X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 14 maja 2019, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syska2202 wrote:
    No właśnie ja jak pomyślę o tej Pierwszej Chwili to mnie sciaska w żołądku tak boli ...


    ale z każdym dniem będzie lepiej :)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 14 maja 2019, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    Fasolka u nas chrzty sluby i pogrzeby za darmo :)

    a za msze co laska......ludzie chetnie dawaja bo widza ze nie wychciewa...rozlicza sie co do grosza z ambony w niedziele ...i bardzo duzo inwestuje w kosciol
    Jak dawałam na ślub to ksiądz sam powiedział że damy ile chcemy, cennika nie ma.
    Do koperty nie zaglądał. Powiedział tylko ile bierze organista bo jemu trzeba zapłacić.

    Ogólnie to jak są tego typu msze jak na przykład ślubne to wypada coś dać, bo jednak ktoś ten kościół sprząta, jakieś tam dywany czasem rozkładają i ktoś je czyści, kościół jest ogrzewany, światło się świeci przez ponad godzinę. Jakieś koszty parafia ponosi.

    Na szczęście nigdy się jeszcze nie spotkałam, żeby jakiś ksiądz mi podał cenę za udzielenie sakramentu.

    stresant, Misiabella lubią tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 14 maja 2019, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie czasem boli jak zasysa czasem nie....wedlug mnie to zalezy od sily ciagu...jak ma wczesniej smoczek w ustach to jak zassie to ja cie przepraszam....ale jak nie ma smoka to spoko da sie wytrzymac...

  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 14 maja 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patrze sie na stronki nexta na ubranka ....mam 4 spiochy z nexta ale z SH i sa rewelacyjne ...ale juz niestety wyrasta z nich ....w sklepie internetowym sa takie cudenska sliczne :)

    ma ktos jeszcze nexta?

  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 14 maja 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam nexta używki od znajomych i są rewelacyjne jakościowo. Bardzo też lubię te lidlowskie bodziaki, są cienkie, ale za to wygodnie się je zakłada i szybko schna i ładne też są, nie spieraja się.
    Kasiulka, co u Was?
    Menka, rodzisz już?

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 14 maja 2019, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    patrze sie na stronki nexta na ubranka ....mam 4 spiochy z nexta ale z SH i sa rewelacyjne ...ale juz niestety wyrasta z nich ....w sklepie internetowym sa takie cudenska sliczne :)

    ma ktos jeszcze nexta?
    Tak my mamy pajace i rampersy i są super. Pajace najlepiej dopasowane na Filipa rozmiarowo. Jakość też bez porównania.

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 14 maja 2019, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dalej nie śpi .. tzn śpi ale na mnie, jak odłożę to płacz.

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 14 maja 2019, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    U mnie dalej nie śpi .. tzn śpi ale na mnie, jak odłożę to płacz.
    Karola współczuję.
    Masz może poduszkę ciążową? Ułóż się w niej wygodnie, żebyś miała podparcie pod rękę. Marcelinka niech śpi i Ty się prześpij razem z nią. Musisz odpocząć a innego wyjścia chyba nie ma.

