X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    Jezu moje dziecko chyba nigdy do 9 nie spało...,😬
    moje dzieci też nie... 6, max 6.30 zaczynamy dzień...

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella wrote:
    Jestem zmeczona dzisiejszym dniem. Sasiadka nas odwiedzila z dziecmi. Przezylam stres bo balam sie ze moga cos sprzedac malemu, ale Michalek pobawil sie z kolega i glupio mi bylo ich nie wpuscic zresztą.
    to nie chodzisz na plac zabaw z dziećmi żaden? przecież tam też dzieci dużo...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2019, 22:22

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    to nie chodzisz na plac zabaw z dziećmi żaden? przecież tam też dzieci dużo...
    No właśnie dlatego wydaje mi się że nie ma co się w domu zamykac

    f1d9680377.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo my dzis kończymy 4 miesiąc. Jutro fotke machne Filipkowi do albumu.
    Straszny dzien mialam.. Ciągle cos.. Ale. Filipek dzis byl grzeczny.
    Jestem 11 dni sama bez M bo wyjechał.. Na głowę dostanę :(

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    to nie chodzisz na plac zabaw z dziećmi żaden? przecież tam też dzieci dużo...
    Plac zabaw ma sie nijak do tego jak przyjdzie chore dziecko do domu, np juz jest zainfekowane rotawirusem i dotyka wszystkich przedmiotow w domu, w tym opiera sobie raczki na brzeg lozeczka, a potem twoj syn tam kladzie rece i łapie za raczki maluszka, ktore ten wklada sobie do buzi he he. Poniosla mnie fantazja, ale na dworze jeszcze mi sie nie zdazylo by moj syn zalapal cos nawet od chorego dziecka a w zamknietych pomieszczeniach juz owszem. Dlatego wszelkie przedszkola sa wylegarnia chorob, bo dzieci dotykaja wszystkiego wokol, a potem te raczki trafiaja do ust, nosa, oka.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michalek jest o tyle duzy, ze na dworze nie dotyka malego poki co, w domu co innego, po umyciu raczek, zreszta nawet jak byl sam i wracalismy z przedszkola to go przebieralam i mylam rece, tak samo postepujemy jak idziemy do ludzi, ktorzy maja dzieci. Idziemy umyc rece do lazienki, bo wciskalismy przycisk do windy, otwieralismy drzwi i tysiaca innych rzeczy. Niestety ten zwyczaj raczej malo popularny, tylko u nielicznych. Dzieci sasiadki nie myly rak jak do nas przyszly, chodza do przedszkola i przedotykaly wszystkie zabawki malego, w tym przebiegly sie na bosaka przez jego mate, chcialy go karmic mlekiem, jedno pociągalo nosem he he, no ale jak napisalam serce mi drżało, ale wpuściłam ich ;)

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dwie przyjaciółki na szczescie wiedza ze wolalabym zeby umyly ich dzieciom rece, czy zeby nie pozwolily dotykac malego, jesli chodza do przedszkola, ale w stosunku do sasiadki mam za malo aserytywnosci, za malo ja znam. Ona tez urodzila niedawno dziecko i to troche nas zbliżyło do siebie. Ale tak po prawdzie to kilka razy z nia rozmawialam bedac w ciazy czy wczesniej u nas na placu zabaw, wiec nie laczy nas zazylosc czy prawdziwe kolezenstwo, poki co.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 05:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecko obudziło się i śpiewa.
    A ja mam połamany kręgosłup w stu miejscach.
    Coś czuję że dzisiaj będzie ciężki dzień

  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    kurcze nasze babcie i mamy poiły nas koprem i żyjemy- czy aby na pewno taka jedna herbatka dziennie zrobi aż takie spustoszenie?
    Też mam takie samo spostrzeżenie że nie ma co panikować. W ciąży nie jedną herbatkę się wypiło z hibiskusem itd. Są tacy co nawet nie wiedzą że nie wolno.
    A moja położna na wizytach patronażowych mówiła że na bóle brzuszka niemowlęcia mogę od początku podawać rozrzedzony rumianek lub koper włoski 😆
    Najbardziej mnie śmieszy jak w artykule przeczytam "zaufaj położonej" i oczywiście wszędzie sprzeczne informacje. Haha

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella no nie wiem czy tak ma się nijak. tu nie chodzi tylko o mycie rąk. tam też dzieci kichają i prychają przecież...

    podziwiam za podejście. moi 10 razy coś zjedzą i z 20 razy się napiją na samym placu zabaw... ale żyją! ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2019, 08:22

    Daffi, DorotaAnna, Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się chciałam pochwalić że nasz wyjazd nad morze był bardzo udany 😀. Super pogoda, plażowanie, kąpiele, spacery na zachód słońca. Filip był grzeczny, chodził z nami wieczorem na miasto na kolację, mocxyl nóżki w morzu i piasku. Trochę piasku się najadl bo moczyl w nim smoczka 😜. Podróż powrotna też bez problemu. Problem pojawił się w domu bo matka nie pomyślała żeby wxtskie upały i podczas podróży w klimatyzacji dopoic Filipa woda i był duży problem ze zrobieniem kupy. A jak już wyszła to była tak zbita A Filip mocno płakał przy tym 😔. Pierwszy raz tak mieliśmy i mam nadzieję że nastepnemu uda się zapobiec.

    Fasolka77, DorotaAnna, Kiwona, malutka_mycha, Misiabella, Daffi, martusiawp, Kasiulka90, Mama019 lubią tę wiadomość

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie argument że "kiedyś tak było i żyjemy" nie jest żadnym argumentem.
    Jeszcze do niedawna operowało się niemowlęta do 18 miesiąca życia bez znieczulenia. I to nie było sto lat temu. Tylko w 1986. Uważano że niemowlę nie czuje bólu.
    Więc poziom wiedzy jeszcze 30 lat temu był wręcz zawstydzający.
    Obecnie wiemy o wiele więcej i czy to chodzi o herbatkę, wychowanie czy o szczepienie ja wierzę obecnemu stanowi wiedzy.

    Edit: wręcz pokusilabym się o stwierdzenie że to cud że żyjemy. Ale patrząc na obecny poziom schorowania społeczeństwa, chorób hormonalnych i autoimmunologicznych to nie jestem pewna czy aż taki "cud"

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2019, 08:41

    DorotaAnna lubi tę wiadomość

  • Bubek Autorytet
    Postów: 848 663

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boze dziewczyny co jest z tymi herbatkami?


    nie czytalam wczesniej nigdzie ze to zlo.... a popijam czasem.
    odstawic mowicie ????

    ja w szoku

    86a4a28ed8.png
    ❤️❤️❤️❤️
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Moje dziecko obudziło się i śpiewa.
    A ja mam połamany kręgosłup w stu miejscach.
    Coś czuję że dzisiaj będzie ciężki dzień


    Paula mój miał pobudki o północy, 2, 4 i o 6:30 zaczął dyskusje...masakra...dobrze, że go tatuś przejął i pospalam do 8:30!!!

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bubek wrote:
    Boze dziewczyny co jest z tymi herbatkami?


    nie czytalam wczesniej nigdzie ze to zlo.... a popijam czasem.
    odstawic mowicie ????

    ja w szoku
    Ja też ;-) bo dopiero parę dni temu to znalazłam.
    Koper włoski i anyż - czeste składniki tych herbat, mają działanie neurodegeneracyjne i przenikają przez mleko. Na serwisie elactancia są ostrzeżenia dotyczące tych składników.
    Ja też piłam ale raczej dla smaku bo z mlekiem nie mam problemów. Zostawię je na "po karmieniu" albo oddam jakiejś niekarmiacej koleżance :-)

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    Misiabella no nie wiem czy tak ma się nijak. tu nie chodzi tylko o mycie rąk. tam też dzieci kichają i prychają przecież...

    podziwiam za podejście. moi 10 razy coś zjedzą i z 20 razy się napiją na samym placu zabaw... ale żyją! ;)


    Dokładnie, dziecko nie może być jałowe

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    Paula mój miał pobudki o północy, 2, 4 i o 6:30 zaczął dyskusje...masakra...dobrze, że go tatuś przejął i pospalam do 8:30!!!
    U nas 23:00, 2:00, 5:00 i 7:00. Ale o 23 tylko go otuliłam i usnął dalej.
    Mąż idzie do czarnego zaklepac chrzciny. Dobrze że ja się wymanewrowałam z tego załatwiania ;-)

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To tak jak z tym winogronem na poronienie... Laski przesadzacie. Jak tak eas czytam to sie czasem zastanawiam czy wy serio tak.. Czy to na pokaz przed innymi.. A w domu i tak robicie to czego tu się zarzekacie.
    Najlepiej pijcie tylko wode, jedzcie tylko chlebek a i on niekoniecznie bo populacja wymrze a naszym dzieciom jedzeniem zrobimy sito z mózgu.

    Tunia76, martusiawp lubią tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Też mam takie samo spostrzeżenie że nie ma co panikować. W ciąży nie jedną herbatkę się wypiło z hibiskusem itd. Są tacy co nawet nie wiedzą że nie wolno.
    A moja położna na wizytach patronażowych mówiła że na bóle brzuszka niemowlęcia mogę od początku podawać rozrzedzony rumianek lub koper włoski 😆
    Najbardziej mnie śmieszy jak w artykule przeczytam "zaufaj położonej" i oczywiście wszędzie sprzeczne informacje. Haha


    Basia ja do dziś pamiętam smak i zapach kopru 😁 jak tylko gdzieś było małe dziecko to nieodłącznym byl zapach herbatki 😀 pamiętam takie granulki 😀

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka30 wrote:
    A ja się chciałam pochwalić że nasz wyjazd nad morze był bardzo udany 😀. Super pogoda, plażowanie, kąpiele, spacery na zachód słońca. Filip był grzeczny, chodził z nami wieczorem na miasto na kolację, mocxyl nóżki w morzu i piasku. Trochę piasku się najadl bo moczyl w nim smoczka 😜. Podróż powrotna też bez problemu. Problem pojawił się w domu bo matka nie pomyślała żeby wxtskie upały i podczas podróży w klimatyzacji dopoic Filipa woda i był duży problem ze zrobieniem kupy. A jak już wyszła to była tak zbita A Filip mocno płakał przy tym 😔. Pierwszy raz tak mieliśmy i mam nadzieję że nastepnemu uda się zapobiec.


    Super Lolka! Pierwsze wakacje zaliczone! Jak sobie radziliście na piachu z wozkiem? Czy może macie chustę?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
‹‹ 3878 3879 3880 3881 3882 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