Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dobra, napisałam mu co o tym myślę i wiecie co mi odpisał ... będę cytować.
„Co do pierwszego to wiem, ale z drugiej strony podany jestem do kontaktu w planie porodu więc raczej nie powinno być problemów. Ale też nie zakładam że będą komplikacje przy porodzie. W razie czego jeszcze możesz przy rejestracji podać mnie jako osobę której można udzielać informacji. Co do drugiego to tak, możliwe że są trzy tygodnie na rejestrację dziecka, ale z tego co gdzieś czytałem jest pół roku na zmiany w akcie urodzenia, czyli możesz zmienić jeszcze imię jak zmienisz zdanie itd. Ale to sobie doczytam”.
„W tym przypadku masz rację, ale myślę że i tak lekarze wiedzą lepiej jaka decyzję podjąć. Jadnak wierzę że takiej potrzeby nie będzie tym bardziej że nie ma do tego przesłanek aktualnie. Sama mówisz że jeśli nie pójdziesz do urzędu w przeciągu 3 tygodni od urodzenia to urzędnik sam nadaje imię czyli tym samym rejestruje dziecko i nadaje mu pesel”. -
Kasiulka,bardzo chętnie skopię Ci dupę ,ale myślę,że nie bedzie takiej potrzeby. Nie słuchaj opowieści dziwnej treści,no chyba,że takie jak Karmelki. Karmelka zaraz mogłaby być w kolejnej ciąży więc jak widzisz nie ma żadnej reguły!Wszystko będzie dobrze
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
-
Czyli jemu to bez różnicy wszystko? Napisz mu że pójdziesz bez niego załatwisz sama skoro on ma problem a jeżeli chodzi o alimenty to spotkacie się w sądzie. I szczerze to by była moja ostatnia wiadomość do tego buca!
mysla.nieskalana, Fasolka77, Martusiazabka lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Ja planuje opróżnić zamrażalnik w ciągu tygodnia i rozmrozic lodówkę. Jeśli zdążę coś na zapas ugotować i zamrozić, to spoko. Jeśli nie, to ogarniemy sobie z mężem, on też może gotować. Czasem coś pewnie zamówimy, damy radę!
martusiawp lubi tę wiadomość
-
Dokładnie tak jak pisze Kiwona, na smyczy przed porodem go nie zaciągnę do urzędu. Mówiłam mu ale on mądrzejszy jest,
On już teraz mi mówi jak przyjeżdża, że po co tyle ubranek, czemu to takie, jego siostry mają inne .. a gówno mnie to obchodzi.Fasolka77, B_002 lubią tę wiadomość
-
mysla.nieskalana wrote:Wychodzi na to,że właściwie to możecie poczekać aż urzędnik sam nada imie..i ogólnie pełen luz,wszystko odbędzie się bez żadnych komplikacji a on to wie,bo wyczytał to z gwiazd i fusów..uroczo.
Tak też mu napisałam, czy mam pozwolić urzędnikowi na nadanie imienia dziecku, bo on ma takie widzimisię.
Napisałam mu też żeby skończył pieprzyć mi głupoty, bo ja mówię mu o rejestracji dziecka a nie kurwa o zmianie imienia, czego nie planuje.malutka_mycha, B_002, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Karolka, ja Cię nie chce denerwować i dodatkowo nakręcac, bo wiem że też nie czyta Ci się tego łatwo, ale... Weź go już olej, to jest taki dzieciak, że naprawdę szkoda sekundy na rozmowę z nim 😫 Jak dla mnie to on sobie nie zasługuje na to, żeby być przy porodzie nawet, z tym jego podejściem. On nie przewiduje... No niech się, za przeproszeniem, pierdolnie w łeb najlepiej. Przepraszam Cię, ja wiem ze czujesz do niego jeszcze coś i w ogóle, ale mam ochotę teraz mu jebnac. Ja pierdole 😫
mysla.nieskalana, Karollinax26, DorotaAnna, malutka_mycha, Syska2202, Kasiulka90, martusiawp, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
Karolina bo to nie jest tak że Ty nie możesz sama zarejestrować dziecka. Możesz tylko wtedy nie możesz jego wpisać jako ojca. Wiec zawsze możesz go postraszyć ze tak właśnie zrobisz a od razu z usc pójdziesz do sądu żeby ustalić ojcostwo i przyznać alimenty skoro nie można z nim normalnie. W sensie złożyć wniosek
mysla.nieskalana, Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
mysla.nieskalana wrote:Ja pierdole...Karolinka..ja nie mogę tego czytać,bo ja bym mu wyjebała centralnie w ryj,przysięgam. Wiejski kurwa filozof!!! No nie mogę!
