X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z-okazji-narodzin-syna.png

    mysla.nieskalana, martusiawp lubią tę wiadomość

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    Fasolka Ty juz w szpitalu? kurcze normalnie jestem wyautowana przez Franka....chyba cos pominelam.....w kazdym razie trzymam kciuki

    przed ciaza nie mialam problemow z cisnieniem

    Si...39tc i wywolywanie bo cukrzyca... ale pewnie dopiero w poniedzialek mi sie do tylka dobiora ;)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z tym rumiankiem to chyba jeszcze stara szkoła. tak samo jak niektórzy wciąż na kolki polecają herbatę koperkową, a podobno ona pogarsza sytuację zamiast polepszać...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 18:48

    Natalia-tosia lubi tę wiadomość

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anete wrote:
    Henio wita forumowe ciocie! 🥰
    Po 11,5h porodu sn, w tym 1,5h skurczów partych urodził się przez cc o godzinie 12:01, 3200g, 52cm. Jest cudowny! ❤️ Rana po cięciu boli jak cholera, ale ten mały szkrab wszystko wynagradza! Jest małym żarłoczkiem 😊 jak trochę odpocznę to wrzucę zdjęcie na fb i opowiem coś więcej 🥰

    Gratulacje Anete!!!!!!! ;) witamy Henia na swiecie!!!

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Anete gratulacje!!

    Ja jestem po KTG i usg i badaniu. Rozwarcie mam na palec, ale szyjka się nie skraca. Na usg ok, mała waży ok 3400 więc przynajmniej waga przestałam się martwić. Tylko z drugiej strony to inny sprzęt niż zawsze była mierzona więc pewnie są jakieś rozbieżności. Na ktg aze 5 skurczow się zapisało. Nic nie wskazuje na to że w najbliższym czasie urodze. Wcześniej nie mam co przychodzić do szpitala, dopiero w ten czwartek lub sobotę. Zalecenia są żebym najpóźniej w sobotę przyszła żeby mogli monitorować. Więc święta spędzę w szpitalu.

    I chciałam się Was poradzić bo mam trochę metlik.kiedy się do szpitala zgłosić, sobota wydaje mi się złym pomysłem bo na izbie będzie full ludzi, zostaje czwartek lub piątek. Iść w czwartek i liczyć że od razu zaczną coś działać i po świętach wyjdę? Czy jak najdłużej siedzieć w domu czyli iść w piątek?
    Niby to różnica tylko dnia ale ja mam alergie na szpital więc dla mnie liczy się każda sekunda :(


    Mycha ale masz isc w ta sobote czy za tydzien? W soboty chyba malo jest ludzi na IP.... witaj w klubie opornych dzieciaków ;)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wyczytałam,że herbata z liści malin nie jest polecana przy nadciśnieniu..Ok,dobrze wiedzieć.Lepiej późno niż wcale :D To zostaje mi wiesiołek :D

    ibm2j48a6easc2hs.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Martusia jest, ale wiadomo że oni mają dyżury. Z tego co wiem to chyba w czwartek ta moja ma dyżur ale ona nie jest za zbyt szybkim wywoływaniem i pewnie i tak do soboty nic by nie robili. Ona mi raczej w niczym nie pomoże. Chyba pójdę faktycznie w sobote.

    Dziewczyny ja jestem całkiem w rozsypce, popłakałam się na środku ulicy. Jeżeli jest fobia przed szpitalem to ja ją mam. Dla mnie te trzy dni po porodzie byłyby bardzo ciężkie ale przynajmniej miałabym przy sobie córeczkę, widziałbym w tym sens. Ale leżeć jeszcze kilka dni przed sobie nie wyobrazam

    Mycha weź się w garść natychmiast!!!&&

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DorotaAnna wrote:
    Koleżanka z pokoju miała rano założony balonik, właśnie zaczęły jej się skurcze, ona jest przerażona a ja razem z nią! Mnie to pewnie jutro czeka

    Mnie moze tez...a najpóźniej w poniedziałek.....trzymaj sie Dorotko!

