Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiwona wrote:Doroto, to jest mały zarlok, od początku je powyżej norm. Zjada do 150 ml co 2,5-3,5 godziny. Czasem w nocy dociagnie do 4h. A często już po 2 h zaczyna być niespokojny, ale staram się go do 3 h przeciągnąć, nie zawsze się udaje no bo przecież nie będę go glodzila, skoro się upomina. Ale martwię się, że się zaklei bo kup robi mniej i męczy się przy nich i przy bakach. Do każdego karmienia daje delicol zgodnie z ulotka.
A dajesz mu wodę ?👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
malutka_mycha wrote:A my ze względu na chorobę lapiemy się na darmowe skojarzone, a ja nawet nie wiem czy to dobrze czy nie.
Ja i India też się łapiemy na nie ze względu na wcześniactwo.malutka_mycha, india lubią tę wiadomość
-
Wiewióreczka wrote:Nie poprawia się Kochana, raz jest atak krótszy, raz dłuższy, ale jest codziennie. Wieczorem jedziemy do mądrego lekarza, może podpowie co robić...bo od 2 m-cy faszeruję małego syropami do każdego mleka, a może nie ma sensu, bo i tak nic nie dają...tylko boję się odstawić, że będzie jeszcze gorzej.
U mnie dziś leje, a mąż skończył ojcowski i poszedł do pracy, rodzice pomogą mi w transporcie małego na rehabilitację.
Dziewczyny na dietach bezmlecznych, kupiłam wczoraj zamiast masła jakieś Pro Cardio do chleba, skład OK i w miarę zjadliwe, polecam
Tak mi jest żal Że on się biedny tak meczymyślałam że już powoli będą Wam mijać te kołki...
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Ja juz uszykowana. Trzymajcie kciuki za dzisiejszą wizyte. Oby moj lekarz okazal sie lepszym człowiekiem.
Zobaczymy czy pozwoli mi cos extra na to gardlo chocby strepsils intensive bo on na mnie dziala.
Zawalcze o ten moj brzuch i uwaga!!
Moze zleci mi cos na te reke bo ja 8 tyg nie mam czucia w srodkowym palcu lewej reki a w obu obok srodkowego mam takie zmniejszone czucie ale nie całkowite odciecie. -
Wiewiórka, oby jak najszybciej kolki dały Szymkowi spokój!!
A ja już zrobiłam Bubie prezent na Dzień Dziecka, zamówiłam ogrodniczki na lato, sukieneczkę i komplecik bluzeczkę i spodenki, niech ma 😁 babcia już też prezent kupiła, czekamy jeszcze na paczkę od dziadka 😊
Zaraz planuję iść się ogarnąć i wyskoczyć z Bubą na spacer, na plażę 😊Fasolka77, DorotaAnna, malutka_mycha lubią tę wiadomość
-
Daffi wrote:Ja juz uszykowana. Trzymajcie kciuki za dzisiejszą wizyte. Oby moj lekarz okazal sie lepszym człowiekiem.
Zobaczymy czy pozwoli mi cos extra na to gardlo chocby strepsils intensive bo on na mnie dziala.
Zawalcze o ten moj brzuch i uwaga!!
Moze zleci mi cos na te reke bo ja 8 tyg nie mam czucia w srodkowym palcu lewej reki a w obu obok srodkowego mam takie zmniejszone czucie ale nie całkowite odciecie.
Daffi!! Powodzenia 😁Daffi lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Ale numer.. Robia nam elewacje i tak swidrowali i skakali mlotami ze mi okna opadły i nie moge otworzyć..M im zglosil zeby zobaczyli co sie stalo i wlasnie przyszedł a ja w bluzce na ramiączka i tak chamsko gapil mi sie w cycki!
-
Karollinax26 wrote:Wiewiórka, oby jak najszybciej kolki dały Szymkowi spokój!!