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 14 maja 2019, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie siedzę z laktatorem i przynajmniej Was nadrobiłam 😊 Badania wyszły ok, szczerze mówiąc nawet nie wiem, co pobierali, chyba na morfologię i crp. Doradczyni laktacyjna po południu godzinę przy mnie stała jak karmiłam Klemka. Tak, znowu tak długo to trwało 😒 Zauważyła od razu problem ze złym dostawianiem, tzn. Klemek źle chwyta. To dlatego tak często mnie karmienie boli. Czasem tak bardzo że aż zaciskam zęby i mam dosyć kp... 😔 Mówiłam jej, że w połowie przypadków karmienie mnie nie boli, a w pozostałych to jest masakra. Pokazała mi pozycję krzyżową, w której mogę kontrolować sama główkę dziecka. Krzyż mi chyba pęknie po 2 dniach, ale co tam. No i zaproponowała krępować rączki, tzn. otulać dziecko, bo jest mega silny i tymi łapkami bardzo wywija i mnie drapie paznokciami, siebie po twarzy i przez to też nerwowo i źle chwyta brodawkę.
    Tutaj w szpitalu mogę/możemy być z mężem do północy, potem do 6 przerwa i od 6 znowu można być z dzieckiem. Może się przynajmniej dzisiaj wyśpię 😂 Dlatego siedzę z laktatorem (pierwszy raz w życiu) i odciągam, żeby mu położne dały w nocy, bo na 100% nie wytrzyma tylu godzin z głodu. Po południu odciągnęłam pierwszy raz. Zrobiłam błąd, bo nie mierzyłam czasu, ale trwało to ok. 30-40 min. z obu piersi i uzbierałam zadowolona niecałe 50 ml. A panie położne zszokowane, że prawie miesięczne dziecko, a ja tyle wyciągnęłam. Od razu mi nagadały, że tym dziecko na pewno się nie najada i dlatego tak długo wisi na cycu i że powinnam dokarmiać. Oczywiście płakać mi się zachciało, ale potem pomyślałam - kurde, przecież dziecko odpowiednio przybiera, więc go nie głodzę. Często mi kapie z cycków, więc pokarm mam. Poza tym jak ściągałam, to byłam w stresie, bo szpital, jedynie po śniadaniu, bez picia kilka godzin, może to się przyczyniło.
    Potem wieczorem rozmawiałam z lekarką i wspólnie doszłyśmy do logicznego wniosku - pokarm się tworzy na potrzeby dziecka. Czyli jak Klemek je powoli i długo, to w taki sam sposób tworzy się pokarm. Czyli w danej chwili może jest go mało, ale tworzy się na bieżąco, dlatego Klemkowi tyle czasu zajmuje najedzenie się. Błędne koło!!! Nie wiem czy mam płakać czy się poddać czy walczyć. Wolałabym jeszcze spróbować to ostatnie 😁 Dlatego siedzę z tym laktatorem.
    Inna lekarka z kolei nagadała mi, że dziecko powinno jeść max. 20 minut. No to jej powiedziałam, że próbowałam wiele razy odstawiać, ale płacze i chce dalej. Jej prosta recepta - dokarmiać mm. A moja położna trzyma moją stronę i mówi, że najlepsze mleko matki i mam nie słuchać nikogo, kto mi proponuje przejście na mm.

    A tak w ogóle to odkąd jesteśmy w szpitalu kupy nie są czarne, teraz są ciemnozielone. Powiedziałam pani doktor, że to chyba i tak nieodpowiedni kolor, ona na to: "przy karmieniu piersią właściwy". Czaicie?! I nic o diecie nawet słowem nie wspomnieli. A tutaj Karola i Wiewióreczka odstawiają nabiał, czekoladę. Może nie musicie? No nie wiem, ile różnych głów tyle opinii jak widać.

    Konkluzja taka, że może jutro mi oddają dziecko do domu. Dalej nic nie wiem. Aha, podejrzewają tę krew z brodawki, bo swoją drogą to nieźle po dupie dostają, skoro są przez większość doby moczone, mymlane i kądmsane. Nic dziwnego, jakby krwawiły 😣

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 15 maja 2019, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy już w domu, ja się nawet wykąpałam. Ale dziwnie bez Klemensika 😢 Dobrze, że położne i lekarki bardzo miłe i kochane, to mam komfort psychiczny, że dobrze się nim tam zajmą.

    Powiem Wam, że teraz rozumiem Karmelkę i inne dziewczyny... Dzisiaj cały dzień albo karmiłam albo odciągałam pokarm laktatorem. Bolą mnie piersi, bolą sutki, całe cyce sflaczałe.

    Ok, kładę się spać na 5 godzin. Gdyby Wrocławianki obudził w środku nocy przeraźliwy krzyk, to tylko przestraszona Kasiulka z Opola, że nie ma dziecka w łóżeczku obok 😂

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 15 maja 2019, 00:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka, wspulczuje Ci i rozumiem. Mi sie serce krajalo jak w szpitalu wzieli malego na obserwacje przez dwa dni i dwie noce lezal na nenatologii, a ja chodzilam tylko go karmic co 3 godziny i wydawalo mi sie to okropne i bez sensu, ze ja tu a on tam, sam sobie lezy. Najwazniejsze, ze nic groznego nie podejrzewaja.

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 15 maja 2019, 01:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka super ze w domku. A malutkiego zbadaja i przynajmniej będzie pewmosc ze jest zdrow jak ryba.


    U nas kamienie nr 1 :)

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Wiewióreczka Autorytet
    Postów: 1736 2944

    Wysłany: 15 maja 2019, 01:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka, dobre wieści w sumie :*

    Nabiał odstawiłam, bo już mi odpierdziela od tych kolek i nie wiem co robić...poza tym śluz w kupie, jakaś wysypka na głowie, no i ja jestem skrajnym alergikiem...
    Znów zaspałam na odciąganie cycków...3,5 godziny ręcznie spuszczalam mleko, koło pół litra, cycki czerwone...do tego rehabilitacja 3 razy dziennie...zwariować można.

