Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
U mnie ruchy sa intensywne. Wczoraj kolo 1szej nim sie położyłam robil taki armagedon ze nogi krzyzowalam bo balam sie ze sie posikam dal mi czadu a jednak juz duzy jest i miejsca malutko. Kazde dziecko ma inna aktywność w brzuchu i po porodzie na świecie jedne beda ciagle spać inne lobuzowac.
-
Karollinax26 wrote:Wiewiórka, też wydaje mi się, że Marcelka od 2-3 dni mniej sie rusza. Czyżby dlatego, że trochę już wazy a miejsca mało ? Czuję ją oczywiście ale są te ruchy takie bardziej „osłabione”.
Czy któraś z Was też tak ma ?
Właśnie tez tak mam! Mniej więcej od wczoraj- aż go trochę budziłam przed zaśnięciem żeby dał znac.
U nas znowu noc z zasinaknym łóżkiem... to odpieluchowanie w dzień nam tak super poszło a nocne coś ciężko. I wiecie co? Córa wolała mama potem ja do męża żeby wstał i pomógł przebrać łóżko a ten śpi jak kamień... ochrznilam go ze musi się nauczyc wstawać w nocy znowu (bo coś wyczuwam zasikiwanie lozka synchroniczne haha)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2019, 06:36
-
Witam się dzis w donoszonej ciąży
Jupiiiii
DorotaAnna, Mama36, Fasolka77, Daffi, Karmelllka90, B_002, Natalia-tosia, estrella, Kasionek, Lolka30, Kiwona, malutka_mycha, Wiewióreczka, Kasiulka90, Syska2202, Anete, espoir, mysla.nieskalana, martusiawp, valetta94 lubią tę wiadomość
-
stresant wrote:Cos Fasola siedzi po cichu?
Kurcze czuje taki niepokoj dzisiaj troche po wizycie u pediatry potem post o dziewczynie z fb no i sen ktory sni mi sie juz 2razy w przeciagu tygodnia....normalnie mam kontynuacje snuurodzilam dziewczynka i nie chcieli mi jej pokazac ze badania itp. Co 2dni chodzilam do szpitala blagalam i nie widzialam dziecka
dzis znow mi sie to snilo ze przyszlam po tygodniu i prosilam zeby mi ja dali bo zaraz mleko strace bo nie ma kto pic
straszny sen
Wiem ze sny i obawy w ciazy sa normalne ...ale straszne to jest
okropne są takie sny.... nie śnijcie takich!
ucichłam bo wczoraj miałam dziwny dzień.... po śniadaniu rzyganko... po obiedzie miałam iść na spacer ale byłam kompletnie bez sił i zasnęłam.. cukier wydaje mi się, że po sporym obiedzie zdecydowanie za niski... popołudniu zjadłam lody... i zalegałam na sofie ni to śpiąc.. ni to czuwając... TV włączony a ja nie wiem co grali...kolację wmusiłam bo w ogóle głodna nie byłam i znowu stand-by... położyłam się wcześniej ale całą noc to samo.. ani to sen ani jawa... pewnie dlatego, że nie spałam głębokim snem czułam Młodego prawie całą noc... normalnie ktoś wczoraj wyjął ze mnie baterie... mam nadzieję, ze dziś będzie lepszy dzień!Fasolka77
-
Oo dziewczyny smiechowy filmik na temat naszych planow co do wychowania dzieci
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=447193072377951&id=381186448978614 -
nick nieaktualnyKarollinax26 wrote:Wiewiórka, też wydaje mi się, że Marcelka od 2-3 dni mniej sie rusza. Czyżby dlatego, że trochę już wazy a miejsca mało ? Czuję ją oczywiście ale są te ruchy takie bardziej „osłabione”.
Czy któraś z Was też tak ma ? -
nick nieaktualnyMoja noc tragedia! Insulina 22:00 i tak mnie zmogło spanie położyłam się ale dziwne było dla mnie więc zmierzyłam ciśnienie 95/57 jak mam takie to jakaś dziwna jestem a często mam takie. I dopadła mnie zgaga mleko nic nie pomogło albsolutnie. Całą noc wyneta, do tego syndrom niespokojnych nóg i okropny ból bioder niemoc przekręcania się dramat. Moja mała ma 2 aktywności krótkie w nocy mam nadzieję że na jedzonko a nie zabawy.
Jestem wrakiem dzisiaj.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2019, 07:40
-
nick nieaktualny
-
Aga2606 wrote:Właśnie tez tak mam! Mniej więcej od wczoraj- aż go trochę budziłam przed zaśnięciem żeby dał znac.
U nas znowu noc z zasinaknym łóżkiem... to odpieluchowanie w dzień nam tak super poszło a nocne coś ciężko. I wiecie co? Córa wolała mama potem ja do męża żeby wstał i pomógł przebrać łóżko a ten śpi jak kamień... ochrznilam go ze musi się nauczyc wstawać w nocy znowu (bo coś wyczuwam zasikiwanie lozka synchroniczne haha) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Szonka wrote:Witam się dzis w donoszonej ciąży
Jupiiiii
No ale w środę dopiero będę taka już pewniejsza jeśli chodzi o ciążę donoszoną.
A tak w ogóle to niech sobie jeszcze mała że 2 tygodnie spokojnie posiedzi, potem może wychodzićDaffi, Karmelllka90, estrella, Kiwona, Wiewióreczka, espoir, mysla.nieskalana, Kasiulka90, martusiawp lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
nick nieaktualnyMoja mała wypycha mi bardzo pod żebrami to jest w sumie jej największą aktywność właśnie tam pod żebrami ale chyba moje zebra rozeszły się tak bardzo że mnie nie boli raz mi nogę jakby między zebra (?) Wsadziła troszkę nie przyjemne. Może dlatego mam tyle pod biustem że staników na mnie nie ma.
-
Lili90 wrote:Ja to czuję, aby jak mały mi się w brzuchu przyciąga aby, czasmi jak się rozciąganie to mało brzucha nie rozerwie, ale nie są to już takie brykanka jak kiedyś
Nie jakieś gwałtowne ruchy tylko takie wolniejsze ale za to jak się czasem przyciągnie to mam wrażenie że skóry mi braknie w miejscu gdzie wystaje stopa
Swoją drogą śmiesznie te przebijające się przez brzuch stopy wyglądają.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2019, 07:59
Karmelllka90 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN