Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nie rozumiem jak wy dajecie radę tyle pisac:) ja nie daje rady czytać nawet:)
Ale odnotowałam porody. Kasionek, gratuluję, wyczekane szczęście już z Tobą!
Misiabella, gratuluję spokojnego aniołka. Ja też jestem ciekawa reakcji mojego dwulatka na braciszka i zdaje sobie sprawę,że to on będzie pochłaniał więcej uwagi i energii przynajmniej w dzień
Byłam na wizycie w piątek 34+5 ważył 2450g. Mam nadzieję pochodzić jak najdłużej. Dzięki dwóm tygodniom leżenia szyjka nie ruszyła się z miejsca, a bolesne i częste skurcze uspokoiły. Zobaczymy na jak długo. Brzuch już nisko bardzo, ale będę dbać o kazdy dzień w brzuchu, bo nawet w 9 miesiącu jeszcze nie jestem.
Powodzenia dla tych co na końcówce. Dla mnie to byłoby irracjonalne przeżycie znać termin porodu.
Kiwona podejmujesz się próby sn? Kiedy masz wizytę? Ja dalej nie wiem co robić, bo tak jak Ty boję się że znów nie uda się naturalnie.Fasolka77, mysla.nieskalana, Tunia76, malutka_mycha, B_002, Mama36, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Jak urodzilam corke a tak strasznie zle sie czulam macica bolala jak cholera jak karmilam piersia....a polozna do mnie ze teraz to nie boli ze przy trzecim to babki po scianach laza przy karmieniu...to prosilam meza zeby mi ten moment przypomnial jak kiedykolwiek bede chciec 3dziecko
a Franus i tak siedzi w brzuchu
Fasolka miedzy mezem a jego bratem jest 10 miesiecy roznicytakze wszystko sie da zrobic;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2019, 21:41
-
AniaKJ wrote:Ja nie rozumiem jak wy dajecie radę tyle pisac:) ja nie daje rady czytać nawet:)
Ale odnotowałam porody. Kasionek, gratuluję, wyczekane szczęście już z Tobą!
Misiabella, gratuluję spokojnego aniołka. Ja też jestem ciekawa reakcji mojego dwulatka na braciszka i zdaje sobie sprawę,że to on będzie pochłaniał więcej uwagi i energii przynajmniej w dzień
Byłam na wizycie w piątek 34+5 ważył 2450g. Mam nadzieję pochodzić jak najdłużej. Dzięki dwóm tygodniom leżenia szyjka nie ruszyła się z miejsca, a bolesne i częste skurcze uspokoiły. Zobaczymy na jak długo. Brzuch już nisko bardzo, ale będę dbać o kazdy dzień w brzuchu, bo nawet w 9 miesiącu jeszcze nie jestem.
Powodzenia dla tych co na końcówce. Dla mnie to byłoby irracjonalne przeżycie znać termin porodu.
Kiwona podejmujesz się próby sn? Kiedy masz wizytę? Ja dalej nie wiem co robić, bo tak jak Ty boję się że znów nie uda się naturalnie.
Fasola, pamiętam o kroplach. Moja mama za 3 czy 4 tyg wraca z Niemiec, będę jej przypominała, żeby spróbowała kupićOS razu dam Ci znać
-
stresant wrote:Jak urodzilam corke a tak strasznie zle sie czulam macica bolala jak cholera jak karmilam piersia....a polozna do mnie ze teraz to nie boli ze przy trzecim to babki po scianach laza przy karmieniu...to prosilam meza zeby mi ten moment przypomnial jak kiedykolwiek bede chciec 3dziecko
a Franus i tak siedzi w brzuchu
Fasolka miedzy mezem a jego bratem jest 10 miesiecy roznicytakze wszystko sie da zrobic;)
tylko chłopa trza przekonać!wypowiem się w temacie powiedzmy za kilka miesięcy
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Jutro ide do gina na 10 bedzie to 36+4...mam sie upierac i prosic zeby juz zrobil cc?
Ja sie psychicznie wykonczeniby kazdy dzien wazny bo dziecko rosne rozwija sie itp...ale co jak u mnie nie rosnie bo przeplyw zly a po odstawieniu acardu na pewno calkiem sie zapcha... i to czy jeszcze bedzie tydzien dluzej czy nie to i tak nie urosnie...a jeszcze sie udusi
Jak sie upre i wyciagna go teraz a cos bedzie nie tak to bede miec wyrzuty do konca zycia ze na wlasne zyczenie zafundowalam mu intubacje i tlen...
Prosic o zwiekszenie dawek dopegytu? Po to zeby malego faszerowac chemia zeby jak najdluzej byl w brzuchu troche bez sensu....obnizac cisnienie na sile...jak lekarz tlumaczyl ze cialo zeby przepchac krew przez zatkana tetnice zwieksza moje cisnienie krwi...to ja jak go sztucznie obnizam to pogarszam tym przeplyw
No palnac se w glupi leb ..bo nic calymi dniami nie robi tylko mysli a potem sie dziwic ze cisnienie wysokie jak ja od tygodnia wewnetrzny stres -
stresant wrote:Jutro ide do gina na 10 bedzie to 36+4...mam sie upierac i prosic zeby juz zrobil cc?
Ja sie psychicznie wykonczeniby kazdy dzien wazny bo dziecko rosne rozwija sie itp...ale co jak u mnie nie rosnie bo przeplyw zly a po odstawieniu acardu na pewno calkiem sie zapcha... i to czy jeszcze bedzie tydzien dluzej czy nie to i tak nie urosnie...a jeszcze sie udusi
Jak sie upre i wyciagna go teraz a cos bedzie nie tak to bede miec wyrzuty do konca zycia ze na wlasne zyczenie zafundowalam mu intubacje i tlen...
Prosic o zwiekszenie dawek dopegytu? Po to zeby malego faszerowac chemia zeby jak najdluzej byl w brzuchu troche bez sensu....obnizac cisnienie na sile...jak lekarz tlumaczyl ze cialo zeby przepchac krew przez zatkana tetnice zwieksza moje cisnienie krwi...to ja jak go sztucznie obnizam to pogarszam tym przeplyw
No palnac se w glupi leb ..bo nic calymi dniami nie robi tylko mysli a potem sie dziwic ze cisnienie wysokie jak ja od tygodnia wewnetrzny stres
Stresant dobrze, że idziesz! nie bój sie leku bo lepiej obniżyć niż dostać wstrząsu czy stanu rzucawkowego! Ja też tydzień temu odstawiłam acard.. wizytuję w środę...
porozmawiaj na spokojnie z lekarzem i na pewno dojdziecie do jakiegoś kompromisu najlepszego dla WAS! tylko się nie stresuj na zapas bo to nie jest korzystne dla dzidzi!!! Głowa do góry! Leż i odpoczywaj aby nie podnosić ciśnienia i niczym się nie denerwuj!Fasolka77
-
Kiwona wrote:Wiesz co, ja bym chciała spróbować sn, ostatnio mi gin powiedział, że jeszcze za wcześnie na decyzję. Ale ze jak dziecko będzie dalej tak rosnąć, to on by odradza próby. No zobaczymy, wizytę mam 8 kwietnia dopiero. Nie będę się na siłę upierala przy sn, bo to moje chce ie to jwndo a mój mega niski próg bólu to drugie... Nie będę chojrakowac jak mnie złapią jakieś mega skurcze zapewne...
Fasola, pamiętam o kroplach. Moja mama za 3 czy 4 tyg wraca z Niemiec, będę jej przypominała, żeby spróbowała kupićOS razu dam Ci znać
dziękuję!!!jak jakaś przedpłata czy coś potrzebna to daj znaka!
Fasolka77
-
Fasolka jak coś to ja jestem z DE 😉
Powiedzcie mi Kochane czy w PL sa też dostępne pieuchy Lillidoo czy tylko Bambiboo? chyba odpowiednik a u Nas nr 1 wg rekomendacji mam😉 chusteczki mokre już kupiłam i od Lillidoo i Waterwipes i Hipp i wypróbuję które są najlepsze(będziemy i tak używać poza domem lub na szybko jak bedzie potrzeba).Powiem Wam,że przy córce najlepiej sprawdzały się i pieluchy i chusteczki Pampers plus krem na pupę z Nivea i Sudocrem (wiem,że przez skład odradzany) i Mloda nigdy nie zaliczyła odparzenia(nawet przy rotawirusie).
