Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Misiabella wrote:Mi dietetyczka mowila ze dziecko zaczyna od papek i trzeba dazyc do tego by w 9 miesiacu rozpoczelo blw i to bedzie juz super, tak wiec jest czas na to. Jak je wczesniej to super, ale jak nie wykazuje ochoty to znaczy ze nie gotowe na blw i trzeba poczekac. Probowac podawac mozna i cierpliwie czekac, tylko wiadomo z ta cierpliwoscia bywa roznie
Misiabella wydaje mi się, że to prawidłowe podejście do karmienia. W segregatorze pediatrycznym mamy-ginekolog którego używam jest informacja na temat rozszerzania diety i w ramce jest wyszczególniona uwaga, że BLW należy rozpocząć dopiero gdy dziecko samodzielnie siedzi. Wiele dzieci siedzi dopiero po 6-7 miesiącu i dopiero wtedy dostają kawałki.
Moja Zosia siedzi już od dawna, ale warzywami w całości nie jest wcale zainteresowana, grudki w jedzeniu są beee. Ale papki wsuwa aż jej się uszy trzęsą, cokolwiek by to nie było. Także ja się dopasowałam i od czasu do czasu daję coś w całości żeby zobaczyć czy jest chętna czy nadal nie. A na codzień blenduję wszystko.Misiabella, Lili90 lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Fasolka77 wrote:A w dupę k****, ja p **** co za noc...
Mam dość...od 1 do 3 była masakra.. leżeć nie, cycek nie... Na rasiach uśmiech i zabawa.... Pełna petarda... Już się zestresowałam bo wczoraj nie było mnie 3 h w domu i dostal butle z mm od taty...popłakałam się w nocy ze pewnie już nie będzie chciał cycka ale rano o 6 już doił... Pobudka o 7....Bunio się zachowuje jakby przespał całą noc...ja nie wiem o co chodzilo...przecież w 28 tyg nie ma żadnego skoku...może ten katarek mu przeszkadzał? No ale poprzednia noc ładnie spał...no i bawiąc się nie marudził... W końcu dałam pedicetamol i usnął...ale pewnie już ze zmęczenia... Do jutra mamy bana na wyjścia..jutro idę na kontrolę....szczepić się nie będziemy.
Bunio ma jeszcze lekkie odparzenie...wróciłam do chusteczek poprzednio używanych ale nie chce zejść mimo bepanthenu i linomagu...wczoraj posmarowalam tormentalum i czekam na efekty..
Chciałam Ci powiedzieć, żebyś się tak nie przejmowała podaniem butelki od czasu do czasu.
Ja przeszłam już w dzień na mm, a w nocy karmię piersią i Zosia nadal je i nie ma z tym problemu. Jak od czasu do czasu Bruno zje z butelki to nic się nie stanie.
A co do tych odparzeń to może spróbuj płatków kosmetycznych dla niemowląt i zwykłej wody. Ja od początku tak używam, chusteczki nawilżane są tylko poza domem, nie mamy żadnych odparzeń, praktycznie się nie zdarzają.
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
mnie cyc boli nadal jutro to juz bedzie tydzien...kapuchy juz nie przykladam bo maly ma bardzo oszczypana brode z tego soku...cyc jak flak guzow nie ma a boli jak karmie a po karmieniu to apogeum bolu
jakby kto igly wbijal albo parzyl.....ciezko mi sie malego nosi bo boli....2 razy dziennie biore ibuprom...wtedy nie boli....
-
Tysia89 wrote:
Musi być dobra do soboty bo wtedy inne kupimy😉
Ciekawe co będzie za cyrk dziś w nocy...Mały mi zasnął...
Zmiana czasu u nas mocno odczuwalna bo nie może dotrwać do 21... -
B_002 wrote:Fasolka współczuję nocy, po tej zmianie czasu chyba u większości dzieci coś się rozregulowało w kwestii spania.
Chciałam Ci powiedzieć, żebyś się tak nie przejmowała podaniem butelki od czasu do czasu.
Ja przeszłam już w dzień na mm, a w nocy karmię piersią i Zosia nadal je i nie ma z tym problemu. Jak od czasu do czasu Bruno zje z butelki to nic się nie stanie.
