Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
bobas2015 wrote:Mama36 ale wiadomo ze różnie to bywa. U mnie akurat oboje jedzą dużo i wszystko i dorodni są . Ale widzę ogólnie po swoich znajomych ze dzieci karmione mm mAja dużo alergii są bardziej wybredne co do posiłków . Jestem sama ciekawa jak to będzie u moich wyglądało za 10-20 lat .
Ja z mężem oboje wykarmieni mm- nie mamy żadnych alergii, nadwagi- ok mąż ma brzuszek od piwka xd oboje nie chorujemy słodkiego prawie nie jemyKarmelllka90, martusiawp lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnyA ja myślę, że nie ma co generalizować. Dla jednego organizmu dziecka MM będzie spoko a u innego nie. U jednego nie będzie żadnych przykrych następstw a drugi będzie się bujało z alergiami i problemami do końca życia.
Co nie zmienia faktu, że dzieci karmione piersią też bywają chore, alergiczne, słabe itp.
Dla dziecka najważniejsze jest, żeby było najedzone. Najedzone dziecko to szczęśliwe dziecko.bobas2015, DorotaAnna, B_002 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZastanawiam sie nad rutyna... Na szkole rodzenia polozna na zajęciach z pielęgnacji nam powiedziała że u noworodka rutyna nie istnieje i w sumie obserwując moją córkę zgadzam się z tym. Nie mamy stałej pory kąpania stałego dnia kąpania teraz nie kapała się 4 dni bo nie braliśmy na majówkę wanienki dzisiaj się wykąpała zadowolona nie przeszkadza jej czy ja kąpiemy o 18 czy o 21, jeździmy bardzo dużo samochodem to też jej nie rozwala dnia. Bałam się tego wyjazdu na majówkę bo pisalyscie o tym przebodzcowaniu dziecka, a tam wlasnie duża ilość ludzi nie przeszkadzala jej w ogóle nawet dwa szczekające psy i kot który za wszelką cenę chciał być jak najblizej.
-
nick nieaktualnyKarmelka - we wszystkich książkach, które dotąd czytałam na temat wychowania i opieki nad noworodkiem/niemowlakiem rutyna była opisywana jako jedna z najważniejszych zasad. I to nie tylko ze względu na teraźniejszy szeroko pojęty "spokój" ale na rozwój mózgu i poczucie bezpieczeństwa w przyszłości.
Ja się na tym nie znam, zdecydowanie nie mam zamiaru wypowiadać się z poziomu osoby jakkolwiek obeznanej z tematem. Ale wierzę w tą rutynę. Sama lubię mieć ułożony dzień i wiedzieć co kiedy się wydarzy. Ale to może cecha osobnicza również. Są osoby spontaniczne i dla nich rutyna to uwiązanie.
Obserwując moje dziecko na ten moment widzę, że jak dzieje się coś "nowego" to miewa problemy z uśnięciem, robi się bardziej przylepny, cyckający itd.
Może to kwestia mojego podejścia i ja mu wysyłam takie sygnały? Całkiem możliwe.
Będę obserwować, bo to ciekawe zagadnienie -
nick nieaktualnyPaula absolutnie nie wierzę w to, że rozwój dziecka zależy od rutyny, tak samo jak kiedyś napisałaś że ważne dla rozwoju dziecka i jego mózgi jest to żeby od razu po porodzie był cały czas z matką. Nawet na forum dziewczyny mama36 czy stressant mają super synków którzy nie byli bardzo długo z nimi po porodzie. Chyba za bardzo się trzymasz książek, ja już wiem jedno w macierzyństwie zamieniłam słowo będę na chciałabym a jak będzie to będzie 😀. Jestem przez to bardzo szczęśliwa odpuściłam trzymanie się tego co wyczytałam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2019, 20:49
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKarmelllka90 wrote:Fanki GoT czy premiera odcinka będzie w niedzielę? Kurde nie mogę się doczekać tego co się wydarzy i cały czas chodzę i truje mężowi. Chcę wiedzieć kto przeżył i obstawiam że będzie kolejna wojna i to zaraz...
Rozumiem Twoje czekanie. Ja też się nie mogę doczekać.Karmelllka90, Kiwona, B_002 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCo do rutyny.. Zostało mi to wpojone przez mamę co do tamtej dwójki i stosuje ja do Krysta. Kąpiel o tej samej porze. Wkurza mnie jak muszę coś zmienić. Spacer i tej samej porze jak mogę...
Nie wiem jak by było bez rutyny. Ale z rutyna jest mi samej zdecydowanie lepiejPaula 90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa wierzę ekspertom. Bo sama się nie znam - miesiąc życia z jednym noworodkiem nie upoważnia mnie do podważania zdobyczy naukowych. Nie jestem w stanie stwierdzić czy dzisiaj będę spać czy nie a co dopiero czy rozwój mojego dziecka jest/będzie zaburzony bo coś tam zrobię lub nie zrobię. Dlatego wierzę w to co piszą autorytety w danych dziedzinach i STARAM SIĘ podążać za ich zaleceniami.
