X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Anete Autorytet
    Postów: 703 724

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresant wracaj szybko do zdrowia, mam nadzieję, że z minuty na minutę będzie już teraz coraz lepiej 😘

    Kasiulka Ty chyba jesteś razem z Basią najmniej narzekające na forum 😊 stworzone do rodzenia dzieci ❤️ Ja się czuję lepiej niż wcześniej, w sumie to teraz praktycznie nic mi nie dolega 😊 syndrom wicia gniazda włączył mi się w 100% 😅 ale już bym chciała urodzić, bo ten mój klusek teraz tyje i tyje i boję się, że nie dam rady go wypchnąć 😊

    Kasiulka90, mysla.nieskalana, malutka_mycha, B_002, estrella lubią tę wiadomość

    atdcj48aq9519a2w.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anete to tak jak ja :) u mnie kryzys był w 6/7 miesiącu, wtedy wszystko mnie bolało. A teraz gdyby nie to że dziecko rośnie i boję się porodu to mogłabym w tej ciąży chodzić :)

    Kasiulka90, Anete lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anete wrote:
    Kasiulka Ty chyba jesteś razem z Basią najmniej narzekające na forum 😊 stworzone do rodzenia dzieci ❤️ Ja się czuję lepiej niż wcześniej, w sumie to teraz praktycznie nic mi nie dolega 😊 syndrom wicia gniazda włączył mi się w 100% 😅 ale już bym chciała urodzić, bo ten mój klusek teraz tyje i tyje i boję się, że nie dam rady go wypchnąć 😊
    Haha 😄 Obyś miała rację z tym, że jestem stworzona do rodzenia dzieci 😄 Okaże się za miesiąc 😅
    Ty też jesteś dzielna i totalnie niemarudząca! Mąż Cię powinien na rękach nosić! A co do wagi Henia... Oczywiście, że dasz radę! Ja w Ciebie wierzę 😘

    Anete, B_002 lubią tę wiadomość

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja złapałam doła i ciężko mi jest myśleć pozytywnie ... jestem tak obolała, że chce mi się płakać.

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Syska2202 Autorytet
    Postów: 642 852

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolinka już niedługo ❤️

    qdkke6yd1ouxxkf6.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola tule Cie mocno. To już kwestia dni i przytulisz Marcelinke :)

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresant.. Wracaj do siebie szybciutko ❤️
    Karola tego bólu za parę dni nie będziesz pamiętać.

  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia, a może byś sobie puściła ulubioną bajkę z dzieciństwa? 🙂 Albo pooglądała album ze swoimi zdjęciami sprzed 20 lat? Żeby porobić coś, co wywoła uśmiech na Twojej twarzy i odciągnie myśli od bólu 😚

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie się jakoś do porodu nie spieszy, bo też bardzo dobrze się czuję, codziennie spacer około 5km i ogólnie energia do wszystkiego.
    Dziś ostatni raz wizytowałam i ta nasza Niunia wcale sie nie szykuje do wyjścia! Żadnego rozwarcia, ani nawet spłaszczenia szyjki, żadnych sensownych skurczy na ktg. A myślałam, że coś tam już się będzie zbierać...czuję, że ta główka już niżej zeszła, a lekarz mówi, że jeszcze nie schodzi w kanała rodny. No i waga szacowana dziś to 3300 (3 tyg temu było 2400), więc to więcej niż sie spodziewałam.
    Jedynie starch mnie obleciał, że jak się samo nie zacznie, to będę miała oksytocynę tak "na zimno" podowaną, a tego bym chciała uniknąć.

    Kasiulka90, malutka_mycha, Tunia76, martusiawp, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    age.png
    age.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansi ja jestem tydzień przed Tobą i też nie ma skurczy, rozwarcie i splaszczenia :(niektóre z nas chyba się jeszcze nacxekaja na swoje dzieciaczki

    Sansivieria, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresant dobrze,że się odezwałaś...oby już tylko coraz lepiej z z Tobą było bo to bardzo niebezpieczne co opisujesz...Trzymam kciuki za poprawę i to taką stanowczą Twojego zdrówka i raz jeszcze gratuluję ❤❤❤❤❤❤



    Ja dopiero troszkę ochlonęlam po wizycie...
    Pomiaru dokonywał profesor i wg jego pomiaru Mlody ma ok.4125g(nie pamiętam jaka jest granica błędu jego sprzętu a nie chce mi się już spod kołdry wychodzić ale mówił,że takie 4 kg).On rekomenduje rozwiązanie ciąży w nast.tygodniu i rekomenduje cesarskie cięcie.Powodów wymienił mnóstwo...
    Ale decyzja nie należy do niego tylko do ordynatora i lekarzy z kliniki.Przyszykował rekomendacje do tej kliniki i do mojej prowadzącej ale jak sam powiedział to są jego rekomendacje,z którymi klinika liczyć się nie musi(i zapewne nie będzie).Kontynuowanie ciąży jego zdaniem nie ma już sensu bo dziecko jest gotowe do przyjścia na świat i nie dzieje się nic poza nadmiernym przybieraniem na wadze...
    Jeżeli pomiar mam uznać za wiarygodny to w niecały tydzień Młody przybrał 500g...

