Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Karmelllka90 wrote:Dzisiaj mamy takie ciepło że nie wiem jaka czapeczkę małej założyć
czy taka cieniutka na jeden materiał czy na dwa materiały. Nic mnie tak nie stresuje jak to jak mam ja ubrać
Karmelllka90 lubi tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
B_002 wrote:Ja się staram tak organizować że jem od razu jak mała zaśnie. Wychodzi co około 3 godziny. Innego wyjścia nie widzę
albo podczas spaceru
mam nawet przy wozku uchwyt na picie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2019, 13:49
Martusiazabka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarmelllka90 wrote:Dzisiaj mamy takie ciepło że nie wiem jaka czapeczkę małej założyć
czy taka cieniutka na jeden materiał czy na dwa materiały. Nic mnie tak nie stresuje jak to jak mam ja ubrać
Jeśli w Krk jest tak samo ciepło jak u mnie to załóż cieńszą. W wózku jest cieplej bo jest osłonięta.Karmelllka90 lubi tę wiadomość
-
estrella wrote:A wszystkie szczepicie na rota? Ja się zastanawiam... Córki nie szczepilam bo tak mi poradziła położna i nie żałuję. Odkad ukończyła 1,5 roku była w żłobku, teraz w przedszkolu i ani razu nie miała jelitowki. A każde zaszczepione dziecko z mojego otoczenia przynajmniej raz to przechodziło i wcale nie jakoś super łagodnie... Teraz bije się z myślami bo nawet jak starsza nie złapie to młodszej może przynieść... Gdzieś kiedyś czytałam że właśnie szczepienie czyni wrazliwszym na tego rodzaju wirusy i łatwiej złapać... Sama nie wiem. Ilu ludzi tyle opinii.
estrella lubi tę wiadomość
-
stresant wrote:mamy karmiace mam problem poradzcie
w lewej piersi mam o wiele mniej mleka niz w prawej maly popije 5 minut i koniec zawsze potem dopija z prawej......
jak pije z prawej to sie naje az ulewa a mleka zawsze zostaje....
prawa piers jest wyraznie wieksza od lewej i nabita mlekiem.....
jak zrobic zeby i w lewej bylo mleko?
lewa od poczatku felerana w szpitalu tylko z prawej karmilam bo z lewewj wogole nic nie lecialo.......stresant lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzonka wrote:ja nie szczepiam na rota, zadnego dziecka nie szczepialam i nie żaluje. My bedziemy szczepiac tymi skojazonymi ze względu na bezkomorkowy krztusiec i ogólnie lepszy sklad. Bierzemy 5w1.
Ja starsza też szczepilam 5w1 i byłam zadowolona, teraz myślę, też ją wybierzemy. -
Nam ją polecila pediatra i polozna,podobno te na NFZ są slabsze jakościowo,bo panstwo przy zakupie patrzy glownie na cenę, a po 6w1 jest więcej NOP. Ja pierwszą corkke szczepialam tymi na NFZ pozostale dzieci 5w1 i 6w1 wszyscy zniesli szczepienia dobrze
Kurcze zrobil mi sie zastoj w lewej piersii boli
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySzonka wrote:Nam ją polecila pediatra i polozna,podobno te na NFZ są slabsze jakościowo,bo panstwo przy zakupie patrzy glownie na cenę, a po 6w1 jest więcej NOP. Ja pierwszą corkke szczepialam tymi na NFZ pozostale dzieci 5w1 i 6w1 wszyscy zniesli szczepienia dobrze
Kurcze zrobil mi sie zastoj w lewej piersii boli
Nam wlasnie też polecala i pediatra i położna i znajoma której teściowa pracuje w punkcie szczepień dzieci. Bo tak jak piszesz ponoć maja lepszy sklad. Kinga też dobrze znosiła te szczepienia więc mam nadzieję że i u Olgi wszystko będzie dobrze. -
Czytalam ze to bzdura z tą jakością.. Pozniej podesle material z ktorego czytalam.
Ja po wizycie u lekarza kuknal tylko na ktg. Mam przyjść w sobote znow na ktg. Chyba ze cos szybciej sie urodzi. Jesli dotrwam poniedziałku to w poniedziałek mnie zbada ginekologicznie. -
nick nieaktualnyDaffi wrote:Czytalam ze to bzdura z tą jakością.. Pozniej podesle material z ktorego czytalam.
Ja po wizycie u lekarza kuknal tylko na ktg. Mam przyjść w sobote znow na ktg. Chyba ze cos szybciej sie urodzi. Jesli dotrwam poniedziałku to w poniedziałek mnie zbada ginekologicznie.
A o szpitalu nic na razie nie wspomina? Nie planuje Cię położyć po terminie? -
estrella wrote:A o szpitalu nic na razie nie wspomina? Nie planuje Cię położyć po terminie?
-
Ja wyszłam z synem na laweczke i fajnie w słońcu, ale wiatr chłodny i się opatulamy bluzami i swetrami. Ja wcinam orzechy w czekoladzie, młody żelki. Rozpusta.
Z tymi szczepienia i to będę się jeszcze radziła pediatry zapewne.estrella lubi tę wiadomość
-
Kiwona wrote:Ja wyszłam z synem na laweczke i fajnie w słońcu, ale wiatr chłodny i się opatulamy bluzami i swetrami. Ja wcinam orzechy w czekoladzie, młody żelki. Rozpusta.
Z tymi szczepienia i to będę się jeszcze radziła pediatry zapewne.