Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny❤️❤️❤️❤️❤️Mama36 wrote:Ja miałam pionizacjie po 24 h w pierwszej ciazy, i to były takie zasady że przez 24 godz nawet nam głowy nie można było podnieśc! I w drugiej ciazy pionizacje rano a poród o 19. Ta pierwsza to była tragedia!! No dobra..moze przesadzam ale o wiele szybciej doszłam za drugim razem. Tylko ja jestem wyjątkiem z Was bo wszystkie piszecie że nie chciałyscie albo nie chcecie akcji porodowej a potem cc a ja znów bym o tym marzyła. Mialam tak za drugim razem i cudeńko dla mnie. Na drugi dzień biegałam do sklepiku (swoją drogą kupować rzeczy lasce która rodzila ze mną naturalnie a nie miała siły się dalej podnieść)
Tylko że ja, pisząc Wam, albo opowiadając komuś, chyba zauważylyscie że zawsze podkreslam, że to ja! Że każda jest inna i ma prawo być inna! Że to że dwa razy cc znioslam super to teraz mogę zdychac i tyle z mojego zachwalania.
Dziewczyna po porodzie naturalnym miała tak zła anemie że reagowała tak jak reagowała....a ja po cc.. Kicalam jak zajączek.
Kochane tak jak wczoraj pisałam o karmieniu. Nie ma sensu robić wyścigów, zakładów, żeby później któraś z Nas nie czula się gorsza. Każda z Nas przejdzie jak przejdzie. Byleby w zdrowiu.
Ale opowiadając coś komuś na pewno nie robiła bym z siebie expert hard lewel.. Wiem i koniec bo tak jest.
Więc Karmelka tak jak radzą dziewczyny.. Olej ciepłym moczem.... Tylko nie wodami hihi
Moja współlokatorka w życiu by ci nie uwierzyła ani espoir! Och przekrzyczała by was
My już podpięte pod ktg 🙄 i już mam dość tych ktg w poniedziałek 3 wczoraj 2 i dzisiaj już 1 i na pewno jeszcze jedno bedzie.
Karolcia ból spojenia mam, ból bioder od leżę ja na bokach mam, problem z podniesieniem brzucha jak leżę na lewym boku np i mała się tam przesunie o ranysiu podnieść tego klocka rękami muszę, w nogach mam syndrom niespokojnych nóg, i palce dłoni bolą mnie przy zginaniu. -
nick nieaktualnyJakie urazily!!! TY MI to z ust wyjelas!! Też łapie takie myśli.Tunia76 wrote:Ja bardzo się cieszę z córeczki. Przyznam, że wolałabym 5 lat temu, tak jak staraliśmy się o dzidzie.
Teraz czasem jak mam doła, to myślę "kobieto w co ty się wpakowałaś? Nieprzespane noce, choroby wieku dziecięcego, znowu szkoła, dorastanie. A jak to wszystko przetrwam to będę miała 60 na ramieniu."
Jestem przerażona.
Z góry przepraszam, jeśli kogoś uraziły moje słowa. Dzisiaj jest dzień doła.😞
W domu już nastolatki.. Mamy luz bluz.. Mówimy wychodzimy i nara... Zrobią matce herbaty przysłowiowej... Sami sobie kolacje robią.. Chodzado szkoły.. Ubierają się... A teraz od nowa wszystko.... Strzelilo mi coś na łeb ;p
Kiwona, Tunia76, Wiewióreczka, Misiabella lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarmelllka90 wrote:Estrella tak ja mialam podane sterydy i ja naprawdę niskie mam moje skoki były do wartości 90;93 dwa razy chyba 95 i raz miałam.98
To się nie stresuj bo Leonka na bank ma płucka rozwinięte i super sobie poradzi. Ja cukry na czczo mam w od 80 do 85 ze trzy razy od października miałam 90, z krwi też ładnie wychodzi więc się nie martwię. Napisałam tylko co mi moja dr mówiła i dla mnie to też było zaskoczenie bo wiele razy słyszałam że często jeśli przewidywana jest duża waga to wcześniej wywołuje się poród. Na co uzyskałam taka odpowiedź. Jak byłam w pierwszej ciąży to była opcja cc 2 tygodnie przed terminem bo nie miałam cukrzycy, a teraz jednak inaczej więc wierzę że wie co robi 🙂 -
nick nieaktualny
-
Wczoraj byliśmy u naszych przyszłych sąsiadów i oni mają półtora roczne dziecko, dopóki Tosia się z nim bawiła i był spokój to było super, a jak tylko młody zaczął płakać to pierwsze co zrobiłam, stwierdziłam ojej młody już jest śpiący nie będziemy Wam dłużej na głowie siedzieć i uciekłyśmyTunia76 wrote:Ja bardzo się cieszę z córeczki. Przyznam, że wolałabym 5 lat temu, tak jak staraliśmy się o dzidzie.
