X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 29 maja 2019, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Bardzo ciężko z tego wyjść ja doszukiwał się chorób raka wszytsko w necie pasowało do raka. Bałam się że karetka nie dojedzie dziwne miałam akcje

    Dokładnie tak mam ..

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 29 maja 2019, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak was czytam i wygląda na to że tylko ja, wyrodna matka nie zabieram ze sobą dziecka do łazienki 😂. Jakoś wyszłam z założenia że w nocy jak śpię to też na niego nie patrzę cały czas.

    espoir, martusiawp, Fasolka77, Kasiulka90 lubią tę wiadomość

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka30 wrote:
    Tak was czytam i wygląda na to że tylko ja, wyrodna matka nie zabieram ze sobą dziecka do łazienki 😂. Jakoś wyszłam z założenia że w nocy jak śpię to też na niego nie patrzę cały czas.

    Ja też nie zabieram do łazienki ale głupio mi było napisać xd

    Lolka a jak laktacja ?

    Lolka30, espoir, Fasolka77, Kasiulka90 lubią tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelka czekamy na wieści od fizjo :)

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaką my kolke mamy!!
    Chryste nie wiem juz co robic!! Trn wrzask, wyginanie sie i az czerwony jest.
    Nie mam sily:(

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka30 wrote:
    Tak was czytam i wygląda na to że tylko ja, wyrodna matka nie zabieram ze sobą dziecka do łazienki 😂. Jakoś wyszłam z założenia że w nocy jak śpię to też na niego nie patrzę cały czas.
    Ja też nie! Ja nawet jak robię coś w kuchni to przeważnie młody bawi się w salonie czy na macie czy pod stojakiem.. Jak już jest bardzo marudny to na huśtawce go zabieram ze sobą do kuchni i się buja a ja gadam do niego z daleka.

    Lolka30 lubi tę wiadomość

  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka az mnie za serce scisnelo... okropna tragedia :(
    W szpitalu mialam trudne chwile... zmarlo dziecko mojej współlokatorki. Ten moment gdy polozna mowila, ze czas sie pozegnac. Serce mi pękalo jak na lozku obok mlodzi rodzice przeżywali swoja tragedie. Przeplakalam cała noc gapiac się w sufit i proszac o zdrowie dla mojej córeczki, której nawet nie moglam przytulic bo lezala na innej sali. Znowu rycze jak to pisze. Cos strasznego.

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Jaką my kolke mamy!!
    Chryste nie wiem juz co robic!! Trn wrzask, wyginanie sie i az czerwony jest.
    Nie mam sily:(
    No tak.... Pamiętam. Dla pocieszenia przechodzi (oprócz Wiewiórki 🙈)
    Kochana termoforek z pestek na brzuch ciepły
    Noszenie w pozycji odwróconej gdzie brzuszek i buzia w kierunki podłogi.
    To u Nas pomagało najbardziej.
    Jeszcze rowerek z nóżek

  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina dobrze, ze jestes swiadoma problemu. Chyba czas wyciagnac reke po pomoc specjalisty.

    Karmelka tez jestem ciekawa 😊

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Jaką my kolke mamy!!
    Chryste nie wiem juz co robic!! Trn wrzask, wyginanie sie i az czerwony jest.
    Nie mam sily:(

    Nosicie brzuszkiem do dołu? Podaje co u nas działa: suszarka (największa moc, dziecko owinięte w koc żeby nie oparzyć i suszysz), noszenie brzuszkiem do dołu, czasem termoforek (jak nie masz to gorące pieluchy tetrowe) na brzuchu i przyciskanie nóżek do brzuszka. Współczuje :( to jest straszne a najgorsze ze po prostu najczęściej nic nie pomaga i musi minąć ... u nas trwa około 3 godzinkach wiem ze mija już to kładę brzuszkiem do brzuszka i bujam się na boki wtedy zasypia

    Daffi lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina Tobie tak czy siak pomoże wizyta u psychologa... masz tyle problemów na głowie fajnie będzie z kimś pogadać zobaczysz

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    india wrote:
    Kasiulka az mnie za serce scisnelo... okropna tragedia :(
    W szpitalu mialam trudne chwile... zmarlo dziecko mojej współlokatorki. Ten moment gdy polozna mowila, ze czas sie pozegnac. Serce mi pękalo jak na lozku obok mlodzi rodzice przeżywali swoja tragedie. Przeplakalam cała noc gapiac się w sufit i proszac o zdrowie dla mojej córeczki, której nawet nie moglam przytulic bo lezala na innej sali. Znowu rycze jak to pisze. Cos strasznego.

