Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
chce_byc_mama wrote:Hmm no nie wiem wlasnie czy to nie sa poczatki ciemieniuchy. Na troszke sucha skore jak lupiez na glowce, ale to juz tak od ok 3 tygodni i wcale sie nie pogarsza, ani nie jest zolte... smarowac oliwka i probowac wyczesac?
-
Ważne żeby nie dać się zwariować
a czapeczka u nas też by się przydała xd
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnyB_002 wrote:My ćwiczymy bo im częściej tym szybciej wrócę do formy, takie mam zdanie
Ale też nie możemy przy dziecku, to znaczy jak jest w swoim łóżeczku to mi nie przeszkadza, ale mężowi przeszkadza że jest w tym samym pokoju. Poszliśmy dziś na kanapę do salonu 😂😂
B_002 lubi tę wiadomość
-
Misiabella wrote:A odbija Ci? Bo moj ulewa jak nie odbije. Ale jak go klade pod katem w dostawce na brzuchu to w ogole nie ulewa. Tylko to rozwiazanie jest remedium na jeden problem a generuje drugi. Jak bylam u nerologopedy to uczulala mnie zeby nie pozwalac spac malemu z otwarta buzia, jak spal na wznak to nie bylo tego problemu, ale jak spi pod katem i na brzuchu to buzia niestety mu sie sama otwiera, co ulatwia grawitacja.Teraz poczytalam jakie szkody wyrzadza spanie z otwarta buzia to sie przerazilam. Np. Zawezenie drog oddechowych i ewentualna astme, cofanie sie bródki i brzydki profil twarzy, zly zgryz i „garbacenie” nosa.
A jak można zapobiec spaniu z otwartą buzia? Co mam, zakleic?
Dzisiaj też dałam materac pod kątem, muszę obserwować czy to pomoże. Ale skoro od niedzieli leżała na płaskim i 4 dni nie ulewala to chyba to nie jest problem. -
taka sytuacja...🙄🙄🙄
siedząc na tronie muszę wozek wozić jedną ręką bo tak się drze🙄😑😑😑😑
to pora naszego spaceru i dlatego...
p.s.dzięki Karmelka za ten trik z pieluchą na głowie😂
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0614fa7c8db0.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2019, 11:50
Karmelllka90, Fasolka77, DorotaAnna, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoja mała dzisiaj zjadła o godzinie 5:00, nie odbiła więc ja położyłam na brzuszku w dostawcę i poszłyśmy spać !! Jakie było moje zdziwienie jak zaczęła się spokojnie wybudzac myślałam że jest godzina 8:00 a była 10:00 !!! Dałam jej cycorka zjadła oba, umyłam ja pogadala do mojej mamy na Whatsapp haha troszkę do okna i śpi. A ja mam takie lenia że zjadłam w łóżku umyłam się i dalej leżę ... I tak chyba spędzę dzisiaj dzień pogoda jest dalej smętna, Kraków mokry strasznie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2019, 11:50
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMy już po szczepieniu. Był płacz ale szybko się uspokoił.
Wygląda na to że przez ten tydzień przybrał tylko 160g. Ale lekarz mówi że to jest ok, że ma "słuszną" wagę i dziecko rośnie skokowo. Poza tym poprzednie ważenie mogło być na pełnym brzuszku i pęcherzu a teraz opróżnił tuż przed ściągnięciem pieluchy 😂
Mówiła że 1,8kg w 6 tygodni to bardzo dobry wynik i żeby się nie przejmować.
A ja i tak się przejmuję... -
nick nieaktualnywiewióreczka 🐿️, tak dawałam jej vivomixx i biogaje bo mi moją położna zaleciła, ale Pani Ela CDL powiedziała że to za duże kombo jest i jak była mała na piersi tylko kazała odstawić najlepiej odstawiłam ale pediatra kazala wrócić do vivomixu bo ja tyle antybiotyków brałam i powiedziała że na pewno coś się małej dostało. A biogaje powiedziała żeby odstawić bo powoduje zaparcia i zalecana jest przy częstych rzadkich kupkach.
daffi masz kontakt do dobrego doradcy laktacyjnego? Przydałaby wam się konsultacja i obserwacja jak to u was wygląda. Czytałam na marcówkach wczoraj akurat że jedna z mam miała taki problem jak ty, okazało się że chłopczyk ma za słabe napięcie mięśniowe stąd problemu przy kpWiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2019, 12:03
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymalutka_mycha wrote:Karmelka a ta pieluche to się zakłada kiedy? Jak dziecko jest rozbudzone? I to je uspokaja? I tak sobie pozwalają coś na oczy założyć i im to nie przeszkadza?
malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamaAga85 wrote:Nie myślałam,że do tego dojdzie🙄🙄😂😂😂
Teraz jestem z Ignacym na spacerze i mam chwilę ciszy. Ale tak to z przyjemności to dopiero zjadłam śniadanie w locie. A wcześniej o 16 wczoraj na obiad 5 pyz ziemniaczanych.
Nie dziwne że już przeszło 5kg od wagi sprzed ciąży straciłam. W sumie kilogram na tydzień tracę od wyjścia ze szpitala. Przy porodzie zeszło 10. Czyli tyle co "przytyłam" w ciąży.
Wy też jesteście takie zmęczone? -
Paula 90 wrote:My już po szczepieniu. Był płacz ale szybko się uspokoił.
Wygląda na to że przez ten tydzień przybrał tylko 160g. Ale lekarz mówi że to jest ok, że ma "słuszną" wagę i dziecko rośnie skokowo. Poza tym poprzednie ważenie mogło być na pełnym brzuszku i pęcherzu a teraz opróżnił tuż przed ściągnięciem pieluchy 😂
Mówiła że 1,8kg w 6 tygodni to bardzo dobry wynik i żeby się nie przejmować.
A ja i tak się przejmuję...
Jeju... mój przytył około 1 kg w 5 tygodni... nie za mało?Fasolka77