Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
B_002 jak jest zdrowa ciąża, to raczej mówią lekarze, że można. Mi w poprzedniej ciąży lekarka odradzała ze względu na poprzednie poronienie i podejrzenie trombofilii.
Kurczę, dopiero początek ciąży a ja już czuję, że to będzie wyzwanie przy 9-mc szkrabie. Czuję się jak przeczołgana Bo wiadomo, ciągłe zapewnianie atrakcji i noszenie 8kg klocka wysysa energię skutecznie. I siada na kręgosłup. Mam nadzieję, że nie zaszkodzę ciąży, ale niestety nie ma innej opcji, nie da się nie nosić niechodzącego dziecka.
Emma, zazdroszczę serduszka cudny widok. Ja liczę na to, że zobaczę je 24.08. Jeszcze 2 tyg..Emma1985 lubi tę wiadomość
-
Mama360 wrote:B-002 widzę że też nie miałaś niskiej bety? I wszystko ok? Tak się dopytuje jak głupia przy tej mojej wysokiej Becie.
Dostałam listę badań do zrobienia, dzisiaj poszłam na krew, różne inne mam w tym tygodniu, a w następnym USG. Nie mam plamień, czuję się różnie, zależy od dnia, ciągle jestem zmęczona. Poza tym wszystko wydaje się być w porządku
Z tym samolotem to planuję jedynie przesunąć troszkę termin żeby już był drugi trymestr (14tydzień), podobno tak lepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 17:38
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Aasha, ja zaszlam z Emilem jak Emma miala 7 miesięcy i wazyla 10 kg. Chodzic zaczela w sumie miesiąc przed porodem
Prawde mówiąc to organizm przyzwyczajony do wysokich obrotów da radę i w ciązy
Teraz Emma ma 2,5 roku a Emil rok i 2 miesiaące i tez nie lazi a chłop do 13 kf dobija.
Od wrzesnia czeka mnie noszenie do przedszkola 2,5 km starszej w chuscie na plecach, malego w wozku i do tego brzusio. Ale wiem ze moje cialo i moj organizm dadzą radeEmma1985 lubi tę wiadomość
-
Aasha na pocieszenie dodam ze cala ciaze z Emilem balam sie ze nie donosze przez zajmowanie sie Emmą. Wstawalam do niej w nocy co srednio 1-2 h, jeszcze 3 dni przed porodem szlam z nią 4 km do sklepu a ona w chuscie na plecach miala taki lęk separacyjny ze sprzątalam, gotowalam z nią w chuscie bo tak wyla. Przez te atrakcje przez calą ciąze przytylam 4 kg ale ciaze donosilam i w 40 tc urodzilam zdrowego chlopca 4,2 kg
Gorzej bylo w sumie gdy Emma miala 1,5 roku, Emil byl noworodkiem a ja zostalam z nimi sama. Ale wszystko kwestia wewnetrznej organizacji i samozaparcia :* dasz rade. Kobieta ma wielką moc o ktorej nie wie, dopóki nie musi sie dowiedziecSzonka, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
-
malutka_mycha wrote:A jak wysoka to też źle?
Mój mi powiedział że zabiera mi komórkę i odlacza od neta.
Ma rację. -
No ja jestem już po wizycie pęcherzyk ciążowy powiększył się o 3 razy ale jak na razie nic nie widać. I jak tu żyć już jestem tak podłamana i czarny scenariusz mam napisany.
-
B_002 wrote:Mama360 moja pani doktor stwierdziła że beta prawidłowa. Na razie wszystko ok
Dostałam listę badań do zrobienia, dzisiaj poszłam na krew, różne inne mam w tym tygodniu, a w następnym USG. Nie mam plamień, czuję się różnie, zależy od dnia, ciągle jestem zmęczona. Poza tym wszystko wydaje się być w porządku
Z tym samolotem to planuję jedynie przesunąć troszkę termin żeby już był drugi trymestr (14tydzień), podobno tak lepiej.
U mnie się okaże jutro na wizycie. Przy becie 7tys, a jutro mam nadzieję koło 11 tys będzie coś widać przecież.
