Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDaffi wrote:Karmelko
W jakosc naszych miejscowych lekarzy ja juz bardzo wątpię..
Ale nie wiem jak z doradca laktacyjnym. Skontaktuję się i zobacze ale dzis mamy straszny kryzys.. Maly w ogole nie chce cyca.. A z butli jadl ale tez po czasie zaczął się denerwować..
Ja nie mam sil juz do tego karmienia..
Teraz w ramach relaksu siedze z psem u weta na kontroli.. Laktacje ma nadal wiec kolejne pieniadze wydam ale mamy dzis porozmawiac o sterylizacji.
Np znalazłam super położna ale nie miała miejsca poleciła mi druga zaufałam jej nie sprawdziłam miła kobieta bardzo ale nie do końca jestem zadowolona z jej rad, wizyt i pipka ostatnia wizytę odbebnila i skróciła o jedną .... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Karmelllka90 wrote:Dziewczyny a ogląda któraś the100 na netflixie? 6 sezon jest jak na razie 3 odcinki ja je dzisiaj pochłonęłam i teraz na wieczór nie mam co oglądać...
Karmelllka90 lubi tę wiadomość
-
Fasolka, wpisz sobie spanie z otwarta buzia u noworodka. Gdzies mialam fajny artykul ale mi umknal. To sobie przeczytaj : http://butejko.pl/dla-kogo/wady-zgryzu/. Tu tez cos jest choc to reklama. Ja wtykam malem jego reke miedzy brode a barki jak lezy na brzuchu. Jak lezy na plecach to o dziwo ma przymkniete usta. Przestraszylam sie bo mlody ma ta brudke cofnieta, a takie spanie moze to poglebic.
-
Karmelllka90 wrote:Wiecie czego nie lubie...jak za 10 min powinna jeść a ona śpi i nie wiem czy się obudzi sama na czas. A w dzień chce żeby jadła co 3 godz wtedy noce są pięknie przespane
espoir, Mama36 lubią tę wiadomość
-
Ale z tą otwarta buźka to chodzi ze tak mocno, czy jak jest minimalnie to też źle?
Też mam jakiś gorszy dzień, wszędzie się doszukuje chyba problemu. Jak się Nina obudzi to idziemy do przychodni żeby się zwazyc, tak bez wizyty nas przyjmą? Strasznie się martwię tym jej jedzeniem, wprawdzie swoje porcje zjada ale dzisiaj dużo więcej śpi, dokładnie tak się w szpitalu zaczęło jak był spadek wagi. I musiałam jej zmienić smoka na łatwiejszy bo z tego co musi mocniej possac to nie potrafiła się najeść, za szybko się męczyła. Ja już całą posrana jestem że znowu coś się pierdół -
Fasolka77 wrote:Mi też pediatra i położna powiedzieli że przy karmieniu piersią nie podajemy probiotyków
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Paula 90 wrote:Ja też słodkie jem i popijam karmi...
Ale codziennie staram się być dwa razy na spacerze z młodym. Dwie-trzy godziny chodzenia bo każda zmiana rytmu to pobudka. I w między zjadam bułkę słodka żeby nie paść.
Oczywiście jak zimno to jesteśmy krócej. Czasem tylko raz na godzinę albo wcale.
Ale tak moim zdaniem to ten ruch i nie kupowanie więcej niż jednej tabliczki czekolady raz na parę dni. Bo z Igsem nie mam jak wejść do sklepu i muszę prosić męża. A on zakupy tak dwa razy w tygodniu robi 😂
też chodzę na spacery po parku zwykle takie dwugodzinne no ale boli mnie kolano niestety więc ograniczam teraz do godzinyFasolka77
-
Misiabella wrote:Fasolka, wpisz sobie spanie z otwarta buzia u noworodka. Gdzies mialam fajny artykul ale mi umknal. To sobie przeczytaj : http://butejko.pl/dla-kogo/wady-zgryzu/. Tu tez cos jest choc to reklama. Ja wtykam malem jego reke miedzy brode a barki jak lezy na brzuchu. Jak lezy na plecach to o dziwo ma przymkniete usta. Przestraszylam sie bo mlody ma ta brudke cofnieta, a takie spanie moze to poglebic.
już to czytałam wcześniej .... matko na ile rzeczy człowiek musi zwracać uwagę szokFasolka77
-
Kiwona wrote:Zwariowalabym,gdybym z zegarkiem w ręku karmila.
Ja karmię na życzenie... jak rączki nie pomagają, chodzenie po domu nie pomaga ,smoczek nie daje rady no to niestety jest cyc mimo że godzina nie minęła od poprzedniego karmieniaFasolka77
-
nick nieaktualnyKiwona wrote:Zwariowalabym,gdybym z zegarkiem w ręku karmila.
Ale myślę że prędzej zwariuje z miłości do tej sraluchy niż z tego że mam ja karmić regularnie🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2019, 13:40
B_002 lubi tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Haha no Leosi śpi Basiu w dostawce i chyba też wybierzemy się do salonu haha 😂 bo wczoraj no nie dałam rady mimo że spala czułam się jakbym była obserwowana jakoś jak w brzuchu była nie było oporu haha
To jednak lepiej pojść do salonu lub jakiegokolwiek innego pomieszczeniaKarmelllka90 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
stresant wrote:Tunia myslisz ze te szescioraczki to tak naturalnie? czy byla czyms stymulowana?
Stwierdziła że za to nie lubi postępu dzisiejszej medycyny że takie rzeczy się dzieją, bo wiadomo że te dzieci urodzone w 29tc prawie na pewno będą miały jakieś konsekwencje skrajnego wcześniactwa, może nie wszystkie, ale któreś na pewno. W końcu ważyły od 800 do 1200g!
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Karmelllka90 wrote:Wiecie czego nie lubie...jak za 10 min powinna jeść a ona śpi i nie wiem czy się obudzi sama na czas. A w dzień chce żeby jadła co 3 godz wtedy noce są pięknie przespane
Poskutkowało to tym że miałyśmy okropny dzień, jedzenie co 2 godziny, ciągłe ulewanie a nawet wymioty i ból sutków od zbyt częstego karmienia. Już od wczoraj z powrotem tego pilnuję i jest dużo lepiej. No i fakt że w nocy śpi dłużej jak w dzień je regularnie co 3 godziny. Nie ulewa też i ładnie jej się odbija.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyB_002 wrote:Ja przedwczoraj zrobiłam błąd bo zaczęłam ją karmić na żądanie a nie co 2,5-3 godziny jak zazwyczaj.
Poskutkowało to tym że miałyśmy okropny dzień, jedzenie co 2 godziny, ciągłe ulewanie a nawet wymioty i ból sutków od zbyt częstego karmienia. Już od wczoraj z powrotem tego pilnuję i jest dużo lepiej. No i fakt że w nocy śpi dłużej jak w dzień je regularnie co 3 godziny. Nie ulewa też i ładnie jej się odbija.B_002 lubi tę wiadomość