Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKarmelllka90 wrote:Pani w aptece powiedziała ze do inhalatora to najlepiej sól fizjologiczna albo lek od lekarza mi jak na razie sól pomaga wiec tylko tym. Dodatkowo mam syrop z cebuli czosnku cytryny i miodu. Na razie wstaje tylko z zatkana dziurka w nosie pózniej jest dobrze gardło na razie nie boli ale zapobiegawczo na noc ssie prenalen
A teraz sie mecze w laboratorium na czczo w kolejce bo sa zasrane numerki i nie ma pierwszeństwa zadnego dla kobiet w ciazy
U nas tez nie ma pierwszeństwa. Moherowe baby sie wyklocaja ze one sa chore a ciaza to nie choroba. -
Cześć dziewczyny
Ja już wróciłam z wakacji. Było super, ale miałam świadomość że to już ostatnie takie na najbliższych kilka lat. Trochę zwiedzania (nawet dałam radę) i trochę plażowania. Mąż pewnie chciałby zwiedzać więcej ale poszedł na ustępstwa. My zwykle każde wakacje spędzaliśmy aktywnie w ruchu, tym razem troszkę bardziej odpoczywając.
Poczytałam trochę wasze wiadomości. Super że na tym etapie podczas prenatalnych poznajecie już płeć waszych maluszków. Też bym chciała znać ale u mnie nie było jeszcze widać. Pewnie pójdę sobie za jakieś 3 tygodnie prywatnie żeby podglądnąć
Mam do was pytanie, czy któraś z was ma problemy skórne? W ciąży przeważnie skóra robi się gładka i piękna, a ja mam wysyp trądziku, ale niestety tak moje ciało zwykle reaguje na burzę hormonalną
Jak sobie z tym radzicie? W ciąży ogólnie nie można używać większości specyfików na tą dolegliwość. Może macie jakieś domowe sposoby?
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
B_002 witaj, fajnie że wypoczelas faktycznie, teraz wakacje już inaczej będą wyglądać
Ja miałam jeszcze tydzień temu mega wysyp, teraz się to trochę uspokoiło ale mam pełno zaskornikow. Planuję iść do kosmetyczki na oczyszczanie. A z domowych sposób to chyba u mnie tylko dieta działa, jak jem zdrowo bez świństwo to jest lepiej.
-
B_002 super że wypoczęłaś ja też mam wysyp, aktualnie trochę mniejszy ale nadal wyglądam tragicznie. Nie mam żadnego sposobu dobrego niestety wiem ze to wina hormonów wiec kosmetyki i tak nie zdziałają cudów
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnyDzisiaj rano wstałam i zauważyłam ze mój brzuch jest innego kształtu i chyba juz jest
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/72a9a7e86050.jpg Przepraszam nie umiem obrócić
Dzisiaj doszła kolejna pieluszka/ otulacz. Juz zamawiam kolejne jestem w nich zakochana. Po praniu tamte i wypracowaniu rewelacja. Bardzo polecam
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7440dfe68419.jpg
DorotaAnna, siamyrka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny co sie ze mną dzieje? Popłakałam sie bo wpadłam w panikę ze nie wiem ile czego powinnam kupić dla mojego dziecka. Ze czegoś nie kupie, ze na pewno zapomne! Ze kupie za małe albo za duze i moje maleństwo bedzie jak obdartus ze matka nie potrafi sie nim zając. I siedzę i wyje. Wiedziałam czego potrzebuje do pielęgnacji oglądałam filmiki wszystko zapomniałam !
-
Przez te hormony wariuje! Wczoraj mąż powiedział coś do mnie podniesionym tonem (nic takiego). Kilka godzin później córka odezwała się do mnie jak do koleżanki zamiast jak do mamy... Boże dziewczyny zaczęłam ryczeć, tak że aaż się zanosiłam, z każdym pocieszeniem było gorzej i gorzej! Jechałam autem i wyłam a mąż z córką nie wiedzieli jak mnie uspokoić. Po 20 min się uspokoiłam i cholera zaczęłam się śmiać, bo nie mogłam uwierzyć, że tak płakałam przez takie pierdoły...