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, zamówiłam dziś olej z wiesiołka i potrzebuję rady. W jakich dawkach go brałyście/bierzecie ? I w ogóle jak to smakuje ? 🤔😁 będę mieć ten z DOZ

  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xKlaudiax wrote:
    Dziewczyny, zamówiłam dziś olej z wiesiołka i potrzebuję rady. W jakich dawkach go brałyście/bierzecie ? I w ogóle jak to smakuje ? 🤔😁 będę mieć ten z DOZ
    Ja mam w kapsułkach. Jedna to 500 mg..i biorę 3x2. No i jak to kapsułki-nie ma smaku :)

    xKlaudiax lubi tę wiadomość

    ibm2j48a6easc2hs.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka w przyszłą. Już mi wisi ile tam będzie ludzi, idę w sobotę.

    Fasolka77, martusiawp, Lolka30 lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysla.nieskalana wrote:
    No właśnie..i spadek energii chyba też normalny po narodzeniu dziecka.Nie znam się,ale tak mi się wydaje.W końcu to całkiem nowa sytuacja.
    Nie wiem jeszcze jak to jest z kolejnym dzieckiem ale po Julce to na poczatku mialam wrazenie ze zyje w innym swiecie.. Nie mialam za bardzo sil zeby zadbac o siebie, swoj sen, o obiad itp. Ale podobno majac juz dziecko i obowiazki jest sie lepiej zorganizowanym. I tego sie trzymam. Ale spadek na pewno bedzie.. Jednak porod to ogromny wysilek i nie wazne juz czy sn czy cc.. Po kazdym porodzie kobieta musi dojsc do siebie.

    mysla.nieskalana, B_002, Kiwona, Julia37 lubią tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Z tymi oczami to najlepiej jedźcie do innego lekarza albo na IP. Rzeczywiście dziwna ta lekarka się wam trafiła.
    A co do wybudzania to w szpitalu mi mówili żeby wybudzać przynajmniej co 3 godziny, ale po dwóch wizytach położna powiedziała mi żebym nie wybudzała jednak, bo mała bardzo szybko przybiera na wadze i czasem nawet się przejada, bo chce ssać przed zaśnięciem nawet jak jest najedzona.
    Przy wybudzaniu mieliśmy problemy z nieprzespanymi nocami bo ja się bardziej namęczyłam żeby obudzić dziecko i cały rytuał trwał dłużej.
    Przestałam wybudzać i w nocy karmienie i przewijanie zajmuje nam około 30min a mala sama budzi się co 3-3,5h. Wczoraj wieczorem spała nawet 4h i jej nie budziłam. Moim zdaniem teraz jest lepiej i brzuszek jej nie boli bo wcześniej najadała się aż za bardzo i potem był z tym problem.
    Ja mojego wybudzam co 4 godz, sam się nie budzi, nie wiem ile by przespał ciagiem jakby go nie budzić.

  • Bubek Autorytet
    Postów: 848 663

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    A ja mam stres, że mi się mała zakrztusi, że coś się jej w nocy stanie i zaczynam łapać jakiegoś doła.
    Ja tak samo, w nocy jak mi beknela, kaszlnela cxy cokolwiek z siebie wydala to ja do pionu bo juz sie dusi na pewno. Szwy nie szwy to sie zrywalam. Teraz mam tez dola ale to od hormonow

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 20:08

    86a4a28ed8.png
    ❤️❤️❤️❤️
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysla.nieskalana wrote:
    A w czym tam sobie śmigasz? W koszuli jakiejś czy normalnie w wygodnych ciuchach? Musze się przygotować na wszelkie ewentualności :D
    Ja jestem w koszuli cały dzień.
    Wzięli mnie z zaskoczenia i to mialam przygotowane. Gdybym wiedziała, że tyle będę leżeć, to wzielabym getry i podkoszulki na dzień.
    A inne pacjentki to w większości koszula nocna i szlafrok. Ale są też takie co zmieniają ubranie na dzienne i nocne.

    mysla.nieskalana lubi tę wiadomość

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresant śliczny ten Twój synuś. ❤

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu sie dzieje <3
    Anet gratulacje i wszystkiego dobrego :)

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anete gratulacje!!!

