Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
mysla.nieskalana wrote:Misia,a to jest możliwe żeby mu brzuch zmalał??
-
Lolka30 wrote:Malutka mycha ja też standardowo sama. Mąż wczoraj wieczorem wyszedł na dobę do pracy, wroci dziś na noc do domu i rano wyjdzie na kolejna dobę. A w poniedziałek mamy sesje w domu wiec ja dzis ogarniam dom i siebie po trochę
. Ale ciężko mi. Od kwietnia mąż ma ograniczyć ilość dyżurow w luxmedzie żeby być więcej ze nami.
-
Pani dr powiedziala mi tez komplement, ze nigdy nie dalaby mi 40 lat
Moze to przyciemnione swiatlo mnie tak odmlodzilo
w szpitalu 35 latki myslaly ze jestem od nich mlodsza ha ha, tylko same wygladaly na wiecej
Ale grunt to pocieszac sie, jak zycie daje po kosciach
Kasiulka90, malutka_mycha, Lolka30, martusiawp, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Mysla_nieskalana piękne duże oczyska masz 😍 i brzuszek taki okrąglutki 😊
Ja jeszcze ciuszków na wyjście nie wybrałam, ale myślałam żeby wziąć body na długi rękaw, pajac lub połśpiochy i kombinezon pluszowy. Ewentualnie kocyk do przykrycia na wierzch. W sumie to tylko będzie parę metrów na dworze od drzwi wyjściowych ze szpitala do samochodu, bo potem bezpośrednio z parkingu podziemnego do domu. Myślę, że nie zdąży zmarznąćmysla.nieskalana lubi tę wiadomość
-
A to nasza fura!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5d9a0b039af2.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4d87a7bd7760.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ef49bf38d2d5.jpg
Kolor wózka tu trochę przekłamany ,bo światło już słabe było. To bardziej taki dżinsowy niebieskiTunia76, Kasiulka90, malutka_mycha, B_002, Franka2104, Lolka30, india, martusiawp, Misiabella, Sansivieria, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Co do moich oczu i rzęs (bo mam swoje naturalne rzęsy bardzo długie),to mnie kiedyś ciocia taki komplemencik strzeliła..uwagaaaaa... "ale masz te oczy,jak krowa Milka!"
Dziękuję,do widzenia..Tunia76, Paula 90, Franka2104, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMam część wynikow, i magnez dolna granica 0,70 a ja mam 0,75 brałam 3x2 ostatnio brałam ostatnio odjelam jedną tabletkę
od dzisiaj biorę magne b6 forte 3x1 z tym magnezem to dramat.
Byłam w szpitalu super położna akurat nikt nie rodził ale pokoje pełne. Pokój porodowy jest super, ale przed porodowy jest tylko jeden 3 osobowy. Mąż tam nie może być .... W Ujastku są 3 sale przedporodowe z łazienkami i siedzi sobie tam tylko mąż i rodzącą. W pokojach poporodowych jest bardzo ciasno że względu na nie ukończony remont jest dramat. Jak szliśmy na blok porodowy przez korytarz w jednym pokoju dziewczyna wietrzyla krocze ... Wiecie w stronę otwartych drzwi. Mąż też to widzial widok słaby 😑Daffi lubi tę wiadomość
-
Ejj ja się na zdjęcie nie zalapalam
Też uwielbiam Pottera, teraz sobie zrobilysmy z mama i siostra seansik - wszystkie części. Ale ciężko nam się zgadać w trójkę więc trochę się to ciągnie. A książki wręcz polknelam a nie przeczytałam
Ja niby zgagę mam ale chyba na tyle słaba że da się z tym żyć. Więc tego nawet do dolegliwości ciążowych nie zaliczam
Misia mam nadzieję że już niżej nie spadnie i czas do porodu spędzisz w domu.Paula 90 lubi tę wiadomość
-
India a powiedz nam jak wy sobie poradziliście z wyprawką?
Bo chyba jak rodziłaś to nie mieliście jeszcze wszystkiego? Mąż tą resztę ogarnął sam?Tak z zaskoczenia się wam ta Pola pojawiła na świecie wcześniej.
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Anete wrote:Dziewczyny, które pakują torbę na poród i po porodzie. Jak rozdzielacie rzeczy? Rożek i jedna koszula do karmienia do torby na poród? Nie wiem czy to się przebiera koszule jeszcze na sali poporodowej czy już na oddziale?
Ja mam plecak w którym mam koszule na po porodzie kosmetyczkę wodę przekąski- koszule na poród oraz wszystko dla dziecka daje mi szpital. W dużej torbie mam ubrania na resztę dni trochę jedzenia i ubranka na wyjście: body z długim pajac (w dinozaury!) misiowy kombinezon kocyk kilka pieluch. To tak gdybym musiała sama jechać na poród żebym udźwignęła wszystkie swoje rzeczy a resztę wystarczy jak mąż dowiezie później. Ja planuje celować z Porodem na 9 rano żeby załatwić jak córka jest w przedszkolu - to by było cudownie:D
-
Anete wrote:Dziewczyny, które pakują torbę na poród i po porodzie. Jak rozdzielacie rzeczy? Rożek i jedna koszula do karmienia do torby na poród? Nie wiem czy to się przebiera koszule jeszcze na sali poporodowej czy już na oddziale?
-
Hmmmm good point z tym prysznicem od razu po porodzie
tu na korytarzach widze, ze babeczki po porodzie jeszcze jakis czas lataja w tych szpitalnych kiecach I jakos niespecjalnie to do mnie przemawia. Jednak wlasne pizamki i szlafroczek to zupełnie inny komfort.
malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
Basiu ja na szczescie bylam z zakupami nadgorliwa i prawie wszystko mialam
tylko na szybko maciupkie ciuszki trzeba było zdobyc - tu pomocna byla moja mama. Mąż po pracy przesiadywał ze mna w szpitalu i w miare mozliwosci uczestniczyl w "dyżurach" przy małej. Ale to czego brakowało dokupil albo tylko odbieral paczki z moimi zamowieniami on-line
mysla.nieskalana, martusiawp, B_002 lubią tę wiadomość
-
ja 3 ciążę żyje dzięki Gavisconie. zawsze mnie w nocy zgaga męczy, biorę tabletkę, pomiętolę chwilę i po max 2 minutach mam ulgę
ja mam 2 małe torby, w jednej moje rzeczy, w drugiej Małego - specjalnie na 2 rozdzieliłam, bo ja sama na piechotę będę z tym szła, więc żeby wygodniej mi było
a koszule mam 3 (a planuje być w szpitalu 2 dni) - mi było strasznie gorąco tam, a poza tym wolę mieć więcej w razie jakbym zaplamiła krwią. niestety nie będę mogła korzystać z pomocy Męża, bo z dwójką maluchów nie da rady przybiec w razie "awarii"...Kasiulka90 lubi tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