Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Fasolka77 wrote:Ja dziś oszaleję z tym jeczybula....
Paula 90, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMycha - ja to już też słyszałam. Walić to. Ja muszę zrobić coś przy dziecku, trzeba czasem robić coś co jest nieprzyjemne.
Nie oznacza to że robimy dziecko rozdarte. Ja też bym się darła jakby mi ktoś próbował coś grzebać przy ciele bez informacji co i dlaczego.
Igs zazwyczaj daje odciągać katar i się nawet uśmiecha. A czasem się wije i drze jakby to był jakiś potwór (w sensie katarek, nie Ignas. Chociaż... 😏)
Ja już nie daje sobie wciskać takich kitów. Czasem w chwili słabości wezmę coś do siebie. Ale wtedy stosuje metodę podsluchana w tv - idę do lustra i mówię sobie: ty, ez się odpierdol od siebie.
I od razu wiem że nie ma co słychać "doradców" bo zawsze robię to co uważam za najlepsze dla mojego dziecka w danej chwili. A jak ktoś ma inny sposób/zdanie to niech mnie przekona albo niech spada na szczaw.Kiwona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAlleluja - dzisiaj spacer w wózku bez krzyku!!! 🎉
Mango nie weszło nam.
I kolejna nowość - mega lek separacyjny. Jak traci mnie z oczu to krzyczy fest. Jak mąż próbował uśpić (trzeci dzień prób) to od razu histeria aż się zanosi. Ja go wezmę i luz.
Obracamy się w dwie strony, trenujemy wysoki podpór. Posadzony siedzi, ale krótko.
Jak czegoś nie chce to dość wyraźnie artykułuje "nie". I usypia bez smoczka, ale nadal na rękach i na piłce. No cóż... -
Sansivieria wrote:Kasia narazie dobrze znosi psikanie do nosa, raz rano i raz przed snem. Czasami wręcz się śmieje, zwykle sobie kichnie i jest ok.
Dziś byłyśmy na kontroli w poradni neonatologicznej i na usg brzuszka i głowy. Wszystko ok, waga 7430, głowa 45cm, klatka 44cm. Czy to nie za dużo??Sansivieria lubi tę wiadomość
-
U nas wciąż problem Filip obraca sie na brzuch tylko przez prawe ramie a znow na plecy przez lewe.. I za nic w swiecie ćwiczenia ktore mamy by go zachecic obracac się w druga str nie dzialaja. Za to dzis zaczal podnosić sie na rekach wygląda to jakby pompki robil
-
Hej dziewczyny
Daffi moja pompki robi ze hej, prostuje lapki gotowa do raczkowania aleee za to w ogole na plecy sie nie przewraca. Nie chce, nie umie, nie wiem. Nie chhe sie przejmowac bo tylko porownywac bede. Mysle ze w swoim czasie to zrobi. Jak ja uczylam to sie wkurzala, ogolnie nie cierpi nanpleckach lezec. Najchetniej widze by sie przemieszczala bo szybko sie nidzi i jest ciekawska. No coz, pozostaje czekac
Ale ja na krotko dzis pochwalic sie
Mamy. 1 zęba 😍Paula 90, Lili90, malutka_mycha, Tunia76, MamaAga85, Kiwona, Fasolka77, stresant, Tysia89, Sansivieria, Daffi lubią tę wiadomość
-
Kiwona wrote:Daj spokój, Mycha. Nie ma co słuchać takich komentarzy...
-
Paula 90 wrote:Mycha - ja to już też słyszałam. Walić to. Ja muszę zrobić coś przy dziecku, trzeba czasem robić coś co jest nieprzyjemne.
Nie oznacza to że robimy dziecko rozdarte. Ja też bym się darła jakby mi ktoś próbował coś grzebać przy ciele bez informacji co i dlaczego.
Igs zazwyczaj daje odciągać katar i się nawet uśmiecha. A czasem się wije i drze jakby to był jakiś potwór (w sensie katarek, nie Ignas. Chociaż... 😏)
Ja już nie daje sobie wciskać takich kitów. Czasem w chwili słabości wezmę coś do siebie. Ale wtedy stosuje metodę podsluchana w tv - idę do lustra i mówię sobie: ty, ez się odpierdol od siebie.
I od razu wiem że nie ma co słychać "doradców" bo zawsze robię to co uważam za najlepsze dla mojego dziecka w danej chwili. A jak ktoś ma inny sposób/zdanie to niech mnie przekona albo niech spada na szczaw. -
Daffi wrote:U nas wciąż problem Filip obraca sie na brzuch tylko przez prawe ramie a znow na plecy przez lewe.. I za nic w swiecie ćwiczenia ktore mamy by go zachecic obracac się w druga str nie dzialaja. Za to dzis zaczal podnosić sie na rekach wygląda to jakby pompki robil
-
nick nieaktualnyMycha - następnym razem mu powiedz żeby Ci pokazał jak to zrobić żeby jej nie wkurzyć. Taki mądry i potrafi radzić to niech się wykaże przykładem.
My mieliśmy wczoraj ostre ścięcie. Z jednej strony fajnie jak jest w domu. A z drugiej jak mi zaczyna się madrzyć albo gadać że "glupoty z tego internetu wynoszę" to mam ochotę go kopnąć.
Gdyby nie "ten internet" to bym gówno wiedziała - taka jest prawda.malutka_mycha, Kiwona, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bubek wrote:Hej dziewczyny
Daffi moja pompki robi ze hej, prostuje lapki gotowa do raczkowania aleee za to w ogole na plecy sie nie przewraca. Nie chce, nie umie, nie wiem. Nie chhe sie przejmowac bo tylko porownywac bede. Mysle ze w swoim czasie to zrobi. Jak ja uczylam to sie wkurzala, ogolnie nie cierpi nanpleckach lezec. Najchetniej widze by sie przemieszczala bo szybko sie nidzi i jest ciekawska. No coz, pozostaje czekac
Ale ja na krotko dzis pochwalic sie
Mamy. 1 zęba 😍zalapie w koncu.
Bubek lubi tę wiadomość
-
My dalej zakatarzeni...
U Nas moment kiedy włączam odkurzacz a potem odciągam katar słyszy pewnie całe osiedle ale szczerze-mam wyjebane😂😂😂😂 Mały nie cierpi i wije się jak szalony-ale się nie dziwię więc luzzzz😉
Mały na maxa przykryty śpi obok mnie ale okna pootwierane wszędzie żeby tylko Mu się lepiej oddychało😉
Od wczoraj jemy zupkę z mięsem z kurczaka😉 póki co nadal słoiczki bo to mega wygoda a Nini wcina ze smakiem więc niew kombinuje😉Tunia76 lubi tę wiadomość
-
Ochujałam. Darl się tak, że ja, oaza spokoju, zaczęłam się już w środku gotować i gdyby był mąż, to bym mu przekazała Kaza i bym wyszła, dla dobra nas wszystkich. Ale nie było, a ja cala w środku rozedrgana. Już miałam na rzesach tańczyć, ale uratowała mnie butla, dojadl i chyba zasypia, bo K wrócił i z nim siedzi, cisza jest więc jestem dobrej myśli. Chyba pierwszy raz jestem taka zdenerwowana. Jeszcze dzisiaj dostałam okres. Jestem obolala, zmęczona, źle mi. Jak bieglam z butla to ze zmęczenia zaplatalam się w kabel od podgrzewacza, który spektakularnie pierdolnąl na podłogę, po drodze zalewając sofę i odkurzacz. Zalpost skończony. Sory.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2019, 19:27