodsza o dwa tygodnie. tak jest w moim przypadku. zaszłam w ciążę prawdopodobnie 30 dnia cyklu. ale: ja robiłam test ciążowy w dniu spodziewanego okresu i nie był on pozytywny.

    07.2016 - córka
    02.2018 - [*] 7tc
  • sowa81 Koleżanka
    Postów: 48 14

    Wysłany: 12 września 2018, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria wrote:
    Dziewczyny od kilku dni tocze z mezem batalie o psa...co Wy myslicie o kontakcie ze zeiwrzetami w ciazy? Konkretnie chodzi o psa ktory nie mieszka z nami w domu ale w kojcu na podworku. Ja z nim chodze na spacery, czesze go, zabawiam i ogolnie wszystko co trzeba. Czasem on oblize rękę czasem stopę, twarzy pilnuje. Czy wiecie coś na temat przeciwwskazań do kontaktów z psem w ciąży??

    Ja w pierwszej ciąży miałam psa w domu + bawiłam się okazjonalnie z innymi psami, takimi typowo "wiejskimi", czyli nie mieszkającymi w mieszkaniu. Nic się nie działo. Jeżeli pies jest zaszczepiony i odrobaczany, to uważam, że nie ma ryzyka. W ciąży będziesz chyba dwa razy robiła badanie na toksoplazmozę, które wykaże czy doszło do ewentualnego zakażenia.
    Jak dla mnie radość z zabawą z psem i co za tym idzie redukcja mojego stresu o wiele bardziej przewyższała korzyścią nad ewentualnym ryzykiem zakażenia czymkolwiek :)

    07.2016 - córka
    02.2018 - [*] 7tc
  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 12 września 2018, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria wrote:
    Dziewczyny od kilku dni tocze z mezem batalie o psa...co Wy myslicie o kontakcie ze zeiwrzetami w ciazy? Konkretnie chodzi o psa ktory nie mieszka z nami w domu ale w kojcu na podworku. Ja z nim chodze na spacery, czesze go, zabawiam i ogolnie wszystko co trzeba. Czasem on oblize rękę czasem stopę, twarzy pilnuje. Czy wiecie coś na temat przeciwwskazań do kontaktów z psem w ciąży??
    Moim zdaniem, jeśli pies jest zadbany, odrobaczany minimum dwa razy w roku i szczepiony regularnie to nie ma się czym martwić. ;-)

    w4sqikgnoh8ujau7.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 12 września 2018, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DoCelu bedzie dobrze! Choć tej niepewności bardzo ci współczuję

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 12 września 2018, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DoCelu, ja też mam młodszą ciążę. Mierzyłam temperaturę cały cykl i wiedziałam dokładnie, kiedy była owu. Ciąża według usg jest kilka dni młodsza niż to wynika z owu, a z okresu to już w ogóle, bo to był cykl 36-dniowy.

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2018, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewióreczka wrote:
    A ta kreska na teście była wyraźna? Robiłaś wtedy od razu betę?
    Kurcze, może test się wtedy pomylił? Nie daje w końcu 100% trafności. Współczuję niepewności Kochana.
    Tak. Kreska była wyraźna, widoczna gym okiem. Nie pod światło czy coś z tych rzeczy. Na drugi dzień była już piękna..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka90 wrote:
    DoCelu, ja też mam młodszą ciążę. Mierzyłam temperaturę cały cykl i wiedziałam dokładnie, kiedy była owu. Ciąża według usg jest kilka dni młodsza niż to wynika z owu, a z okresu to już w ogóle, bo to był cykl 36-dniowy.
    Ja przeważnie miałam 36 dniowy cykl. Owulacja była w 24dc. Ja wiem na pewno kiedy zaszła w ciążę. Tu nie ma wątpliwości. Pytanie tylko co się działo z tym dzieciątkiem przez te brakujące dwa tygodnie (?)... :(
    No nic. Nadal jestem w ciąży... Nadal tu zostaje i nadal mam nadzieję :)

    Sprawa wygląda tak, że:
    - wg OM mam prawie 10tc.
    - wg owulacji, testu ciążowego no i seksu mam 8t +5
    - wg usg 6t.
    Jeszcze nie słyszałam o trzech różnych wyliczeniach. Nigdzie też nie wyczytałam takiego przypadku. Jak się to wszystko dobrze skończy to chyba będą o mnie mówić na seminariach :D

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 12 września 2018, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do celu moze mialas druga owulacje i z tej drugiej jest dzidzia a ta pierwsza ciaza sie jakos "wchlonela"...trudno powiedziec.....rozne przypadki medyczne sa....najwazniejsze ze serduszko bije :) i z tego sie cieszymy wszyscy

    Natalia-tosia, Wiewióreczka lubią tę wiadomość

  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 12 września 2018, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do celu ja mam ciaze rowno tydzien mlodsza niz to wynika z OM.....ale moj lekarz wogole nie bierze OM pod uwage......patrzy i porownuje jaki jest wzrost zarodka i wedlug tego ustala....na pierwszej wizycie wogole sie nie pytal kiedy byla OM... od razu robil usg i wedlug niego okresli wiek ciazy

