Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
angella908 wrote:Jej ja mam mieć pionizację, w sumie udało mi się usiąść trochę szew ciagnie i słabo mi ale i tak czuje się lepiej niż po pierwszym cc. Na śniadanie dostałam kleik na wodzie i suchary 🙈
Mały pięknie doi cycka z czego się bardzo cieszę
hmmm pysznościkleik i suchary oczywiście a nie cyc
Fasolka77
-
B_002 wrote:Ale miałam taki moment że mówiłam do męża że ja już nie rodzę, wracamy do domu
Jednak ból jest spory, ale o nim się na szczęście zapomina 😊
Też teraz uważam że następny poród mógłby być podobny, w sumie to całkiem sprawnie poszło i bez komplikacji.
sprawnieBasia optymistka.. od 3 tygodniu skurcze.. ale luzik.. sprawnie
B_002 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Paula 90 wrote:Ja sobie robię foty mniej więcej co tydzień. Potem będę porównywać jaka byłam wielka😵
Poza tym mama jak wrzuciła fote na FB to zaraz zaczęła rodzić. Więc może to też dobry sposób na wywołanie 😂Eliza1986 lubi tę wiadomość
-
B_002 wrote:Dziewczyny nie wiem czy ten olej z wiesiołka tak wpłynął czy po prostu miałam szczęście że nie pękłam, ale na wszelki wypadek bierzcie! Po 36tc można i zawsze lepiej brać niż nie brać. Działa uelastyczniająco na tkanki
a ile brałaś Basia i jak długo?Fasolka77
-
Paula 90 wrote:Jak zobaczę kogoś z harpunem to spierdalam 😂
🐋 🐋 🐋
Jedziemy na działkę poodpoczywac
ahaha Paula.. wazne, że humor dopisuje! Odpoczywajcie! My o 15 odpalamy grilla! Piekny dzień! winko bezlko się chłodziwypiję zdrowie dzieciaczków po naszej stronie, Mamuś cierpiących i Mamuś co dopiero poznają ten cudowny smak!
Paula 90, malutka_mycha, Kiwona, estrella, Lolka30, AniaKJ lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualny
-
Fasolka77 wrote:chyba tak
już poprasowałam, poprałam, upiekłam ciasto drożdżowe, wykąpałam się
i przygotowałam front robót do mycia okien... zaraz idę szykować grilla
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
stresant wrote:no zadna z dziewczyn nie narzekala na porod kazda zadowolona byla
wiec to nie jest takie zle.....
Zosienka Basi jest malutka ale Basia tez drobna i niska...takze sie rozklada ....to jakby babka 180cm rodzila 4 kilowe dziecko to chyba to samo nie......chodziaz kto wie dziury raczej takie same -
Daffi wrote:Dziewczyny bardzo wam kibicuje. Ale sama mam juz dosc. Nie mam siły na nic... Odechciewa mi sie wszystkiego.. Jestem chyba psychicznie na skraju.. Nawet płakać nie mam sił. Od 3.33 dokladnie męczę się dziś z rękoma.. Jeszcze jeden dzien i serio wariatkowo. Mam ochote juz wyciaganc Filipa z środka..