Błagam powiedzcie, że nie jestem sama... Też macie takie napady płaczu?
Mała8, Kiwona lubią tę wiadomość
-
Zanim przeczytałam Twój wpis, napisałam swój... te hormony nas wykończą!Karmelllka90 wrote:Dziewczyny co sie ze mną dzieje? Popłakałam sie bo wpadłam w panikę ze nie wiem ile czego powinnam kupić dla mojego dziecka. Ze czegoś nie kupie, ze na pewno zapomne! Ze kupie za małe albo za duze i moje maleństwo bedzie jak obdartus ze matka nie potrafi sie nim zając. I siedzę i wyje. Wiedziałam czego potrzebuje do pielęgnacji oglądałam filmiki wszystko zapomniałam !
-
nick nieaktualny
-
Doskonale wiem co czujesz! Może spróbuj wspomóc się jakimś artykułem, albo odłóż to na inny dzień? W sumie to chyba trzeba przeczekać. Mi wczoraj nic nie pomagało, musiałam się wypłakać i już.Karmelllka90 wrote:To jest straszne nie panuje nad sobą, nie potrafie sie uspokoić siedzę i płacze i pisze listę czego potrzebuje mam pustkę w głowie ...
-
Czytałam że można stosować maść cynkową bo ona działa tylko na skórze i nie wnika.malutka_mycha wrote:Ja miałam jeszcze tydzień temu mega wysyp, teraz się to trochę uspokoiło ale mam pełno zaskornikow. Planuję iść do kosmetyczki na oczyszczanie. A z domowych sposób to chyba u mnie tylko dieta działa, jak jem zdrowo bez świństwo to jest lepiej.
Poza tym poszukaj informacji o zabiegach u kosmetyczki bo ja gdzieś czytałam że nie wolno w ciąży ich stosować. A najlepiej w gabinecie powiadomić o ciąży, chyba powinny wiedzieć co wolno a co nie.
Co do bólów w głowy to w ciąży mam mniejsze, dawniej miewałam kilkudniowe migreny, teraz spokój. Jak boli jakiś czas to przeczekuje, a jak już cały dzień to biorę apap. Paracetamol chyba jest najbezpieczniej na ból głowy w ciąży, oczywiście nie przesadzając z ilością.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Ja jeszcze nie myślę o wyprawkach ani kupnie czegokolwiek. Czekam do 8 m-ca. W dobie internetu nawet jeśli przyjdzie mi zamawiać rzeczy z łóżka, to żaden problem, przynajmniej nie będę się nudzić
B002, chwal się gdzie dokładnie byłaś? Uwielbiam Hiszpanię
B_002 lubi tę wiadomość
[*] Aniołek 8 tc -
Ja oglądam teraz Ozark. W sumie mnie zaciekawił, męża tezvaletta94 wrote:Dziewczyny polecicie jakiś dobry serial z Netflixa? Oglądałam już Narcos, Dark, Stranger things, Dom z papieru.. a z takich luzniejszych to Grace and Frankie i Orange is the new black, to już bardziej babskie seriale. No i Black Mirror, trochę dołująca wizja przyszłości, ale bardzo ciekawie ktoś to wymyślił.
-
Hehe, no ja nic nie planuje kupować, mam wszystko po córeczce, ewentualnie jakby się okazało ze jednak synek, to może na późniejszym etapie coś pomyśle. To prawda, w dobie internetu nawet ze szpitala jakby się coś działo można zamawiać. Ja w poprzedniej ciąży ciuszki kupowałam tak po 25tyg bo leżałam i mi się nudziło, a te większe rzeczy typu wózek, łóżeczko to już stacjonarnie, po 30tc.
Wiewióreczka, kamylalyt lubią tę wiadomość
u mnie tez wariują.... dziś oglądałam powtórkę voicea i się popłakałam jak łaska śpiewała piosenkę Kory