    Staram się czytac, przyznam, że nie czytam wszystkiego.
    Myślą.nieskalana u nas wszystko donrze, dzisiaj byłam na wizycie u mojej ginekolog bo praktycznie nie krwawię a macica jest wysoko, coś słabo się obkurcza przez co brzuszek nie spada tak jakbym chciała. Ale zbadała mnie nie ma żadnej infekcji ani stanu zapalnego więc wina pewnie w tym że jest stres i zmęczenie zabija oksycotyne i słabiej się obkurcza .... a wszystko przez cycki.
    Co do siły po porodzie u mnie ona jest nie wiem skąd pewnie spod ziemii ale mam siłę. Codziennie rano zaczynam dzień od prysznica do mnie rozbudza potem dostawiam mała mąż ja ogarnia ja podłączam się pod laktator i w tym czasie robię makijaż. Potem ogarnę włosy śniadanie wyciskamy zastoje 😉 mała się budzi pielucha cycek laktator wyciskanie zastojów obiad pranie sprzątanie mala się budzi cycek pielucha laktator wyciskanie zastojów. Dodatkowo jeszcze robię różne okłady na cycki idziemy na spacer tulimy się myjemy lub kąpiemy i idziemy spać... W nocy co 3 godziny i w nocy też wyciskanie cycków. Snu jest mało przez te cycki ale walczę dla małej żeby laktacja nie zanikła chociaż i tak się męczę godzina na laktatorze i mam 20 ml a mąż wyciśnie w 30 minut dodatkowo 50ml i więc mam 70 i tym po cycu ja dokarmiamy bo przez zatkane kanaliki ona też na cycku nie zje cudów bo musi mocno ciągnac. - ale szczerze macierzyństwo jest cudowne, kocham ją całym sercem i codziennie się nią zachwycam. Ma już skończone 2 tygodnie a tak bardzo się zmieniła. Ma takie piękne duże oczy mój kształt kolor intensywny męża mój nosek jego idealne usteczka, codziennie się wpatruje i zakochuje jeszcze bardziej. Nawet nie wiecie jakie wspaniałe chwile przed wami. Każdy bol, każde zmęczenie znika jak tylko to maleństwo się uśmiechnie.

    Tunia76, espoir, mysla.nieskalana, Lolka30, Kasiulka90, Misiabella lubią tę wiadomość

  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha Ja też miałam taki lęk przed szpitalami przed pierwszym porodem jak podano mi w szpitalu oksytocyny na próbę i nic się nie zaczęło działać chciałam się wypisać na własne żądanie i przyjść dopiero gdy będę rodzić ale gdy oczekiwałam na ordynatora odeszły mi wody i urodziłam córeczkę. potem w szpitalu wzięliśmy pokój pojedynczy żebym mogła być cały czas być z mężem. To był mój pierwszy pobyt w życiu w szpitalu. Na pocieszenie powiem ci że nie boje sie teraz szpitali. Najważniejsze to przełamać pierwsze lody będzie dobrze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 21:33

    malutka_mycha, martusiawp lubią tę wiadomość

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu maly je z kazdej piersi po 30 minut...takze karmienie u mnie trwa godzine.......miedzy piersiami musze go wybudzac bo zmeczony......a teraz jeszcze jak musze karmic co 2 godziny to nic innego nie robie tylko kolo dziecka bo w 2 wolnych godzinach piore......juz nie prasuje
    malego trzeba przebierac 5 razy dziennie bo przy zmianie pieluszki zawsze fontanna i wszystko posikane dzis sobie nawet do oka trafil sikami..ale byl zdziwniony :)

    urodzil sie z waga 3000g 6 dzien 2820g 9 dzien 2920g

‹‹ 2786 2787 2788 2789 2790 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