Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMoże to też zależy od dziecka, że jedne lubią jak się je ustawia ja już się przekonałam że to nie klocek by ustawiać czy robot by programować. Ale ja dzieki temu jestem szczęśliwa. Na początku wiadomo żółtaczka powodowala że jadła tylko i spala tyle. Więc ja sobie zaczęłam planować że wyjdę na spacer o tej a że z mężem w łóżku będziemy o tej ale dziecko zrobiło się żywsze i już moje plany były o kant co powodowało że się męczyłam i frustrowalam. Teraz jeśli ja zaboli brzuszek i karmienie z 20 minut będzie godzinne to będzie i już, jedynym moim zmartwieniem jest to żeby zjadła więcej niż 40ml. Teraz spała 3,5 h właśnie kończy flache w 10 minut co jest miłym zaskoczeniem dla nas bo wczoraj bardzo płakała. Ja jej absolutnie nie uspiam ona zasypia sama bo ona decyduje kiedy. Może robię źle kto wie a w tej chwili nie jestem zmęczona ani nawet trochę mimo że bóle kolkowe i mnie przyszywaja bo serce pęka jak widać jak ja boli.
Obserwuję na Instagramie dziewczyne półkę mieszkająca w stanach to jak cudownie rozwija się jej córka dla mnie coś cudownego, dziecko ma 3 lata i zawsze na drzemkę kładzie się sama, chciałabym żeby moja Leosia też była takim świadomym swoich potrzeb dzieckiem.
Ja nie twierdzę że ktoś robi zle bo robi inaczej. Paula co do porodu ból fizyczny łamie człowieka każda z nas ma inny prog bólu, u ciebie nie było też fazy przygotowawczej tylko wywoływanie więc od razu z grubej rury.
Paula 90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo nie wina ale raczej zasługa. Ja wróciłam do delikolu i dziś wieczór w błogiej ciszy dziecko bez bólu zjadło pełna porcję w 10 minutKarollinax26 wrote:Od wczoraj wieczorem zaczęłam podawać Delicol i zauważyłam dziś, że mała częściej oddaje gazy i przy tym bardzo często wali kupy, takie śmierdzące. Zastanawiam się czy to wina tego specyfiku.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCudownie ze spacer się udał. No,w to jest właśnie sposób u was z czasem będzie chciała tylko być na zewnątrz. Werandujcie się teżSansivieria wrote:U nas dziś dzień odwiedzin...na szczęście krótkich, godzinnych i nasza Mała dosyć spokojnie to zniosła, a teraz śpi jak zazwyczaj o tej porze..dostała mnóstwo ślicznych ubranek i pierwsze zabawki.
I uwaga, dzis spacer się udał!!! Kasia spala w swoim wózku jak aniołek, mimo że pogoda była gorsza niż ostatnio. Ale dziś wyszliśmy z Nią gdy już spala i nie zdążyła się wybudzic, a wtedy gdy tak płakała to zaczęła jeszcze w domu. Nie chce się cieszyć na zapas, ale poczułam przez ten czas spaceru, że wszystko nam się może ładnie poukładać 😊
Gratuluję kolejnym Mamusiom!! Espoir i Karmelove! Wszystkiego najlepszego dla Was i Waszych Maluszków!!!
Sansivieria lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas już rodzinne odwiedziny praktycznie skończone od jutra zaczynają się odwiedziny znajomych, podoba mi się to że dzwonią i pytają co byśmy chcieli dla małej, a rodzina dawała pieniążki do skarbonki i śmiejemy się z mężem że dziecko będzie bogatsze od rodziców 😂
-
Kurcze a ja nie mam czasu obejrzec gry o tron, chociaz chociaz, bede odciagac mleko noca i podziele to na 3 odcinki
co do mleka, to ja wiem o co bobasowi chodzi, wiadomo ze mm to nie zlo i wiekszosc z nas na mm wychowana, zyjemy i mamy sie dobrze, jednak nie przebije mleka matki...Na razie walcze ale moze przyjsc moment ze przejdziemy na mm, ale fakty sa takie jakie sa, ze ludzkie mleko dla czlowieka bedzie cenniejsze niz modyfikowane krowie, nawet jak dziecko ma czesciej problemy z brzuszkiem, bo dostarcza tez takiej kombinacji roznych mikroelementow w formie przyswajalnej, o jakiej inzynierom od mm sie nie snilo. Co nie oznacza, ze zrujnujemy zdrowie dziecka podajac mu mm, bo tak nie bedzie.
Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
-
Dzięki za ten wpis. Oczywiście nikogo nie chciałam urazić jeśli karmi mm każdy dokonuje świadomych wyborów ale chodzi tez o ta świadomość skąd się biorą kołki itd wiem jakie to trudne było przy pierwszym dziecku wszystko było nowe i przerażajace a każdy doradzał co innego. Mój starszak był klasycznym hnb do tego ale do dziś zastanawiam się na ile wpływała ma niego moja niepewność nerwowość i zmęczenie . Drugie dziecko zupełnie inne ale już od początku akcji porodowej byłam bardziej świadoma i wiedziałam co i jak a to wzbudzało we mnie spokójMisiabella wrote:Kurcze a ja nie mam czasu obejrzec gry o tron, chociaz chociaz, bede odciagac mleko noca i podziele to na 3 odcinki co do mleka, to ja wiem o co bobasowi chodzi, wiadomo ze mm to nie zlo i wiekszosc z nas na mm wychowana, zyjemy i mamy sie dobrze, jednak nie przebije mleka matki...Na razie walcze ale moze przyjsc moment ze przejdziemy na mm, ale fakty sa takie jakie sa, ze ludzkie mleko dla czlowieka bedzie cenniejsze niz modyfikowane krowie, nawet jak dziecko ma czesciej problemy z brzuszkiem, bo dostarcza tez takiej kombinacji roznych mikroelementow w formie przyswajalnej, o jakiej inzynierom od mm sie nie snilo. Co nie oznacza, ze zrujnujemy zdrowie dziecka podajac mu mm, bo tak nie bedzie.