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCodzienna relacja
W szpitalu nie ma czasu na nic dosłownie 😵
Dzisiaj na KTG odczuwalne skurcze na 65 Toco. Ale nieregularne itd. I przeszły.
Tętno w normie.
Jutro może mnie wypuszczą. Ignas ma wyjątkowo ruchliwy dzień. Podczas wieczornego KTG było 101 ruchów. Zapisuje ruchy trzy razy dziennie.
Po południu spałam. I chyba zaraz będę znowu spać. Im szybciej usnę tym szybciej będę w domku
Trzymamy się dzielnie Mamuśki Kwietniówki. Pełnia minęła więc i ryzyko mniejsze 😊MamaAga85, Tunia76, Fasolka77, Kasiulka90, Misiabella, B_002, AniaKJ, martusiawp, DorotaAnna, Natalia-tosia, Lolka30, mysla.nieskalana lubią tę wiadomość
-
MamaAga85 wrote:Fasolka jak coś to ja jestem z DE 😉
Powiedzcie mi Kochane czy w PL sa też dostępne pieuchy Lillidoo czy tylko Bambiboo? chyba odpowiednik a u Nas nr 1 wg rekomendacji mam😉 chusteczki mokre już kupiłam i od Lillidoo i Waterwipes i Hipp i wypróbuję które są najlepsze(będziemy i tak używać poza domem lub na szybko jak bedzie potrzeba).Powiem Wam,że przy córce najlepiej sprawdzały się i pieluchy i chusteczki Pampers plus krem na pupę z Nivea i Sudocrem (wiem,że przez skład odradzany) i Mloda nigdy nie zaliczyła odparzenia(nawet przy rotawirusie).
dzięki Agagdyby Kiwona miała jakiekolwiek problemy to Ciebie poproszę
ja nie widziałam Lillidoo... to też w Rossmannie?Fasolka77
-
MamaAga85 wrote:Aaaa i jeszcze pytanko-macie doświadczenie z meblami z Ikea??? dokladnie chodzi mi o komody Malm.
Juz bylam prawie pewna zakupu takiej z sześcioma szufladami aż mąż pokazał mi artykuły na ich temat🤔
no ja mam takie dwiea co z nimi nie tak? IKEA jak IKEA... na pewno trzeba je do ściany przytwierdzić, zeby się dziecko nie wyskrobało na szufladę i komoda nie przewróciła.. a co za opinie mąż wyczytał?
Fasolka77
-
MamaAga85 wrote:Fasolka jak coś to ja jestem z DE 😉
Powiedzcie mi Kochane czy w PL sa też dostępne pieuchy Lillidoo czy tylko Bambiboo? chyba odpowiednik a u Nas nr 1 wg rekomendacji mam😉 chusteczki mokre już kupiłam i od Lillidoo i Waterwipes i Hipp i wypróbuję które są najlepsze(będziemy i tak używać poza domem lub na szybko jak bedzie potrzeba).Powiem Wam,że przy córce najlepiej sprawdzały się i pieluchy i chusteczki Pampers plus krem na pupę z Nivea i Sudocrem (wiem,że przez skład odradzany) i Mloda nigdy nie zaliczyła odparzenia(nawet przy rotawirusie). -
Kasiulka90 wrote:My też mamy wesela w lipcu i w sierpniu 😉 Ciuszek elegancki dla Klemka na pewno jakiś znajdę 😊 Bliżej czerwca będę szukała, bo teraz nie mam pojęcia, jaki rozmiar będzie odpowiedni. Ale to, co jest pewne, to słuchawki EciPeci. To kupuję na 100%!!! Sama mam dobry słuch muzyczny i szkoda by mi było osłabić bębenki takiego maluszka, a te słuchawki są dostosowane dla niemowląt i fajnie chronią słuch. Mega się nadają na takie głośne imprezy.
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
-
espoir wrote:mój Mąż zawsze mówi, że mam takie 2 argumenty przez które nie umie mi odmówić
wszyscy gruchneli śmiechem
martusiawp, Fasolka77 lubią tę wiadomość