Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
tak to ja polecalamDorotaAnna wrote:Szonka dobrze pamietam, że Ty wszystkim polecasz masaż brodawek?
ile razy dziennie i jak długo należy go robić?
Ja dzisiaj pare minut próbowałam pod prysznicem ale złapał mnie taki ból pleców i podbrzusza, że przestałam
ja w zasadzie zrobiłam raz i poszlo
na stronie rodz8c po ludzku jest instrukcja jak robić, ogólnie trzeba robić do skutku.
martusiawp, DorotaAnna lubią tę wiadomość
-
Misiabella przykre to co piszesz. I wcale się nie dziwię że się wkurzyłas. No przepraszam ale u Ciebie na pewno widać ciążę. Na tym etapie chyba już nie da się przeoczyć. A dodatkowo tak jak mówisz małe dziecko, które jednak w takich warunkach nie da rady tyle wystać.
Ja wczoraj byłam u swojego gin. Mialam nr 15, przyszłam pod gabinet , tam były dwie panie . Jedna nr 12, a druga 17. Zawsze wchodzi się według kolejności nr, a nie jak kto przyszedł. Pytam który nr jest w gabinecie. A ta z 17 że ona teraz wchodzi. To pytam który ma nr. I w zaparte idzie że ona teraz wchodzi bo wczesniej przyszła. A to że ma nr 17 nic nie znaczy bo tu się nie wchodzi według nr. No kurde. Ja z brzuchem na wylocie. Skurcze co kilka minut. A Ona na pewno nie była w ciąży. I wiecie że mnie ani tej dziewczyny z nr 12 nie przepuściła , i jeszcze na bezczelnego się kłóci. Że nie wchodzi się według nr.
Ja chodzę na wizyty co tydzień, wcześniej co dwa tyg i zawsze panie pilnują nr . A t a idzie w zaparte że jednak nie.
Misiabella lubi tę wiadomość


Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Misiabella głupota ludzka nie zna granic niestety...
Daffi jak u Ciebie?
Ja wróciłam ze spaceru, teraz zobaczyłam w aplikacji, że przeszliśmy 6km 🙉 padłam na kanapę i chyba do wieczora już nie wstanę 😂 na KTG zapisał się jeden skurczyk na poziomie 40- nawet go nie poczułam. Ale też te ktg trwało może max 10min, było na targach za darmo, gdybym wiedziała, że tak to będzie wyglądało to bym nie szła...
-
Sprawnie bo o 15 miałam rozwarcie na 1,5cm a jakieś 4h później już pełneFasolka77 wrote:sprawnie
Basia optymistka.. od 3 tygodniu skurcze.. ale luzik.. sprawnie 

A to że skurcze przepowiedające były od dawna to inna sprawa
Miałam czas na przygotowanie się psychiczne że poród się zbliża 
A ten olej z wiesiołka to nie pamiętam od kiedy dokładnie brałam, chyba od 37tc. Wzięłam prawie całe opakowanie, miałam ten z firmy DOZ.
mysla.nieskalana, Misiabella, Fasolka77 lubią tę wiadomość

29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Mnie się Basi podejście podobało od początku. Takie zadaniowe,bez paniki. Jeszcze jak w trakcie napisałaś "boli,ale dam radę"..no i dałaś radę fantastycznie!
Mega podziwiam
barbillla86, DorotaAnna, Lolka30, Misiabella, martusiawp, estrella, Natalia-tosia, B_002, Kasiulka90, Fasolka77 lubią tę wiadomość

-
Basia cala ciaze byla spokojna i dzielna do polowy ciazy pracowala i tlukla sie tramwajami przez pol miasta
my tu wszystkie panikary,Karmelka raz na tydzien u jakiegos lekarza a Basia luzik
miala chociaz 1ktg? czy nie zdazyla ?
mysla.nieskalana, DorotaAnna, martusiawp, B_002, Kiwona lubią tę wiadomość
-
Szonka wrote:tak to ja polecalam
ja w zasadzie zrobiłam raz i poszlo
na stronie rodz8c po ludzku jest instrukcja jak robić, ogólnie trzeba robić do skutku.
To może nie potrzebnie przerwałam
ale się wystraszyłam serio, wiedziałam że męża cały dzień nie będzie i jest daleko od domu, jak wróci to zrobię drugie podejście 😁
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Basia jest stworzona do bycia w ciąży i rodzenia dzieci!! 😊
Ja ostatnio powiedziałam koleżance, że świadomie na kolejne dziecko się nie pisze 😁
Zapomniałam Wam powiedzieć, mama dziś zostawiła na blacie szynkę, kot wpadł, zrzucił torebkę a pies zjadł 15 plastrów! 🤭
martusiawp, B_002 lubią tę wiadomość

