Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiulka90 wrote:Z cyklu - przemyślenia nocne Kasi 😁
Część z Was jest już po połogu i po wizytach lekarskich. U mnie zleciała połowa szybciej niż myślałam. W ogóle przecież przed chwilą jarałam się z pierwszego widoku serduszka na usg ❤
Ciekawa jestem, która pierwsza da nam znać, że jest w kolejnej ciąży 😍😍😍 Pierwsza chętna Karmelka zapewne 😄 A może Espoir? 😁😁
ja już zamknęłam produkcję...Fasolka77

-
a o czym mowicie?Misiabella wrote:Fasolko, na wlasnie nie moge znalezc jednoznacznie ze tylko wrodzona cytomegalia jest niebezpieczna. Ale w kontekscie nieodleglych szczepien, to mam dylemat co zrobic. Chcialam skonsultowac to w naszej przychodni z nasza pani dr ale dowiedzialam sie ze wolaja ja do telefonu jedynie w przypadku zagrozenia zycia a w gabinecie nie ma telefonu.
moja malutka urodzila sie z cytomegalia... nie mozna szczepic? dobrze zrozumialam? -
a w ogole to caly dzien przegapilam i teraz ledwo nadrabiam.
Bylismy wczoraj rano na zakupach po kurtke dla starszej a potem caly dzien w Bratyslawie.
mamy jakies 100km od Wiednia wiec postanowlismy sie wybrac. Mala przegrzeczna, przekochana. Tylko jezdzic i zwiedzac - jak z pierwsza
Fasolka77, Kasiulka90, Mama36, B_002 lubią tę wiadomość
-
Kasiulka90 wrote:Dopiero co o tym pisałam, a przed chwilą moje dziecko się dusiło... Musiał ulać niewielką ilość, ale wszystko w nos poszło i nie potrafił tego przepchnąć. Dobrze, że usłyszałam jakieś dziwne dźwięki i udało mi się odpowiednio zareagować. Ale dziwna pora - 2,5 h od ostatniego karmienia i tuż przed następnym.
Dzięki Mama19 za polecenie wody do noska w atomizerze. Mamy go dosłownie 2 dni i teraz mu nosek spsikałam, starałam się wyssać kozy fridą i mam nadzieję, że będzie ok.
Aż się sama sobie dziwię, że podeszłam tak zadaniowo i zachowałam spokój. Teraz maluszek je i się relaksuje 🙂
Polubiłam za tą zadaniowość! Bardzie dobrze jak coś się dzieje to trzeba po prostu działać nie panikować. Dlatego tak ważne jest żeby znać pierwsza pomoc maluszka!
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Kasiulka90 wrote:U nas tak samo. Starania trwały tak długo, że ustaliliśmy, że o kolejne będziemy się starali od razu, bo znowu może to potrwać, o ile się w ogóle uda. Mój mąż miał może kilka dni przerwy i znowu wałkuje temat imion 😂
Spytałam go ostatnio, czy przeżyje drugi poród, a on ochoczo, że pewnie! Ale zobaczył moją minę i się zmartwił. Ja mam jego wielką pomoc w domu, opieką się nie martwię aż tak bardzo, ale przeraża mnie kolejny poród po tym co przeszłam.
Chyba każda z nas ma jakąś traumę w głowie, która nas niepokoi i powstrzymuje przed kolejnym razem.
Dziewczyny po połogu - jak seks? 😁😁😁 Ja jeszcze wyczuwam nitki tam na dole i mimo że ochota jest, to absolutnie nie wyobrażam sobie współżycia, chyba bym popękała na nowo 😔
Boże ja jeszcze 2 tyg połogu mam przed sobą a mam taka ochotę na seks... mój mąż oczywiście nie pomaga, ciagle mnie „namawia” xd
Kasiulka90, B_002 lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Mama36 wrote:
Gdzie się mama wybieracie na wywczas?
Fasolka77

-
Bubek wrote:a o czym mowicie?
moja malutka urodzila sie z cytomegalia... nie mozna szczepic? dobrze zrozumialam?
misia się zastanawia czy posłać starszaka do przedszkola bo tam panuje cytomegalia i mononukleoza i czy może w jakiś sposób wpłynąć na noworodkaFasolka77

-
Bubek wrote:wiecie co zrobilam....
naczytalam sie internetow i odciafgnelam mleko i przegotowalam zeby pozbyc sie bilirubiny....moze ciut jej zbije
zabobony ? zwariowalam czy nie?
ja nie wiem nie słyszałam nic o tym żeby przegotować mleko w celu pozbycia się bilirubiny i położna mówiła że żeby szybciej zbić żółtaczkę można odstawić na dzień dziecko od cyca i podawać mleko modyfikowane ale wtedy jest ryzyko że potem już dziecko nie będzie chciało piersi ssaćFasolka77

-
Bubek wrote:a o czym mowicie?
moja malutka urodzila sie z cytomegalia... nie mozna szczepic? dobrze zrozumialam?
Bubek a teraz robiliście jakieś badania czy cytomegalię miała wpływ na dzidziusia jakie są procedury w takich przypadkachWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2019, 11:22
Fasolka77

-
ona ma wrodzona, wiec nam zostaje tylko obserwacja i kontrola co kilka miesiecy.... miala mase badan po porodzie, wszystkie wyszly dobrze dzieki Bogu. Nastepne w czerwcu, potem co 3 miesiace czy pol roku.Fasolka77 wrote:Bubek a teraz robiliście jakieś badania czy cytomegalię miała wpływ na dzidziusia jakie są procedury w takich przypadkach
Do 10 r.z. moga wystapic problemy ze sluchem itp...oby nie.
-
Mama36 wrote:
a co do namiotu to bralabym taki zeby byl zamkniety bo prze te siateczki slonce bedzie wpadac wprost na buzie maluszka jesli by tam akurat lezal -
Bubek wrote:ona ma wrodzona, wiec nam zostaje tylko obserwacja i kontrola co kilka miesiecy.... miala mase badan po porodzie, wszystkie wyszly dobrze dzieki Bogu. Nastepne w czerwcu, potem co 3 miesiace czy pol roku.
Do 10 r.z. moga wystapic problemy ze sluchem itp...oby nie.
Na pewno wszystko będzie dobrze
Bubek lubi tę wiadomość
Fasolka77

-
nick nieaktualnyOgladalyscie dokument Sekielskiego?
U mnie w bardzo bliskim otoczeniu był przypadek pedofili (nie ksiądz) i to od pieluszki. Nie wiem po co to oglądam...
Jak można? 😶
Mam nadzieję i silna wiarę w to, że Bóg istnieje i to On ich ukarze. Bo za życia są bezkarni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2019, 11:33
Mama36, B_002 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi w szpitalu kazali na zbicie bilirubiny jak najwięcej karmić piersią.. I spadła.. Ale czy to ma znaczenie czy nie.. Nie mam pojęcia.Bubek wrote:wiecie co zrobilam....
naczytalam sie internetow i odciafgnelam mleko i przegotowalam zeby pozbyc sie bilirubiny....moze ciut jej zbije
zabobony ? zwariowalam czy nie?







