Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wczoraj w koncu poczulam co to prawdziwe ssanie, chyba ze to jeszcze nie bylo to. Nabralam wiary ze moze sie jeszcze uda, choc po 3 bardzo dobrych karmieniach kolejne bylo beznadziejne, a maly znow „zapomnial, jak trzeba ssac, by zjesc. Teraz juz nie wiem, jak bedzie, czy sa szanse jednak czy nie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2019, 05:18
-
stresant wrote:Basia ale ci fajnie ja juz 3 raz karmie od 22
Jednak to karmienie 8 minut o 3:30 ti było zbyt krótkie bo po 2 godzinach znowu je.
Przeczytałam ostatnio w książce żeby dzieci do 3-4 miesiąca nie spały w dzień dłużej niż 1,5-2h i aktywność razem z czasem na jedzenie trwała około 1-1,5h. Ogólnie chodzi o to żeby zachować 3-godzinny cykl w ciągu dnia. Np jedzenie+aktywność 1h, spanie 2h lub obie te czynności po 1,5h. Jest teoria żeby budzić dziecko jak przychodzi ta pora karmienia po 3 godzinach bo jak ją prześpi to łatwo zamieni sobie dzień z nocą. Czyli będzie przesypiać dłużej w dzień ale będzie wstawać tak samo często lub częściej w nocy. A skrócenie czasu spania w dzień poskutkuje wydłużeniem czasu spania w nocy aż w końcu to tych 3-4 miesiącach dojdziemy do momentu kiedy dziecko zje o 23 i obudzi się o 5 lub 6 rano. Interesująca perspektywa. Chyba zamierzam spróbować czy będzie lepiej spała w nocy jesli w dzień będę pilnować tego 3-godzinnego cykluWiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2019, 05:54
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Misiabella wrote:Wczoraj w koncu poczulam co to prawdziwe ssanie, chyba ze to jeszcze nie bylo to. Nabralam wiary ze moze sie jeszcze uda, choc po 3 bardzo dobrych karmieniach kolejne bylo beznadziejne, a maly znow „zapomnial, jak trzeba ssac, by zjesc. Teraz juz nie wiem, jak bedzie, czy sa szanse jednak czy nie.
Misiabella lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
B_002 wrote:Wcześniej jadła przed północą, potem okolo 3:30. Przerwa może nie jakaś druga, raczej standardowa, ale o tej porze całkiem przyjemna bo po karmieniu od razu poszła spać sama.
Jednak to karmienie 8 minut o 3:30 ti było zbyt krótkie bo po 2 godzinach znowu je.
Przeczytałam ostatnio w książce żeby dzieci do 3-4 miesiąca nie spały w dzień dłużej niż 1,5-2h i aktywność razem z czasem na jedzenie nie trwała około 1-1,5h. Ogólnie chodzi o to żeby zachować 3-godzinny cykl w ciągu dnia. Np jedzenie+aktywność 1h, spanie 2h lub obie te czynności po 1,5h. Jest teoria żeby budzić dziecko jak przychodzi ta pora karmienia po 3 godzinach bo jak ją prześpi to łatwo zamieni sobie dzień z nocą. Czyli będzie przesypiać dłużej w dzień ale będzie wstawać tak samo często lub częściej w nocy. A skrócenie czasu spania w dzień poskutkuje wydłużeniem czasu spania w nocy aż w końcu to tych 3-4 miesiącach dojdziemy do momentu kiedy dziecko zje o 23 i obudzi się o 5 lub 6 rano. Interesująca perspektywa. Chyba zamierzam spróbować czy będzie lepiej spała w nocy jesli w dzień będę pilnować tego 3-godzinnego cyklu
Ja u swojego pilnować nie muszę... on ma zegarek w dupie i budzi się co 2 godz 30 min-2 godz 45 min (licząc od początku ostatniego karmienia) i może być osikany obsrany, ale najpierw mleko 😂martusiawp, B_002, Kiwona lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
A perspektywa spania od 23 do 5... o matko marzenie
B_002, martusiawp lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
DorotaAnna wrote:A perspektywa spania od 23 do 5... o matko marzenie
Ale to też fajna perspektywa
DorotaAnna lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
DorotaAnna wrote:Ja u swojego pilnować nie muszę... on ma zegarek w dupie i budzi się co 2 godz 30 min-2 godz 45 min (licząc od początku ostatniego karmienia) i może być osikany obsrany, ale najpierw mleko 😂
Ja jednak pieluszke najpierw zmieniam bo przewijanie po jedzeniu skutkuje ulaniem, a normalnie to jej się nie zdarza ulewać.
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
DorotaAnna wrote:Ja u swojego pilnować nie muszę... on ma zegarek w dupie i budzi się co 2 godz 30 min-2 godz 45 min (licząc od początku ostatniego karmienia) i może być osikany obsrany, ale najpierw mleko 😂
B_002, DorotaAnna lubią tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Mama36 wrote:Kochana a gdzie leżycie? Coś Wam pomóc? Trzeba było pisać wcześniej. Salon wolny byście spali u Nas, blisko do szpitala!
Oby nie trzeba było a pisz następnym razem! Naprawdę. :*
Dziękuję Kochana za chęć pomocy 😘😘😘Fasolka77, MamaAga85, martusiawp, Lolka30 lubią tę wiadomość
-
Moja też się obudziła na karmienie o 3.30, teraz już nie śpi, od wczoraj od godziny 18 nie zrobiła kupy, dopiero teraz postękała i się udało.
Kasiulka najważniejsze, że wszystko dobrze!! 😘 myślałam o Was cały czas. A jeśli chodzi o te kupy to o ile tymi zielonymi za bardzo się nie przejmowałam, tak zaniepokoił mnie dwa razy ten śluz z nitkami krwi, póki co już się to nie zdarzyło.Kasiulka90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyB_002 wrote:Jak będą dłuższe trasy to się będzie budzić. Wiadomo że na śpiocha jej nie dawaj tej wody w samochodzie.
Moja wytrzymuje mniej więcej 1-1,5h jazdy w samochodzie i wtedy sobie też czasem śpi a czasem nie śpi. Ale potem już zaczyna się wiercić i płakać. Jak nie śpi to daję jej wodę. Jak śpi to się cieszę że jest spokój i jedziemy dalejB_002 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję, Karolcia 😘
Ach, no to jak krew to faktycznie. Ciekawa jestem, czy ta Wasza dieta przyniesie jakieś efekty. Oby było warto!
Dziewczyny, właśnie sobie uświadomiłam, że z racji tego, że osiągnęłyśmy status "matka", to już do końca życia będziemy się codziennie martwiły... Kobiety to naprawdę mają twarde dupy.Fasolka77, B_002, DorotaAnna, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Pola mnie zadziwia... karmienie 22.05, 3.40 i 6.35. Podoba mi soe
ale fakt, dzień miala aktywny...
Nawet odpisywalam o 3.40 ale cos sie strona zawiesiła i mi noe dodało. A błuskawicznie sue najadla to tez poszlam szybciutko spać 😊
U nas przed jedzeniem tez najpierw przewijanko. Nieważne czy dzien czy noc. Oczywiscie Mała wolalby od razu mleczko.
Wiewioreczko masakra, tak dlugo odciagalas? Jeny... skad ty na to czerpiesz sily
Kasiulka super, ze sytyacja opanowana. Za chwile bedziecie razem w domku
Menka co u Ciebie?Kasiulka90, martusiawp lubią tę wiadomość