U mnie dziś się mdłości zaczely.nie mogę patrzec na jedzenie. Jestem tylko na 3 jogurtach. -
Pati28M wrote:No ja jestem już po wizycie pęcherzyk ciążowy powiększył się o 3 razy ale jak na razie nic nie widać. I jak tu żyć już jestem tak podłamana i czarny scenariusz mam napisany.
Nie denerwuj sie pewnie lada dzien zobaczysz zarodek z serduszkiem Ja w poprzedniej ciazy tez widziała jedynie pęcherzyk bez echa zarodka i tylko dlatego ze byłam w Pl na wakacjach a pozniej musiała czekać do 12tc bo mieszkam w UK -
Aasha wrote:Peppa, mamy plan ze starsza pójdzie do żłobka od stycznia, wiec myśle, ze damy radę. Ale ciąża mnie przeraża, głównie dlatego ze poprzednia od 18 tc leżałam ze względu na mega krótka szyjkę
Tutaj to w ogole nie sprawdzają szyjki przez 2 ciaze nikt do mnie nie zajrzałWiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 18:45
-
Aasha wrote:Peppa, mamy plan ze starsza pójdzie do żłobka od stycznia, wiec myśle, ze damy radę. Ale ciąża mnie przeraża, głównie dlatego ze poprzednia od 18 tc leżałam ze względu na mega krótka szyjkę
Moja starsza tez od wrzesnia do przedszkola więc zostane w domu tylko z malenstwem i Emilem ale będzie mial juz prawie 2 lata wiec luzik
Dobrze ze partner bedzie odbieral malą z przedszkola to mi zostanie tylko odprowadzenie rano. -
Valetta, Pati jak wizyty u lekarzy? Co u Was widać i który u Was dokładnie tydz i dzień- u mnie 4+4 ?
Ja byłam dzisiaj w związku z tym porannym plamieniem. Dostałam luteinę dopochwowo o w przyszłym tyg znowu na usg, bo dzisiaj nic za bardzo nie było widać ale gin powiedział, że najprawdopodobniej nic nie widać przez to plamienie (w sensie nie widać było pęcherzyka tylko mała czarna kropkę )Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 19:11
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Dorota Anna byłam pęcherzyk ciążowy urósł 3x ale nic nie widać więcej. W poniedziałek następna wizyta. Tydzień rozmyślań.
-
Właśnie wróciłam z wizyty. Jest serduszko!! Nie słuchaliśmy bo malusie jeszcze a ciąża młodsza o 3 dni, czyli jest to 5 tydzień 5 dzień Widziałam maluszka i pęcherzyk żółtkowy oraz pikające serdusio. Wszystko jest OK, dostałam listę badań do wykonania a plamieniem mam się nie martwić. Z tej radości powiedziałam mamie, a ona i tak już coś podejrzewała mimo że rozmawiamy tylko przez telefon Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze do samego końca.
Mama360, Rub45, Lili90, DorotaAnna, malutka_mycha, B_002, Emma1985, siamyrka lubią tę wiadomość
-
Ja miałam badana szyjkę na każdej wizycie, a mimo to trafiłam do szpitala w 18 tc z bakteria i szyjka 1cm... lekarze nie dawali za bardzo szans tej ciąży, założyli pessar, kazali leżeć. I wylezalam do 39tc! Wole nie myśleć, co by było gdybym tedy się nie zgłosiła na IP. A wiecie czemu się zgłosiłam? Banalny objaw, kłucie w podbrzuszu i jakieś żleb przeczucie... serio, wychodzę z założenia ze lepiej być może trochę nadgorliwym, niż coś zaniedbać
-
valetta94 wrote:Właśnie wróciłam z wizyty. Jest serduszko!! Nie słuchaliśmy bo malusie jeszcze a ciąża młodsza o 3 dni, czyli jest to 5 tydzień 5 dzień Widziałam maluszka i pęcherzyk żółtkowy oraz pikające serdusio. Wszystko jest OK, dostałam listę badań do wykonania a plamieniem mam się nie martwić. Z tej radości powiedziałam mamie, a ona i tak już coś podejrzewała mimo że rozmawiamy tylko przez telefon Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze do samego końca.
To super że już serduszko masz. Ja na razie nic nie mam. -
Pati nie stresuj się, u mnie nawet dobrze pęcherzyka nie było widać a niby wszystkie mamy w podobnym wieku ciąże... musimy być cierpliwe po prostu👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️