    Przyznam szczerze,że trochę mnie to wszystko podłamało...
    Generalnie jutro mam kolejną wizytę-tym razem.u swojej prowadzącej ale ona to wogóle umywa już ręce od czegokolwiek w mojej sprawie od czasu jak wie,że nie będę rodzić w jej klinice...Jadę dla świętego spokoju...

    Z tego wszystkiego ciśnienie cały czas mam podwyższone...🙄🙄🙄🙄🙄🙄🙄🙄

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga wiesz jak to jest z tyminpomiarami na różnych sprzętach przez różnych lekarzy. Spokojnie już jesteśmy tak blisko końca zaraz się wszystko ułoży :)

    Malutka mycha Sansiviera ja to myśle że mi jak nie dadzą czegoś na wywołanie to będę chodzić w ciąży i chodzić :D chociaż mam wrażenie że coś po dzisiejszym seksie się dzieje... no nie są to regularne skurcze ale może moja macica się obudziła :D

    Sansivieria, malutka_mycha lubią tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga kawał ciałka! I to na 3 tyg przed terminem.

    Mój lekarz dzis odradzał jakiekolwiek formy przyspieszania porodu, często tu o nich piszecie. Mam nic nie zmieniać w stylu życia, normalna aktywność na jaką mnie teraz stać i pozostaje mi czekać.

    Z tych wszystkich sposobów przyspieszania porodu jakoś nie mogę sie przekonać do masażu sutków. Dziś trochę chciałam spróbować i jakos tak mi to zupełnie nie pasuje, od razu bolą.
    I tu moje pytanie do naszych Mam: jak zbierałyście pokarm do strzykawki jesli tak trzeba było po porodzie? Trzeba najpierw coś wycisnąć i to zassać do strzykawki czy jak??? To chyba nic przyjemnego??

    age.png
    age.png
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DorotaAnna wrote:
    Malutka mycha Sansiviera ja to myśle że mi jak nie dadzą czegoś na wywołanie to będę chodzić w ciąży i chodzić :D chociaż mam wrażenie że coś po dzisiejszym seksie się dzieje... no nie są to regularne skurcze ale może moja macica się obudziła :D

    Dlatego seksu sobie nie odmówię i będę obserwować reakcje ;-)

    DorotaAnna, malutka_mycha, martusiawp lubią tę wiadomość

    age.png
    age.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie przy tym masażu dzisiaj trochę się ponapinala. Ale skurczami tego raczej nazwać nie mogę. A jutro znowu mąż się bierze do roboty. Jadę też na ktg po południu, może zapisz się tam jakieś skurcze powyżej 10.

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 00:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga faktycznie sporo. Ale jak w tej klinice będą chcieli czekać to pewnie dobije do 4,5 i i tak zrobią cesarke. Ale rozumiem Twój stres, oby wzięli pod uwagę opinie profesora

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 02:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Aga spokojnie, pomiar może być mylny.. Chodź mi w szpitalu w dzień porodu zmierzyla lekarska 3900-4000kg a wyszedł 3850gr.. Skubana idealnie!!!
    Najważniejsze żeny dziecko sie zdrowe urodziło... A to że ma 2500 albo to że 5kg to naprawdę inna sprawa..
    Beda brali wagę na pewno, nie martw się... U mnie inna historia bo ja musiałam mieć cc.. I oczywiście rozwarcie postępowało i skurcze... Ale na IP gdzie tego nie było tak... Brali pod uwagę wagę małego że wlansie jakby co można już ciąć mimo że 38 tydz. Więc spokojnie, w szpitalach pracują normalni ludzie.
    Ppza tym nie wiesz czy się wcześniej nie zacznie jak u mnie...
    Powiedz tylko jaki jest teraz plan. Ty masz iść rozmawiac z kimś ze szpitala teraz. Czy jak?? Umówić się z ordynatorem na rozmowę??

  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 02:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny przewijacie dzieci w nocy przy każdej pobudce?

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 02:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka wrote:
    Dziewczyny przewijacie dzieci w nocy przy każdej pobudce?
    Właśnie obudxilam się sama.. I młody pierwszy raz po pierwsze w nocy śpi ale a robiliśmy parę nowych rzeczy i nie wiem co działa... Zaraz minęłyby 3 godz więc za radą dziewczyn obudziłam go właśnie przewijaniem.
    Ja w ogóle przewijam przed każdym. Karmieniem czy dzień czy noc a jeżeli po karmieniu walnie na prawdę dużo... To niestety też wybudzam żeby się nie odparzyl i podaje cycusia jeszcze raz na dosypianie.

    B_002 lubi tę wiadomość

  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 02:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka tak :) chyba, ze pampers czysty sie okazuje to odpuszczam. Ale do tej pory a tysiąc przewiniec raz mi sie zdarzylo ;)

    ug378ribe4qdpu6z.png
‹‹ 2671 2672 2673 2674 2675 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