Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Szonka wrote:Poniżej wklejam link do grupy na FB chwilowo grupa ma status zamkniętej, żebyście mogły ja zobaczyć, więc jeżeli któraś z was chciałaby dołączyć to klikajcie dołącz. Za 2 dni grupa znowu będzie grupą tajną. Bardzo proszę nowe osoby aby od razu wpisywało się pod postem z legendą i pisały Kto jest kim z BBF
https://m.facebook.com/groups/889033054616071?view=group -
stresant wrote:Karmelka ale uparte bestie Ci sie trafily
Kiwona Ty ciagle cos z tymi kotami masz
Ja dzis na obiad poledwiczki z dorsza w piekarniku ziemniaki i pekinska
Mistella ja tez zawsze sprzatam jak nie widza dzieci... polowe zabawek wywale a i tak sie nie kapna ze ich nie ma
zapisuje do rowniez do grupy "wyrodnych leniwych" matek...ktore maja samodzielne dzieciale na wlasne zyczenie postanowily zrobic zyciowa rewoluje
i postanowily wrocic do meczacych przedstawien przedszkolnych i zapinania pasow w foteliku....czynnosc ktorej nienawidze
Ahahaha co do zapinania pasów w foteliku, też jestem chora jak mam to robić! Już zapowiedziałam starszej córce, że jej jedynym obowiązkiem przy siostrze będzie zapinanie jej w foteliku, bo ja nie dam rady znowu tego robić, hahahastresant lubi tę wiadomość
-
Kiwona wrote:I niczym nie podlewasz ani nie ingerujesz w pieczenie, po prostu się piecze a potem amciu? Tylko że sosiku z tego nie ma żadnego, nie? Do kartofelków
Kiwona lubi tę wiadomość
-
Kiwona ja mam do szkoly po corcie kilometr (razem w ta i spowrtoem) i czasem robie bez jaj chyba z 6 przystankow. Jak slonica sie czuje
a mam PYTANKO do Mam ktore maja starsze dzieciaczki
(pewnie bylo, ale ja tego nie wynajde)
czy kupujecie cos starszym dzieciom od tego nowonarodzonego?
Czytalam na jakiejs madrej stronie, ze warto tak robic...sama nie wiem. Co myslicie? -
Natalia-tosia wrote:Dokładnie, nic z tym już nie robię, tylko piekę. Zwykle jemy go z mizerią, więc do ziemniorków lub kaszy jest sos z mizerii
-
Bubek wrote:Kiwona ja mam do szkoly po corcie kilometr (razem w ta i spowrtoem) i czasem robie bez jaj chyba z 6 przystankow. Jak slonica sie czuje
a mam PYTANKO do Mam ktore maja starsze dzieciaczki
(pewnie bylo, ale ja tego nie wynajde)
czy kupujecie cos starszym dzieciom od tego nowonarodzonego?
Czytalam na jakiejs madrej stronie, ze warto tak robic...sama nie wiem. Co myslicie?
Tylko tak się zastanawiam co by to mogło byc.. -
Bubek wrote:Kiwona ja mam do szkoly po corcie kilometr (razem w ta i spowrtoem) i czasem robie bez jaj chyba z 6 przystankow. Jak slonica sie czuje
a mam PYTANKO do Mam ktore maja starsze dzieciaczki
(pewnie bylo, ale ja tego nie wynajde)
czy kupujecie cos starszym dzieciom od tego nowonarodzonego?
Czytalam na jakiejs madrej stronie, ze warto tak robic...sama nie wiem. Co myslicie?No ja to tak odbieram przynajmniej. Zresztą, mój syn powtarza mi, że spełniam jego największe marzenie dając mu rodzeństwo
B_002 lubi tę wiadomość
-
Kiwona wrote:I żadnym tłuszczykiem też nie smarujesz? Ja zwykle nacieram kuraka przyprawami właśnie w oleju, wtedy sie fajnie trzymaja na skorce a jak się tak posypie tylko, to w trakcie pieczenia się wysuszają te przyprawy. Czy nie?
Kiwona lubi tę wiadomość
-
no wlasnie moja corcia nie moze sie doczekac siostrzyczki, jest wyczekana wyplakana i wymodlona przez nia.