Ciekawe czy on sobie zdaje sprawę że jak Karola sama pójdzie do usc to nie może go podać jako ojca. Chyba że o to mu chodzi żeby opóźnić uznanie ojcostwa i przyznanie alimentów.mysla.nieskalana, DorotaAnna lubią tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
Karollinax26 przepraszam, że nigdy nic nie komentuje na temat Twojego byłego, ale to nie na moje nerwy... mi się same niecenzuralne słowa cisną na język i wcale nie dlatego, że w ciąży jestem i wścieklizna daje we znaki...
mysla.nieskalana, Karollinax26, DorotaAnna, malutka_mycha, Tunia76, Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
I lepiej nam tu zaraz napisz w jakiej restauracji w Warszawie można go spotkać to zaraz taki łomot dostanie bo teraz już nie jedna a kilkanaście kobiet jest na niego wściekłych
mysla.nieskalana, espoir, Karollinax26, malutka_mycha, Kasiulka90, martusiawp lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Kiwona wrote:Karolka, ja Cię nie chce denerwować i dodatkowo nakręcac, bo wiem że też nie czyta Ci się tego łatwo, ale... Weź go już olej, to jest taki dzieciak, że naprawdę szkoda sekundy na rozmowę z nim 😫 Jak dla mnie to on sobie nie zasługuje na to, żeby być przy porodzie nawet, z tym jego podejściem. On nie przewiduje... No niech się, za przeproszeniem, pierdolnie w łeb najlepiej. Przepraszam Cię, ja wiem ze czujesz do niego jeszcze coś i w ogóle, ale mam ochotę teraz mu jebnac. Ja pierdole 😫
Kochana, bo to pieprzony optymista jest. -
Aaaa aaa!!! Ale się nakrecilam! Pewnie dlatego, że tak bardzo przypomina mi to mojego exmeza... I to jego wymadrzanie się i lajtowe podejście, i po co prywatnie jak można na NFZ i w ogóle całokształt. Wdech, wydech...
Karollinax26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasiulka90 już powinnaś udać się do psychologa. Ja miałam iść gdybym nie poukładała sobie sprawy z cięciem. Ale udało mi się na szczęście a to że I faza porodu odbyła się u mnie dość intensywnie to teraz już w ogóle nie ma dla mnie znaczenia bo w sumie uważam że rodziła tak i tak 😊
Oj też się bałam depresji a jak na razie tfu tfu chodzę w skowronkach chociaż dzisiaj ledwo na oczy widzę bo zamiast spać z małą ja na nią patrzę i na jej minki.
Wiecie co ja się zastanawiam kto rodził ja czy mój mąż, jedzenie jest prze pyszne jak w hotelu dostajemy obiad dwu daniowy + deser ale dzisiaj ja mam okrojona wersje. Za to jadłam najphsznieksza zupę krem z grzankami w życiu i nie wiem co to za zupa bo w menu mamy napisane zupa dnia. Mąż miał tak wielka porcję drugiego dania...
Jutro już sama będę mogła jeść wszystko 🙏
Stressant ja karmię w kapturkach btw mam medeli rozmiar M , mała to ssak umie się pięknie przyssać ale kurde ja nie wiem ile zje bo zaraz przysnie i się męczymy obie ona się śmieje i robi z matki jaja. A jak odciagne to je 8ml lub 10 ml i śpi 3 godzinki wstaje zmiana pampersa bo kupa i znowu to samo...
Pamiętacie o krwi w pampersie z psi psi? To moja dzisiaj miała właśniemysla.nieskalana, Tunia76, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
-
Karola serdecznie Ci współczuję...naprawdę...Wszystko co On aktualnie robi i mówi jest po prostu pozbawione sensu...I dodatkowo Cię denerwuje...Koleś naprawdę ma tupet...
Karollinax26 lubi tę wiadomość
-
KarmeLoVe wrote:Po uznaniu po porodzie można zarzadac opłat w tył za ciaze, poród i wszystko hihi. Więc niech nie cwaniakuje, jak o to mu chodzi
Latwo jest radzic ale Karoli na bank ciezko jak czlowiek zakochany to inaczej mysli...a odkochac sie to wcale nie taka prosta sprawa ...
Ja mysle ze taki zwiazek nie ma sensu.....i jezeli on nie wykazuje zainteresowania dzieckiem to ja bym nawet nie naciskala na widzenia z ojcem po co dziecku metlik w glowie robic...znalesc godnego faceta ktory bedzie wspanialym ojcem i mezem...
M ewidentnie bierze na przeczekanie i mysli ze sprawy same sie rozwiaza...a takie mowienie " ze zobaczymy czy bedziemy razem jak sie malutka urodzi" to jest tchorzostwo nie ma odwagi powiedziec wprost,tak albo tak.....bo watpie ze mu wstyd.....ciekawe czy bylibyscie jeszcze razem gdyby nie bylo Marcelinki
Przepraszam ze to pisze...nigdy nie zabieralam glosu w sprawie Twojej sytuacji ale po tekscie o depresjii juz sie nie da siedziec pocichumysla.nieskalana, Karollinax26, malutka_mycha, Misiabella, Fasolka77, Kasiulka90 lubią tę wiadomość