-
Karollinax26 wrote:Basia jest stworzona do bycia w ciąży i rodzenia dzieci!! 😊
Ja ostatnio powiedziałam koleżance, że świadomie na kolejne dziecko się nie pisze 😁
Zapomniałam Wam powiedzieć, mama dziś zostawiła na blacie szynkę, kot wpadł, zrzucił torebkę a pies zjadł 15 plastrów! 🤭
Widzisz jaka współpraca
tylko co kot z tego miał
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
uuuu mniam,mniamKarollinax26 wrote:Basia jest stworzona do bycia w ciąży i rodzenia dzieci!! 😊
Ja ostatnio powiedziałam koleżance, że świadomie na kolejne dziecko się nie pisze 😁
Zapomniałam Wam powiedzieć, mama dziś zostawiła na blacie szynkę, kot wpadł, zrzucił torebkę a pies zjadł 15 plastrów! 🤭
-
nick nieaktualnyStressant jak przychodzi poród to jest wewnętrzny spokój. ja w ciąży potrzebowałam wiedzieć wszystko o mieć nad wszystkim kontrolę. Podczas porodu wiedziałam że tak się nie da, ja wstałam rano w poniedziałek i moje opanowanie i spokój zdziwił wszystkich, lekarze mówili że nie jeszcze nie ma akcji a ja spokojnie że ja rodzę. Żałuję tylko że nie uparłam się na SN i tak mnie boli spojenie chodzę z bólem i spojenia i kręgosłupa dodatkowo co mi niszczy humor.
Espoir a może to i BB ale łapie mnie tylko jak boli jak nie ma bólu to nie chce mi się płakać -
nie mozna przewidziec przyszlosci,gdybys na sile chciala SN to moglabys teraz lezec bez ruchu bo spojenie by sie rozjechalo a tak to tylko cie boli ale mozesz sie mala zajmowac...tego nikt nie wie....i szkoda sobie tym glowe zawracacKarmelllka90 wrote:Stressant jak przychodzi poród to jest wewnętrzny spokój. ja w ciąży potrzebowałam wiedzieć wszystko o mieć nad wszystkim kontrolę. Podczas porodu wiedziałam że tak się nie da, ja wstałam rano w poniedziałek i moje opanowanie i spokój zdziwił wszystkich, lekarze mówili że nie jeszcze nie ma akcji a ja spokojnie że ja rodzę. Żałuję tylko że nie uparłam się na SN i tak mnie boli spojenie chodzę z bólem i spojenia i kręgosłupa dodatkowo co mi niszczy humor.
Espoir a może to i BB ale łapie mnie tylko jak boli jak nie ma bólu to nie chce mi się płakać
jak tam laktacja jest mleczko? -
Martusiawap i weszla z ta 17mnastka? Ja bym powiedziala zeby pani dr rozstrzygnela sprawe. Ja mialam kiedys podobnie. Jeszcze w ciazy nie bylam. Przyszlam z synem do lekarza i pytalam na recepcji o cos a pod gabinetem bylam 5 min spozniona. Ale ze ktos jeszcze w nim byl to sie ucieszylam ze zdazylismy, a tam taka laska rowniez z dzieckiem do mnie ze ona wchodzi bo ja sie spoznilam, mimo ze miala numerek po mnie. I jej matka zaczela jej wtorowac. To jej powiedzialam ze niech pani dr to rozstrzygnie, a pani dr oczywiscie rozstrzygnela na moja korzysc, a tamte czerwone jak buraki chcialy zabic mnie wzrokiem. Ale wtedy to mnie nawet nie zdenerwowalo. Teraz w ciazy kiedy ledwo dysze i musze jeszcze walczyc z dziadkami to mnie batdziej to porusza
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH




[