A ja już zrobiłam Bubie prezent na Dzień Dziecka, zamówiłam ogrodniczki na lato, sukieneczkę i komplecik bluzeczkę i spodenki, niech ma 😁 babcia już też prezent kupiła, czekamy jeszcze na paczkę od dziadka 😊
Zaraz planuję iść się ogarnąć i wyskoczyć z Bubą na spacer, na plażę 😊
Oj spacerek brzegiem jeziora.....mmhhmmmmm
Fajnie Karolina widzieć cię w dobrym humorzeFasolka77
-
Fasolka77 wrote:Oj spacerek brzegiem jeziora.....mmhhmmmmm
Fajnie Karolina widzieć cię w dobrym humorze
Jak patrzę codziennie rano na tą moją Bubę to aż serce rośnie! ❤️Fasolka77, Sansivieria, DorotaAnna, india, Mama36, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
-
Daffi wrote:Ale numer.. Robia nam elewacje i tak swidrowali i skakali mlotami ze mi okna opadły i nie moge otworzyć..M im zglosil zeby zobaczyli co sie stalo i wlasnie przyszedł a ja w bluzce na ramiączka i tak chamsko gapil mi sie w cycki!
Obsikaj go mlekiem))
Ja siedzę w samym stanikuFasolka77
-
Blagam powiedzcie ze tez tak macie bo sie zalamie
Jak Franus nie spi to jest ciagle na rekach albo go karmie albo nosze po karmieniu czasami i godz. Bo jak odloze to uleje albo jak zaraz zasnie to za godzine wymiotuje serem...wiec go dlugo nosze zeby mu troche strawilo....jak chcec spac to tylko przy cycku i dlatego to ulewanie bo ciagle je.....jak juz nie mam sily to woze we wozku po domu....ale spi tylko jak woze...maz calymi dniami w prac -
dziewczyny ja w sprawie tych chrzcin.... czy orientujecie się może czy rodzice jeżeli nie mają ślubu i sa po rozwodach to muszą jakieś dokumenty składać czy generalnie chodzi tylko o dokumenty chrzestnych? spotkalyście się, że ksiądz robił jakiś problem?Fasolka77
-
stresant wrote:Blagam powiedzcie ze tez tak macie bo sie zalamie
Jak Franus nie spi to jest ciagle na rekach albo go karmie albo nosze po karmieniu czasami i godz. Bo jak odloze to uleje albo jak zaraz zasnie to za godzine wymiotuje serem...wiec go dlugo nosze zeby mu troche strawilo....jak chcec spac to tylko przy cycku i dlatego to ulewanie bo ciagle je.....jak juz nie mam sily to woze we wozku po domu....ale spi tylko jak woze...maz calymi dniami w prac
mnie się czasem udaje na chwilę odłożyć do kosza ale też muszę często pozycję kosza zmieniać żeby się zainteresował czymś innym .... generalnie na rączkach, przy cycu.... ja go odkładam na boku to wtedy nawet jak uleje to nie jest problem ale sprawdzam co chwilę czy wszystko ok. czasem Jak uśnie to uda mi się go odłożyć i śpi sobie na brzuszku jak taka Żabka ale też często wtedy kontrolujeWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 09:39
Fasolka77
-
Fasolka77 wrote:Obsikaj go mlekiem
))
Ja siedzę w samym stanikuFasolka77, malutka_mycha lubią tę wiadomość
-
Fasolka77 wrote:dziewczyny ja w sprawie tych chrzcin.... czy orientujecie się może czy rodzice jeżeli nie mają ślubu i sa po rozwodach to muszą jakieś dokumenty składać czy generalnie chodzi tylko o dokumenty chrzestnych? spotkalyście się, że ksiądz robił jakiś problem?
-
Daffi wrote:U mnie ksiadz robi problem i rodzicom jak bez slubu i chrzestnyn jesli ktores zyje w zwiazku noe formalnym mieszkajac ze soba jak np moja szwagierka.. A najlepsze ze chcemy chrzcic z koncem czerwca a oni slub maja 14 wrzesnia
Mój tata gadał z księdzem.. mówiłam, żeby powiedział o rozwodach ale nie powiedział... Ksiądz pytam o nazwisko dziecka i tata nie wiedział...słabo wyszło.. boję sie, że jak pojadę następnym razem ok 20.06 i podejdę do księdza to się okaże że jednak nie będzie chrzcił... Chyba tam jutro zadzwonię....Fasolka77
-
Fasolka u nas nie ochrzci dziecka jezeli rodzice sa po rozwodzie albo bez slubu zyja.....musza miec slub koscielny......a o chrzestnych to nigdy nie pyta to chyba mu obojetne.......ale o wies dalej chrzcza kazdego szczegolnie tych co u nas nie zalatwia
lepiej zadzwon i sie zapytajFasolka77 lubi tę wiadomość