    :( Boże ja się staram nie myśleć o takich tragediach bo od razu płacze... pamietam jak pisałam tutaj że mój plan porodu zawiera urodzić zdrowe dziecko i wrócić z nim do domu... człowiek nawet nie zdaje sobie sprawę jakie ma szczęście ze to się udało

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DorotaAnna wrote:
    Ja też nie zabieram do łazienki ale głupio mi było napisać xd

    Lolka a jak laktacja ?
    Dziś odciagnelam tylko rano, po całej nocy i teraz. Nie czuje żeby były przepełnione. Za to psychicznie mega słabo się czuję, płacze co chwilę. Już chciałam dziś dac mu cycka, ale się opanowlam że nie będę powrotu alergii mu serwowac żebym ja się lepiej poczuła. Słabo się z tym czuję, ludzie mają większe problemy.

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Estrella ja też tak sobie dużo przetłumaczyłam. Mam chore dziecko ale według wszelkiego prawdopodobieństwa tylko fizycznie i jestem ogromnie wdzięczna że ominęło mnie sporo dużo gorszych chorób. Lub tak jak w przypadku tej pary - że moje dziecko żyje :(
    ja dalej bardzo Cię podziwiam, że tak szybko to "zrozumiałaś" - ja do teraz mam dni, że mam z tym problem...

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Jak mała śpi to używam tych muszli laktacyjnych żeby sobie zregenerować brodawki, bo wtedy nie ocierają o żaden materiał.
    Dzisiaj przy odciąganiu mleka z jednej piersi w drugiej się też mleko zbierało w tej wkładce, kapało sobie a ja potem zlałam do butelki. Nie sądziłam że aż tyle leci z drugiej podczas karmienia/odciągania.
    Ja podczas karmienia spuszczam z drugiej piersi ok 70ml, a czasami mały też dopija. Ale tylko z lewej. Z prawej mam zawsze mniej.

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DorotaAnna wrote:
    Stała się rzecz dziwna u nas. Mój mały zamiast mieć kolkę zasnął. Czekałam pół godziny ale się nie obudził. Więc robię sobie domowe spa :D
    Za to my od 3 godzin nosimy Nine. Na rękach się uspokaja ale odłożyć się nie da. Skoro się uspokaja to chyba nie kołki? Kupki dzisiaj nie było, stawiam na to

    f1d9680377.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka30 wrote:
    Tak was czytam i wygląda na to że tylko ja, wyrodna matka nie zabieram ze sobą dziecka do łazienki 😂. Jakoś wyszłam z założenia że w nocy jak śpię to też na niego nie patrzę cały czas.
    ja tego najmłodszego też nie, starszych niestety nie da się zgubić i lezą za mną ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 21:43

    Lolka30, DorotaAnna lubią tę wiadomość

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Była u nas fizjoterapeutka opisze później lub jutro bo Leosia się zmęczyła i potrzebuje mamy teraz więc się bujamy na jaju a ja się skupić nie mogę bo mruczę
    Co to jest jajo?

    f1d9680377.png
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka30 wrote:
    Dziś odciagnelam tylko rano, po całej nocy i teraz. Nie czuje żeby były przepełnione. Za to psychicznie mega słabo się czuję, płacze co chwilę. Już chciałam dziś dac mu cycka, ale się opanowlam że nie będę powrotu alergii mu serwowac żebym ja się lepiej poczuła. Słabo się z tym czuję, ludzie mają większe problemy.

    Ja potrafiłam jeszcze 2 tyg po podjęciu decyzji gdzie już nie miałam mleka płakać o pytać męża czy na pewno dobrze zrobiłam. Teraz wiem że zeobilam najlepsze co mogłam dla mojej rodziny.

    Zawsze pewnie będzie żal :( ale tak jak mowisz my mamy zdrowe kochane dzieci przy sobie! To jest najważniejsze

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 29 maja 2019, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka30 wrote:
    Tak was czytam i wygląda na to że tylko ja, wyrodna matka nie zabieram ze sobą dziecka do łazienki 😂. Jakoś wyszłam z założenia że w nocy jak śpię to też na niego nie patrzę cały czas.
    Tez nie zabieram :) ale dziewczyny chyba nie biorą dzieci bo tęsknią tylko cały czas rycza i trzeba je bujac.

    DorotaAnna, martusiawp, stresant, B_002, estrella lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
‹‹ 3339 3340 3341 3342 3343 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