Wiec jej narodziny beda najwieksza nagroda, ale czytalam ze rodzice tak robia....
no i nie wiem, chyba raczej zeby jakas pamiatka byla bo nie wiem jaki inny powod
albooo jesli starsze dziecko jest malenkie to moze zeby nie poczulo sie gorsze, ze noworodek dostaje prezenty achy i ochy a starsze nie. -
Karola ciężko Cie pocieszyć z tymi dolegliwościami, teraz niestety będzie tylko gorzej
już tylko czekać pozostało. Ale jaka slodka nagroda na Ciebie czeka
Dziewczyny które się zdecydowały na maluszka przy starszych dzieciach, ja awas podziwiam. Jak sobie na początku opowiadalysmy kto ile ma lat, jakie dzieci itd to sobie pomyślałam że chyba już bym się nie zdecydowała na małe dziecko po takiej przerwie. Z wygody. Jeżeli nam się ułoży tak jak sobie zaplanowałam to wolałabym to odbebnic i później już czekać na lepsze czasy
Też nie mam pomysłu na obiadjuż wczoraj pizze zamawialismy więc dzisiaj muszę coś zrobić, ale ja tak nie cierpię gotować że szok. Jest ze mnie świetna żona a będzie matka
Kiwona lubi tę wiadomość
-
Ja robię naleśniki ze szpinakiem oraz w wersji na słodko z twarożkiem i kolejne z dżemorem. Dżemor dla młodego. Dla K szpinak. Dla mnie wszystkie
Karollinax26, Bubek, Syska2202, Natalia-tosia, Lolka30, estrella lubią tę wiadomość
-
Wiewióreczka wrote:Paula zaprosiła mnie do naszej tajnej grupy i teraz od pół godziny rozkminiam, kto jest kto
Namierzyłam Karolę, Kasionka, Kasiulkę, Indię (ach, zdjęcia Poli), Basię, Fasolkę, Mamę18, chyba Natalkę-Tosię, Kiwonę i Dorotę, ale reszta???!!!!!
Powinna być jakaś legenda
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
Kiwona wrote:Ja robię naleśniki ze szpinakiem oraz w wersji na słodko z twarożkiem i kolejne z dżemorem. Dżemor dla młodego. Dla K szpinak. Dla mnie wszystkie
mrozony czy ZYWYz dodatkami (jakas niepasteryzowana feta czy cos?)
-
malutka_mycha wrote:Karola ciężko Cie pocieszyć z tymi dolegliwościami, teraz niestety będzie tylko gorzej
już tylko czekać pozostało. Ale jaka slodka nagroda na Ciebie czeka
Dziewczyny które się zdecydowały na maluszka przy starszych dzieciach, ja awas podziwiam. Jak sobie na początku opowiadalysmy kto ile ma lat, jakie dzieci itd to sobie pomyślałam że chyba już bym się nie zdecydowała na małe dziecko po takiej przerwie. Z wygody. Jeżeli nam się ułoży tak jak sobie zaplanowałam to wolałabym to odbebnic i później już czekać na lepsze czasy
Też nie mam pomysłu na obiadjuż wczoraj pizze zamawialismy więc dzisiaj muszę coś zrobić, ale ja tak nie cierpię gotować że szok. Jest ze mnie świetna żona a będzie matka
malutka_mycha, Bubek lubią tę wiadomość
-
Daffi wrote:Ja caly czas mowilam ze bede miała 3 dzieci. Jak urodzilam pierwsze zarzeklam sie ze na tym jednym koniec.. Ale mialam 22 lata.. Teraz 31.. Po takim czasie poczulam ze to ten moment! Ze ja pragnę maluszka.. Moja corcia juz taka duza i smaodzielna prawie mnie nie potrzebuje.. Wszędzie sama ale w domku jeszcze trochę sie po przytula i uwielbia ze mna spać..
-
Mistella wrote:Ja kupuje , jeszcze nie wiem co i będzie to pewnie na głowie męża ale przynosi dobry efekt bo starszakowi od wejścia dzidziuś dobrze się kojarzy, ze przyniósł coś dla niego tylko
no wlasnie o tym mowilam, ze nie ma zazdrosci
ale moja corcia ma po 1 juz 10 lat za chwile, a po 2 narodziny beda dla niej najwiekszym prezentem...wiec nie wiem czy jest sens.
Moze jakis drobiazdzek na pamiatke jej znajde