A co do tych odparzeń to może spróbuj płatków kosmetycznych dla niemowląt i zwykłej wody. Ja od początku tak używam, chusteczki nawilżane są tylko poza domem, nie mamy żadnych odparzeń, praktycznie się nie zdarzają.
Dzięki Basia za słowa otuchy...w nocy człowiek inaczej myśli...
Posmarowalam Tormentalum wczoraj i dziś rano i mam wrażenie że jest ciut lepiej.... Z wacikami jest u mnie taki problem ze trzeba przyniesc ciepła wodę.. ale faktycznie jak nie zejdzie to będę musiała się spiąć i tą wodę nosić.,..
Zosia już taka duża dziewczynka! Szok! Aż dziw że jeszcze kawałków nie wcina! A dajesz jej czasem do zabawy chociaż czy nie? Bunio dostaje ale pociumka i tyle i tylko kupa sprzątania potem jest 😆Fasolka77
-
Zakładając taką pogodę: około 5°C, słońce, słaby wiatr lub bezwietrznie - jak ubieracie Dzieci na polgodzinny spacer??
Body długi rękaw, sweterek długi rękaw, legginsy, skarpetki, na to kombinezon jesienno-zimowy z kapturem, rękawiczki.
Tak jest w porządku? -
stresant wrote:mnie cyc boli nadal jutro to juz bedzie tydzien...kapuchy juz nie przykladam bo maly ma bardzo oszczypana brode z tego soku...cyc jak flak guzow nie ma a boli jak karmie a po karmieniu to apogeum bolu
jakby kto igly wbijal albo parzyl.....ciezko mi sie malego nosi bo boli....2 razy dziennie biore ibuprom...wtedy nie boli....
Współczuję 😟
Stresant a jak Francik? Przeszły mu już drgawki?
Fasolka77
-
Fasolka77 wrote:Dzięki Basia za słowa otuchy...w nocy człowiek inaczej myśli...
Posmarowalam Tormentalum wczoraj i dziś rano i mam wrażenie że jest ciut lepiej.... Z wacikami jest u mnie taki problem ze trzeba przyniesc ciepła wodę.. ale faktycznie jak nie zejdzie to będę musiała się spiąć i tą wodę nosić.,..
Zosia już taka duża dziewczynka! Szok! Aż dziw że jeszcze kawałków nie wcina! A dajesz jej czasem do zabawy chociaż czy nie? Bunio dostaje ale pociumka i tyle i tylko kupa sprzątania potem jest 😆
A jak tylko zasikana pielucha to zmieniamy wszędzie np. na dywanie na stojąco.
Daję jej kawałki od czasu do czasu, nawet często ostatnio, ale zwykle nic nie zje albo się krzywi lub ma odruch wymiotny. Biorę to wtedy i blenduję i zjada wszystko.
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Filip nas zasrywa. Dzis drugi dzien jak jest taka kupa ze wylewa sie kazda str. Ale dzis byla bardziej wodnista zolta i taka kwasna walila jakby octem. Wiem ze to moze byc na zmiane mleka i mam nadzieje ze to to. Długo sie to moze utrzymywać? Czy to sie zmieni? Maly czesciej głośne Bąki sadzi ale kupa jest raz dziennie więc to zadna biegunka.
-
Sansivieria wrote:Zakładając taką pogodę: około 5°C, słońce, słaby wiatr lub bezwietrznie - jak ubieracie Dzieci na polgodzinny spacer??
Body długi rękaw, sweterek długi rękaw, legginsy, skarpetki, na to kombinezon jesienno-zimowy z kapturem, rękawiczki.
Tak jest w porządku?Sansivieria lubi tę wiadomość
-
Daffi wrote:Filip nas zasrywa. Dzis drugi dzien jak jest taka kupa ze wylewa sie kazda str. Ale dzis byla bardziej wodnista zolta i taka kwasna walila jakby octem. Wiem ze to moze byc na zmiane mleka i mam nadzieje ze to to. Długo sie to moze utrzymywać? Czy to sie zmieni? Maly czesciej głośne Bąki sadzi ale kupa jest raz dziennie więc to zadna biegunka.