Odkąd zostałam mamą wiem, że nic nie wiemPrzestałam być pewna swoich wyobrażeń i wierzeń na temat macierzyństwa. I w pewnym sensie tym bardziej "wolę" stosować zalecenia mądrzejszych ode mnie niż ryzykować, że moje założenie okaże się błędne (tak jak wiele dotychczas).
Podziwiam za pewność siebie i swoich przekonań. Moja pewność siebie odeszła z pierwszymi skurczami jak się zweryfikowało, że nie będę dzielna i darłam się z bólu mimo, że sobie wyobrażałam, że zniosę to z dumą (taaaa, buhahahaha)
bobas2015, B_002, martusiawp, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarmelllka90 wrote:Fanki GoT czy premiera odcinka będzie w niedzielę? Kurde nie mogę się doczekać tego co się wydarzy i cały czas chodzę i truje mężowi. Chcę wiedzieć kto przeżył i obstawiam że będzie kolejna wojna i to zaraz...
Też czekamy z mężem. Ostatni odcinek był wreszcie fajny. -
Paula 90 wrote:A ja myślę, że nie ma co generalizować. Dla jednego organizmu dziecka MM będzie spoko a u innego nie. U jednego nie będzie żadnych przykrych następstw a drugi będzie się bujało z alergiami i problemami do końca życia.
Co nie zmienia faktu, że dzieci karmione piersią też bywają chore, alergiczne, słabe itp.
Dla dziecka najważniejsze jest, żeby było najedzone. Najedzone dziecko to szczęśliwe dziecko.
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
nick nieaktualnyMama36 wrote:No każdy myślał że bitwa z umarlakami jest najważniejsza a tak naprawdę o Cersei chodzi!! Ciekaw kto ją zabije? Jej brat??.. A może będzie jak mój o stawia totalne zaskoczenie i Cersei wygra!!!
Rozumiem Twoje czekanie. Ja też się nie mogę doczekać.
Ja bym obstawiała, że Tyrion coś Cersei wywinie. Albo Jon, żeby udowodnić swoją "królewskość"Karmelllka90 lubi tę wiadomość
-
Karollinax26 wrote:A ja w poniedziałek zadzwonię umówić się do ginekologa, bo nadal krwawię i trochę mnie to niepokoi 😕
-
nick nieaktualnyPaula 90 wrote:Ja bym obstawiała, że Tyrion coś Cersei wywinie. Albo Jon, żeby udowodnić swoją "królewskość"
Chodź w ogóle mi się to kupy nie trzyma co sama pisze hahahaB_002 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMama36 wrote:Jeszcze mamy bekarta Roberta z którym Aria ostatnio zaliczyła utratę dziewictwa... Ostatnio podkreśla się to ze jest synek Roberta.. Może by wskoczył po Cersei na tron.. Byłyby jaja.
Chodź w ogóle mi się to kupy nie trzyma co sama pisze hahaha
Jak czytałam książkę to przy którejś części wymieklam bo nie ogarnialam już kto co i z kim. A serial to jeszcze inna bajka.Mama36 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMama36 wrote:No każdy myślał że bitwa z umarlakami jest najważniejsza a tak naprawdę o Cersei chodzi!! Ciekaw kto ją zabije? Jej brat??.. A może będzie jak mój o stawia totalne zaskoczenie i Cersei wygra!!!
Rozumiem Twoje czekanie. Ja też się nie mogę doczekać. -
Jej dopiero Was doczytalam, a juz pora karmienia. Bruno je bardzo malo, ale co 2 godziny, generalnie mniej tez dobowo. Dobrze ze maz dzis jest bo byloby kiepsko. Espoir, gratuluję! Kurcze tylko xKlaudiax tylko zostala?
espoir, xKlaudiax lubią tę wiadomość
-
U nas dziś dzień odwiedzin...na szczęście krótkich, godzinnych i nasza Mała dosyć spokojnie to zniosła, a teraz śpi jak zazwyczaj o tej porze..dostała mnóstwo ślicznych ubranek i pierwsze zabawki.
I uwaga, dzis spacer się udał!!! Kasia spala w swoim wózku jak aniołek, mimo że pogoda była gorsza niż ostatnio. Ale dziś wyszliśmy z Nią gdy już spala i nie zdążyła się wybudzic, a wtedy gdy tak płakała to zaczęła jeszcze w domu. Nie chce się cieszyć na zapas, ale poczułam przez ten czas spaceru, że wszystko nam się może ładnie poukładać 😊
Gratuluję kolejnym Mamusiom!! Espoir i Karmelove! Wszystkiego najlepszego dla Was i Waszych Maluszków!!!espoir, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Daffi wrote:Ojej bardzo dlugo. Ja dziś jestem 3. 5 doby po cc i mam malutkie krwawienie a na wieczor juz tak delikatne i takie duzo jasniejsze. Po nocy znow mam troche wiecej ale nie jest to jakies wzmozone. Po sn mocniej krwawilam.
No właśnie też mnie to niepokoi, muszę to sprawdzić ...