Teraz czasem jak mam doła, to myślę "kobieto w co ty się wpakowałaś? Nieprzespane noce, choroby wieku dziecięcego, znowu szkoła, dorastanie. A jak to wszystko przetrwam to będę miała 60 na ramieniu."
Jestem przerażona.
Z góry przepraszam, jeśli kogoś uraziły moje słowa. Dzisiaj jest dzień doła.😞
Pierwsze co myślałam... o boże Bianka też tak będzie ryczeć jak będzie śpiąca, jak ja to przetrwam
Tunia76 lubi tę wiadomość
-
a to ja sobie już nawet nadziei nie robiłamMama36 wrote:.... A przepraszam... Już wiem co mi Strzelilo.. Miałam obiecana córkę heheh 😂😂😂
Mama36, Tunia76, Fasolka77, Wiewióreczka, martusiawp lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Dzięki za pocieszenie.Mama36 wrote:Jakie urazily!!! TY MI to z ust wyjelas!! Też łapie takie myśli.
W domu już nastolatki.. Mamy luz bluz.. Mówimy wychodzimy i nara... Zrobią matce herbaty przysłowiowej... Sami sobie kolacje robią.. Chodzado szkoły.. Ubierają się... A teraz od nowa wszystko.... Strzelilo mi coś na łeb ;p
Bo już mam kolejnego doła, że jestem wyrodną matką.
-
nick nieaktualny
-
Tunia, Mama18, ja mam podobne myśli. Młody już taki samodzielny, właśnie niedawno zaczął sam wracać że szkoły. Sam zrobić sobie jedzenie, od grzeje obiad, śniadanie i kolacje ogarnie. Chodzi na zakupy i to kupuje wszystko, od chleba, przez mieso i wędliny, do warzyw. I ja tu dopiero zaczelam się cieszyć ta jego samodzielnościa a za chwilę będzie powtórka z rozrywki. I tak, wiem, nie mam jeszcze 40.lat, ale już niewiele mi brakuje
Tunia76 lubi tę wiadomość
24.04.2019 3800 g 56 cm
-
nick nieaktualnyJa kiedyś nawet jak miałam ochotę ich wysadzić na stacji benzynowej i odjechać z piskiem opon to się za zła matkę nie uważałam Hahaha.. Ale rezygnowalam z tego pomysłu jak do mnie docierało że znają już cholera adres i tak policji powiedzą..Tunia76 wrote:Dzięki za pocieszenie.
Bo już mam kolejnego doła, że jestem wyrodną matką.
Więc kochana to są zupełnie normalne myśli właśnie normalnej kochającej matki która też jest kobietą!!! ❤️
espoir, Natalia-tosia, Tunia76, Kiwona, Fasolka77, Lolka30, mysla.nieskalana, malutka_mycha, Anete, Wiewióreczka, martusiawp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Strasznie ci wspolczujeKarollinax26 wrote:Szonka, u niej skarżyłam się na ból w pachwinach, mówiła że wiezadła. Od wczoraj mam ból nóg i bioder i od dwóch dni bolą mnie te palce.
może córcia naciska na jakieś nerwy.
Karollinax26 lubi tę wiadomość
-
Karollinax26 wrote:W kupie siła! Widzę, że praktycznie każda z nas ma już jakieś bóle, itp.
No może oprócz Fasolki, kochana bardzo spokojnie zniosłaś ciąże 🙂 życzę Ci takiej samej końcówki! 😘
:* nie dziękuję Karola,żeby nie zapeszyć... oby poród był podobny
Fasolka77
-
Mama36 wrote:Wiecie co... Małż poszedl do pracy (w końcu!) dzieci do szkoły.. Sama jestem.. Jest mi tak cudnie.. Przepraszam.. Ale ja nie chcę rodzic... Jestem w raju...cisza, TV mój, nie muszę nic.. Chociaz parę godzin dopóki tałatajstwo ze szkoły nie wróci... Marcu!!! Trwaj!!! 😎
na wypasie jaki relaks planujesz?
Fasolka77
-
Też chcę wiedzieć 🤓MamaAga85 wrote:Do kogo się zgłosić żeby dostać się do grupy na FB?????🤔🤔🤔🤔🤔🤔🤔🤔
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534
03.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018. Maleństwo mierzy 4,33 cm Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
[
