Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Masaż szyjki chyba jednak zadziałał, bo godzinę temu odeszły mi wody. Są czyste, skurcze się nasilają, powoli szykujemy się do szpitala. Trzymajcie kciuki! ❤️
Szonka, Mama36, Kiwona, DorotaAnna, xKlaudiax, Lili90, Syska2202, Tunia76, Fasolka77, Natalia-tosia, malutka_mycha, ago91, martusiawp, Sansivieria, estrella, Kasiulka90, mysla.nieskalana, Reniiata, B_002, Lolka30, MamaAga85, Bubek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Anete trzymam kciuki! Ja byłam siusiu idę spać dalej, wykańczające jest to sprawdzanie tętna co 2 godz👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKarolina - Marcelinka jest prześliczna. Duuuuuzo zdrówka dla Was. Ogromne gratulacje 😍
U nas wody płyną. Nie ma skurczy. Akcja padła całkiem.
Minęło 12,5h od pójścia pierwszych wód. O 6:00 znowu pomiar CRP, antybiotyk (dostałam duomox w tabletkach) a o 8-9 kolejne decyzję. Chyba żeby coś samo ruszyło.
Noc prawie przespana. Wstawałam tylko ci godzinę zmieniać podpaski. Wcześniej używałam podpaski i ligniny. Teraz uzywam tych podpasek poporodowych i zmieniam co 2h.
Mam wrażenie że tych wód wypłynęła tona. Pytałam położnych - jeśli się sączą to mój organizm produkuje cały czas kolejne.
Bałam się że wylecą wszystkie i Ignas będzie w jakimś niebezpieczeństwie.
Okazuje się jednak że moje ciągle pragnienie (od wczoraj od 16 wypiłam przeszło 2l wody i ciągle pije) to właśnie objaw tego że trzeba organizmowi wody to wytwarzania płynu owodniowego.
Jestem nadal pozytywnie nastawiona. Niby do 24h powinni zakończyć ciążę tak czy owak bo ryzyko zakażenia wewnątrzmacicznego rośnie z każdą godziną. Nie wykluczam niczego. Z tego co się tu orientowałam nie mogą mi podać już raczej nic dowcipnego więc albo oxy albo CC ale w świetle tego że szyjka ciągle na palec/opuszek to ciekawe co wymyślą.
Dziś wreszcie pewnie poznamy Ignacego. Już też się trochę niecierpliwi bo kopie mnie jak tylko się przebudzam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 04:29
Karollinax26, Kiwona, Fasolka77, Natalia-tosia, martusiawp, DorotaAnna, estrella, mysla.nieskalana, Kasiulka90, Lolka30, MamaAga85 lubią tę wiadomość
-
Paula, trzymam kciuki za Ciebie równie mocno! I jestem z Wami! Dasz radę, Ty przecież jesteś silna babka! Podziwiałam zawsze Twój próg bólu 😌
Niedługo przywitasz Ignacego! Ja myślałam, że poród nie jest w stanie mnie wzruszyć, oh jak bardzo byłam w błędzie! ❤️
Łzy ciurkiem lecą jak słyszysz ten pierwszy krzyk! Szczęście mega! Życzę też Tobie!Mama36, Kiwona, Paula 90, mysla.nieskalana, Kasiulka90, B_002, Lolka30 lubią tę wiadomość
-
Kurde paralizuje mi palce prawej dloni. Jak stracę czucie w prawej ręce to jak ja bede funkcjonowac. Już środa... Byle do poniedziałku i znow zobaczymy co dalej.
Ciekawe czy Anete tuli juz malenstwo.
Paula twarda sztuka jesteś jak ja. Mam nadzieję ze juz dzis poznacie IgnasiaPaula 90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Karollinax26 wrote:Fasolka, ordynator po obchodzie wzięła mnie na badanie ginekologiczne, po badaniu powiedziała że 3,5 kg to może być za duże dziecko dla mnie, ze względu na moje gabaryty. Gdyby mała była mniejsza, poród byłby SN.
W sumie to była bardzo szybko akcja, wiedziałam że na coś czekam ale nie wiedziałam na co, bo o 8 rano powiedziała żeby „na razie być na czczo”.
jeszcze raz gratulacje Karola!!!!Fasolka77