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    bd3611ef89.png
    [*] Aniołek 8 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2019, 01:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka90 wrote:
    Jesteśmy już w domu, ja się nawet wykąpałam. Ale dziwnie bez Klemensika 😢 Dobrze, że położne i lekarki bardzo miłe i kochane, to mam komfort psychiczny, że dobrze się nim tam zajmą.

    Powiem Wam, że teraz rozumiem Karmelkę i inne dziewczyny... Dzisiaj cały dzień albo karmiłam albo odciągałam pokarm laktatorem. Bolą mnie piersi, bolą sutki, całe cyce sflaczałe.

    Ok, kładę się spać na 5 godzin. Gdyby Wrocławianki obudził w środku nocy przeraźliwy krzyk, to tylko przestraszona Kasiulka z Opola, że nie ma dziecka w łóżeczku obok 😂
    Kochana a gdzie leżycie? Coś Wam pomóc? Trzeba było pisać wcześniej. Salon wolny byście spali u Nas, blisko do szpitala!
    Oby nie trzeba było a pisz następnym razem! Naprawdę. :*

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2019, 01:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewióreczka wrote:
    Kasiulka, dobre wieści w sumie :*

    Nabiał odstawiłam, bo już mi odpierdziela od tych kolek i nie wiem co robić...poza tym śluz w kupie, jakaś wysypka na głowie, no i ja jestem skrajnym alergikiem...
    Znów zaspałam na odciąganie cycków...3,5 godziny ręcznie spuszczalam mleko, koło pół litra, cycki czerwone...do tego rehabilitacja 3 razy dziennie...zwariować można.
    Jezusiu!! Współczuję!
    A czemu 3,5 godz ręcznie!? Zameczysz się... Psychicznie mam na myśli

    Ktoras podaje sab simplex ten niemiecki?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2019, 01:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Kasiulka super ze w domku. A malutkiego zbadaja i przynajmniej będzie pewmosc ze jest zdrow jak ryba.


    U nas kamienie nr 1 :)

    Mojemu dziś odwala... Obudził się po 1,5 godz od jedzenia!! Moj był dobry.. Zachwycony bo myślał że 6:30 a młody tyle spał hahaha.. Mówię mu 1:30! Chyba za gorący śpiworekni śpiochy ma. Ale już nie będę go przebierac przetrzymam.. A skąd moja teoria.. Bo teraz to nie było nawet jedzenie.. Z 5 minut lapczywie pił i śpi jak kamień... Chciałam dokatmic ale szpilki bym w usta nie włożyła a co dopiero mojego sutka który jest jak wiśnia 🤭😉🙈

    mysla.nieskalana, Kasiulka90 lubią tę wiadomość

  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 15 maja 2019, 02:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka są mamy które nigdy nie odciagnely nic laktatorem A karmią kilkanaście miesięcy, to nie jest wyznacznik ilosci mleka, ale wiem jakie to frustrujace. Ja odciagam max 30ml. Klemek pewnie jakoś tak długo bo przez zle przystawienie nie szał tak jak powinien. Nie wiem jak sytuacja wygląda u Was, ale w naszym przypadku obie CDL i pediatra mówiły że karmienie max 30 min łącznie z obu piersi bo później tylko niepotrzebnie traci siły, ale to na pewno zależy od tego jaki się ma problem. Trzymam kciuki żebyście jutro wyszli z dobrymi wynikami.

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 15 maja 2019, 02:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama18, Kasiulka i Klemek są chyba w Opolu tylko słychać ja będzie we Wrocławiu jak się obudzi z krzykiem że Klemek uciekł z domu 😜 .

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 15 maja 2019, 02:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka trzymam kciuki. Wyspij się dzisiaj, jeśli się da.

    Wiewióreczka masakra, aż tyle czasu odciagalas?

    U nas też karmienie . Pierwsze po północy.
    Musimy dzisiaj znowu jechać na pobranie krwi z Alą. W poniedziałek pobrana krew skrzepła i nie udało się z niej zrobić badań.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2019, 02:32

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 15 maja 2019, 03:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my teraz mamy pierwsze nocne karmienie. Zjadła łapczywie przez 8 minut tylko i śpi. Szturcham, ruszam, śpi. Nie wiem czy odkładać czy próbować jeszcze dłużej nakarmić. Odbiło jej się że aż się wzdrygnęła sama. Czyżby tak szybko jadła?
    No nic, na siłę pewnie nie obudzę.

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
‹‹ 3193 3194 3195 3196 3197 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