Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
stresant wrote:chodzi mi o to ze ostatnio kupilam tego grzybka z mombeli i jeszcze jeden gryzaczek w smyku ....na obydwu opakowaniach made in china......
Ostatnio przyszedł mi oball z tamtą za 10 zł i też mam bez bpa.stresant lubi tę wiadomość
-
Paula 90 wrote:Misiabella - mówiłaś o robieniu kaszek na swoim mleku. Zgłębiam temat i wychodzi na to że nie da się na mleku naszym zrobić kaszki bo enzymy z mleka działają tak, że ona nie będzie gęsta. Tak nawet u hafiji jest.
Podawać takie rzadkie? O ile w ogóle podawać? -
Lolka30 wrote:Valetta t3z się dowiadywalam o takie zajęcia na basenie już pisałam wcześniej. U nad umowę się podpisuje do czerwca ale można ją wypowiedzieć w każdym momencie. Za zajęcia raz w tyg wychodzi 140zl/mc. Tylko właśnie mąż różnie pracuje A ja sama nie dojadę i nie ogarnę dziecka zwłaszcza w zimie.
-
U nas praktycznie od poczatku kapiemy Malego o 19.00, potem jedzonko i spanko. Bywalo roznie - na poczatku wstawal bardzo czesto, pozniej przez dluzszy okres mial tylko 2 pobudki - o 1.00 i o 3.00 a teraz to jest jakas masakra😅
Budzi sie juz o 21 i potem to juz kręci się i kopie co godzine az do 8.30. Mamy wiec dobre 10 pobudek w ciagu nocy z tym, ze on wybudza się tym właśnie kręceniem i tak jakby potrzebuje utulenia i bliskosci bo nie chce jesc i usypia mi szybko na rękach. Jak go wezmę do łóżka to wtedy śpi o wiele lepiej, no ale ja wole tego nie robić...
-
Ta noc mi przypomniała, że mam dziecko. Obudził się ok. 3 i dupa, oczy jak 5 zł, gada... Mąż go próbował uspac w naszym łóżku, na sobie, obok siebie, ale nic z tego. W końcu zrobiłam mleko, zrobił kupę w trakcie jedzenia i położyłam go obok siebie, przed 5 zasnął i o 7 pobudka. Wiem, że to ma się nijak do niektórych z Was, które mają po 10 pobudek, ale ja się już tak do dobrego przyzwyczaiłam... Najgorzej, że wczoraj padlam podczas meczu i mąż mnie oddelegowal do łóżka bez kąpieli. Miałam się rano wykąpać, ale nie udało mi się. No i jestem brudas, bleee. Może młody zasnie zaraz to zrobię ekspresowy prysznic.
Co do picia, to podałam wczoraj Kaziowi kompot, z butli. Wypił w ciągu kilku h 80 ml. Podałam, bo mimo lactulosum ma problem z kupka. Ale zrobił dopiero nad ranem, więc nie wiem...
Moja szczęka boli, dziasla i policzki spuchniete. Muszę iść po sachol. Ale najpierw ogarnąć się, co nie będzie proste...
Miłego dnia! -
Ja w ogóle wodę w niekapku podałam bo było ostatnio bardzo ciężko. Szpital.. Ma mam.. Ciągle w trasie.. Upał.. W ogóle do tego sprężarka mi padła i auto bez klimy a nie mogłam zostawić u mechanika bo codziennie trasy.. Nerwy, i musialam to wszystko z małym Pod Pacha. Więc wprowadziłam kubek bo bym. Nie wyrobiłam co chwilę do cyca. A że się okazało że mały od razu załapał, byłam w totalnym szoku, no to tylko Nam to pomogło.
-
nick nieaktualnyMama - jeszcze nie czytałam tych przepisów tylko przejrzałam. Ale faktycznie jeśli tam ma być mleko to zanim wdrożymy krowie/kozie to też kupię mm, weźmiemy holle albo capricare.
Ja już i tak ściągam po 50ml maksymalnie
Mam trochę zapasów zamrożone, ale raczej to wyleje bo już kończy się "ważność". A ostatnim razem jak dostał z butli to nie chciał cyca
-
moj jak dostal wode z butli przy upalach to cyca potem nie chcial.....
a wogole to ma tak ze jak chce spac to musi pic z prawego cyca.....dam mu z lewego to sie kreci wierci odrywa nie chce lezec na tym boczku...dam z prawego 2 minutki i spi
teraz karmie juz tylko na lezaco (chyba ze jestesmy poza domem) i fajnie wychodzi tak ze co 3 godziny je i tak tez spi.....zasypia przy cycu spi 30 minut potem sie 2-2,5 godzinki bawi i znowi picie i sen
z rana po przebudzeniu to idzie spac za godzine....i nic nie moge zalatwic bo wiem ze zaraz bedzie spiacy i ani sklep ani urzac ....wyjsc z domu z dzieckiem omge kolo 10-11 po tym pierwszym spaniu -
nick nieaktualnyMama019 wrote:Paula wlasnie..zapomnialam o holle mleku. Mam kaszki kupione to może i w to mleko pójść. Coś o nim słyszałaś dobrego? Pewnie w necie muszę kupić, no nie?
Niestety mimo że dobre opinie to jest ich mało bo mało osób je kupuje że względu na cenę. Ale na nasze potrzeby cena jest niemal bez znaczeniaMama019 lubi tę wiadomość
-
Stresant, a Twoj maly nie ma asymetrii? Moj ma j niestety jesli chodzi o picie mleka to preferuje jedna strone. Staram sie mu podawac czasem z drugiej, albo jak juz zje troche z jednej to go przestawiam na druga. Michalek zachorowal, tydzien chodzil do przedszkola. A w piatek mial miec szczepienie na ospe...Boje sie ze mi zarazi malego. Maly mial miec tez szczepienie w piatek, ale chyba poczekam jeszcze miesiac, az bede po wizycie u dobrego neurologa 7 pazdziernika. Dzis na pobieranie krwi idziemy. Modle sie zeby tej bilirubiny juz nie bylo. Stres...Oj chcialabym, zeby moimi zmartwieniami byl tylko katarek i nie przespane noce- tak jak dzis.
-
Stresant Nina to samo
kiedyś już myślałam że wstaje się bawić a ona oczka trze i w kime idzie. Śpioch po rodzicach
Rany dziewczyny, chyba łysa jednak nie będę. Pierwszy raz się poczesalam i nie miałam całej ręki moich włosów. Mam nadzieję że tendencja się utrzyma🙏Fasolka77, martusiawp, Kiwona, Mama019 lubią tę wiadomość