Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiwona wrote:Matko, rzeczywiście się cenią. To może lepiej sie opłaci po prostu ciasto?
Poczekam az inni mi odpisza i jesli rzeczywiscie takie ceny to chyba kupie zwykle babeczki w markecie i sama w domu ozdobie - wyniesie mnie to mniej niz polowe tej ceny, ktora mi zaproponowano
-
Nie wiem czy zauważyłyście ale dobijamy do 2000 strony naszego forum
Niewiele grup się aż tak rozpisuje, chyba pobijemy rekord.Fasolka77, Karmelllka90, stresant, Kiwona, mysla.nieskalana, malutka_mycha, martusiawp, Mama36, Misiabella, DorotaAnna lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Lili90 wrote:Skąd wy macie tyle siły na zrobienie tego wszystkiego. Ja ledwo obiad ugotowalam i zdycham na kanapie. Próbuje przekonac męża do sprzedaży domu i kupienia mieszkania w bloku. Nie będzie tyle sprzatania w domu, tyle prac koło domu, ale on za nic nie chce do bloku.
wcale mu się nie dziwię! ja mam 2 marzenia.. dziecko i domek... dzidziuś in progress a domek tak do 10 latstresant lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Fasolka77 wrote:wcale mu się nie dziwię! ja mam 2 marzenia.. dziecko i domek... dzidziuś in progress a domek tak do 10 lat
Mam podobne marzenia.
Spelnieniem moich marzen bedzie gdy bedziemy juz cala rodzina - z mezem, dziecmi i 2 psami jedli sniadanie na tarasie naszego domku w Polsce. Juz czuje ten zapach skoszonej trawy i widze usmiechniete buzie dzieciakow biegajacych boso po podworku
Bede wtedy spelniona w 100%Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 15:09
Tunia76, martusiawp, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnychce_byc_mama wrote:Mam podobne marzenia.
Spelnieniem moich marzen bedzie gdy bedziemy juz cala rodzina - z mezem, dziecmi i 2 psami jedli sniadanie na tarasie naszego domku w Polsce. Juz czuje ten zapach skoszonej trawy i widze usmiechniete buzie dzieciakow biegajacych boso po podworku
Bede wtedy spelniona w 100%
Oooo tak filizanka kawy we wlasnym ogrodku i jeszcze swoje ciasto do tego, coś cudownego latemJa nigdy nie mieszkalam w bloku wiec nie mam porownania, a ta moja ochota na mieszkanie w bloku wynika tylko z braku mocy jaka mnie w tej ciąży ogarnęła. Mam nadzieję, że po porodzie przejdzie
-
Fasolka ja mierzylam sobie po 30,60 i 90 min od zjedzenia pomelo i u mnie nic nie wywala
Dziś na obiadek miałam fasolkę po bretońsku i smażoną kiełbasę - jak to jadłam to pomyślałam o moim mężu i tacie bo tylko oni takie połączenia jadają...ja nie bardzo a dziś wciągnąłam jakbym nigdy w życiu nie jadła
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
A ja zbieram się na zakupy, planuje dziś zrobić faworki, beze z truskawkami i czekolada a druga z malinami i borkowmi z mięta, paczki z piekarni, mają tam tak obledne i mnóstwo nadzienia
mysla.nieskalana, Wiewióreczka, martusiawp, B_002 lubią tę wiadomość
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
Fasolka77 wrote:wcale mu się nie dziwię! ja mam 2 marzenia.. dziecko i domek... dzidziuś in progress a domek tak do 10 lat
sorry nie chcialam blokowcow w zaden sposob urazic.....nie bierzecie tego do siebieWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 15:35
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Karollinax26 wrote:A Kasiulka to się odzywała ? Ostatnio w nocy pytała o no spę, bo miała bóle brzucha. Od tamtej pory nie kojarzę żadnej wiadomości.
Nie odzywam się, bo mam trudne dni ostatnio... Dowiedziałam się o bardzo poważnej sprawie i próbuję przetrawić informację, a psychicznie jest ciężko. Czytam Was na bieżąco :* -
Właśnie wyszłam z USG i już zaczynam się bać mały waży 3300g i raczej malutki nie będzie. Nie wiem, ktory to centyl, ale z wagi wyszlo 37tc2d. U mnie wszystkie ciąze byly po terminie wiec przez najblizszy miesiac moze jeszcze urosnac. W ostatni miesiąc urósł 1800g. Szok.
Wiewióreczka, Lili90, malutka_mycha, Kiwona, Kasionek, martusiawp, Mama36, Karmelllka90, Fasolka77, estrella, B_002 lubią tę wiadomość
-
Kasiulka90 wrote:Karolcia, słodzinko kochana :* Dziękuję Ci za pamięć o mnie :* Faktycznie tamta nocka była tragiczna. Zastanawiałam się czy jechać na IP, bo jeszcze nigdy nie miałam tak twardego i bolącego brzucha. Miałam wrażenie, że mi dziecko wyskoczy. Nie miałam siły wstać, ruszyć czymkolwiek, nawet się odezwać. Po tej nospie max przeszło, więc dziękuję Ci za odpowiedź :*
Nie odzywam się, bo mam trudne dni ostatnio... Dowiedziałam się o bardzo poważnej sprawie i próbuję przetrawić informację, a psychicznie jest ciężko. Czytam Was na bieżąco :*Kasiulka90, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Szonka wrote:Właśnie wyszłam z USG i już zaczynam się bać mały waży 3300g i raczej malutki nie będzie. Nie wiem, ktory to centyl, ale z wagi wyszlo 37tc2d. U mnie wszystkie ciąze byly po terminie wiec przez najblizszy miesiac moze jeszcze urosnac. W ostatni miesiąc urósł 1800g. Szok.
no najwazniejsze ze zdrowy ....ale faktycznie waga spora, brzuch musisz miec ogromny.....
niedawno Malgosia z Rolnika urodzila 4100 i 60 cm....chyba naturalnie