Misiabella lubi tę wiadomość
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Sansivieria wrote:Mamusie, kiedy przechodzilyscie na większe pieluchy, z 1 na 2? Bo kończą mi się 1 i nie wiem czy jest duża różnica w wielkości między 1 i 2. Czy pieluchy powinny być "obcisle" czy musi być luz??
My w 2 tygodniu przeszlismy juz na 2. Roznica dla mnie jest ale nie znow jakas ogromna, one sa od 3 kg. Za tydzien chyba juz przejdziemy na 3 bo te 2 robia sie za obcisle. Ja lubie jak jest troszke luzu i te gumki tak nie uciskaja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2019, 23:21
Sansivieria, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Moje zlote dziecko ma chyba rozwojowy. Placze strasznie, wsadzilam ja do chusty i zasnela ale to lekki sen bo ciągle ssa smoka? Zawsze o tej porze była juz najedzona i spala. Godzinę temu byl ryk przy cycku i wypluwala go.. od wczoraj to ciumkanie przy cycu.. w dzien spala tylko 2,5 h gdzie normalnie spala 5 h ciagiem. Ciekawe jak będzie wyglądała noc, sprobuje ja zaraz wyjac i odlozyc az sie boje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2019, 23:22
-
Trochę spłaszcza, ale to nie przeszkadza. Mleko dobrze leci tylko ona musi ssać. Nie leci samo więc mała się nie krztusi.valetta94 wrote:A nie splaczcza Ci wtedy calego cycka? Jak tak próbowałam to miala cala twarz w cycku az byl wklesly i sie balam ze mleko slabo bedzie lecialo czy coś..
Ona nie jest tak pionowo twarzą w dół tylko policzkiem i bokiem głowy się opiera o moją rękę więc głowę ma lekko przekrzywioną na bok i skierowaną w moją stronę jak chwyta pierś.
valetta94 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
My przez pierwsze 2 tyg używaliśmy 0, jak ubrałam 1 to były za duże i czasem moczyły jej się plecy.Sansivieria wrote:Mamusie, kiedy przechodzilyscie na większe pieluchy, z 1 na 2? Bo kończą mi się 1 i nie wiem czy jest duża różnica w wielkości między 1 i 2. Czy pieluchy powinny być "obcisle" czy musi być luz??
Potem jak już zaczęło być ciasno i kupy większe się przestały mieścić to przeszliśmy na 1. Nie wiem kiedy przejdziemy na 2, ale zaczyna się już ciaśniej robić w 1. Trzeba obserwować jak jest wygodnie.
Sansivieria lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Spokojnie Karola, ja już 5 tyg a jeszcze mam drobne plamienia. Za tydzień do gin zgodnie z planem. Już się spodziewałam że do tego czasu minie.Karollinax26 wrote:A ja w poniedziałek zadzwonię umówić się do ginekologa, bo nadal krwawię i trochę mnie to niepokoi 😕
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Karnelka co do swiadomCh potrzeb dziecka....zalezy od dzuecka nie od wychowania....moja corka cale dziecinstwo chodzika sama od siebie po obiedzie spac....odczuwala taka potrzebe i nawet majac odwiedziny kolezanek czy rodzinki wybijala 12 ona brala misia i sama szla sie polozyc nie zwazajac na gosci
Syna koniami by czlowiek do lozka nie zaciagnal...a tak samo wychowywalam
Ja stosuje rutyne sama dobrze sie z tym czuje
Misiabella, martusiawp, Tunia76 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyStressant znajomej synka wysypało od pupy po szyję od pampersów ale to raczej nie realne żeby uczulenie wyszło na rączkach a na pupie nie.
Co do rutyny, to tak jak pisałam ja na początku też myślałam że tak będzie u nas. Ale zdecydowanie jesteśmy szczęśliwsze obie kiedy żyjemy jak chcemy, a raczej jak chce Leosia. Mam dużo czasu na wszystko mimo mojej bardzo problematycznej laktacji, nawet w dni kiedy dopadają nas kolki- ona jest szczesliwa i ja jestem szczesliwa. Nie przekonuje was że tak dla was będzie lepiej. Tylko jest dla mnie bo odpuściłam schematy, że czasem warto. -
Spoko z ta rutyna..szwagierka i kolezanja wychowuja dzieci wedlug potrzeb samych dzieci ( np. Chodza pozniej spac niz jest norma ) i wszyscy sa szczesliwi ...tak im pasuje
No on wysypany na raczka karczku i gorze pleckow ....ale tam gdzie przylega pielucha to nie.....poczekam jeszcze ze 2dni i zaloze te belle....np.teraz moglam zalozyc bo 5 min. Temu wymienialam pieluche a znow sie zesral....wiec za tych 5min. By sue chyba nie uczulil
-
Asa co to za spoilery?! Ja pierwszy odcinek zdążyłam obejrzeć 🙈Mama36 wrote:No każdy myślał że bitwa z umarlakami jest najważniejsza a tak naprawdę o Cersei chodzi!! Ciekaw kto ją zabije? Jej brat??.. A może będzie jak mój o stawia totalne zaskoczenie i Cersei wygra!!!
Rozumiem Twoje czekanie. Ja też się nie mogę doczekać.
B_002 lubi tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB
