Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie tez maly sie zaczal budzic czesto w nocy i tlucze sie po lozeczku, lub jak spi kolo mnie to tez nagle zaczyna sie krecic, wierzgac nizkami, przewracac z boku na bok...A rano jeszcze osa wleciala, a ja bylamtak zaspana ze myslalam ze to wielka mucha i zaczelam ja leniwie przeganiac od malego. Dopiero jak wymachujac reka, otarlam sie o nia palcem, zrozumialam, ze to nie mucha, i ja zlapalam pielucha i wypuscilam za oknem. Boje sie pszczol i os masakrycznie. Taki mialam maly horror z rana.
-
My mieliśmy miec jutro 3 dawke rotateq i dupa.. W przychodni nie szczepia przez najbliższe 2 tyg bo nie na lekarzy niby na urlopach a mam zadzwonic za 2 tyg i zobaczyc czy juz szczepia. Mowie babce ze my ledwo sie miescimy z ta 3 dawka czasowo wtedy a ona ze pani doktor ustalajac nam date nie wiedziala tez ze beda takie urlopy..
Także zobaczymy co z tego wyjdzie. -
Ale niektórym fajnie śpią dzieci
Nina niby przespi od 9 do 6 ale od 2 do 3 ma kryzys, budzi się i trzeba jej co chwilę dawać smoka. I ona niby śpi ale ja godzinę mam z głowy. A nie chce jej karmić bo chce żeby wpadła w taki rytm bez nocnego karmienia. Zobaczymy co z tego wyjdzie
-
Malutka mycha u nas noc podobnie wygląda, niby śpi ale trzeba wstawać żeby dac smoczka albo poprawić bo przekręcić się w poprzek łóżka albo wpadnie mu ręka/noga między szczebelki.
malutka_mycha lubi tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Mycha to ja pytałam o to podnoszenie pod pachy😉 i tak też robię😉😉😉 ale dzięki za wiedzę od fizjo😉
Dopiero wstaliśmy i nie wyrobie się raczej w 20min do wyjścia a przychodnia tylko do 12.Potem po pauzie otwierają o 15 to wtedy ruszymy...
Mały niby zupełnie normalnie wygląda ale ilość rzadkich kup mnie zastanawia...Córka jak miała rota to przelewała mi się przez ręce ale wiem,że nie ma reguły...
malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
Widzę że czwartek to dzień szczepień 😉Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
MamaAga85 wrote:Mycha to ja pytałam o to podnoszenie pod pachy😉 i tak też robię😉😉😉 ale dzięki za wiedzę od fizjo😉
Dopiero wstaliśmy i nie wyrobie się raczej w 20min do wyjścia a przychodnia tylko do 12.Potem po pauzie otwierają o 15 to wtedy ruszymy...
Mały niby zupełnie normalnie wygląda ale ilość rzadkich kup mnie zastanawia...Córka jak miała rota to przelewała mi się przez ręce ale wiem,że nie ma reguły... -
malutka_mycha wrote:Nina jak miala rota to zachowywala się całkiem normalnie tylko właśnie po każdym posiłku była rzadka kupa. Lepiej skontroluj
-
nick nieaktualnyMamaAga85 wrote:Jak oni stwierdzają rota?
Moja córka miała roczek i trafiliśmy do szpitala to pamiętam,że krew pobierali żeby potwierdzić rota i wykluczyć adenowirusa i coś tam jeszcze -
Lolka30 wrote:
A dziś idziemy na pierwsza dawkę bexero. Mam podwójnego stracha, o pierwsze bo to bexero A po drugie bo idę sama pierwszy raz a mamy kawałek do przychodni noi tam też zawsze Bartek ogarniał rozbieranie i trzymanie Filipa do szczepienia.
ja za tydzien , tez sie trzese
Daffi wrote:Szczerze.. To ja już łapie.
i ja
Fasolka77 wrote:Kiedy to się skończy??? W nocy też kiepsko śpi...
pewnie jak sie zacznie przemieszczac i da nam spokojtylko trzeba bedzie latac i patrzec gdie wlazlo
malutka mycha daj znac jak po wizycie i jak waga Ninki....ja znow dopytuje bo my mamy tych filigranowychMoja leeeedwo 6300 chyba wazy z tego co widze jak z nia staje na wadze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2019, 12:46
-
Ja o 15 znow ruszam na wyprawe zycia po Michalka. I tak bede w zimie tez musiala, minimum 3 razy w tygodniu. Niestety moj maz nie moze czesto wychodzic z pracy o 16:30, zeby dojechac na 17-17:30, a on pracuje do 18 stej tak w ogole. Nie wiem czy jednak chusta nie bylaby lepsza od wozka, tylko nie wiem czy naucze sie motac, jakos takie mam obawy co do chust, nosidelek itd.
-
Już po...Bunio płakał ale cyc załatwił sprawę...waży 6400 w ubraniu, wpisali 6200 i wynierzyli go na ....uwaga....70 cm...dwa razy mierzyła 😅 a ja go dziś w koszulkę H&M r. 56 ubrałam 😂😂😂😂
Podalam pedicetamol i czekam na rozwój sytuacji...Misiabella, martusiawp, Bubek lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
malutka_mycha wrote:Ale niektórym fajnie śpią dzieci
Nina niby przespi od 9 do 6 ale od 2 do 3 ma kryzys, budzi się i trzeba jej co chwilę dawać smoka. I ona niby śpi ale ja godzinę mam z głowy. A nie chce jej karmić bo chce żeby wpadła w taki rytm bez nocnego karmienia. Zobaczymy co z tego wyjdzie
Tunia76 lubi tę wiadomość
-
Sansi, jeśli Cię to pocieszy - da się funkcjonować w gorszych warunkach 😅 Ja między 20 a 8 rano karmię ok. 10 razy 😅 Pobudka co godzinę, półtorej, dwie. Od samego początku tak jest i nic się nie zmienia. Jak mam gorszy dzień to budzę męża, żeby Klemka wziął i ponosił, bo mam wrażenie, że wybuchnę ze złości 😅 Zwłaszcza jak cuduje przy cycu - puszcza, znowu łapie, odrywa się. A nie mogę mu nie dać, bo płacze głośniej i głośniej 😂
-
nick nieaktualnyBexsero - my daliśmy pedicetamol pół godziny przed szczepieniem (około 11). Płakał jak zawsze - krótko
Wieczorem, koło 20 zaczął być ciepły, ale spał, więc nie mierzyłam temperatury tylko na śpiocha razem z cyckiem dostał pedicetamol.
Pojawił się nam też guzek na nóżce, ale po 3 tygodniach nie było śladu. Nie był bolesny.
Także strachu cała kupa a ostatecznie w sumie nic się nie stało.
Trzymałam kciuki :-*