  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 12 września 2018, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    Do celu ja mam ciaze rowno tydzien mlodsza niz to wynika z OM.....ale moj lekarz wogole nie bierze OM pod uwage......patrzy i porownuje jaki jest wzrost zarodka i wedlug tego ustala....na pierwszej wizycie wogole sie nie pytal kiedy byla OM... od razu robil usg i wedlug niego okresli wiek ciazy
    Ja mam dokładnie to samo, ciąża od OM młodsza o tydzień :)

    w4sqikgnoh8ujau7.png
  • Kasionek Autorytet
    Postów: 1083 874

    Wysłany: 12 września 2018, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DoCelu 3 wrote:
    Ja przeważnie miałam 36 dniowy cykl. Owulacja była w 24dc. Ja wiem na pewno kiedy zaszła w ciążę. Tu nie ma wątpliwości. Pytanie tylko co się działo z tym dzieciątkiem przez te brakujące dwa tygodnie (?)... :(
    No nic. Nadal jestem w ciąży... Nadal tu zostaje i nadal mam nadzieję :)

    Sprawa wygląda tak, że:
    - wg OM mam prawie 10tc.
    - wg owulacji, testu ciążowego no i seksu mam 8t +5
    - wg usg 6t.
    Jeszcze nie słyszałam o trzech różnych wyliczeniach. Nigdzie też nie wyczytałam takiego przypadku. Jak się to wszystko dobrze skończy to chyba będą o mnie mówić na seminariach :D
    Ponoć zapłodniona komórka może sobie leżeć dobry tydzień zanim wyruszy w drogę.Wiec cuda się dzieją .A kiedy masz teraz kontrolę ?

    201904017252.png
    *Staś (21 tyd)
    *Aniołek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    Do celu moze mialas druga owulacje i z tej drugiej jest dzidzia a ta pierwsza ciaza sie jakos "wchlonela"...trudno powiedziec.....rozne przypadki medyczne sa....najwazniejsze ze serduszko bije :) i z tego sie cieszymy wszyscy
    To jest chyba jedyne medyczne wytłumaczenie. Choć nie wiem czy w ogóle możliwe... Ale pani dr powiedziała że jest pewna na 100% że tam bije serduszko. Ja też widziałam rytmiczny ruch na środku tego brylantu :D i to mnie trzyma w pionie.
    Co do zwierząt (zejdę już z tego tematu) ja w pierwszej ciąży miałam kota i dwa psy. Teraz mam tylko kota. Ale nie sądzę, żeby zwierzęta mogły zaszkodzić.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2018, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasionek wrote:
    Ponoć zapłodniona komórka może sobie leżeć dobry tydzień zanim wyruszy w drogę.Wiec cuda się dzieją .A kiedy masz teraz kontrolę ?
    W środę za tydzień. :) kolejny tydzień...

  • Kasionek Autorytet
    Postów: 1083 874

    Wysłany: 12 września 2018, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz tak długo czekałaś to tydzień szybko zleci.;-)Ja uważam ,że zwierzęta nie są przyczyną .Trzeba myć ręce i tyle.Toxoplazmozą szybciej zarazimy się jedząc nie umyte owoce niż przy zabawie z kotem ,psem.

    Natalia-tosia, DoCelu 3 lubią tę wiadomość

    201904017252.png
    *Staś (21 tyd)
    *Aniołek
  • Agata :) Autorytet
    Postów: 554 652

    Wysłany: 12 września 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria wrote:
    Dziewczyny od kilku dni tocze z mezem batalie o psa...co Wy myslicie o kontakcie ze zeiwrzetami w ciazy? Konkretnie chodzi o psa ktory nie mieszka z nami w domu ale w kojcu na podworku. Ja z nim chodze na spacery, czesze go, zabawiam i ogolnie wszystko co trzeba. Czasem on oblize rękę czasem stopę, twarzy pilnuje. Czy wiecie coś na temat przeciwwskazań do kontaktów z psem w ciąży??
    Ja mam 40kilowego bernenczyka w domu i nie ma żadnych przeciwwskazań, nie rozumiem czemu miałyby być, jeśli pies jest zadbany szczepiony... nie wyobrażam sobie żebym mogła zyc bez niej bo jestem w ciąży ☹️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2018, 19:51

    11.2020 cb 💔 06.2022 - 7tc 💔😔
    22cs - ⏸️💚
    9.12 -> 6+4, serduszko, 5mm
    23.12 -> 8+4, serduszko, 17mm
    16.01 - > 12+0 prenatalne
    preg.png
  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 12 września 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DoCelu, dziwna sytuacja na maksa, ale najważniejsze, ze jest nadzieja ze będzie ok. I za to trzymam kciuki, jak pewnie większość z nas tutaj :) ja czekam w kolejce na nieplanowana na wizytę, jeszcze 2 panie przede mna

    DoCelu 3 lubi tę wiadomość

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
‹‹ 197 198 199 200 201 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