Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiulka90 wrote:Chcę być mamą, Ty nas olałaś i już całkiem się przeniosłaś na kwietniówki 2020? 😅
Hejka jestem!😃 nie miałam ostatnio czasu na forum, ale jestem na bieżąco na fb. Właśnie robie paznokcie wiec Was nadrobię.
Słuchajcie nie mam nadal okresu, czasami mnie brzuch pobolewa tak jak na okres no ale w majtkach sucho😃
Nie wiem, czy juz pisalam, ale wizyte u ginekologa mam dopiero 20 sierpnia.
Moj maz przylatuje w srode poznym wieczorem i czekam na niego ze zrobieniem testu. Będę sikać w czwartek rano
W czwartek napisze, czy będzie drugi Dzidziuś, czy nie❤️
Kasiulka90, stresant, Fasolka77, Paula 90, Syska2202, B_002, Daffi, malutka_mycha, Lolka30, Kiwona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa odstawiłam limetic. Jakby któraś z Was potrzebowała to mam 3 paczki do odsprzedania.
Od porodu nie krwawilam tylko tydzień. Plamie ciągle przez ten limetic. Podobno to bardzo rzadko się zdarza żeby permanentnie krwawić.
Może to ciągłe zmęczenie przez to jest -
Ja czytałam że podczas czwartego skoku dziecko zaczyna zauważać zależność zdarzeń, a więc na przykład jeśli zacznie płakać to ktoś je weźmie na ręce itd. Myślę że mogą już wymuszać.Paula 90 wrote:Coraz częściej mi ktoś mówi że Ignaś wymusza. Myślicie że takie maluchy wymuszają? Niby wg psychologów jeszcze nie są zdolne do takiego knucia, ale co Wy o tym myślicie?
Moja położna na początku mówiła mi ze jak dziecko płacze to żeby do trzeciego miesiąca bez poczucia winy nosić i przytulać, bo dziecko nie kojarzy tej zależności, ale już po trzecim miesiącu może się nauczyć że jest często noszone i będzie chciało więcej. Ja myślę że coś w tym jest.
Moja czasem wymusza, marudzi strasznie a jak się weźmie na ręce to od razu umiech
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Paula mi się wydaje, że mój zaczyna coś kojarzyć. My się do snu ostatnio najczęściej przytulamy i ja go tak lekko huśtam (tak trzymam za dupke i huśtam) i czasem jak on już długo wyglada na śpiącego a ja przestaje to on wtedy krzyczy takie krótkie „ee!” W wolnym tłumaczeniu: ee stara ja jeszcze nie śpię huśtaj dalej! Xd
Fasolka77, Paula 90 lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Mam podobnie.stresant wrote:mam pytanie co do waszego sposobu usypiania dzieci
Ja dokladnie wiem kiedy maly jest zmeczony i chce spac, robi sie marudny trze oczka i drapie sie w ucho....no i co mam robic?
klade do wozeczka i ide na spacer....tragedia..... drze sie na cala wies po 10 minutach biegiem wracamy
wsiadam do auta i jade w sina dal....ryk jakby go fotelik parzyl...ogolnie nienawidzi samochodu jak juz sie zblizam do auta to zaczyna plakac
klade sie na lozku daje cyca (chociaz nie pora karmienia i jadl 30 min. wczesniej)ciagnie raz dwa i pluje, puszcza, wije sie i placze (zrozumiale -no bo nie glodny tylko spiacy)
biore na rece i nosze na tygryska ( w innej pozycji placz i lament) wije sie 10 minut narzeka placze no i w koncu pada, klade do wozeczka na brzuszek i troche husiam zeby sie nie obudzil.....spi 15 minut i placz....wiec znow biore na rece (teraz juz normalna pozycja - nie do gory nogami - bo taki pitomy i spiacy wiec mu obojetne jak go nosze)zasypia - klade we wozeczku na boczku....po 15 minutach zaczyna machac rekami i walic sie w glowe, wiec stoje nad nim i czekam kiedy przyjdzie ten moment i trzymam rece husiajac wozeczkiem-zasypia jest szansa ze pospi ...jeszcze ze 2 razy sie budzi.....wiec stoje i czekam....i tak mija godzina.....
prosze poradzcie co robie zle, bo ja juz nie daje rady....to moje 3 dziecko...poprzednie jakos spaly ale juz nie pamietam jak (chyba dobrze bo inaczej bym pamietala)
tylko nie mowcie za mam kolo niego lezec i glaskac podawac smoczka nakryc pielucha oczy bo to wszystko probowalam i nie dziala
probowalam go tez przetrzymac we wozeczku i jezdzic az padnie.....wierzcie mi - nie padnie nawet po godzinie, a wyje tak ze sie zapowietrza
Ale ja juz sie poddałam z tymi wszystkimi sposobami. Nic nie działa poza jednym sprawdzonym.
Biorę ją na ręce w pozycji jakby była np z przodu w chuście. Mocno przutulam żeby sie nie wyrywała gdyby chciała.
Daję smoczka i pieluszke. Ona wtula się nosem w tą pieluszke i tak stoję w miejscu, przechodzę tylko z nogi na nogę, mówię "ćsiiiii" i zasypia. Mogę od razu odłożyć.
W wózku nie zaśnie, sama leżąc też nie.
W foteliku samochodowym zaśnie w końcu ale czesto musi dlugo pomarudzić, jak daleko jedziemy to musi jakoś to wytrzymać i zasypia.
Rozumiem Cię doskonale bo tez bym chciała żeby był łatwiejszy sposób na sen dziecka.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Daffi może gdzieś tam przeoczyłam wcześniej bo nie byłam na bieżąco, nie wiem czy pisałaś czemu tak wcześnie planujesz rozszerzać dietę? Nie powinno się przynajmniej poczekać do 17 skończonego tygodnia?Daffi wrote:U nas odpukac nocki cudne. Maly spi od 20 lub 20.30 fo 5.30 ostatnio nawet raz mu sie zdarzylo o 6.30
Obroty na brzuszek opanowal do perfekcji tylko rączki mógłby jeszcze bardziej w przód układać. Od czwartku mamy dawac jabluszko tarte.. Gdzie kupujecie jakies fajne miseczki i łyżeczki plastikowe??
Dostalam dzis plamienia skąpe ale chyba zaczyna mi sie @.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
To jest zalecenie od pediatry ze wzgledu na wynik hemoglobiny. Zeby nie ladowac mu żadnych lekow a jest duzy chlop to mamy zacząć od jabłuszka. Od wrzesnia powiedziala bym juz dawala zupki ale ja dam tak pod koniec zeby zblizal sie do konca 5 miesiaca i wchodził w 6ty.B_002 wrote:Daffi może gdzieś tam przeoczyłam wcześniej bo nie byłam na bieżąco, nie wiem czy pisałaś czemu tak wcześnie planujesz rozszerzać dietę? Nie powinno się przynajmniej poczekać do 17 skończonego tygodnia?
B_002 lubi tę wiadomość
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
My jutro jednak szczepienie i bilans -dobrze,że dziś zajrzałam do książeczki bo byłam przekonana,że to w czwartek...
U Nas dziś pierwszy dzień szkoły córki więc totalnie wariackie papiery bo od razu po szkole szybkie zakupy z listy wyprawkowej plus inne i na dodatek Mały tak zaczął się drzeć w Rossmanie ot tak, nie wiem czemu i nie szło Go uspokoić...no masakra...🙄🙄🙄🙄ze nje skończyłam nawet zakupów🙄🙄🙄🙄🙄🙄
a teraz się śmieje Żartowniś przez sen🥰🥰🥰🥰
Fasolka i Paula u Was Piszczusie a mój gada swoje eeeeeeeeeeeee tak głośno,że mąż dziś nas z daleka słyszał😂😂😂😂😂😂😂może i mi uda się nagrać
p.s.z takim zaciekawieniem dziś słuchał jak oglądałam Wasze filmiki jakby conajmniej rozumiał co kumple mówią🤔😉🥰
zaraz jak uśnie na dobre idę prasować😉
jestem wlurzona bo przepadnie mi kolejny raz wizyta kontrolna poporodowa u ginki bo okres...
Paula 90 lubi tę wiadomość
SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
-
A to co innego. Racja, że lepiej naturalnie niż sztucznie poprawiać wynikiDaffi wrote:To jest zalecenie od pediatry ze wzgledu na wynik hemoglobiny. Zeby nie ladowac mu żadnych lekow a jest duzy chlop to mamy zacząć od jabłuszka. Od wrzesnia powiedziala bym juz dawala zupki ale ja dam tak pod koniec zeby zblizal sie do konca 5 miesiaca i wchodził w 6ty.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Też mi się wydaje że dzieci już mogą wymuszac. Ja nawet mam teorie że Nina jako miesięcznik już widziała zależności. Wyrywala się od butli i płakała. Jak tylko odkladalam ja do łóżeczka to była cicho i tak jakby czekała (aż brzuszek przez sondę się napelni) jak to nie nastepowalo do dwóch minut to znowu był płacz. No to co to było jak nie wymusza ie?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
